Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A wszystkim próbującym rozwikłac sprawę- "POpełniają" samobójstwa...

http://www.wykop.pl/ramka/1305339/nie-zyje-czlonek-zalogi-jaka-40-ktory-ladowal-przed-tupolewem/

 

Archiwalny wywiad z chorążym Musiem:

http://www.tvn24.pl/dostalismy-zgode-na-50-metrow-tu-154-i-il-tez,138702,s.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Pepeg z Gumy
wierzch podał tylko info nie obrażając nikogo

Wcale tego nie neguję, że to było info jak również nie obrażam wierzcha.

Masz jakieś syndromy nadwrażliwości?

Informacja dziennikarska ma swój cel. Wystarczy poczytać dzisiejsze portale i posłuchać wypowiedzi prezesa sprzed chwili.

Stajemy się powoli mistrzami demagogii stosowanej i specjalistami od odgrzewanej histerii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tu o poległość chodzi, o poległość! Poległość Lechowi wprawdzie nie jest potrzebna ale jego bratu jak najbardziej. Nitrogliceryna = poległość. No to i jest nitrogliceryna. Nikt jej wprawdzie jeszcze nie znalazł ale może jak juz sie zacznie o tym mówić? Kto wie? Profesor Binieda zdalnie wyczuje?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy

 

 

To jest żenujący przykład dziennikarstwa cmentarnego uprawianego przez zwykłe, małe i podłe, albo głupie hieny.

Jasne! Pomylić się może każdy, ale mam jakieś dziwne wątpliwości i niesmak. To zestawianie za sobą śmierci radiotechnika i niesprawdzonych okazuje się bzdur, te wszystkie codzienne i dziwne sugestie oraz teorie ze znanym ogółowi mordercą w tle .

I te tytuły : "wdowy smoleńskie", "czy samobójstwo?", zbrodnie zabójstwa,zamachy odmieniane na setki sposobów.

 

Ktoś pociągnął sobie smarki głęboko spod serca i splunął, następnie powiedział "coś mi się mogło zdawać przepraszam" ale rzygowiny zostały i nikt tego już nie wytrze. Coraz częściej mam wrażenie ,że poziom niektórych sięga głęboko poniżej bruku.

Gawiedzi nikt tego już nie wytłumaczy, gawiedź swoje wie, zatem oczekuje sprawiedliwej i niemiłosiernej egzekucji.

Niektórzy już się bowiem tak podniecili, że gotowi są szafot na rynku ustawić.

Na miejscu tych polityków , którzy od rana zdążyli zrobić z siebie po raz kolejny kretynów, każdy przyzwoity człowiek spaliłby się ze wstydu.

Od nich tego nie wymaga się jednak, regularne szmacenie się mają przecież wpisane w zawód.

Jesteśmy jednak durnym narodem, uwielbiającym domniemania, insynuacje, ferującym szybkie wyroki, nie mającym przeciwników tylko zawsze zapiekłych wrogów i knujących zdrajców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne PO to wyciszyło :)

 

Zapewne. Prawidłowa reakcja :)

 

A jak trotyl do końca nie wybuchnie, to można rozwinąć smoleński wątek poboczny pod tytułem :

czy Tusk chciał prezesa zamordować na miejscu czy na banicji.

 

A Hofman to wyglądał dzisiaj na kogoś komu się spaliła chałupa ,

ale razem z teściową.

Niby smutno , a ciężko ukryć zadowolenie.

No rzyg po prostu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

perm ?

Niestety ty. nalezysz do tych ktorzy wiernopoddańczo powtórzą za prezesem każdą bzdurę nie zastanawiając się czy ma sens czy nie. Ty już, podobnie jak Maciarewicz wiesz że był zamach, pozostaje tylko drobna kwestia znalezienia na to dowodów. To że samolot lądował we mgle czego nigdy nie powinien robić, to że piloci ignorowali wskazania przyrządów to wszystko nic. teoria o nieszczęśliwym wypadku nijak nie pasuje Kaczyńskiemu bo jakby jego brat mógł tylko zginąć. On musi polec. Ma byc bohaterem. Ty i podobni tobie mają rozpowszechniać wersję wygodną prezesowi. Niezależnie od faktów i zdrowego rozsądku własnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj mu spokój, i tak tego nie skuma . Trotyl smoleński zaszkodził niektórym.

Mnożą się Włodki i Robakotarianie.

Będzie śmieszniej, choć może i straszniej.

Strasznie to już jest. Jak się widzi Kaczyńskiego z Macierewiczem wygadujących z pełną powagą bzdury. To już przestaje być śmieszne. Lecą bez trzymanki, Rozpie..lą wszystko albo trafią do wariatkowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
Lecą bez trzymanki, Rozpie..lą wszystko albo trafią do wariatkowa.

 

E tam! Oni psychicznie są zupełnie zdrowi.

To tylko wystudiowana obsesja dopierdolenia wrogowi na potrzeby swojego pospólstwa i zwyczajne knajactwo polityczne z radiomaryjnym Chrystusem w tle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakich potrzebach pospólstwa mowa? Mam wrażenie, że to o słupki poparcia chodzi. Jednemu zmalało, a drugiemu rośnie.

 

Co do katastrofy, to jest sondaż o zdaniu pospólstwa:

http://www.tvn24.pl/polacy-nie-wierza-w-zamach-ale-chca-powolania-miedzynarodowego-zespolu,286137,s.html

 

Jednego nie rozumiem. Czemu to całe śledztwo jest prowadzone jak kulawa szkapa przez pijanego woźnicę? Gdyby od początku jasno i wyraźnie zostało zrobione wszystko jak należy, wyjaśnione, opisane, bez rozbieżnosci, z udziałem niezaleznych ekspertów, to tego całego cyrku by nie było.

 

Próbuję się postawić na miejscu rodzin, które jutro pójdą zapalić świeczkę na grobach swich bliskich. Co będa czuli? Czy to na pewno ten? Jak zginał? Osobiście mam dość onanizowania się tą katastrofą na potrzeby ośmieszania jednych przez drugich. I wpienia mnie to o wiele bardziej niż dogryzanie sobie Tuska z Kaczorem, bo to akurat jest już nudne i nie budzi emocji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę chłopaki że wy lepiej wiecie co ja myślę - nie znajdziecie słowa na forum potwierdzającego wasze przypuszczenia z prostego powodu -nigdy się na ten temat nie wypowiadałem

zawsze można obśmiać , wmówić że ktoś jest nawiedzony

 

moje zdanie jest takie - ruscy mistrzowsko rozgrywają żeby w Polsce był zamęt

państwo polskie tak do końca nie zdało egzamin z działania

co nie znaczy że po to mordercy:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
O jakich potrzebach pospólstwa mowa? Mam wrażenie, że to o słupki poparcia chodzi. Jednemu zmalało, a drugiemu rośnie.

 

Co do katastrofy, to jest sondaż o zdaniu pospólstwa:

http://www.tvn24.pl/polacy-nie-wierza-w-zamach-ale-chca-powolania-miedzynarodowego-zespolu,286137,s.html

 

Jednego nie rozumiem. Czemu to całe śledztwo jest prowadzone jak kulawa szkapa przez pijanego woźnicę? Gdyby od początku jasno i wyraźnie zostało zrobione wszystko jak należy, wyjaśnione, opisane, bez rozbieżnosci, z udziałem niezaleznych ekspertów, to tego całego cyrku by nie było.

 

.

Ładnie się wpisujesz w tę teorię domysłów i domniemań. Znowu "gdyby'? Po co gdybać?

Stało się tak jak się stało. Nie co kadencję mamy okazję na tragiczną śmierć lotniczą prezydenta zdradzonego o świcie , więc doświadczenia nikt specjalnego tu nie ma.

Nie mówmy tylko, że gdyby byli ci co teraz tak obsesyjnie dowodzą zamachu i mordu zrobiliby to lepiej.

Jedni stwierdzili zaraz "po" błąd pilotów , drudzy od razu zamach. I tego się kurczowo trzymają.

Ci drudzy są wyjątkowo konsekwentni i w komfortowej sytuacji, ci pierwsi pewnie nieporadni, chociaż takie katastrofy wyjaśnia się przecież latami. Usprawiedliwia ich jedynie to ,że nie łatwo jest cokolwiek samotnie , na łapu capu coś dowieść o czym przekonała się na własnej dupie komisja rządowa płodząc raport- bubel.

Co nagle po diable ale... ktoś ciągle pogania, i truje, łazi z pochodniami, nawołuje i insynuuje. Wdowy regularnie lamentują w permanentnej żałobie, uwalniając swobodnie własne parcie na szkło i podsycają namiętnie ogień nieufności, przy okazji lansując się nie tylko w mediach .

 

Lot nad lasem kabackim wyjaśniano kilka lat. Teraz powinno się powiedzieć wszystko najlepiej za miesiąc.

To i teraz ci "poszkodowani" grają swoje i dopasowują sobie dowolnie fakty do swojej najśmielszej nawet teorii, a ci którzy powinni to wyjaśnić kręcą się w kółko i zamiast robić coś w tej sprawie tłumaczą się okresowo.

W dodatku ćwoki co rusz się dają wciągać w głupią pyskówkę i pozwalają sobie na smoleńskie harce poniżej pasa.

 

Rozumiem Twój niepokój o rodziny ale czy to jest usprawiedliwieniem tego, że nazywa się kogoś bezkarnie i bezpodstawnie mordercą.

Podważa się co rusz istotę władzy i funkcjonowania państwa.

Pospólstwo doznało znów podgrzania histerii.

Ilość radykalnych i agresywnych opinii wzrosła. co cieszy zapewne niepomiernie obu panów, z tym że jednego, mimo lepszych słupków, jakby trochę mniej, bo oprócz smoleńska zaangażowany musi być jeszcze gdzie indziej. Nikt nie mówił jednak, że będzie lekko.

Granie na emocjach mają obaj obcykane, natomiast teraz trzeba już "jechać swoje" a jest o co się kopać.

Hipokryzja i wszelaki fałsz, nawet ten rzucany pomiędzy modlitwą a komunią, nadal są na miejscu, pismaki zacierają łapki i judzą.

A my jak zwykle jesteśmy głęboko w wyjątkowo czarnej dupie, podzieleni na prawdziwych i nieprawdziwych Polaków, mając do wyboru prawy katoliban bądź niemiecko-ruskie kondominium.

Edytowane przez Pepeg z Gumy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dzieleniu na tych i tamtych polega gra polityczna. Tak się zdobywa elektorat. Że wspomnę zakamuflowane przesłanie ostatnich dwóch kampanii wyborczych: na PiS głosują zacofane nieuki, do tego ze wsi i głównie emeryci. Na PO młodzi wykształceni, z miasta, postępowi. Doskonała strategia.

I żeby nie było, że stronnicza jestem, to z drugiej strony mamy: Na PiS głosują prawdziwi Polacy, na PO podatne na manipulację lemingi.

 

I co? I jajco. Idąc na wybory ludziom się wydaje, że podejmują świadomą decyzję, a tymczasem już mają w mózgu gotową projekcję na swój temat i przypasują się do wizji, którą im wyryto sprytnym przekazem. Bez samodzielnej refleksji. A gdyby chociaż wyświechtanego Cialdiniego poczytali... I potem już leci podziałami do upadłego, bo kto się przyzna, że dał się zrobić w ciula?

 

A wracając do katastrofy. Owszem, tradycji w podobnych śledztwach nie ma. Ale moim zdaniem jeśli coś wymaga rzetelnego wyjaśnienia, to nie ma mowy o uleganiu poganianiu. Dla mnie to nie presja, to raczej nasza narodowa już cecha, czyli bylejakość. Jedni już chcieli mieć wyjaśnione, a drudzy temu ulegli, bo liczyli, że szybko będzie z głowy. I wyłazi potem to dziadostwo na każdym kroku. Począwszy od katastrofy, a skończywszy na stadionowym dachu. Ale jest jedno ale. Za bylejakość odpowiada ekipa, która rządzi, a nie opozycja. Odpowiada tylko w cudzysłowie, bo odpowiedzialności raczej nie ponosi. I moim zdaniem tu pies jest pogrzebany. Nie ma odpowiedzialności za fuszerkę. Dlatego uważam, że począwszy od tego, że w jednym samolocie znaleźli się właśnie ci ludzie aż do tego jak zgineli powinno być wyjaśnione. Bez względu na to, czy ludzie są tematem zmęczeni, czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...