Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ot starość zbowidowców spod Monte Marmolado.

się cieszę mimo wszystko

Że nie wpisałeś czytelnie Monte Cassino, corega tabs i zamiast prawdziwych włosów - sztucznego kepi albo toczka......

Byłbym wtedy bardzo bezradny wobec wszelkich historycznie cytowanych politycznie-nowymi prawdami

Ale może szczeniaki zrodzone w niewoli kiedyś się zmienią.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A może mi ktoś wytłumaczyć brak od pewnego czasu dyskutantów,

 

 

bo żeby dyskutować - naprawdę uczciwie - trzeba mieć przeżycia i emocje.

Ich brak - zawsze spowoduje fałsz, obłudę, lans......

Co Ci mam powiedzieć.....

Nie trzeba było być internowanym - w 1981 roku

Wystarczyło mieć 180 godz do odrobienia prac społecznych - i brak dopuszczenia do matury - najlżejsza z możliwych kar dzięki protekcji Pana Dyrektora - który ryzykował wiele starając się bardzo o taką tylko karę.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba z żywymi naprzód iść,

Po życie sięgać nowe,

A nie w uwiędłych laurów liść

Z uporem stroić głowę

 

 

Wy nie cofniecie życia fal

Nic skargi nie pomogą

Bezsilne gniewy, próżny żal

Świat pójdzie swoją drogą..

 

 

Adam Asnyk - jakby co ( zeby nie było, że niby ja ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba z żywymi naprzód iść,

Po życie sięgać nowe,

A nie w uwiędłych laurów liść

Z uporem stroić głowę

 

 

Wy nie cofniecie życia fal

Nic skargi nie pomogą

Bezsilne gniewy, próżny żal

Świat pójdzie swoją drogą..

 

 

Adam Asnyk - jakby co ( zeby nie było, że niby ja ;))

Piękny cytat! Świat idzie swoją drogą. I całe szczęście!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to juz było, czy o tym wspominałam ja lub ktoś inny, ale czy zauważyliście zmiany powyborcze. W ramach cięć, oszczędności i zaczynania od siebie Pan premier zafundował nam nowe ministerstwo Administracji i cyfryzacji. Oczywiście ktoś może powiedzieć, ze to tylko podział jednego ministerstwa MSWiA na dwa i że nie pociąga to za sobą znacznego zwiększenia kosztów ( no bo ludzie przechodzą) ale tak nie jest. Bo od tej pory mamy dwóch ministrów, dwa razy więcej wiceministrów, conajmniej dwa razy więcej sekretarek i kierowców ( apropo nowy samochód pewnie też), nowa strona internetowa ( którą ktoś musi prowadzić) itp.

Do poczytania

http://samorzad.pap.com.pl/palio/html.run?_Instance=cms_samorzad.pap.pl&_PageID=2&s=depesza&dz=redakcyjne.e_administracja&dep=101040&data=&_CheckSum=-1964113183

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od tej pory mamy dwóch ministrów, dwa razy więcej wiceministrów, conajmniej dwa razy więcej sekretarek i kierowców ( apropo nowy samochód pewnie też),

 

Nie, żebym kochał Tuska i PO, ale coś tam jednak i zlikwidowano. A Cichocki ministrem i tak de facto był.

 

Dlatego w ciągu ostatnich trzech tygodni zlikwidowane zostały aż cztery stanowiska zajmowane przez sekretarzy stanu, czyli kancelaryjnych ministrów – pełnomocnika do spraw zapobiegania korupcji (Julia Pitera), sekretarza kolegium do spraw służb specjalnych (Jacek Cichocki), szefa zespołu doradców strategicznych premiera (Michał Boni) oraz pełnomocnika do spraw przeciwdziałania wykluczeniu (Bartosz Arłukowicz).

 

Zadania Pitery przejęło Centralne Biuro Antykorupcyjne, Cichocki robi to, co robił do tej pory, ale jako szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Zlikwidowany został zespół doradców strategicznych, których Boni w znacznej części zabrał do swego nowego ministerstwa, zniknęło też stanowisko obsadzone przez Arłukowicza, który został ministrem zdrowia. Utrzymane zostały cztery „polityczne” fotele. Łącznikiem między premierem a koalicjantem została Ewa Kierzkowska z PSL, pełnomocnikiem do spraw równego traktowania posłanka PO Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, za dialog międzynarodowy nadal odpowiada prof. Władysław Bartoszewski, Paweł Graś pozostał rzecznikiem rządu.

http://www.polityka.pl/kraj/analizy/1522055,1,wszyscy-ludzie-premiera-tuska.read

Edytowane przez wykrot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym się mylić, ale znając polskie realia, ten podział bedzie oznaczał w praktyce dublowanie struktur, zadań i kompetencji.

Czyli mówiąc wprost, dodatkowa kasa wyrzucona w błoto i osłabienie efektywnosci całego systemu.

 

Premier Tusk tak krótko określił rolę Ministerstwa Cyfryzacji: "Dzięki temu jeden podmiot może koordynować zadania z zakresu informatyzacji, sieci teleinformatycznych oraz e-gospodarki.”

 

Czy wiadomo już, w kontekście powstania tego ministerstwa, co stanie się z Komitetem Stałym Rady Ministrów ds. Informatyzacji i Telekomunikacji, którego główna funkcja polega na koordynacji projektów teleinformatycznych?

Chyba nie chodzi o to, żeby było dwóch koordynatorów tego samego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, żebym kochał Tuska i PO, ale coś tam jednak i zlikwidowano. A Cichocki ministrem i tak de facto był.

 

 

http://www.polityka.pl/kraj/analizy/1522055,1,wszyscy-ludzie-premiera-tuska.read

 

Jeśli chodzi o Arłukowicza to stanowisko dla niego specjalnie wymyślono na pół roku ( od maja do listopada), to o jakiej likwidacji my tu mówimy.

Mi nie chodzi o stanowisko Cichockiego, który został ministrem Spraw Wewnętrznych ( Miler wrócił na wojewodę Małopolskiego) ale o nowe potężne struktury MInisterswa Cyfryzacji któremy przewodzi Boni. To co zostało zlikwidowane to jest pryszcz. Taki pełnomocnik jeden z drugim mimo, iż na jego stanowisko idą pieniądze i to duże to jednak nie to samo co Ministerstwo. Nie chce mi się analizować ale jak się wkurzę to poświęce trochę czasu za jakieś pół roku ( jak będą wprowadzone pierwsze zmiany) i przeanalizuje sobie budżet państwa pod kontem wydatków na administracje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J Nie chce mi się analizować ale jak się wkurzę to poświęce trochę czasu za jakieś pół roku ( jak będą wprowadzone pierwsze zmiany) i przeanalizuje sobie budżet państwa pod kontem wydatków na administracje.

 

To by nie było takie złe... http://www.elektroda.pl/rtvforum/images/smiles/icon_biggrin.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Nie chce mi się analizować ale jak się wkurzę to poświęce trochę czasu za jakieś pół roku ( jak będą wprowadzone pierwsze zmiany) i przeanalizuje sobie budżet państwa pod kontem wydatków na administracje.

Myślę że to syzyfowa praca. Jak nic zestawienie wydatków jest napisane tak by nie dało sie łatwo jednego z drugim połączyć. Dane ogólne niewiele dadzą bez informacji kto i na co a te pewnie są rozypane po ministerstwach. Pensja to u nas tylko jeden ze składników uposażenia. Premie, nagrody czy dodatki motywacyjne są myślę księgowane w innych szufladkach. Mimo wszystko jakbyś chciała spróbować to byłoby super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
Wystąpienie Nigela Farage sprzed blisko 3 lat w Parlamencie Europejskim w 10-tą rocznicę wprowadzenia euro (polskie napisy).

 

 

O mój boże, o mój boże !

:rotfl:

 

Teraz już nie bardzo wiadomo kto jest śmieszniejszy - entuzjaści czy sceptycy ?

 

Osobiście stawiam zawsze na opozycję.Głównie za jej liryczny język , patos z gwarancją pełnego bezpieczeństwa wypowiedzi dotyczących przewidywanych, rychłych i nieuniknionych katastrof.

Tradycyjnie zero konkretów za to jakie obrazowe wizje, no i zawsze takie iście dantejskie.

Nawet największe głupoty opozycji z reguły są w przyszłości nieweryfikowane i chyba stąd ta finezja przekazu, mająca wstrząsnąć i tak już przerażonym odbiorcą.

Lubię rewolucjonistów, są tacy bohatersko nadmuchani.

Autor, autor...!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...