IVO333 19.12.2010 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Na pewno okna to nie wszystko tym niemniej lód na łączeniach wskazuje na ewidentne wady montażu. A na sufitach się nie znam Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chrisowaty 19.12.2010 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Wszyscy skupiają się na oknach a to może być inna przyczyna. Zrób zdjęcia budynku, pokaż jak okno zamocowano w murze napisz jaki jest sufit i jak docieplony. Kolega Paweł78 stara się odwrócić nasz kierunek patrzenia. Im dalej od okien tym lepiej. Czyżby dobrze znał te okna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 19.12.2010 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 jedno jest pewneBadanie termowizyjne da odpowiedz na 99% pytańPamiętam jednego ze swoich klientów - po badaniu wyszło że ekipa montująca parapety wewnętrzne tak sobie ułatwiła pracę że w narożu jednego okna wydłubała pianę - i taki duperel wyszedł na zdjęciu, u innego, jeszcze przed zamieszkaniem, wyszło obsunięcie się jednego skrzydła wymagające regulacji, ta technika ułatwia wyłapanie każdego, nawet najmniejszego błędu, niewidocznego gołym okiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel78 19.12.2010 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Pewnie ,że to wina okien temperatura na kotle 90 stopni a w domu 15. Nawet w Malborku mieli cieplej mimo braku okien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 19.12.2010 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 to wywal te okna - na co ci one? I Przenieś się do Malborka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel78 19.12.2010 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Bardzo konstruktywna odpowiedz i wiele pomogła koledze , który ma problem ze stolarką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 19.12.2010 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Paweł - a jakiej odpowiedzi oczekujesz? Może mam wsiąść w samochód, zabrać od kumpla kamerę i postawić diagnozę a najlepiej wywalić okna i zamontować na nowo ? Czego Ty oczekujesz? Diagnozy na odległość bez wizji lokalnej? Spekulujemy co może być przyczyna i realnie wszystko już zostało powiedziane Klient dalej zamiast lamentować musi wziąć dostawcę za pysk i ma mieć zrobione dobrze Dalsze dywagacje co może być przyczyną nie mają najmniejszego sensu Lub jak zasugerował Chrisowaty masz coś na sumieniu i szukasz innych wytłumaczeń na spaprana robotę przy oknach niż same okna i ich montaż Teraz to już tylko trzeba wyjąc to wszystko, rozebrać na czynniki pierwsze, uszczelnić nabite poszerzenia - albo stosując taśmę rozprężną albo pianę, zamontować poprawie, obrobić i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel78 19.12.2010 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 "Spekulujemy co może być przyczyna i realnie wszystko już zostało powiedziane " Oto chodzi próbuję aby gość sprawdził inne elementy nie tylko okna. Zostałem jednak wyśmiany, bo wszyscy przyczepili się okien i na nie zwalają. Przyczyn może być wiele.Ale skoro większość wie lepiej. No cóż życzę powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IVO333 19.12.2010 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Bo to dział o oknach i pytanie ich dotyczyło. Na pewno są też wady montażu (lód) wymagające poprawienia. Nie znaczy to że to jedyna droga ucieczki ciepła z chałupy, ale na pewno istotna. Z tego co rzuca się w oczy jest jeszcze przemarzająca płyta balkonu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
subfosylny 22.12.2010 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2010 Coś z tym grzaniem na maxa to chyba ściema. Powietrze w zimie przy minus 20 ma średnio około 95% wilgotności. Po wpuszczeniu go przez szczelinę do mieszkania i ogrzaniu do plus 20' jego wilgotność spadnie drastycznie. W pomieszczeniu po wymieszaniu się mas powietrza , powinno być w zimie około 35- 40%. Jeżeli jest 60% to coś tu nie gra. W blokach z płyty wilgotność powietrza potrafi spaść nawet poniżej 30%, wszystkiemu winne nieszczelności. Mogę to przedstawić na wykresie. Co do okien, to nie ma co deliberować, nie powinno być przedmuchów w okolicy parapetu. Jaki tu macie mostek cieplny wokół ramy okiennej? Przecież tam może jedynie nie być ocieplenia. No chyba , że napchali zaprawy albo gipsu w przestrzeń pomiędzy ościeżnicę a mur. Polecam wyskoczenie z kasy i zakup przez internet w Instytucie Techniki Budowlanej instrukcji nr 421/2010 "montaż okien i drzwi balkonowych" lub zaproszenie rzeczoznawcy PIH. Kamera termo też jest bardzo dobrą podpowiedzią. Poza tym musi być mały przedmuch, bo Ci świeczki na choince zgasną z braku tlenu. A może masz kalafiory zapowietrzone albo obieg zakamieniony. Zgadzam się z Jareko ! Dość gadania, czas na działanie. Kolego udaj się do najbliższego biura rzecznika praw konsumenta, tam Ci pomogą napisać odpowiednie pismo. To jest za nasze podatki, więc nie wahaj się skorzystać z ich usług, bo Ci się należą. Adresy znajdziesz w necie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danhill 23.12.2010 10:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 W dniu dzisiejszym pojawiła się ekipa montująca okna - firma chciała usunąć problem wiercąc dziury w oknach i wpuszczajac piane miedzy poszerzenia co jest totalna głupotą - jak zapytałem jak zaslepią dziury powiedzili ze silikonem sie przeleci białym i nie bedzie widać. Wydaje mi sie że skonczy sie na tz. udry - bo firma albo robi ze mnie debila albo ja juz wogole nic nie wiem o oknach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 23.12.2010 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 Może nie powinienem się odzywać, bo wątek przeczytałem tylko "z grubsza" ale w nawiazaniu do wytypowania producenta tych okien : czy to nie jest listwa przyszybowa pewnego producenta na literkę D... i systemu A.. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danhill 23.12.2010 10:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 a co to oznacza producent D i system A Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_FIX_ 23.12.2010 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 Na 99,9 % to nie jest Do........ system Av........ ... Ci "fachowcy" zepsuliby każdy montaż, bez względu na producenta - system. Okna zostały źle zwymiarowane, i jeszcze gorzej zamontowane. Tak jak ktoś pisał wcześniej: zgłoś pisemną reklamację z tytułu "niezgodność towaru z umową" dołącz zdjęcia, kopie dowodu zakupu, po jednej kopii listu dla siebie, sprzedawcy i do najbliższego rzecznika praw konsumenta, wyślij pocztą listem poleconym.W ciągu 2 tygodni muszą dać Ci odpowiedź czy uznają reklamację czy nie. Brak odpowiedzi - czyli uznają. A dalej to Ci już rzecznik pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 23.12.2010 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 W dniu dzisiejszym pojawiła się ekipa montująca okna - firma chciała usunąć problem wiercąc dziury w oknach i wpuszczajac piane miedzy poszerzenia co jest totalna głupotą - jak zapytałem jak zaslepią dziury powiedzili ze silikonem sie przeleci białym i nie bedzie widać. Wydaje mi sie że skonczy sie na tz. udry - bo firma albo robi ze mnie debila albo ja juz wogole nic nie wiem o oknach Zakończ już tą zabawę z tymi "fachowcami" Zdjecie, pismo, listy za potwierdzeniem odbioru i powodzenia w walce z patałachami - wygrasz, tego bądź spokojny I jużź nie dopuszczaj ich do swoich okien lub raczej wyroby oknopodobnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danhill 23.12.2010 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 Ustaliłem jedno z człowiekiem który zajmuję się gwarancjami w tej firmie - poprosiłem o dokładny opis procesu naprawy jaki oni widzą. Boje się trochę tego że owa firma zapewne jest bogatsza od zwykłego szarego człowieka i pewnie wymyślą jakis przepisc z kodeksu ktorego ja osobiscie nie bede umiał podważyć. Poza tym sprawy sądowe to dodatkowe koszta i też nie wiem kto byłby nimi obciążony - i przypuszczam że załatwienie tego przez sąd to około 2 lat mozna powiedziec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 23.12.2010 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2010 Masz normalne obawy - tak jak większość klientów miałaby na Twoim miejscu. Dlatego warto wesprzeć się "autorytetem" lokalnego rzecznika praw konumenta, bo naprawa faktycznie może okazać się próbą łatania sita. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danhill 02.01.2011 11:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 Witam wszystkich w nowym roku i oczywiscie zycze wszystkiego najlepszego !! - to na początek Zaczynam walkę z firmą od okien - do obecnej chwili dowiedziałęm sie od owej firmy że naprawią produkt poprzez wyjęcie okien i zamontowanie ich ponownie - tylko tu pojawia sie pytanie - czy takie okna zle zamontowane nadaja sie do ponownego montrazu - czy nie. Zastanawiam sie w jaki sposob żądać od nich wymiany towaru na nowy wolny od wad, mysle tez o tym w jaki sposob załatwic sprawe z uszkodzonym parkietem oraz tym ze jak wyjma okna to niestety bede mial znow malowanie i obróbke gipsowa a kto za to zapłaci ?? Za to że przez pół zimy koszt ogrzewania domu poszedł prawie x2 do gory aby utrzymac temp znośną w domu też bym ich chętnie ścignął tylko prosze o porady jak to mądrze zrobic. Z góry dziękuje Michał P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
subfosylny 25.01.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Przecież na początku wątku dostałeś instrukcję , co z tym zrobić. Rzecznik praw konsumenta jest instytucją do prowadzenia tego typu spraw. Jego usługi są bezpłatne.Chcesz pomocy czy współczucia? Bo jak pomocy, to idź do rzecznika, a jak współczucia to.......... Rzecznik napisze odpowiednie pisma oraz pomoże odpowiedzieć na pisma strony przeciwnej. Poza tym będzie cie reprezentował w sądzie. Jak masz małe dochody, to sąd może odstąpić od wyznaczenia wpłaty za pozew. Może być sytuacja, iż rzecznik jako laik będzie potrzebował opinii rzeczoznawcy żeby wszcząć procedurę. pozdrawiam i życzę powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
numer11 28.01.2011 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 danhil, pisz co dalej się dzieje. czytam ten wątek jak dobrą książkę sensacyjną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.