Problem z przeciekającym dachem i prośpa o poradę

[Izzy]

Witam mam następujący problem po części opisałem go na forum w innym dziale jak kośby mógł się z tym zapoznać http://forum.muratordom.pl/showthread.php?127704-Wykonawcy-Podlasia&p=4449880#post4449880 i jeszcze dodam, że śnieg zalega w rynnach koszowych i dużej połaci dachu, zawiało go też zapewne prze gąsiory na szczycie dachu. Może ktoś miał podobny problem z nierzetelną firmą i mógł by pomóc w rozwiązaniu tego problem. A dokładnie jak, co trzeba załatwić jakiego rzeczoznawcę itp., może też ktoś zna jakiegoś prawnika co zajmuje się tymi sprawami z Białegostoku bo już niema sił chcę się wprowadzić do domu a tu mi kapie woda z sufity ściany zalane. Proszę o odpowiedzi na na forum jak i zarówno na PM. Edytowane 9 Grudnia 2010 przez Izzy

[Andrzej Wilhelmi]

Z przedstawionego opisu można wnioskować, że krycie wstępne zostało źle wykonane lub uszkodzone. Do tego przez tak długi czas to krycie wstępne (folia) nie zostało zakryte! Gwarancja na folię przepadła pozostaje dochodzenie roszczeń od firmy. Wszelkie sprawy powinny być załatwiane w formie pisemnej. Z pewnością firma śladem wystawionej faktury udzieliła gwarancji na wykonane roboty. W sprawie ekspertyzy radzę skontaktować się z najbliższym Oddziałem Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy (http://www.dekarz.com.pl). Pozdrawiam.