rafal190 13.12.2010 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 Tolerancja wykonania i pomiarów jest nie bez znaczenia jednakże urzędnik ma do dyspozycji projekt budowlany, który powinien być zgodnie z wytycznymi tj. przygotowany tak aby okap nie przekraczał tej linii. Za projekt odpowiada architekt. Natomiast za wykonanie zgodnie z projektem kierownik budowy. Geodeta za wyznaczenie posadowienia budynku. Tyle na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 14.12.2010 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2010 Chcę być dobrze zrozumiany. Nie znamy szczegółowych podstaw tej decyzji urzędnika. Nie znamy uwarunkowań „terenowych”. Nie mniej jednak, 20cm na odległości 20m (bo ta odległość ma być zachowana, a nie od „elementów pośrednich” ), tak czy siak mieści się w granicach tolerancji błędów - nawet zakładając, ze wynosi ona 0,01m. Dla jasności: W MPZP jest wyznaczona od lini lasu 20 m NLZ. ? Urzędnik może „liczyć” tą NLZ, tylko i wyłącznie od granicy ewidencyjnej działki leśnej, a nie od jakiś „pośrednich elementów”. I takie pytanie. Jak grubą linią zaznaczona jest na mapie NLZ i jak przebiega w stosunku do naniesionego na mapę projektu budynku – czy styka się z nią, czy też przed, czy za jej grubością? „Czepiłbym” się również dokładności „miarki”, którą posługiwał się urzędnik. Jednak tyczenie budynku, w takiej sytuacji, przeprowadził bym nadzwyczaj starannie – tak aby ten okap nijak nie przekraczał tej NLZ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
biuro-max 14.12.2010 12:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2010 Chcę być dobrze zrozumiany. Nie znamy szczegółowych podstaw tej decyzji urzędnika. Nie znamy uwarunkowań „terenowych”. Nie mniej jednak, 20cm na odległości 20m (bo ta odległość ma być zachowana, a nie od „elementów pośrednich” ), tak czy siak mieści się w granicach tolerancji błędów - nawet zakładając, ze wynosi ona 0,01m. Dla jasności: Urzędnik może „liczyć” tą NLZ, tylko i wyłącznie od granicy ewidencyjnej działki leśnej, a nie od jakiś „pośrednich elementów”. I takie pytanie. Jak grubą linią zaznaczona jest na mapie NLZ i jak przebiega w stosunku do naniesionego na mapę projektu budynku – czy styka się z nią, czy też przed, czy za jej grubością? „Czepiłbym” się również dokładności „miarki”, którą posługiwał się urzędnik. Jednak tyczenie budynku, w takiej sytuacji, przeprowadził bym nadzwyczaj starannie – tak aby ten okap nijak nie przekraczał tej NLZ. Żeby była jasność projekt z naniesinym budynkiem bedzie ok, natomiasta w rzeczywistości budynek się przesunie o 20 cm. Moj problem to jakich konsekwencji mozna sie z tego tytułu spodziewać. zaznaczam ze te 20 cm dotyczy fragmetu dachu na odcinku 7 m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 14.12.2010 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2010 Cały czas marnotrawiłeś nasz czas, bo mieliśmy na uwadze stwierdzenia: Starostwo Powiatowe w Bydgoszczy nie wydało mi pozwolenia na budowę ponieważ we wniosku o pozwolenie na zagospodarowaniu działki przekroczyłem NLZ. W MPZP jest wyznaczona od lini lasu 20 m NLZ. Taras i dach wystawał poza tę linię. Urzędnik: "żadne elementy budynku nie mogą wychodzić poza NLZ (okap, tarasy)" Potem się pojawiło: A co w przypadku gdy pozwolenie na budowę było wydane bo urzednik wydając pozwolenie nie zauważył, że NLZ jest przekroczona w projekcie o 20 cm ?? A teraz piszesz, ze w sumie chodzi o oszustwo – bo tak trzeba nazwać ten wpis. .......natomiasta w rzeczywistości budynek się przesunie o 20 cm. Moj problem to jakich konsekwencji mozna sie z tego tytułu spodziewać. zaznaczam ze te 20 cm dotyczy fragmetu dachu na odcinku 7 m. Jak dla mnie - FINITO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wick 14.12.2010 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2010 tak to już jest z ... podatkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
biuro-max 14.12.2010 17:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2010 Cały czas marnotrawiłeś nasz czas, bo mieliśmy na uwadze stwierdzenia: Potem się pojawiło: A teraz piszesz, ze w sumie chodzi o oszustwo – bo tak trzeba nazwać ten wpis. Jak dla mnie - FINITO formum muratora to był zły pomysł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.