iza mama gabora 08.08.2008 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Jak w tytule.Ciekawa jestem jakie macie zdanie na ten temat.Czy takie panie faktycznie pomagają w pracach domowych,czy jednak co posprzątane własnymi ręcami to posprzątane lepiej?Jeśli zatrudniacie taką panią-ile płacicie jej?U nas(okolice Gdańska)ceny to.od 8-20zł/h przy 3-5cio godzinnej pracy(w zależności od ilości pomieszczeń itp.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 08.08.2008 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Nie wiem, nie korzystam. Do szału doprowadzała by mnie myśl ze ktoś obcy "kreci" sie po moim domu - zagląda w katy, szafki - nawet nie że myszkuje (choc tego tez do konca sie nie wie ) ale wykonujac swoje obowiazki (np. sprzatajac) - nie moge tego znieść Ale mam znajome - chwalą sobie - z tym że dobrą "pomoc domową" znaleść to ...uuuu... podobno cięzko :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wroclawianka 08.08.2008 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 ja nie mam ale ma koleżanka i mówi ,że Pani sprząta tylko rynek i nie ma to jak sie samemu zrobi porządki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.08.2008 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 ja też sobie nie wyobrażam, żeby ktoś "grzebał" w moich rzeczach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mantra 08.08.2008 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Ja z usług pani do sprzątania skorzystałam tylko raz przed komunią córki. Wyprawialiśmy w domu a ja miałam wtedy na głowie dwoje chorych dzieci. Czułam się w tej roli fatalnie, tak że raczej już więcej nie skorzystam. Chociaż, nigdy nie mów nigdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 08.08.2008 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Korzystałam i zawsze poprawiałam, a ponieważ poprawiałam, stwierdziłam, że może tylko na "doskok" poprasuje chociaż, bo tego nie znoszę. Ale jak przepaliła mi moją jedwabną koszulę , a mojej mamie powiedziała, że martwi się, bo przepaliła bawełniany podkoszulek - wymiękłam. I nie chodziło mi już o ten jedwab, tylko o to, że tak zmanipulowała sprawę. Nie było rozmowy na ten temat, powiedziałam tylko, że kupiłam sobie nowe żelazko i sama będę szaleć ale oczywiście będę o Niej pamiętać Jak widzicie - pamietam, a było to parę lat temu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.08.2008 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Genialna sprawa - od chyba 10 lat zatrudniam taką panią. Nie mam świra na punkcie laboratoryjnej sterylności, więc wolę zapłacić i mieć zrobione niż zapierniczać całą sobotę.Płacę 400 pln za 4 wejścia w miesiącu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 08.08.2008 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Niestety nie mam, chociaz przydałaby sie parę razików w miesiącu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 08.08.2008 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Niestety nie mam, chociaz przydałaby sie parę razików w miesiącu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 08.08.2008 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Wiele zależy od tego, na kogo się "trafi". Kiedyś, jak dzieciaki były malutkie a my z żoną ganialiśmy od świtu do zmroku z roboty do roboty, to zazwyczaj był ktoś do pomocy i opieki nad łebkami. Łebki wyrosły i na razie potrzeby "tego typu" znacznie zmalały.Bywało różnie. Raz trafiło się lepiej a raz gorzej (wtedy krócej trwało). To sposób na swoją wolną chwilę w zamian za swoje pieniądze... Generalnie - polecam! Tylko dobrze trzeba wybrać....Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 08.08.2008 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 W calej rozciaglosci popieram Nefercie Niestety wizyta w domu to koszt ok 150 zeta, bez mycia okien i bez prasowania. Na mycie okien umawialam sie oddzielnie. Gdy jestescie zagonieni warto tez pomyslec o kims do bierzacej pielegnacji dzialki (trawnika, pielenia przy roslinach, sprzatania podjazdu). To bardzo ulatwia zycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 09.08.2008 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2008 Sprowokowałam ten temat,bo sama jestem"panią do sprzątania" Nie z powodu swojej filozofii na życie oczywiście lecz z powodu"psikuśnego" losu Sama w pewnym momencie zatrudniałam takie panie(sprzątając u kogoś-nie ma się ochoty ruszyć u siebie )niestety nie sprawdziły się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.08.2008 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2008 Jak mawia moja pani od sprzątania : nigdy nie wiadomo kto u kogo będzie sprzątał "psikuśny los" tak czasem robi, ale jak wiadomo są w życiu górki i dołki A Ci którzy to wiedzą żyją w zgodzie ze sobą. Ja głównie kupuję własny czas - nie muszę tracić weekendu na sprzątanie. To też nie tak, że ten raz w tygodniu wystarcza Piorę i sprzątam, ale weekend jest dla mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capricorn 09.08.2008 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2008 ja dość regularnie korzystam z usług sprzątających dziewczyn (zazwyczaj przychodzą parami).Przyznaję, że może to być trochę krępujące (dla mnie najbardziej krępujący jest poziom bałaganu w moim domu), niemniej jednak jest to rozwiązanie, które sprawia, że od czasu do czasu mój dom wygląda w miarę cywilizowanie. Przy dużej ilości pracy mojej i męża, oraz konieczności świadczenia opieki trójce naszych najsłodszych zobowiązań, nietrudno dopuścic do zaniedbań w kwestii sprzątania. Trzy godziny korepetycji starczają na pokrycie kosztów jednorazowego "seansu" sprzątania - a ja naprawdę wolę udzielać korepetycji, niż sprzątać Zwłaszcza, ze w sprzątaniu nie jestem dobra, nie ma co ukrywać. Dziewczyny od sprzątania natomiast cenią sobie chyba to, ze mogą u mnie zarobić, często dzwonią z pytaniem, czy np. mogą okna oblecieć. Podsumowując, pasuje mi takie rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 09.08.2008 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2008 Chciałabym mieć ale mój mąż kategorycznie się nie zgadza............i w zasadzi po przemyśleniu te 4 czy 5 stów wole wydać na ciuszki niż na panią sprzątającą. Żeby mieć porządek w chałupce nie sterylny oczywiście to chyba kwestia dobrej organizacji , wyeliminowania wszelkiego rodzaju zbieraczy kurzu, firanek, otwartych pólek, szafek, jak najmniej bibelotów jednym słowem wszystko pochowane , Nie wiem czy byłabym zadowolona z tego jak Pani posprząta z doświadczenia dwóch koleżanek wiem że zawsze mają jakieś "ale" , tak jak ktoś powiedział posprzątany rynek.....raczej by mnie to drażniło i szkoda by mi było na tak wykonaną prace kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 01.09.2008 12:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2008 Mam wolne dwa dni jeśli ktoś potrzebuje takiej pani z okolic G-ka-zapraszam na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tuuska1 01.09.2008 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2008 no cóż , można i tak........ wszak dobra reklama... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 02.09.2008 14:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2008 no cóż , można i tak........ wszak dobra reklama... A gdzie tu była reklama? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 11.09.2008 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 Mam wolne dwa dni jeśli ktoś potrzebuje takiej pani z okolic G-ka-zapraszam na priv Ja bym chetnie skorzystała, ale ja niestety z Koleczkowa k Gdyni jestem. Ostatnia Pani znikneła mi zaliczka za jedno sprzatanie z góry. A tak dobrze sie zapowiadała. Sprzatała u nas ok 8 miesiecy. Człowiek całe życie sie uczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 11.09.2008 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 Mam wolne dwa dni jeśli ktoś potrzebuje takiej pani z okolic G-ka-zapraszam na priv Dopiero teraz się doczytałem skąd jesteś! - Zgorzałe, naprzeciwko Żuromina Pozdrawiam z drugiego brzegu jeziora (wprawdzie tylko z domku letniskowego, ale zawsze) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.