Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Inaczej niż wszyscy, czyli rozważania nad betoniarką - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wizka nie na moje zamówienie powstała. Ja wolę polegać na własnym modelu w sketchupie - wygląda brzydziej, ale pozawala na lepsze przyjrzenie się bryle bez zniekształceń perspektywy. Natomiast wizualizacja jest produktem uboczny tego, że namawiam architekta na przemyślenie elewacji zachodniej (pierwsza w poście #23 w dzienniku). Nie muszę wszystkich pomieszczeń doświetlać oknami w ścianie szczytowej, więc ma pełną swobodę działania. Zobaczymy co wymyśli ;).

 

Z WM kroplą, która przelała czarę było to, że przeczytałem w Twoim dzienniku o tym, że robisz WM w swoim domu. Swoją droga który z forumowych guru będzie ci robił WM?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ trochę rozwlekł się proces budowlany, to mam okazję poobserwować zmianę podejścia. I widzę, że WM przestaje być ekscytującą nowinką i staje się standardem. Nie ma więc z czym walczyć, bo za lat parę brak WM będzie traktowany jako wyraźna wada. A że trudno ją dorobić po fakcie, to i nie ma co walczyć z wiatrakami.

 

A z tym obiecywaniem to niestety też tak mam :(. Efekt nadmiaru roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bo ja bardzo lubię sobie popyskować i teoretyzować. Ale jak przychodzi co do czego, to zazwyczaj podejmuję pragmatyczne decyzje ;).

 

PS. Teraz siedzę sobie na konferencji, prowadzę obrady i przeszkadzam prelegentom, wtrącają swoje trzy grosze. Strasznie irytujące ;). Dla tych biednych prelegentów oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bo ja bardzo lubię sobie popyskować i teoretyzować. Ale jak przychodzi co do czego, to zazwyczaj podejmuję pragmatyczne decyzje ;).

 

PS. Teraz siedzę sobie na konferencji, prowadzę obrady i przeszkadzam prelegentom, wtrącają swoje trzy grosze. Strasznie irytujące ;). Dla tych biednych prelegentów oczywiście.

 

ale jesteś w lepszej kondycji niż ostatnio? ;)

 

Co do podłogówki i WM oczywiście bardzo dobre decyzje. Z jednego i drugiego jestem baaardzo zadowolona.

Wizka - wow :) I bardzo dobrze, że robisz swoją w Sketch-upie. Moja np. nie współgrała z rzeczywistymi rozmiarami okien w projekcie. Człowiek od wizek wydłużył okno w kuchni, bo tak lepiej wyglądało. Zwróciliśmy na to uwagę trochę za późno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spirea - mam nadzieję, że w lepszej. Do tej pory mnie otrzepuje po ostatnim razie. Koszmar. Niestety skumulowało się zmęczenie, trochę problemów zdrowotnych i oczywiste nadużycie. Inna sprawa, że dziś mam dosyć zabawną konferencyjkę.

 

Wizki jeszcze wrzucę. Zastanawiam się cały czas, co zrobić z elewacją zachodnią. jest ważna o tyle, że widać ją od ulicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładna wizualizacja :yes: Mój architekt nie przywiązuje do renderów takiej wagi. Pół roku prosiłam, żeby zrobił mi bardziej błękitne niebo, z perspektywy czasu nie wiem po co :D

Pokaż tą elewację. Kiedy zamierzasz złożyć wniosek o PnB? Wydawało mi się, że już poszedł, a tu jakieś zmiany się szykują...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lullaby - wniosek poszedł. Ale w ramach zmian nieistotnych (czyli nie wymagających zmiany decyzji o pnb) można sporo pozmieniać. Tu okno przesunąć, tu jakąś ściankę działową ;). Wbrew pozorom ma to sens. Postępowanie w mojej gminie trwa wielki (właśnie dostałem kilka dni temu całkowicie bzdurne wezwanie do usunięcia braków formalnych, wysłane przez urząd tylko po to, żeby "kupić" sobie czas) i nie chciałem już opóźniać terminu składania wniosku. A tak postępowanie się toczy, a ja mogę sobie spokojnie dopracować projekt.

 

U mnie wizualizacjami bawi się architekt. W sumie nie dziwię się mu - ma pełne prawo być zadowolonym z projektu :). Jutro wrzucę elewacje i pokażę, o co mi chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elewacje robią się moim zdaniem zachwycające :)

Dzięki za podesłanie umowy :) Swoją droga przy takiej bryle budynku oraz planowanej WM można by śmiało myśleć o domu energooszczędnym a nie myślałeś żeby zrobić ogrzewanie kablami albo nadmuchowe? Na taką podłogówkę podobno bez problemu można dawać drewno ponieważ nie nagrzewa się ona tak jak tradycyjna wodna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tutli_putli - Śledzę od dawna Twój dziennik, jeden z moich ulubionych, więc z tym większą radością witam w komentarzach :).

 

Z domem energooszczędnym nie będzie wbrew pozorom tak łatwo. Chwilę się nad tym zastanawiałem w związku z zapowiadanym programem dopłat i ostatecznie zarzuciłem pomysł. Parter domu zawiera dosyć duże podcienia - porównaj rzut dołu i góry. Jest też balkon i kilka innych ozdóbek, które działają jak żebrowanie chłodnicy - nawet przy dobrej izolacji zwiększają powierzchnię oddającą ciepło. No i trochę przeszkleń jest. Myślę, że będę zadowolony, jeżeli uda się osiągnąć wynik podobny do Spirei:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?132745-Dziennik-budowania-i-nie-tylko-Etap-III-Organizacja-budowy&p=5372332&viewfull=1#post5372332

 

Wprawdzie u mnie bryła mniej zwarta, ale mniej m3 przypada na m2 ;). Korzystając ze zgrubnych kalkulatorów dawało by to wynik przy ogrzewaniu gazem na poziomie 2400zł/rok. Przy prądzie - chyba ze dwa razy więcej. Więc raczej boję się pójść tylko w grzanie prądem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O miło mi bardzo, że mnie śledzisz :D (znaczy się dziennik)

My zmienialiśmy w trakcie budowy różne koncepcje bardzo drastycznie - od zmiany dachu czy bryły po różne inne rozwiązania :) Pewnie gdybyśmy chcieli wybudować nasz dom w rok nie było takich rewolucji - a tak mieliśmy czas na przemyślenia, może nie zawsze do końca udane i już na tym etapie pewne rzeczy zrobilibyśmy inaczej :)

Jeśli masz gaz to faktycznie wyjdzie taniej, tym bardziej że jednak zdecydowałeś się na WM. U nas niestety gazu brak i nie zanosi się aby był i w najbliższej 10latce. Bryła naszego domu mocno połamana a przeszkleń jest na prawie 50m2, fakt grzejemy tylko sam parter bo poddasze pozostanie na razie nieużytkowe. Z OZC wyszedł nam wynik 2,8 tyś rocznie za prąd. To jest o ponad połowę mniej niż płacimy teraz za ogrzewania 64m2 gazem. Założyliśmy, że jeśli nawet wyjdzie jeszcze raz tyle co pokazuje OZC to i tak nam się opłaca założyć bezobsługowe ogrzewanie na prąd - tutaj trzeba brać też po uwagę bardzo niski koszt wykonania tego ogrzewania jeśli chodzi o materiały. Koszt tradycyjnej podłogówki + jakiś piec wyszedł by sporo większy coś około 30tyś na taki dom jak nasz. Tymczasem całe ogrzewanie kosztowało zaledwie 9tys. od 4.11 mamy włączone kable, nie obyło się bez perypetii ze sterownikami (okazały się inteligentniejsze od nas;) ) i ich wyregulowaniem - ale teraz mamy już je ustabilizowane i powinno być tak jak się spodziewaliśmy jeśli chodzi o rachunki.

Może jeszcze warto by było przemyśleć w Twoim przypadku grzanie nadmuchowe lub kanałowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Przyszłam poczytać co tam nowego u Ciebie.

Dorzucę swój kamyczek a propos okien dachowych i doświetlania tylko nimi. U nas w mieszkaniu jak spadnie śnieg zimą (nawet malutki) mamy czasami ciemnawo przez kilka dni w domu. Cały dzień trzeba świecić światło. Dodatkowo piszesz że to elewacja zachodnia. Nie wiem jakie masz nachylenie i nie wiem jakie my mamy.

 

Nie wiem jaki w % mamy teraz spadek ale dom wygląda tak:

 

dom obecny 2.jpgdom obecny 3.jpg

 

Czy to pomoże czy nie....

 

Jak już tak piszesz, że jeździsz po konferencjach napisz jaki zawód uprawiasz bo drażnisz straszliwie moją ciekawość ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adk - Jazda po konferencjach jest związana z tym, że próbuję jeszcze prowadzić jakąś działalność naukową. Generalnie uczelnia jest drogim hobby i już dawno marzenia o karierze uczelnianej poszły w odstawkę, ale czasami lubię coś napisać albo wygłosić. Kiedyś - jak starczy czasu - chciałbym się nabawić trzech literek po pierwszej części mojego nicka ;). A zawód wykonuję bardzo podobny (choć nie identyczny), jak Spirea :p.

 

Przepraszam jednocześnie wszystkich za brak odpowiedzi i nowych wpisów. Mam końcówkę roku i muszę pozamykać otwarte projekty, wystawić wszystkie faktury i zwindykować klientów. Wzorem obowiązującego obecnie modelu rodziny budowanie przepchnąłem więc na żonę, czyli przekazałem notes z adresami wykonawców i zostawiłem to na jej pięknej głowie. Obiecuję rychło nadrobić zaległości!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...