dr_au 09.12.2010 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 (edytowane) Jeżeli ktoś chciałby skomentować mój dziennik, zapraszam tutaj Edytowane 9 Grudnia 2010 przez dr_au Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 10.12.2010 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Witam.A gdzie dziennik ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 10.12.2010 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 W sygnaturce, czyli tutaj: Dziennik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 10.12.2010 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Dzięki. Działeczka ładna, gramotna. Jeszcze tylko , gdzie ? Dom ma być więc m.in. z jednej strony budowany wedle projektu indywidualnego, z sauną i dosyć duży (ponad 200 m2). Z drugiej zaś ma być bez garażu (pojawi się pewnie za czas jakiś jako osobny budynek), bez rekuperatora, kominka grzewczego, instalacji solarnej, pompy ciepła, GWC, odkurzacza centralnego, ogrzewania podłogowego i masy innych rzeczy uznanych przez nas za zbędne. Za każdą z tych decyzji stoją jakieś przemyślenia (i analiza strategiczna – a jakże). Przemyślenia te sukcesywnie powinny znaleźć się w dzienniku, czy starczy na to wytrwałości i czasu, to się jeszcze zobaczy. Być może jednak pomogą komuś w podjęciu jego własnych decyzji budowlanych. Nad tymi rzeczami proponuję się jeszcze raz zastanowić. Później jest trudno je zabudować. 1. Rekuperator - Przy dzisiejszych oknach, i drzwiach , działanie wentylacji grawitacyjnej jest wątpliwe i kłopotliwe. 2. Kominek - wybudować tylko komin, dopływ powietrza i jeżeli trzeba kawałek rury do co 3. Rozprowadzić tylko rury 4. Podłogowe - zależy od projektu domu, ale przy dużych salonach, przydatne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 10.12.2010 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 (edytowane) . Działeczka nieopodal Krakowa. Co do pozostałych kwestii to mam zamiar trochę o tym napisać, w skrócie: 1. Na razie założeniem jest wentylacja "hybrydowa" (czyli regulacja ciągu przez wentylator w kominie + wywietrzniki higrosterowane w oknach). Decydują tu nie tyle koszty, bo różnica nie będzie powalająca, co szeroko pojęte usability. Ściślej - przez większą częśc roku i tak lubimy mieszkać przy otwartych oknach, boję się szumu powietrza na anemostatach (nienawidze hoteli, w których szumi klimatyzacja), do tego dochodzą problemy z okresowym czyszczeniem wentylacji (nikt mnie nie przekona, że nawet przy najlepszych filtrach wentylacji nie trzeba będzie przynajmniej raz na rok wyczyścić). Natomiast problem wentylacji nowych, szczelnych domów rzeczywiście istnieje. Byłem w kilku takich i duchota jest nie do wytrzymania. Stąd też właśnie w przypadku rekuperatora najbardziej się łamię. Ale zwycięży pewnie zasada KISS 2. Kominek jest must have . Nie wyobrażam sobie domu bez kominka, uwielbiam palić w kominku okrągły rok itp. Chodziło mi jedynie o kominek grzewczy (DGP albo z płaszczem wodnym). Tu również decydują dosyć złożone kwestie użytkowe. W każdym razie celem jest kominek obłożony szamotem, akumulującym ciepło i tak umieszczony, żeby trochę podgrzać cały dom. 3. Od odkurzania jest - co do zasady - dochodząca . W każdym razie nie postrzegam tego jako udogodnienia. 4. Z podłogówką jest jeden problem - tego co jest na podłodze. Raz, że bardzo lubię drewno i bardzo nie lubię płytek (to jeszcze byłoby do przejścia), dwa - lubię dywany na podłodze. Nie tylko dlatego, że robi sie - jak to mówią rosjanie - ujutno, ale równiez dlatego, że w przyjemny sposób zmieniają akustyke pomieszczenia. Istotne zwłaszcza przy dużych (a zwłaszcza wysokich) salonach. Edytowane 12 Grudnia 2010 przez dr_au Usunąłem bardziej szczegółowe dane lokalizacyjne. Tak jakoś lepiej. I tak jak ktoś znajomy na to trafi, to będzie miał ubaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 19.01.2011 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Witam się, będę zaglądać.Jeszcze wszystkiego nie przeczytałam, ale zapowiada się ciekawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 19.01.2011 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Dopiero dziś zobaczyłam ten dziennik.... zapowiada się ciekawie, dobrze się Ciebie czyta Jeśli jeszcze będziesz w miarę regularnie zdjęcia wstawiał to będzie to jeden z moich ulubionych dzienników pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 19.01.2011 14:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Dzięki za miłe słowa. Zdjęć trochę dorzucę, a za chwilę zaczną pojawiać się rysunki, bo dostałem już co nieco od architekta. Do samego budowania (i związanych z tym zdjęć budowlanych) jeszcze sporo czasu - jeżeli wystartujemy późnym latem/w początkach jesieni, to będzie dobrze. Trzeba załatwić papierologię, trochę innych formalności (media na działce) no i - last but not least - odpowiednio ustawić finansowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 19.01.2011 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Włączyłąm subskrypcję, więc mam nadzieję, że powiadomienia będę dostawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 19.01.2011 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Włączyłąm subskrypcję, więc mam nadzieję, że powiadomienia będę dostawiać Bardzo mi miło . Historyjka musi mieć swoją dramaturgię, ale będzie jeszcze dosyć czasu na opowieść zanim naprawdę zacznie się coś dziać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 2mm 19.01.2011 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2011 Witam, słowniczek terminów używanych przez "agentów nieruchmości" po prostu rewelacja!!!!!!!! generalnie popieram w 100% rozważania dotyczące wyboru działki. faktycznie inaczej niż wszyscy, no niż duża większość........ bo duża większość ma jedno kryterium - CENA - a potem jest jak jest............ pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 20.01.2011 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Bardzo mi miło . Historyjka musi mieć swoją dramaturgię, ale będzie jeszcze dosyć czasu na opowieść zanim naprawdę zacznie się coś dziać czekam więc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 20.01.2011 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 czekam więc Wedle życzenia. Tym razem punkt obowiązkowy każdego dziennika budowy (i z reguły najmniej interesujący), p.t. "poszukiwania działki" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katka 20.01.2011 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Witam. Czekam niecierpliwie na dalsze losy . Choć założenie, co do działki mieliśmy inne, ale też mocno sprecyzowane. Miejsce akcji podobne, mieszkamy w Krakowie a działki poszukiwaliśmy w okolicy Krakowa (może nieco dalszej). Nic tylko dodać, że podobnie szukaliśmy jej kilka lat. Dlatego między innymi z zaciekawieniem czytam Twoje rozważania. Życzę powodzenia, będę na pewno stałym czytaczem Twojego dziennika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 20.01.2011 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2011 Nooo bardzo intrygująco się zapowiada! Czytając Cię, przewija mi się przed oczami film retrospekcyjny z moimi zmaganiami z pre i budowania. Widzę duże podobieństwa, choć u mnie to było jeszcze bardziej rozciągnięte w czasie... Ale ogromną radość sprawiał mi każdy najmniejszy kawałek tego procesu, choć długi i kręty był jak jelito... wszyscy jednak znamy z autopsji, że proces trawienny jest przyjemny zarówno na początku jak i końcu... Czekam na cd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 21.01.2011 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 generalnie popieram w 100% rozważania dotyczące wyboru działki. faktycznie inaczej niż wszyscy, no niż duża większość........ bo duża większość ma jedno kryterium - CENA - a potem jest jak jest............ pozdr. Och, ludzie mają różne dziwne preferencje. Np. nie rozumiem, jak ktoś może wydawać po kilka tysięcy na muszlę klozetową, a żal mu na architekta i kupuje projekt gotowy. Albo nie bierze pod uwagę, że będzie codziennie musiał pokonać drogę z domu do miejsca pracy. I to najcześciej x2 :/. Ech, ale zobaczymy jak mi wyjdzie. Na razie to wszystko teoretyzowanie. Niemniej z działki jestem zadowolony, mimo że do tej pory nie mogę się otrząsnąć z szoku, jakim była konieczność wyjęcia okrągłej sumki z kieszeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 21.01.2011 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 Nooo bardzo intrygująco się zapowiada! Czytając Cię, przewija mi się przed oczami film retrospekcyjny z moimi zmaganiami z pre i budowania. Widzę duże podobieństwa, choć u mnie to było jeszcze bardziej rozciągnięte w czasie... Ale ogromną radość sprawiał mi każdy najmniejszy kawałek tego procesu, choć długi i kręty był jak jelito... wszyscy jednak znamy z autopsji, że proces trawienny jest przyjemny zarówno na początku jak i końcu... Czekam na cd... Rasia - oglądałem twój fotodziennik i nie wiem, co bardziej mi się podoba, dom, czy działka . I jedno i drugie jest absolutnie zachwycające. A co do przyjemności - na razie rzeczywiście mam masę zabawy. Co ciekawe. Zakup działki i wydatki związane z planowaną budową okazały się być bardzo mobilizujące. Zobaczymy, jak będzie dalej, ale na razie to nowe wyzwanie, z którym musimy sobie poradzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dr_au 21.01.2011 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 Witam. Czekam niecierpliwie na dalsze losy . Choć założenie, co do działki mieliśmy inne, ale też mocno sprecyzowane. Miejsce akcji podobne, mieszkamy w Krakowie a działki poszukiwaliśmy w okolicy Krakowa (może nieco dalszej). Nic tylko dodać, że podobnie szukaliśmy jej kilka lat. Dlatego między innymi z zaciekawieniem czytam Twoje rozważania. Życzę powodzenia, będę na pewno stałym czytaczem Twojego dziennika. Dzięki . W przyszłym tygodniu postaram się wrzucić znów kilka fotek z działki oraz rezultaty dotychczasowych prac architekta. Obawiam się tylko, że z czasem coraz mniej czasu będzie na pisanie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta_B 21.01.2011 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2011 Okazuje się, że tak myślących osób jest coraz więcej. My również szukając działki stawialiśmy przede wszystkim na lokalizację. Najważniejszym aspektem był krótkie dojazdy. Od samego początku wiedzieliśmy również, że projekt bedzie indywidualni i bez skosówna piętrze. Projekt koncepcyjny już jest obecnie czekamy na WZ, więc pewnie bedziemy zaczynać podobnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 23.01.2011 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2011 Ładna działka! Masz tam gaz? Analizy SWOT, wywody... hmmm... mam pewne typy zawodowe:)Co do rezygnacji z "udziwnień" typu rekuperacja, pompy ciepła, odkurzacz centralny, kominek z ciepłem itd itp toooooo - poczekamy zobaczymy:)Przy ogromnych przeszkleniach dla nas pompa będzie zbawieniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.