Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

zastanawiam się co takiego było w zakupach Kaczyńskiego,

że tak bardzo rajcują dziennikarzy i Pepka,

a nie rajcuje ich np. okupacja i głodówka w Sejmie RP.

Pamiętam jak 2007 roku te same panie okupowały URM,

wtedy ten temat nie schodził z pierwszych stron gazet i portali.

W przyszłym tygodniu wybieram się do stolicy,

pytam więc Marszałka Sejmu czy w ramach oszczędności

mogę przenocować dwie noce na galerii sejmowej.

 

Osobiście żałuję , że pan prezes tak oszczędził Tuska i nie zatankował jak co dzień do pełna swojej BM7, bo rachunek byłby bardziej imponujący. A przecież mógł!

 

a co to jest BM7? bo może ja jakiś opóźniony jestem w dziedzinie motoryzacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
zastanawiam się co takiego było w zakupach Kaczyńskiego,

że tak bardzo rajcują dziennikarzy i Pepka,

a nie rajcuje ich np. okupacja i głodówka w Sejmie RP.

 

Nie zastanawiaj się tak bardzo, bo to moja prywatna sprawa - co mnie rajcuje a co nie.

Nie mam obowiązku przejmować się głodówką pielęgniarek.

To wolny kraj.

Jeden chce głodować, drugi się śmiać z błazna-konusa.

Jeszcze nie wygraliście wyborów i nie chwyciliście krnąbrnych za mordy, więc póki co, nie Twoja broszka.

 

No i jeszcze news.

 

Jakoś na dniach, sportowiec stulecia , Adam Małysz wyraził swoją prywatną opinię , co myśli o regularnych mityngach przed pałacem, na co prezes tysiąclecia żachnął się okrutnie i skarcił srogo skoczka, uznając, że ten nie ma prawa wyrażać swojej opinii, bo ...się nie zna na polityce tylko na skakaniu.

Ciekawa argumentacja , jakże wielce i niebywale wręcz demokratyczna :):):)

 

Dziś niejaki pan Hoffman, (no ten co to mu żona w firmie, które ją zatrudniła robiła figle z kasą) powiedział, że prezes łaskawca chce się spotkać z Małyszem, który po szczerej rozmowie z prezesem , zmieni z pewnością swoje zdanie.

 

Podziwiam wiarę posła Hoffmana w siłę perswazji prezesa, jednocześnie ciekawość mnie zżera, czy pan Adam dostanie zwyczajnie wpierdol, czy prezes go po prostu zahipnotyzuje?

 

Niech tani cukier będzie z Wami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zastanawiaj się tak bardzo, bo to moja prywatna sprawa - co mnie rajcuje a co nie.

Nie mam obowiązku przejmować się głodówką pielęgniarek.

To wolny kraj.

Jeden chce głodować, drugi się śmiać z błazna-konusa.

Jeszcze nie wygraliście wyborów i nie chwyciliście krnąbrnych za mordy, więc póki co, nie Twoja broszka.

 

 

Tak samą prywatną sprawa jest to co myślę, i na razie , póki jeszcze nie wprowadziliście monitoringu internetu,

można sobie bezkarnie wypisywać na forum swoje przemyślenia.

Drugi się śmieje z konusa a trzeci z pebkowego BM7, i jest git.

Wybory mamy wygrane, tak że możesz się nie martwić, jesteś pierwszy na liście.

 

 

No i jeszcze news.

 

Jakoś na dniach, sportowiec stulecia , Adam Małysz wyraził swoją prywatną opinię , co myśli o regularnych mityngach przed pałacem, na co prezes tysiąclecia żachnął się okrutnie i skarcił srogo skoczka, uznając, że ten nie ma prawa wyrażać swojej opinii, bo ...się nie zna na polityce tylko na skakaniu.

Ciekawa argumentacja , jakże wielce i niebywale wręcz demokratyczna :):):)

 

 

a tego newsa to chyba przegapiłem, bardzo poproszę o linka.

Edytowane przez Bold
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy

Wybory mamy wygrane, tak że możesz się nie martwić, jesteś pierwszy na liście.

 

 

Myślisz , że się z Napieralskim dogadacie ?

Pewnie tak. Jak stary stachanowiec z młodym stachanowcem - ten sam rodowód w końcu.

 

Zdradź jeszcze czy wprowadzicie "pięciolatki", czy może na początek plany sześcioletnie?

Doczekać się nie mogę.

Benzyna po złotych trzydzieści, cukier po złotemu i dla każdego wczasy z FWP.

Bajka !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minęło już parę dni od bezmyślnego gaszenia przez służby porządkowe jeszcze palących się zniczy pod Pałacem Prezydenckim.

Nie trzeba być zwolennikiem PiS-owskich miesięcznic (nie jestem), żeby na tego newsa popukać się w czoło. :)

A to czemu w takim razie nie gaszą i nie usuwają zniczy sprzed ambasady Japonii? Przecież tam też nikt nie umarł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dasz ten link do Małysza?

czy może to kolejny News z Gumy, podobnie jak z "obiatem" Kaczyńskiego?

 

Kto by tam linki do Kaczynskiego zbierał. Wygooglaj sobie.

W każdym razie - prezes nie miał co komentować, bo Małysz się na polityce przecież nie zna

- z czego jasno wynika, że prezesowe świeczki każdego dziesiątego mają charakter wyłącznie polityczny.

 

Jest to taka sama głupia wypowiedz - jak i akcja z zakupami - zapakowanymi później do czarnej lymuzyny

z kierowcą. Wiadomo, że każdy przeciętny Polak patriota też tak pakuje swoje zakupy z Biedronki albo osiedlowego.

I tak właśnie prezes się ze swoją docelową grupą zbratał :)

Jakoś mnie to nie dziwi. znaczy ta głupota :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę... pękam ze śmiechu, gdy widzą jak was rajcuje prezes... a nie np. przekręty w prokuraturze w Katowicach, gdzie chodzi o prawie miliard złotych... ale co jakiś głupi miliard czy np. dyspozycyjność szefa PAPu... Gazpromowi darowaliśmy coś 1.2mld złotych... bogate państwo Tuska...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę... pękam ze śmiechu, gdy widzą jak was rajcuje prezes... a nie np. przekręty w prokuraturze w Katowicach, gdzie chodzi o prawie miliard złotych... ale co jakiś głupi miliard czy np. dyspozycyjność szefa PAPu... Gazpromowi darowaliśmy coś 1.2mld złotych... bogate państwo Tuska...

 

rajcuje to zupełnie nieadekwatne określenie.

Mnie śmieszy. Do łez. A śmiech to zdrowie - wiadomo :)

 

nie wiem skąd te sensacyjne przekręty wyciągasz.

Po akcji prezesa natomiast wiem, że nawet zrobienia zakupów bym mu nie powierzyła :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem skąd te sensacyjne przekręty wyciągasz.

 

Wygoglaj sobie... Tusk ze swymi funflami np. naraża nasze (?) państwo na miliardowe straty, a tu tymczasem niesłychanie istotna sprawa zakupów prezesa, wrzutka, mająca na celu ukrycie niekontrolowany wzrost cen żywności w Polsce, i wzost kosztów utrzymania się wszytskich... ale niech mi ktoś przypomni obecną cenę cukru np. w Niemczech tak na wypadek, gdyby ktoś twierdził, że wszędzie drożeje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drapać się możecie miedzy sobą - ale prawda jest niestety smutna..........i proszę wytłumaczyc logicznie - jeśli prawdą nie jest....

 

http://www.youtube.com/watch?v=6u3jI5VxYAE

 

i tak samo jest z cementowniami i ich emisją i tak samo ze świnią, z bryndzą, oscypkiem, grzybnią i ogórkiem zaokrąglonym za mocno.....

Edytowane przez bobiczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast narzekać , weź busa i jedź do Niemca, kup cukier i masz przebitkę "na kilu" ponad 100%.

a Ty mnie Piepeg nie gowarji......

Ja interes to mogę....

Mogę!!!!! Ale nie muszę!!!!! żeby się słodkiej kawy napić i słodki sernik jeść w sobotę....

Nie każ mi do Chemnitz jeździć po cukier - bo to nie interes zrobię ale zwykłe poniżenie poczuję i poznam na kartce w oknie Marketu po łamenemu polskiemu.... (znamn, przerabiałem w RP 199o)

I trudno będzie zaargumentować że toto jest normalne i co!

Konieczne?

Słuszne?!

Proszę Cię - po przyjacielsku.....

a link dla niejednego głupi - ale dla niedrugiego warto i ściowy ...

Edytowane przez bobiczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
a

Ja interes to mogę....

Mogę!!!!! Ale nie muszę!!!!! żeby się słodkiej kawy napić i słodki sernik jeść w sobotę....

Nie każ mi do Chemnitz jeździć po cukier - bo to nie interes zrobię ale zwykłe poniżenie poczuję i poznam na kartce w oknie Marketu po łamenemu polskiemu.... (znamn, przerabiałem w RP 199o)

I trudno będzie zaargumentować że toto jest normalne i co!

Konieczne?

Słuszne?!

Proszę Cię - po przyjacielsku.....

 

Bobiczku a gdzie peerelowska sztuka mimikry na niemieckie poniżenie ?

Jak enerdowcy w Kemnic wydziwiają z cukrem, to się jedzie do Cwikał albo Gronał.

A w ogóle, to smucisz mnie bardzo, bo jesteś ostatnio tak mało napastliwy jak członek Młodzieżowego Koła Modelarzy.

Cukier, cement to pikuś, odbierzemy co nam obca przemoc wzięła, pod sztandarem PiS, za przewodem Jarosława z szablą w jednej ręce i z krzyżem w... tym tam.

Tak mówił Tadeusz- der Fater, a on ma łeb do cukru i benzyny jak, nie przymierzając do geotermii i stoczni.

Podobno najlepiej wprowadzić cenę urzędową i lać po dupach spekulantów.

To poniżające, żeby człowiek nie mógł sobie codziennie bez wyrzeczeń nie zjeść kila cukru.

Jak napisał Krzysiek-Jola "Wańkowicz", cukier krzepi, ale ... bimber lepij no i się łatwo zwraca.

 

Cuda się zdarzają. Już jeden mamy. Sklep gdzie prezes kupił cukier, obniżył wczoraj cenę tegoż o złotego. O kurczaku prasa niestety nie wspomina.

Normalny wybawiciel! Jak Midas , czego nie dotknie -tanieje.

A może się Donka przestraszyli, bo zapowiedział , że się uważnie swoim wilczym wzrokiem temu cukru przyjrzy.

Zapomniałbym, jest jeszcze jeden cud nad Wisłą.

W słowie "obiat", ta kreseczka w "t" teraz od "y" już pochodzi.

Alleluja! Prawda znowu zwyciężyła i nikt nam nie wmówi ,że białe... itd bo jeden człowiek może pisać "d" na milion sposobów w jednym zdaniu, zwłaszcza jak szybko pisze.

Taki siurprajz dla psychiatrów i grafologów od samego prezesa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Wszyscy jesteśmy trochę lepsi i trochę inni, tacy odważniejsi, dzięki temu, że zobaczyliśmy, że pan - taki najprawdziwszy z Polaków, skromny - nie pcha się tam, gdzie nie trzeba, a równocześnie pokazał pan całemu światu, że można być pierwszym, najlepszym, najwybitniejszym - powiedział Tusk podczas spotkania z polskim skoczkiem.
wydaje mi się że te słowa w ustach Tuska to obraza, chyba wszyscy pamiętamy co mówił Tusk:

"polskość to nienormalność"

Edytowane przez Bold
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz , że się z Napieralskim dogadacie ?

Pewnie tak. Jak stary stachanowiec z młodym stachanowcem - ten sam rodowód w końcu.

 

 

Na razie to największym stachanowcem w Polsce jest Tusk:

 

Premier Tusk późnym wieczorem spotkał się z kierownictwem Krajowej Spółki Cukrowej i zażądał obniżenia cen cukru, sprzedawanego przez to przedsiębiorstwo. Widać, że Premier coraz bardziej idzie w ślady Premiera Putina, który rok temu zdenerwowany drożyzną, zawitał do jakiegoś supermarketu w Moskwie i zażądał obniżenia cen sprzedawanego tam mięsa. Wystraszony kierownik, mimo że sklep należał do znanej zagranicznej sieci supermarketów, zdecydował się ceny obniżyć. Tusk wczoraj wieczorem na zaimprowizowanej konferencji prasowej, wręcz wygrażał spekulantom, którzy w nieuzasadniony sposób windują ceny żywności. "Żarty się skończyły. Będziemy szukali wszystkich dostępnych metod, aby tam gdzie jest to możliwe, ceny nie były efektem takiej wulgarnej, bezczelnej spekulacji" wołał.
Edytowane przez Bold
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...