Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

http://obrazki.elektroda.pl/2394441200_1356038007.jpg

 

Polskim paradoksem jest to że postrzegamy Świat nie jako całość tylko posiekana kula na drobne państewka.... walczące ze sobą o wszystko. Gdybyśmy myśleli bardziej globalnie to po przeczytaniu polskiej gazety (wtedy powiedzmy regionalnej) i stwierdzeniu ze nie ma pracy wzięlibyśmy Niemiecką czy Angielską (też regionalną) i spakowalibyśmy się i wyjechali za pracą... ja zrobiłem identycznie tyle że w skali bardzo mikro. Przeczytałem w Gazecie Wągrowieckiej że nie ma dla mnie pracy więc wziąłem warszawską do ręki i znalazłem... spakowałem się i wyjechałem 350km od mojego rodzinnego miasta. Nadmienię jeszcze że do Warszawy mam dalej niż do Berlina! Amerykanie nie mają problemu z migracją. Dostanie 5$ więcej i jedzie przez całe stany z jednego wybrzeża na drugie... my też musimy się oswoić z tym ze Europa to Stany Zjednoczone UE a nie Polska, Grecja czy Francja. Świat już jest połączony - gospodarczo- tylko że my tego na codzień nie widzimy... jak była wielka powódź w Tajlandii to twarde dyski praktycznie z dnia na dzień zdrożały o 100%! A ta Tajlandia to co to za kraj? Gdzie to leży? ...Polska miesza się w konflikty innych państw i wysyła wojska. Chciałbym przypomnieć że w 39roku ani Anglia ani Francja się nie mieszała... Francuzi nie chcieli ginąć za jakiś gupi Gdańsk... zresztą Poska w 38roku też się nie popisała bo zamiast w 68roku powinna w 38roku przyjść z bratnią pomocą a nie wykorzystywać moment by odzyskać Zaolzie... to jest nasza hańba o której się głośno nie wspomina....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Polskim paradoksem jest to że postrzegamy Świat nie jako całość tylko posiekana kula na drobne państewka.... walczące ze sobą o wszystko. Gdybyśmy myśleli bardziej globalnie to po przeczytaniu polskiej gazety (wtedy powiedzmy regionalnej) i stwierdzeniu ze nie ma pracy wzięlibyśmy Niemiecką czy Angielską (też regionalną) i spakowalibyśmy się i wyjechali za pracą... ja zrobiłem identycznie tyle że w skali bardzo mikro. Przeczytałem w Gazecie Wągrowieckiej że nie ma dla mnie pracy więc wziąłem warszawską do ręki i znalazłem... spakowałem się i wyjechałem 350km od mojego rodzinnego miasta. Nadmienię jeszcze że do Warszawy mam dalej niż do Berlina! Amerykanie nie mają problemu z migracją. Dostanie 5$ więcej i jedzie przez całe stany z jednego wybrzeża na drugie... my też musimy się oswoić z tym ze Europa to Stany Zjednoczone UE a nie Polska, Grecja czy Francja. Świat już jest połączony - gospodarczo- tylko że my tego na codzień nie widzimy... jak była wielka powódź w Tajlandii to twarde dyski praktycznie z dnia na dzień zdrożały o 100%! A ta Tajlandia to co to za kraj? Gdzie to leży? ...Polska miesza się w konflikty innych państw i wysyła wojska. Chciałbym przypomnieć że w 39roku ani Anglia ani Francja się nie mieszała... Francuzi nie chcieli ginąć za jakiś gupi Gdańsk... zresztą Poska w 38roku też się nie popisała bo zamiast w 68roku powinna w 38roku przyjść z bratnią pomocą a nie wykorzystywać moment by odzyskać Zaolzie... to jest nasza hańba o której się głośno nie wspomina....

 

 

 

Witom Wągruwiec spod Stolycy. Wkrętarka ma przerwę świąteczną? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

co Wy Panowie wiecie o zabijaniu!!!!!!!! Nie żebym chciał obrażać. Ale jak patrzę na ostatni wyrok sądu WSA w mojej sprawie - i na podpieranie się GINB art 51 Prawa Budowlanego - i jak to sąd w wyroku upomina tak ważnego urzędasa - żeby wyhamował i nie próbował swojego - własnego - polskiego - obywatela zrobić w ciula - to mnie nachodzi myśl - w jakim ja żenującym kraju mieszkam, pracuję, rozmnażam się....

sorry..............

naszła mnie super nostalgia za krajem mądrych polityków =urzędników = przepisów prawa = codziennej uczciwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co Wy Panowie wiecie o zabijaniu!!!!!!!! Nie żebym chciał obrażać. Ale jak patrzę na ostatni wyrok sądu WSA w mojej sprawie - i na podpieranie się GINB art 51 Prawa Budowlanego - i jak to sąd w wyroku upomina tak ważnego urzędasa - żeby wyhamował i nie próbował swojego - własnego - polskiego - obywatela zrobić w ciula - to mnie nachodzi myśl - w jakim ja żenującym kraju mieszkam, pracuję, rozmnażam się....

sorry..............

naszła mnie super nostalgia za krajem mądrych polityków =urzędników = przepisów prawa = codziennej uczciwości

 

Ech, prezes, poczytaj o królewnie Śnieżce. To będzie bardziej zbliżone do realiów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość poniższa najlepiej świadczy o tym, że nie do końca człowiek pojmuje siłę sztuki. Bóbr szkodnik siał straszne spustoszenie na wyspie Wolin, a dokładnie w Forcie Gerharda. Pracownicy fortu wpadli na chytry sposób i wystraszyli szkodnika muzyką Dody. Teraz grozi im proces za znęcanie się nad zwierzakami.

 

Więcej pod adresem http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/felietony/1534227,1,mea-pulpa.read#ixzz2HR0vc8k3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...