Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mebrana zakończenie przy okapie czy ok?


kef

Recommended Posts

Witam, w pełni zgadzam się z Mistrzem Janem wystarczy dać dodatkowy mały okap (ja zawsze gnę na 3 cm żeby nie był za bardzo toporny ), który odprowadzi wodę z folii omijając struktonit - wypuść mały okap 3 cm dalej niż struktonit i skropliny będą sobie spływać. Dekarz będzie musiał trochę się nagimnastykować aby zamontować dodatkową obróbkę pod rynną ale tojuż jego sprawa. Tak na marginesie to w moich okolicach wszystkie firmy robią podobnie jak u ciebie a wystarczy prosta obróbka i sprawa rozwiązana.Pozdrawiam Tomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wystarczy dać dodatkowy mały okap (ja zawsze gnę na 3 cm żeby nie był za bardzo toporny ), który odprowadzi wodę z folii omijając struktonit - wypuść mały okap 3 cm dalej niż struktonit i skropliny będą sobie spływać. Dekarz będzie musiał trochę się nagimnastykować aby zamontować dodatkową obróbkę pod rynną ale tojuż jego sprawa.

 

Tomku widzę że, i ty widzisz nadzieję dla mojego dachu. Bardzo Cię proszę napisz dokłądniej jak to zrobić w mojej sytuacji, gdzie struktonit jest ok 3 cm wyżej niż deska czołowa i niemal dotyka blachy nadrynnowej. Przeciskać się przez tę szparę czy ciąć struktonit równo z płytą ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"kef" masz źle wykonany okap i z całą pewnością będą problemy. Okap powinien być tak wykonany aby skropliny spływały do rynny. Twój dekarz tego nie potrafi.

"MORHOT" nie ma obowiązku ani potrzeby klejenia pasów folii choć można. Warto natomiast zastosować specjalne taśmy pod kątrłaty unikniesz przecieków na krokwiach. Pozdrawiam.

 

Panie Andrzeju,

 

a co w przypadku gdy taśmy pod kontrłaty nie zostały zastosowane i pojawiły się przecieki na krokwiach? Jest sposób by naprawić to bez konieczności zdejmowania całego pokrycia i łat z kontrałtami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dach się robi...

Za radą Andrzeja Wilhelmi zakupiłem taśmy pod kontrłaty. Reakcja majstra od dachu: "Dwadześcia dachów na rok robiemy, ale na takik gombkak, to żem jeszcze kontrłat nie bił" :-D Wniosek - na naukę nigdy za późno!

Podobnie jak z dodatkowym pasem membrany w koszu! Że niby nie trzeba, ale jak bardzo chcę, to mogą dać...

No i pas nadrynnowy, bo "Zawsze SIE tak robi, że tom folie sie do rynny wpuszczo". Na, a tak, to się pan majster dowiedział trochę nowych rzeczy :-)

 

Zobaczymy jakie kwiatki wyjdą jeszcze przy obróbce komina i dwóch okien fakro (w zespoleniu). Pilnuję bacznie poczynań ekipy i patrzę im na ręce!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie również wyszły niespodzianki z obróbką. Twierdzili, że muszą wpuścić membranę do rynny. Ok, tylko mam rynhaki nakrokwiowe i nie widzę możliwości, aby folia przeszła nad nimi górą (widać to na zdjęciach Kefa). Dekarze nie zaplanowali żadnej obróbki, aby skropliny schodziły pod rynną. Wytłumaczono mi dzisiaj (i to samo napisał Mistrz Jan wyżej), że musi być obróbka. Inaczej skropliny mogą schodzić na ocieplenie lub na deskę czołową, która po paru latach napęcznieje i trzeba będzie to wszystko wymieniać. Bedziemy więc robić obróbkę, po której ma iść membrana i skropliny będą wyprowadzone na deskę czołową obitą blachą. Na końcu ma być właśnie odsunięcie, aby skraplały się kawałek dalej. Dla zainteresowanych mam wklejony rysunek kolegi w dzienniku. Wyszło też, że deska czołowo została zamontowana za wysoko, a blacha do krokwi przymocowana jest zwykłymi gwożdziami, nie są nawet ocynkowane. Gwoździe mogą zacząć rdzewieć i będą nam robić się rdzawe zacieki. Poza tym podobno przymocowanie blachy na sztywno uniemożliwia jej ruch. Nie mamy pola manewru i latem będzie nam falować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym poprosiła jeszcze raz o wyjaśnienie tej kwestii membrany przy rynhakach nakrokwiowych. Na mój rozum, skoro są one nakrokwiowe, to mocuje się je na krokwie. Wykonawca (gto jest nasz generalny, jest murarzem, który podnajął dekarza, więc do końca może się nie orientować) powiedział mi dzisiaj, że mocuje się je na łaty i membrana wejdzie do rynny. Ja jakoś dalej tego nie widzę. Rozrysowałam sobie ten schemat (trochę nieudolnie), ale prosiłabym o ocenę czy to jest dobre. Zaznaczam, że nasz dach jest tzw. bezokapowy. Za bryłę budynku będzie wystawać więc tylko rynna.

zółte - membrana

czerwone - taśma do przyklejenia membrany do obróbki

okap..JPG

http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png

Edytowane przez Spirea
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...