Soyero 09.12.2010 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 (edytowane) Dom 50 lat nie ocieplony. Podłoga na strychu to wylewka. Dach nie ocieplony (jedynie papa) więc zimno jak diabli. Postanowiłem ocieplić podłogę wełna mineralną 15’ 0,039, Czynności w skrócie : 1. Na wylewkę położyłem folie paroizolacyjną żółtą TYP 200 2. Zrobiłem konstrukcje z desek budowlanych calówki, szerokość 15 cm 3. Między konstrukcje włożyłem wełnę mineralną 4. Na wełnę a dokładniej na ramy konstrukcji przymocowałem membranę paroizolacyjną Corotop Active Control 5. Ze względu że strych jest użytkowy (pranie, rupiecie) na to wszystko położyłem płyty OSB 18. Oczywiście nie luźno tylko wszystko dokładnie odmierzone i przykręcone wkrętami, że podłoga wydaje się solidna i konkretna. Temperatura w mieszkaniu poprawiła się bardziej niż oczekiwałem. Super! Ale w czym problem. Po kilku dniach chciałem dokończyć pracę ponieważ został ostatni kawałek. Jedna płyta OSB nie była przykręcona więc chciałem zobaczyć jak działa membrana, czy odprowadza wilgoć, choćby powstałą z desek budowlanych nie do końca wyschniętych. Niestety zoonk. Między membraną a wełną strasznie dużo skroplonej wilgoci , która osiadła na wełnie. Wiadomo, że w taki sposób wełna szybko straci swoje walory cieplne. Jestem załamany bo ocieplenie kosztowało mnie prawie 5000! Proszę o pomoc. W czym problem? Co źle zrobiłem? Może membrana ma być odwrotnie położona? (zdjęcie) Rozwijałem ja tak jak producent zawinął, także chyba tak ma być?Albo kolejność popiepszyłem? Może membrana miała być pierwsza Już jestem przygotowany aby wszystkie płyty OSB zdemontować i odczepić membranę aby wełna „pooddychała” i wysuszyła się. Ale co dalej? Zdjęcia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/993a439e6fdfc322.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a9f8be6f9e0d5c39.html Przy okazji witam. Od bardzo dawna zaglądam na te forum ale nie miałem okazji się wypowiadać bądź prosić o pomoc. Nadszedł jednak ten dzien dzisiaj i liczę na Waszą pomoc! Edytowane 9 Grudnia 2010 przez Soyero zła nazwa membrany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 09.12.2010 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 Witam. Też bym był zaskoczony, ale mówią, że człowiek uczy się przez całe życie , i to dobrze bo życie jest ciekawe,..... ale do rzeczy.Pewnie jest tak jak piszesz , wilgoć z drewna, a wykrapla się bo co ma innego robić.Płyta OSB jest nienasiąkliwa /prawie / to i paroszczelna.Przestrzeń między membraną a płytą nasyci się, reszta pary zostaje pod membraną i się wykrapla. Co można zrobić ?Może nabić coś ala kontr łaty na te Twoje deski z przerwami i dopiero płyta OSB.Przy ścianie dać listwy z otworami.http://listwydrewniane.com/?pl/katalog/listwy_przypodlogowe_z_wentylacja_do_podlog_sportowych Co o tym myślisz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lotnik 09.12.2010 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 Ta membrana to niekoniecznie jest tam potrzebna , lepiej było zrobić szczelinę wentylacyjną miedzy wełna a płytą OSB. Lepiej tez było dac wełną skalną a nie szklaną ze wzgledu na to ze skalna ma kilkukrotnie większę hydrofobowosć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soyero 09.12.2010 21:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 (edytowane) Zbigniew100 w sumie tak też miałem zrobić ale do końca nie miałem pomysłu jak sie do tego wziąść. W sumie faktycznie nie jest do końca to przemyślane ponieważ membrana może się stykać z płytą. Chyba jednak będę musiał zdemontować płyty i o czymś takim pomysleć. lotnik, wiesz ja w sumie jestem laikiem w remontach domowych. no można powiedzieć że początkujący. Ja zastosowałem ISOVER UNIMATE i powiem szczerze że myślałem że mineralna to jest to samo co skalna :/ Czyli co panowie ?Demontuje płyty, membrane usuwam? a następnie jakieś podkładki na konstrukcje aby stworzyć między wełną a płytą wentylacje? edit: Przyszedł mi jeszcze jeden pomysł do głowy. A gdybym tak odkręcił płyty OSB, ściągnął membrane a następnie ponownie do konstrukcji bezpośrednio (jak jest teraz) przykręcił płyty OSB i w każdej bym zrobił powiedzmy 6-8 otworów o średnicy 5 cm? Płyt jest położonych 23 więc wełna będzie miała jak oddychać, czy taka wentylacja będzie wystarczająca? Z drugiej strony będzie ciepło uciekać. Ale za błędy się płaci - coś za coś. Edytowane 9 Grudnia 2010 przez Soyero dodanie tekstu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 10.12.2010 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Tak sobie w nocy leżałem i myśllllllllllllaaaaaaaaaałem o twojej podłodze i... Po pierwsze , tej izolacji może być jeszcze za mało skoro się wykropliła a nie zamarzła.Właśnie tak jak piszesz, ściągnąć płyty , poczekać aż, wyciąć deski ładnie wyschnąć w deskach "bucznych" fragmenty np. 15cm x 5 cm, odprowadzimy w ten sposób ewentualna wilgoć w kierunku ściany , a tam wykonamy otwory.Wilgoci nie powinno przybywać , bo i z czego.Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soyero 10.12.2010 07:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Dzięki za zainteresowanie:) Nie zamarzła ponieważ na strychu jest bardzo zimno ale nie aż tak aby zamarzać. Wilgoć bankowo powstaje przez wilgotne deski z których zrobiłem konstrukcje. Nie były do końca wysuszone. Rozumiem że proponujesz aby właśnie w tych deskach na długości 15 centymetrów wyciąć kawałki drewna aby zrobiła sie wentylacja, która ma iść w kierunku ścian. Z tym to nie trzeba kombinować bo na bokach przy ścianie płyta OSB nie do końca dochodzi więc otworów juz nie trzeba robić. Ale ja myślałem o czymś innym. Może w płytach OSB po których się chodzi zrobić takie okrągłe otwory o średnicy 5 cm? Kilka otworów na jednej płycie, wiertarką z końcówką taką dzieki której robi się w płytach gipsowych korytka na puszkę? Oczywiście membranę usunę z pod płyt OSB? Jak myślisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 10.12.2010 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Tak , rozumiem , ale wtedy przy zamiataniu będzie coś wpadać do otworów. Z czasem może znajdziesz kawałek "nagiego leona" i położysz. Znowu problem z otworami.. Właśnie , o tym pisze może jest ciepło bo za mało izolacji ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soyero 10.12.2010 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Masz rację, zawsze coś wpadnie. Idę pierw ściągnąć membranę aby wełna sie nie kisiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soyero 10.12.2010 10:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Odkręciłem jeszcze 3 płyty w innych miejscach i jest to samo. Między membraną a wełną skroplona wilgoć, która osiada na wełnie. Zbigniew100 a jakie jest Twoje zdanie na temat membray? Potrzebna czy nie potrzebna? W tej chwili skłaniam się aby ją usunąć i w deskach z których jest zrobiona konstrukcja wyciąć otwory np. 15x5, jak juz wcześniej proponowałeś aby była wentylacja. To jest tańsze i łatwiejsze niż montowanie coś w rodzaju kontr łaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 10.12.2010 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Membrana jest stosowana jako wstępne krycie pod dach. Ma przepuszczać parę , zatrzymywać wodę z roztopionego , nadmuchanego śniegu. My tu nie mamy tego problemu . Membrana zbędna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tfor 10.12.2010 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 a może bez sensu było położenie folii pod watę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 10.12.2010 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 To nie. Folia nie zaszkodzi, a nawet pomoże.Co prawda przepuszczalność elementów betonowych / nie wiem z czego jest strop /jest mała ale zawsze , szczególnie nad kuchnią i łazienką trzeba ją brać pod uwagę.Ewentualna para zostanie zatrzymana na folii, nie zachodzi problem skraplania ponieważ jesteśmy w ciepłej strefie. Nad folią jest wełna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jareq 10.12.2010 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 (edytowane) Witam, moim zdaniem problem polega na braku wentylacji czyli braku przestrzeni pomiędzy wełną a płytą OSB,osobiście dołożyłbym łaty lub kontr-łaty na deski i dodatkowo zastosował małe przerwy pomiędzy płytami OSB tak około 0,5 cm.membranę jak już jest bym zostawił ( chociaż początkowo będzie utrudniać " osuszanie " wełny ) .Folię na dole zdecydowanie bym zostawił. pozdrawiam Edytowane 10 Grudnia 2010 przez Jareq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tfor 10.12.2010 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 A czy folia u góry też może zostać, czy lepiej ją ściagnąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soyero 10.12.2010 13:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Jareq właśnie boję się o tą wełnę. Czy przez ten czas za bardzo nie osiądzie i nie straci swoich walorów cieplnych? może teraz tą folię u góry ściągnąć i powiedzmy za rok - dwa ponownie połóżyć jak już te deski odparują? Odstępy między płytami w większości są także minimalna wentylacja jest - widać za słaba. Choć przy ścianach są nawet większe odstępy. W przyszłości miałem te "ubytki" zasłonić styropianem który chcę na ścianę na wysokość 50 cm przykleić. Teraz niestety się kasa skończyła. Co do tych łat czy kontr łat no to faktycznie by było dobre ale tak jak Zbigniew pisał aby w deskach które tworzą konstrukcje powycinać otwory 15cm i głębokości 5 cm wydaje mi sie też niezłym rozwiązaniem i dodatkowo nie trzeba dokupywac materiałow a i pracy mniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jareq 10.12.2010 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Witam, zadaniem membran dachowych jest możliwość usuwania wilgoci w jednym kierunku i patrząc z drugiej strony ochrona przed zawilgoceniem działającym w przeciwną stronę. Membranę bym zostawił chociaż nie jest tam bezwzględnie potrzebna. Jak ja masz to w dłuższej perspektywie czasu powinna tylko pomóc. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jareq 10.12.2010 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 (edytowane) Witam, Czy ktoś tam chodzi ? Jest użytkowane np. jako suszarnia ?Czy w przyszłości będzie jakoś zagospodarowane? Jak odpowiedzi na nie to zdejmij deski i membranę, daj wszystkiemu pooddychać i będzie dobrze. ps.ile masz metrów tego poddasza? pozdrawiam Edytowane 10 Grudnia 2010 przez Jareq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Soyero 10.12.2010 14:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 (edytowane) i dobrze ją kładę?http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...e6fdfc322.htmlhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...f9e0d5c39.htmlnapisami do góry, tak jak sie ją rozwija oyginalnie? Przestraszyłem się że pod spodem tej membrany bardzo dużo wilgoci. W sumie tak teraz myslę, że też spanikowałem bo przeciez w ciągu godziny membrana nie przepuści całości pary tylko musi jakis dłuższy czas minąć, Zgadza się? Tylko boję się aby wełna nie ucierpiała za bardzo. -----------------------------edit: odpowedź na Jarqa postWieszamy tam pranie a także jakieś stare rzeczy zostawiamy nie wiadomo zresztą po co:) - stare stoły, krzesła jakieś pudełka itp. Poddasze ma około 80 metrów a pozostałe ok 20 metrów to jest klatka schodowa. Edytowane 10 Grudnia 2010 przez Soyero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
homecactus 12.04.2012 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2012 Odgrzebuję temat: Do ocieplenia poddasze nie użytkowe (ale z zastrzeżeniem, że chcę mieć możliwość wrzucenia tam sanek, bombek, nart i innego rupieciarstwa) Strych jest niziutki, bo dach ma kąt 22*, zaczyna się na stropie, a w najwyższym punkcie jest 1,6m. Mój plan jest następujący:- najniższą część strychu tylko ocieplić - w najwyższym punkcie na 20-30m2 ocieplić i przykryć deskami (oczywiście na odpowiednim ruszcie). Nie jestem w stanie położyć desek na całości ze względu na wysokość i dostępność. Dom jest ciepły, a więc warstwa ocieplenia solidna (20cm). Przychylam się do rozwiązania wełna lambda 0,39 Teraz pytania:1. Czy pod wełnę dać folię paraizolacyjną2. czy na wełnę w miejscu gdzie nie będzie przykryta deskami konieczna jest membrana (ponoć w wełnie nie przykrytej niczym hula wiatr i zmniejsza się przez to izolacyjność wełny)3. Czy pod deski dawać folię paraizolacyjną (skłaniam się ku nie układaniu - nie widzę uzasadnienia) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.