Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Inż. Święty Mikołaj był na forum!!!


Recommended Posts

Witajcie Forowicze i Forumowicze,

Budujący i Mieszkający,

Panie i Panowie,

Dziateczki miłe.

Odwiedza Was dziś inż. Święty Mikołaj. Ma dla Was prezenty. Daję prezent za spełnienie małego zadania. Każdemu jedna nagroda.

Wy odpowiadajcie na moje pytania, a ja będę sięgał do worka z prezentami.

 

Na początek pytanie do Ciebie? Jak zacząłeś dzień? Jeśli słabo, wpisz się tu Aniołeczku, powiedz co się stało, a ja upominkiem osłodzę Ci ten dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 112
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zaspałam..... budzik się zbuntował i nie zadzwonił o 6.40 (a może ja nie słyszałam), wszystko w biegu....śniadanie do szkoły, skrobanie szyb samochodu (brrrrrrrrr), nawet nie dało się złamać przepisów ruchu drogowego, bo na jezdni "jak szklanka", rozwinęłam zawrotną prędkość 30 km/h.

W szaleńczym galopie wywinęłam niezłego orzełka, miażdżąc przy tym pieczone do późnej nocy (oczywiście na ochotnika) ciasteczka :mad: I ...dziecię do szkoły wpadło spóźnione :oops:

I tak minęła godzina 8.10.....aż boje się reszty dnia

 

 

 

Najlepszego , dla wszystkich Mikołajów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tosia swój dzień zaczeła od pobudki o wczesnej godzinie, prawie nocnej - 5: 50! ... zasypanymi drogami i chodnikami dotarła do pracy i zastała biurko zawalone papierami.... teraz musi robić sprawozdania dla szefostwa.... no i Mikołaj jeszcze jej nie odwiedził.... a była przecież grzeczna przez cały rok...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Inżynierze Mikołaju.

Poniedziałek zwykle nie jest dniem który lubi się najbardziej.

A zwłaszcza wtedy, gdy zamiast filiżanki kawy trzeba trzymać w ręku łopatę do odśnieżania.

I choć wszyscy budujący domy niejako godzą się z tym, że taką czynność wykonywać trzeba,

to jednak do najprzyjemniejszych ona nie należy, zwłaszcza o 8 rano.

Pozdrawiam i w Dniu Imienin Inż. Mikołaja życzę samych słodkości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja słodkości zawieszę na choinkę (bo choć mebli nie mam i nie bardzo wykończone w środku to postanowiłam, że choinka musi być i będzie) to inżynier Mikołaj sam sobie je z choinki ściągnie i się poczęstuje, jak się zjawi, żeby mi prezent pod nią podłożyć.... a pyszne będą pierniczki.... zapraszam serdecznie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam inżyniera Mikołaja.

Ha, poniedziałek, awaria prądu. Poleciałam napalić w kominku-no bo wczoraj nie paliłam, żebyś sobie nie oparzył św. tyłeczka lądując w kominie. Dziecko dostało prezent, mąż też, a o mnie chyba Święty w tym roku zapomniał. Nawet rózgi nie przyniósł, co by była do odśnieżania hektarów podjazdu, z tego pięknego białego puchu lecącego z nieba.

Prąd wrócił, zaglądam na FM i odtajam powoli przy kominku, podając w międzyczasie choremu dzieciowi lekarstwa-to dopiero jest wyzwanie.

Miłego dnia Święty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam inż Mikołaja - inż mea melduje sie na posterunku !!!

ja dzis obudzilam sie w boskim nastroju !! nie ma jak wstac obudzonym o 4.30 ... skoro swit o 5 pobieglam radosnie odsniezyc samochodzik i na 6 sruuuuu do pracy !! pelna energia do dzialania !! biurko po 2 tyg L4 zasypane papierami !! ale co tam ... odkopywac sie bede do swiat :) jak tak siedzialam zakopana to slysze ciche podchody pod drwi ... mysle sobie "Mikołąj idzie!!!!" a tu cichutko otwieraja sie drzwi i co widze ?? URZD GÓRNICZY !!! na dzien po BARBÓRCE !!! ciekawe czy bylismy grzeczni i czy dostaniemy tylko decyzje czy raczej jakis mandacik ... no chyba ze pana inż Urzednika spotkał tez inż Mikołaj i okaże sie miłosierny dla malej schorowanej pani inż geolog Mea ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dzisiejszy - okropność!

 

sam początek, pobudka o 4.40, mąż odwiózł mnie na dworzec, moje autko coś odmawia posłuszeństwa - ledwo co kupiłam bilet na pociąg (dojeżdżam nim do pracy), jechał krótszy niż powinien, na dodatek odwołali inny i do stacji końcowej dojechał godzinę później niż powinien - spóźniłam się "nieco" do pracy, było ciasno, okno się samo otwierało...

 

nienawidzę poniedziałków!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...