Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja prawie nigdy nie chodzę w czapce... i jeszcze niczego nie okrywałam! :rolleyes:

Jamles, czy wy tam w tych ciepłych krajach okrywacie też pierisy i rh?

zeszłej zimy okryłem tylko klonka(padł niestety) i laurowiśnię (żyje), reszty nie zdążyłem, bo

śnieg zasypał, potem w lutym było mroźno i bezśnieżnie i padło parę wrzosów, jeden pieris,

rh słabo kwitły, ale im raczej wiosenne przymrozki zaszkodziły.

I jeszcze magnolie owijałem, ale jedna słabo kwitła, a druga jeszcze nigdy nie miała kwiatka.

Teraz jestem przygotowany, świerkowe i sosnowe gałęzie czekają na zimę, włóknina też pod ręką,

ale ja nie mam czasu i zima o tym wie i czeka :lol2:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151042-jamlesowe-dooko%C5%82a-domu/page/44/#findComment-5017354
Udostępnij na innych stronach

A, to sosnowymi też można okrywać? To super, bo świerkowe, to nie wiem, skąd wziąć, chyba dopiero jak choinkę wyrzucę? ;)

z braku laku to i sosnowe dobre, chociaż są mniej "szczelne",

świerkowe i jodłowe gałęzie pewnie przed świętami pokażą się na rynku,

ale w lesie są darmowe ;)

ja mam sąsiada, który lubi szpecić sosny, a w tym roku świerki tez nie miały

szczęścia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151042-jamlesowe-dooko%C5%82a-domu/page/44/#findComment-5017599
Udostępnij na innych stronach

Ach, masz rację, przecież jest coś takiego jak rynki! A jeśli pogoda nadal będzie taka, to może użyje swojej choinki po świętach? :)

Świerków musiałabym i tak w lesie poszukać trochę dalej, obok mnie głównie sosny i brzózki, ale szkoda byłoby je tak oskalpować...

 

p.s. a czy nie obiecywałeś zdjęć jesiennych?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151042-jamlesowe-dooko%C5%82a-domu/page/44/#findComment-5019286
Udostępnij na innych stronach

Swoich Rh też nie okrywałam, kwitły ładnie, na przemarznięte nie wyglądały nawet ten majowy atak chyba im za bardzo nie zaszkodził. Teraz nagrabiłam im liści od groma - jest szansa, że nadal przetrwają. Dla mocartowego klonika mam już przygotowany namiocik, gałęzie świerkowe dla niego i wrzosów w gotowości bojowej nr 2!!
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151042-jamlesowe-dooko%C5%82a-domu/page/44/#findComment-5020786
Udostępnij na innych stronach

O rh pytałam jeszcze na ogrodniczym, o tu:http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=48620&start=280

wyszło chyba to samo, ze moich nie muszę okrywać, bo mrozoodporne, ale czy cieniować od słońca, to mam dalej zagwozdkę, co człowiek to inna opinia... ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151042-jamlesowe-dooko%C5%82a-domu/page/44/#findComment-5022480
Udostępnij na innych stronach

teraz cieniować :rolleyes: przecież słońce o ile świeci to jest na tyle nisko

i krótko, że nie powinno mieć złego wpływu, ale jak na FO ktoś napisał,

że w końcu stycznia cieniuje to może tak, słońce już może trochę przygrzać.

Chociaż lepiej o ile jest temp. na plusie podlać rh, wiem tylko wariat

w styczniu czy lutym podlewa krzaczory ;)

PS. u mnie kiścienie nigdy nie były okrywane, ale fakt mają zaciszne miejsce

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151042-jamlesowe-dooko%C5%82a-domu/page/44/#findComment-5024045
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, ja jeszcze nie przykrywam, ale jak masz jakiś chrust

to rzuć parę gałązek i będziesz spokojniejsza o wrzosy.

Jak będzie już większy mróz to to tylko dorzucisz żeby

sweterek był grubszy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151042-jamlesowe-dooko%C5%82a-domu/page/44/#findComment-5026082
Udostępnij na innych stronach

Jamles.... już...?

Czy jeszcze??????????

ja chyba do końca grudnia :no:

po niedzieli mają być dwie czy trzy zimne noce, ale -7

to jeszcze moim zdaniem za ....... ciepło

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151042-jamlesowe-dooko%C5%82a-domu/page/44/#findComment-5028486
Udostępnij na innych stronach

Swoje wrzosy przykryłam paroma, mają ciepło. Śnieg z deszczem pada, wrednie jest, nosa mi się z domu wyściubiać nie chce to niech i wrzosom ciepło będzie, a co!!
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/151042-jamlesowe-dooko%C5%82a-domu/page/44/#findComment-5035264
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...