Codzienne obiektywne komentarze polityczne. ;)

[Gość Pepeg z Gumy]

Jakbym się na chwilę wcielił w Ciebie i przeczytał wszystkie posty które napisałem ( napisałeś), zastanowiłbym się, czy ze mną wszystko w porządku.

Czy nie mam problemów? Może z kobietami nie wychodzi a może z chłopcami, a może samemu ze sobą? ( widzisz jestem otwarty:x).

:

To zastanów się chwilę nad sobą i odpowiedz , ale tylko sobie.

Innym już nie musisz. Tylko tak szczerze ,jak tylko psychiatra amator potrafi odpowiedzieć swojemu pacjentowi.

Na razie Twoje diagnozy co do innych są o kant dupy potłuc - rzeczywiście, wyjątkowa amatorka.

 

Na tym forum jest wiele osób, które nie zgadzają się ze sobą w wielu poglądach a mimo wszystko potrafią się wspólnie dobrze bawić, mimo różnic wręcz zasadniczych a nawet wzajemnych uszczypliwości.

Większość jednak znakomicie wyczuwa monotonnych dyżurnych i klonowanych ideologów, jeżąc się na nudną a w ich mniemaniu niepodważalną propagandę.

 

 

 

Pies trenera Jarząbka szczekał jedynie na milicję i ubeków.

Ludzie , jako inteligentniejsi mają podobnie, tylko dodatkowo włączają w to również idiotów.

[aaroncio]

To zastanów się chwilę nad sobą i odpowiedz , ale tylko sobie.

Innym już nie musisz. Tylko tak szczerze ,jak tylko psychiatra amator potrafi odpowiedzieć swojemu pacjentowi.

Na razie Twoje diagnozy co do innych są o kant dupy potłuc - rzeczywiście, wyjątkowa amatorka.

Na tym forum jest wiele osób, które nie zgadzają się ze sobą w wielu poglądach a mimo wszystko potrafią się wspólnie dobrze bawić, mimo różnic wręcz zasadniczych a nawet wzajemnych uszczypliwości.

Większość jednak znakomicie wyczuwa monotonnych dyżurnych i klonowanych ideologów, jeżąc się na nudną a w ich mniemaniu niepodważalną propagandę.

Pies trenera Jarząbka szczekał jedynie na milicję i ubeków.

Ludzie , jako inteligentniejsi mają podobnie, tylko dodatkowo włączają w to również idiotów.

 

No myślałem, że umiesz się bawić, a wkręcasz się coraz bardziej. Myślałeś, że ja tak na poważnie?

No przecież odbyliśmy na początku męską rozmowę i mieliśmy używać 3 zasady termodynamiki, a Ty stosujesz bombę atomową na kałasznikowa.

Jeszcze zamiast dać się pobawić innym to, wyręczasz ich w takiej przyjemności.

 

No chyba, że masz kilka nicków?

 

Przepraszam ale miałem lepsze zdanie o Tobie a teraz muszę zejść o kilka poziomów aby wyrównać siły:rotfl:

Edytowane 16 Grudnia 2010 przez aaroncio

[Gość Pepeg z Gumy]

Nie da się zejść już niżej poziomu, na którym jesteś.

Nie oszukuj się.

 

Masz zbyt wygórowane mniemanie o sobie, co pozostaje w wyraźnej sprzeczności, do Twojego poprzedniego manifestu , dotyczącego Twej żałosnej niemocy intelektualnej w porównaniu.

 

PS Tak dla formalności tylko.

Z tą termodynamiką, to się nie popisałeś.

 

Skonsumować to nie to samo co skompromitować (się) ,a termodynamika, to nie to samo co dynamika.

[perm]

Pepciu, czy mógłbyś mi podać namiary na książkę z której korzystasz, pisząc na forum. Takiej ilości inwektyw nie jestem w stanie samodzielnie wymyślić.

Przerasta mnie totalnie.

Nie wiem czy jeden człowiek, może sklecić jednorazowo taką ilość epitetów. Chyba , że jest geniuszem.

Nie rozumiem też tych ataków. Wygląda to tak jakbyś prowadził rozmowę nie ze mną, tylko z kimś innym a ja służę tylko jako cel Twojego ataku.

Jakbym się na chwilę wcielił w Ciebie i przeczytał wszystkie posty które napisałem ( napisałeś), zastanowiłbym się, czy ze mną wszystko w porządku.

Czy nie mam problemów? Może z kobietami nie wychodzi a może z chłopcami, a może samemu ze sobą? ( widzisz jestem otwarty:x).

Masz poważny problem. Widzę to jako psychiatra amator, ponieważ za bardzo się nakręcasz:lol2:

Napiszę jeszcze tylko raz. Jesteś prymitywny i nudny z tymi twoimi niezdarnymi psychoanailzami. Dowcip masz ciężki, pomysły wtórne, argumentów nie uzywasz a co najgorsze nie wiadomo po co udajesz takiego "fajnego kolesia". Pomyliłeś fora, stanowczo.

[aaroncio]

Zapraszam na nowy wątek. Można się wykazać w opluwaniu.

Perm, co prawda pisałeś, że z takim jak ja nie ma co rozmawiać i nie dotrzymałeś słowa - co mnie wcale nie dziwi-to mimo wszystko nie będę się czepiał, że nie jesteś słowny.

[K160]

Znacie to ?

 

Chyba nie , a to dosyć świeże ...robi wrażenie ...w sumie się tego spodziewałem , ale skala zjawiska sprawiła, że aż przysiadłem.

 

http://www.wykop.pl/ramka/556823/przekrety-i-walki-rzadu-po-o-ktorych-milcza-media/

 

Link do WYKOP.PL

[perm]

Znacie to ?

 

Chyba nie , a to dosyć świeże ...robi wrażenie ...w sumie się tego spodziewałem , ale skala zjawiska sprawiła, że aż przysiadłem.

 

http://www.wykop.pl/ramka/556823/przekrety-i-walki-rzadu-po-o-ktorych-milcza-media/

 

Link do WYKOP.PL

Chętnie porozmawiam ale to pierwsze z brzegu nie jest zdaje się prawdą:

"...Polska sprzedała prawa do gazu łupkowego za 1% wartości za 5,63 złotego za 1000 m3. Szacuje się że straciliśmy na tym 2 biliony złotych. Sprzedaliśmy bo nie mamy obecnie technologii wydobycia..."

Sprzedaliśmy prawa do poszukiwań a nie do eksploatacji bo jeszcze nie wiadomo czy te złoża faktycznie istnieją. Jak ktos ten gaz znajdzie to wtedy będzie mozna sprzedać prawa do eksploatacji albo też samemu go wydobywać.

Początek niezły, szkoda że to kłamstwo. Chętnie odniosę się do kolejnych "rewelacji" ale jak ktos udowodni że ta pierwsza o ktorej napisałem nie jest kłamstwem. Inaczej szkoda czasu,

 

Przeczytałem to wszystko. Półprawdy, nieprawdy, przekręcenia, żadnej praktycznie kompletnej i rzetelnej informacji. Ktoś kto to pisał nie zadał sobie trudu by cokolwiek z tego sprawdzić.

Edytowane 16 Grudnia 2010 przez perm

[aaroncio]

Chętnie porozmawiam ale to pierwsze z brzegu nie jest zdaje się prawdą:

"...Polska sprzedała prawa do gazu łupkowego za 1% wartości za 5,63 złotego za 1000 m3. Szacuje się że straciliśmy na tym 2 biliony złotych. Sprzedaliśmy bo nie mamy obecnie technologii wydobycia..."

Sprzedaliśmy prawa do poszukiwań a nie do eksploatacji bo jeszcze nie wiadomo czy te złoża faktycznie istnieją. Jak ktos ten gaz znajdzie to wtedy będzie mozna sprzedać prawa do eksploatacji albo też samemu go wydobywać.

Początek niezły, szkoda że to kłamstwo. Chętnie odniosę się do kolejnych "rewelacji" ale jak ktos udowodni że ta pierwsza o ktorej napisałem nie jest kłamstwem. Inaczej szkoda czasu,

 

Rzeczywiście, wyjątkowe fajtłapy co kupują prawa do wydobycia gazu, którego może nie być

Filantropi, pewnie chcieli wesprzeć darowizną biedne polskie państwo a w związku z tym że nasz ambitny rząd, nie chciał jałmużny, to umówili się że będą wiercić na niby.

[Gość Pepeg z Gumy]

Rzeczywiście, wyjątkowe fajtłapy co kupują prawa do wydobycia gazu, którego może nie być

Filantropi, pewnie chcieli wesprzeć darowizną biedne polskie państwo a w związku z tym że nasz ambitny rząd, nie chciał jałmużny, to umówili się że będą wiercić na niby.

Ależ to jest mocny argument.

No, zupełnie jakbyś był przy tych rozmowach.

 

Przepraszam, czy mówiąc to, przypadkiem cię nie opluwam?

[Bold]

Chętnie porozmawiam ale to pierwsze z brzegu nie jest zdaje się prawdą:

Sprzedaliśmy prawa do poszukiwań a nie do eksploatacji bo jeszcze nie wiadomo czy te złoża faktycznie istnieją. Jak ktos ten gaz znajdzie to wtedy będzie mozna sprzedać prawa do eksploatacji albo też samemu go wydobywać.

Przeczytałem to wszystko. Półprawdy, nieprawdy, przekręcenia, żadnej praktycznie kompletnej i rzetelnej informacji. Ktoś kto to pisał nie zadał sobie trudu by cokolwiek z tego sprawdzić.

 

Zachodnich gigantów przyciąga do nas perspektywa wysokich zysków. Ponieważ firmy poszukiwawcze mają pierwszeństwo przy otrzymywaniu koncesji wydobywczych, to one staną się największymi beneficjentami gazowego boomu. Zarobią krocie: na przykład w USA, gdzie gaz z łupków jest już wydobywany, 1000 m sześc. kosztuje teraz 180 – 280 dol.

Rząd liczy na to, że przy gazowym boomie polska gospodarka zyska. Dlatego godzi się, by poszukiwania i wydobycie gazu z łupków, tak jak działalność gospodarcza, obłożone były tylko 19-proc. podatkiem CIT i niewielkimi opłatami koncesyjnymi. Wynoszą one zaledwie około 5 zł za 1000 m sześc. gazu.

To inna filozofia niż w krajach czerpiących zyski z gazu. Tam podatki za wydobycie są wyższe, np. w Norwegii sięgają 78 proc.

 

 

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/438954,rzad_odpuszcza_oplaty_za_gaz_lupkowy.html

 

po raz kolejny łżesz jak pies

[Bold]

umowa gazowa podpisana, ale jeszcze nikt jej nie widział.

 

Rząd nie chciał pokazać umowy. - Staramy się działać w tej kwestii zgodnie z interesem Polski i przepisami europejskimi. Jestem przekonany, że tak jest. Nie ma powodów, by akurat Polska była testowana ponad standardy i przepisy obowiązujące w UE - mówił w czwartek Donald Tusk.

Komisja Europejska otrzymała już obietnice z Warszawy, że w przyszłym tygodniu zostanie jej przekazana umowa operatorska dotycząca zarządzania rurociągiem jamalskim, która stanowi część polsko-rosyjskiego porozumienia gazowego. Bruksela naciska na Warszawę w tej sprawie – chce sprawdzić, czy wszystkie zapisy są zgodne z unijnym prawem. Do tej pory jednak rząd nie chciał ujawniać dokumentów.

[Bold]

W telewizji 15 lutego, kosztem ok. 113 mln zł, rusza reklama matematyki - informuje "Rzeczpospolita".

Druga, edukacyjna część kampanii skierowana będzie do maturzystów i polegać ma na codziennym wyświetlaniu o godz. 18,55 w TV4 3,5-minutowych filmów

http://szkola.wp.pl/kat,1021419,title,Reklama-matematyki-w-telewizji,wid,11972913,wiadomosc.html

[Gość Pepeg z Gumy]

To inna filozofia niż w krajach czerpiących zyski z gazu. Tam podatki za wydobycie są wyższe, np. w Norwegii sięgają 78 proc.

s

To trafna uwaga, z tym , że Norwegia nie wydobywa gazu w tej technologii, która jest znacznie droższa, mało popularna i ryzykowna finansowo a technologicznie , bodaj 2 czy 3 firmy są w stanie na takle wydobycie. Więc analogia z Norwegami całkowicie chybiona. Tym bardziej , że i ewentualny przyszły produkt będzie gorszy od typowego gazu ziemnego ponad 2 krotnie. W porównaniu z ziemnym to może 6-7 gatunek gazu , albo i jeszcze gorzej .

 

Dokopać się do tradycyjnych złóż nie jest wielką sztuką i możemy od biedy robić to sami, ale ich nie mamy.

Gdybyśmy je mieli , możemy krzyczeć o zdradzie interesu i wołać nawet 90% za wydobycie.

Chcąc nie chcąc, jesteśmy też skazani na chęci i dobrą wolę ryzykownego inwestowania tych, co potrafią wydobyć gaz z łupków i gotowi są do niemałych inwestycji poprzedzających.

Za sprzedawanie kota w worku to i tak chyba nieźle ?

Pogadajmy o państwach ( innych niż Kanada i USA), gdzie prowadzone są badania i przymiarki do ewentualnego wydobycia gazu łupkowego, a które to kraje , jak Polska. także nie mają tej technologii i zapytajmy jaki u nich jest przewidywany podatek na ten szczególny sposób wydobycia a potem rozdzierajmy szaty , że nas okradają a rząd dyma.

[perm]

Zachodnich gigantów przyciąga do nas perspektywa wysokich zysków. Ponieważ firmy poszukiwawcze mają pierwszeństwo przy otrzymywaniu koncesji wydobywczych, to one staną się największymi beneficjentami gazowego boomu. Zarobią krocie: na przykład w USA, gdzie gaz z łupków jest już wydobywany, 1000 m sześc. kosztuje teraz 180 – 280 dol.

Rząd liczy na to, że przy gazowym boomie polska gospodarka zyska. Dlatego godzi się, by poszukiwania i wydobycie gazu z łupków, tak jak działalność gospodarcza, obłożone były tylko 19-proc. podatkiem CIT i niewielkimi opłatami koncesyjnymi. Wynoszą one zaledwie około 5 zł za 1000 m sześc. gazu.

To inna filozofia niż w krajach czerpiących zyski z gazu. Tam podatki za wydobycie są wyższe, np. w Norwegii sięgają 78 proc.

 

 

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/438954,rzad_odpuszcza_oplaty_za_gaz_lupkowy.html

Pierwszy raz podałeś jakieś rzeczowe argumenty o ktorych mozna normalnie porozmawiać. Tak czy inaczej napisałem że praw do wydobycia nie sprzedano jak twierdzą w tym tekście z wykop.pl bo jeszcze nikt tego gazu nie znalazł. To co przytoczyłeś temu nie zaprzecza. Jest projekt by opłaty były takie jak w gazecie prawnej podano (jest tam też CIT więc to nie jest tylko 5 zł.), Są przytaczane argumenty za, sa przeciw nie mniej jest to dopiero projekt. Nikt z tego tajemnicy nie robi. Ja nie podejmuję sie rozstrzygać czy to właściwe czy nie bo zbyt małą mam na ten temat wiedzę. Wydaje mi sie że artykuł przez ciebie zacytowany podaje to wszystko w sposób wyważony. Szkoda że nie ma do niego komentarza jakiegoś znawcy tematu (a nie polityka:) ). Można sie spierać czy to dobre rozwiązanie czy nie ale oskarżanie rządu o to że jest to przekręt to co najmniej nadużycie.

 

po raz kolejny łżesz jak pies

Bez tego nie potrafisz, nie?

[Chef Paul]

...

... Widzę to jako psychiatra amator, ponieważ za bardzo się nakręcasz:lol2:

 

...Myślałeś, że ja tak na poważnie?

...

?

...Nadal próbujesz zrobić ze mnie idiotę.

...

Chyba żartujesz

tylko "opluwam jadem"

ps - zgłoś sie jednak do "zawodowca" ... może jeszcze da się coś z tym zrobić

[Bold]

to że jest CIT to chyba normalne przy działalności gospodarczej, napisano także:

Ponieważ firmy poszukiwawcze mają pierwszeństwo przy otrzymywaniu koncesji wydobywczych,

Dlatego godzi się, by poszukiwania i wydobycie gazu z łupków, tak jak działalność gospodarcza, obłożone były tylko 19-proc. podatkiem CIT i niewielkimi opłatami koncesyjnymi. Wynoszą one zaledwie około 5 zł za 1000 m sześc. gazu.

 

jeżeli wydano koncesje na poszukiwanie, to na pewno są tam też zapisy na temat ewentualnych opłat za wydobycie gazu, w przeciwnym razie firmy nie byłyby zainteresowane wierceniami w ciemno, a takie wiercenie to ok 25-30 mln PLN z jedną dziurę,

nie wydaje Ci się że 5 zł za 1000 m3 to trochę mało, skoro na rynkach światowych taki gaz kosztuje 180-280 USD

Rząd tłumaczy że przy wydobyciu pracę znajdą Polacy oraz polskie firmy,

a jaka jest na to gwarancje że nie będą to Chińczycy i podwykonawcy np z Wenezueli

 

 

 

Bez tego nie potrafisz, nie?

 

z całych sił staram Ci się dorównać

Edytowane 16 Grudnia 2010 przez Bold

[perm]

Moja wypowiedź dotyczyła "rewelacji" z wykop.pl. Tam piszą o tym że prawa do eksploatacji zostały już sprzedane co jest nieprawdą i o tym też napisałem.

Co do reszty to naprawdę nie potrafię ustosunkować się do tego jaka forma wykorzystania takich złóż byłaby dla nas najodpowiedniejsza. Rację ma Pepeg mówiąc że porównania należałoby robić do państw które taki łupkowy gaz wydobywają a zdaje się są to tylko USA. Ten gaz będzie zdaje się bardzo drogi w wydobyciu więc argument o bezsensie nakładania zbyt wysokich opłat koncesyjnych może być słuszny. Naprawdę nie wiem, natomiast wiem że twierdzenie o tym żeśmy za bezcen sprzedali coś bardzo cennego jest nieuzasadnione. Po pierwsze nie sprzedaliśmy, po drugie nie wiadomo jeszcze jak to z tą opłacalnością będzie i czy wogóle będzie. Ja tak generalnie uważam że wszystko to co nasze powinniśmy ruszać dopiero wtedy jak juz inaczej się nie da dlatego kupowanie gazu gdziekolwiek, również w Rosji zamiast eksploatacji naszych złóż jest patrząc na interes naszych potomków najlepszym prezentem jaki możemy im sprawić.

[Gość Pepeg z Gumy]

t,

nie wydaje Ci się że 5 zł za 1000 m3 to trochę mało, skoro na rynkach światowych taki gaz kosztuje 180-280 USD

No to zajebisty interes, bo cena wydobycia 1tyś m3 gazu łupkowego wynosi ok 240-280USD.

To jak jest?

Ktoś tu próbuje robić wodę z mózgu ..

Edytowane 16 Grudnia 2010 przez Pepeg z Gumy

[Bold]

No to zajebisty interes, bo cena wydobycia 1tyś m3 gazu łupkowego wynosi ok 240-280USD.

To jak jest?

Ktoś tu próbuje robić wodę z mózgu ..

 

interes jest naprawdę zajebisty.

wydano już 80 koncesji, technologia pozyskiwania gazu z łupków rozwija się w błyskawicznym tempie, szacuje się że w ciągu 10 lat 60% wydobywanego gazu w USA będzie pochodziła z łupków, a koszt wydobycia 1000 m3 może spaść poniżej 100 USD,

my w tym czasie, do będziemy kupować gaz od Rosji za 240 USD,

ci idioci chcieli nawet podpisać umowę do 2037, dobrze że Unia zareagowała,

chociaż i tak nie mamy pewności co tak naprawdę jest napisane w umowie gazowej, bo jeszcze jej nikt oprócz Pawlaka i Tuska nie widział.

[Bold]

Ja tak generalnie uważam że wszystko to co nasze powinniśmy ruszać dopiero wtedy jak juz inaczej się nie da dlatego kupowanie gazu gdziekolwiek, również w Rosji zamiast eksploatacji naszych złóż jest patrząc na interes naszych potomków najlepszym prezentem jaki możemy im sprawić.

 

a ja myślę inaczej, technologia rozwija się błyskawicznie, jestem pewien że za 100-150 lat, powstaną nowe źródła energii,

i uzyskiwanie jej z paliw kopalnianych będzie przeżytkiem, gazu zwykłego i łupkowego wystarczy nam na 300 lat,

jest jeszcze węgiel z którego też można uzyskiwać paliwa, dlatego powinniśmy się uniezależnić od zewnętrznych dostaw,

zagwarantuje nam to że będziemy odporni na szantaż Rosji, a może nawet jest możliwość zarobienia sporej kasy.