logi 03.12.2010 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2010 Witajcie, Co wg. Was się bardziej opłaci - kupno nowego mieszkania deweloperskiego, czy zakup mieszkania z rynku wtornego oraz jego remont (dostosowanie do aktualnych technik i technologii) ?Jestem ciekaw Waszego zdania. Pozdrawiam,Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafaal 04.12.2010 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 (edytowane) A to zalezy...od tego jak duze bedzie mieszkanie w stanie deweloperskim oraz jak bedzie mialo byc wykonczone. Zaklada sie, ze koszt wykonczenia metra mieszkania deweloperskiego wynosi od 300 do 1000 zl (generalnie gornej granicy nie ma ale ten 1000 przyjmuje sie jako top) - cena zalezy od tego jaki chcesz standard, co zrobisz sam a co z ekipa i czy liczysz od razu meble, sprzety, plytki itp. Co do mieszkania uzywanego to ponownie, cena remontu zalezy od jego wielkosci oraz od tego co trzeba bedzie w nim zrobic/naprawic/poprawic/przerobic. Z tego co mowili mi "moi" majstrowie to uzywane czesto wychodzi drozej nie deweloperskie. Z mojego punktu widzenia ile osob - tyle wymagan i w zwiazku z tym ceny sa diametralnie rozne. Pozdrawiam. Edytowane 23 Grudnia 2010 przez rafaal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marinella879 04.12.2010 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 moim zdaniem porównując mieszkania o takim samym metrazu taniej wyjdzie wykonczenie deweloperskiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
logi 05.12.2010 22:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 dzięki Panowie i Panie za podpowiedzi, na innym forum pytałem o to samo i niestety opinia większości była w strone mieszkania z rynku wtórnego. Było to wbrew mojemy przekonaniu, dlatego postanowiłem szukać dalej odpowiedzi na moje pytanie. Dziś już wiem, że powinienem zacząć poszukiwać dewelopera a nie wertować ogłoszenia o sprzedaży mieszkania. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 09.12.2010 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 Jeśli ktoś taką decyzję chce podejmować bazując na informacjach z forum (nawet budowlanego) to kiepsko to widzę.Opłacalność zależy od bardzo wielu różnych czynników. Gdyby było pytanie co taniej kupić to odpowiedź też nie byłaby łatwa.Ogólnie powiem, że najcenniejszą wartością mieszkania jest jego lokalizacja, a ta przeważnie jest lepsza w starszych mieszkaniach, ale to żadna zasada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
logi 13.12.2010 00:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 to zbigmor gdzie polecasz szukać odpowiedzi na to pytanie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
logi 13.12.2010 22:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 Tak się nawet jeszcze dzisiaj zastanawiałem gdzie szukać pomocy w tym temacie, i nie wiem czy wogóle istnieją firmy które zajmowałyby się czymś takim ? jak tak to jak tego szukac ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blazejj 15.12.2010 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2010 (edytowane) Ja kupowałem dwa mieszkania w starym budownictwie (kawalerkę, później dwa pokoje) głównie ze względu na lokalizację, infrastrukturę starego budownictwa i cenę. Wykończenie + meble i sprzęt AGD wyszło taniej niż nowe "developerskie". Inna rzecz, że remont przeprowadziłem sam. Nie wiem ile teraz robocizna kosztuje, ale w developerskim też trochę trzeba zrobić. Całkowity koszt remontu każdego z mieszkań wyniósł mnie ok. 35 tyś. Łącznie z meblami i AGD, materiały raczej z niższej półki cenowej. Edytowane 15 Grudnia 2010 przez blazejj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
logi 16.12.2010 23:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 blazejj to masz to szczęście że jesteś w stanie zrobić sobie samemu, nie licząc robocizny, która jest chyba jednak dość sporym procentem kwoty za "remont". Jestem informatykiem z zawodu dlatego nie mam ani umiejętności ani czasu aby wszystko zrobić samemu, oczywiście niektóre prace jestem w stanie sam przeprowadzić jednak nie wszystko. I nadal rozważam co się bardziej opłaci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 17.12.2010 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 logi sama stałam przed podobnym wyborem jakieś pół roku temu. Lokalizacja (względem odległości od centrum, dojazdu, etc) była podobna, tylko rozważania były w stylu - większe mieszkanie w starym bloku (często z lat 50-tych lub 60-tych - wielka płyta nie wchodziła w grę), czy mniejsze mieskzanie w nowym budownictwie. Kupiliśmy mniejsze w nowym z kilku powodów: 1 - niższe opłaty eksploatacyjne (minimalne składki na fundusz remontowy, które w starych blokach potrafiły być naprawdę odczuwalne, nowocześniejsze ogrzewanie - kaloryfery z termostatem, opomiarowane media - w Krakowie w wielu oglądanych przeze mnie mieszkaniach nie było liczników, tylko opłaty ryczałtowe, etc.), 2 - funkcjonalne rozwiązania (garaż podziemny z windą, osiedle ogrodzone z duży placem zabaw, dużą ilością miejsc parkingowych; wszelkie rurki od instalacji w mieszkaniu pochowane w ścianach - nic nigdzie nie wystaje - nie wiem, czy to denerwuje tylko mnie, czy nie, ale po prostu nieznoszę rurek na wierzchu) 3 - brak konieczności przeprowadzenia gruntownego remontu, często z wymianą instalacji; nowe mieszkanie wykańczamy od podstaw, a nie musimy wcześniej naprawiać niczego po poprzednich włascicielach (nie trzeba skuwać płytek, zrywać parkietów, 2 milionów warstw farby, itp) 4 - wyższy standard wykończenia (tu nie wiem, czy tylko u nas, ale deweloper naprawdę fajnie to wszystko przygotował); możliwość indywidualnego rozplanowania mieszkania (to w granicach możliwości), czyli rozstawienie ścianek działowych, przyłączy itp.) 5 - wreszcie czynnik społeczny - wszyscy mieszkańcy osiedla są nowi, nie trzeba się wtapiać w istniejącą już społeczność, tylko tworzy się nowa, od początku) Plusem mieszkań w starym budownictwie był przede wszystkim metraż - zwykle w tej samej cenie mogliśmy kupić mieszkanie o ok. 7-8 m2 większe. No i często to o czym pisał zbigmor - lepsza lokalizacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margulka 17.12.2010 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 (edytowane) Nemi, właściwie oprócz punktu 1 i garażu z pkt. 2, nie zgadzam się z Tobą zupełnie. Kupiliśmy mniejsze w nowym z kilku powodów: [...] 2 - funkcjonalne rozwiązania (garaż podziemny z windą, osiedle ogrodzone z duży placem zabaw, dużą ilością miejsc parkingowych; wszelkie rurki od instalacji w mieszkaniu pochowane w ścianach - nic nigdzie nie wystaje - nie wiem, czy to denerwuje tylko mnie, czy nie, ale po prostu nieznoszę rurek na wierzchu) Oj, zdziwiłabyś się. W nowych mieszkaniach też potrafią zrobić wszystkie rurki na wierzchu. Ale rurki można schować, więc to akurat nie jest wielki problem. Uważam, że osiedle ogrodzone to wyjątkowa okropność... Alcatraz... nigdy w czymś takim nie chciałabym zamieszkać. 3 - brak konieczności przeprowadzenia gruntownego remontu, często z wymianą instalacji; nowe mieszkanie wykańczamy od podstaw, a nie musimy wcześniej naprawiać niczego po poprzednich włascicielach (nie trzeba skuwać płytek, zrywać parkietów, 2 milionów warstw farby, itp) Mieszkanie w starym budownictwie czy kamienicy może być po gruntownym remoncie, wtedy naprawy i skuwanie też odpadają... 4 - wyższy standard wykończenia (tu nie wiem, czy tylko u nas, ale deweloper naprawdę fajnie to wszystko przygotował); możliwość indywidualnego rozplanowania mieszkania (to w granicach możliwości), czyli rozstawienie ścianek działowych, przyłączy itp.) Hmm... w starym budownictwie niekoniecznie standard wykończenia jest niższy, a w wielu przypadkach jest znacznie wyższy niż w nowym... 5 - wreszcie czynnik społeczny - wszyscy mieszkańcy osiedla są nowi, nie trzeba się wtapiać w istniejącą już społeczność, tylko tworzy się nowa, od początku) Czynnik społeczny w nowych osiedlach może być minusem, bo w atrakcyjnych lokalizacyjnie miejscach żadna społeczność się nie tworzy, gdyż w przeważają tam mieszkania na wynajem. Plusem mieszkań w starym budownictwie był przede wszystkim metraż - zwykle w tej samej cenie mogliśmy kupić mieszkanie o ok. 7-8 m2 większe. No i często to o czym pisał zbigmor - lepsza lokalizacja. Mieszkanie w Krakowie, w starym budownictwie, z dobrą lokalizacją, o podobnym standardzie, jest z reguły znacznie droższe niż nowe na ogrodzonym osiedlu, więc nie wiem skąd taki wniosek... Edytowane 17 Grudnia 2010 przez Margulka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
logi 19.12.2010 12:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 czyli to czy mieszkanie nowe czy z rynku wtórnego to indywidualna decyzja dla każdego, inaczej postrzegana zależnie od regionu gdzie także są inne ceny. Widzę że jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 20.12.2010 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2010 Margulka na przestrzeni ostatniego półtora roku obejrzałam około 40 mieszkań - pół na pół jeśli chodzi o stare / nowe. Moja wypowiedź dotyczy wyłącznie własnych spostrzeżeń i konkretnego sektora mieszkań - szukałam czegoś do 280-300 tys z garażem lub do 260 tys bez garażu, więc w Krakowie wybór mocno ograniczony. Kierowałam się określonymi czynnikami - nie chciałam mieszkania w centrum miasta, bo mam psa i muszę go gdzieś wyprowadzać. logi jak widzisz nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli szukałbyś mieszkania w starym budownictwie, to ABSOLUTNIE nie kupuj mieszkań w blokach z wielkiej płyty i koniecznie sprawdź stan techniczny budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
logi 21.12.2010 13:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 nemi , jestem bardziej zainteresowany czyms z nowego budownictwa, rozważam oferty deweloperskich mieszkań ostatnimi czasy dość poważnie, ale znajomy idzie w zaparte że lepiej wyjdę na tym jak kupię z rynku wtórnego. I zrobił mi taki mały mętlik w głowie, że teraz nie wiem co faktycznie wyjdzie lepiej (patrzę przyszłościowo, za 10-15 lat chociażby, nie w perspektywie kwoty za zakup i umeblowanie, a także potem ewentualnie jakieś remonty) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joliska 21.12.2010 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2010 Dwa lata temu też zastanawiałam się, czy nowe czy z rynku wtórnego. Za te same pieniądze mogłam kupić albo 50 mkw. od developera na przedmieściu (z b.dobrym dojazdem do centrum), albo 50 mkw. w podłej dzielnicy i do kapitalnego remontu, albo 35 mkw. w dobrej dzielnicy i bez większych wydatków na remont. Rachunek był prosty... Kupiłam mieszkanie od developera, moje dwie koleżanki kupiły używane i dzisiaj ja mieszkam, jak sobie wymarzyłam i nie spotkały mnie żadne niespodzianki przy wykończeniówce, a one:1. pod koniec remontu mieszkania z lat 70. okazało się, że trzeba wymienić instalację elektryczną - ekstra wydatek 10 tys. zł2. pół roku mieszkała, gdy urwał się grzejnik i zalał i jej mieszkanie, i piętra poniżej + każda ingerencja w elementy pozostawione przez poprzednich właścicieli wymaga sporych nakładów (pod boazerią ujawniły się kable na wierzchu), meble kuchenne można wymienić, jeśli przerobi się instalację gazową itd. To nie ma końca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafaal 22.12.2010 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Jest dokladnie tak jak napisala Joliska - podpisuje sie pod tym obiema "ręcyma"! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
logi 22.12.2010 22:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Joliska a powiedz mi od jakiego dewelopera Ty kupowałaś/kupowałeś mieszkanie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joliska 23.12.2010 04:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 Iogi, mojego developera już nie ma na rynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
logi 23.12.2010 22:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 heh to mnie teraz zmartwiłeś/zmartwiłaś muszę rozejrzeć się za jakimś, ale to raczej po świętach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
logi 27.12.2010 11:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2010 witam po Świętach, czy mógłby ktoś polecić mi jakiegoś dewelopera z Poznania ?Aktualnie jestem do Nowego Roku w rodzinnym mieście, ale jak wrócę to bym się rozejrzał, a lepiej mieć jakieś typy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.