Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak urządzaliśmy mieszkanie w szeregowcu


Recommended Posts

No widzicie dziewczyny? Cały czas myślę , że on miał w tym swój cel: wiedział , że Ewki nie przełknę, więc wymyślił to....a w porównaniu z Sydonią, Ewa to piękniste imię....i takim sposobem postawił na swoim:):)

 

bogumił :rotfl:

 

Moja kolezanka jak była w ciązy tez toczyła z Mężem bój o imię dla dziecka:lol2:.Mąż chciał dać córce na imię Patrycja..Ona stwierdziła,że jeśli Mąz nazwie dziecko Patrycja,ona wpisze w dokumentach "ojciec nieznany" :rotfl: :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Sydonia :rotfl:.

A wiecie co, po mojej rodzinie krąży historia, jak to pradziadek poszedł zarejestrować w urzędzie swoją najmłodszą córę (a miał ich pięć) i dał jej na imię Maria. Niby ładnie, ale zapomniał, że już ma jedną Marię, pierworodną :rotfl:. I tym sposobem w rodzinie były dwie Marysie - siostry :lol2:.

Ojciec tłumaczy swojego pradziadka, że wtedy mężczyźni nie interesowali się dziećmi, a w sumie tych dzieciaków w przyzwoitej rodzinie było z dziesięcioro, więc każdemu mogło się pomylić :eek: :bash:.

 

Lady, to mnie pocieszyłaś, bo ja właśnie po badaniu, do porodu jeszcze trochę czasu, a waga dziecka 3500 kg :eek:. To by znaczyło, że przez święta urósł 600 g :jawdrop: fakt, trochę się przejadłam, ale bez przesady :wtf: - to pewnie przez wypieki babci :lol2:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilonko juz pewnie przebierasz nogami :)

p.s. ja tez z kwietnia ;)

 

Antoś :)

[ATTACH=CONFIG]180932[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]180933[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]180934[/ATTACH]

 

Dziękujemy raz jeszcze :).

znalazlam Ciebie i Twoj skarb :)

ogromne gratulacje :) Antos jest cudny :) niech rosnie zdrowo i przynosi Wam radosc kazdego dnia :)

 

pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, uwaga, mam 2 kuzynów, bliźniaków 2 lata ode mnie starszych, których moja powalona na głowę (i to zdrowo) ciotka nazwała Mściwój i Bonawentura. :eek:

 

I urząd SC bez szemrania je zatwierdził.:eek:

 

Nie widziałam ich już z 10 lat, ale przez pierwsze 30 naszej znajomości wołaliśmy na nich Marek i Benek. :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, uwaga, mam 2 kuzynów, bliźniaków 2 lata ode mnie starszych, których moja powalona na głowę (i to zdrowo) ciotka nazwała Mściwój i Bonawentura. :eek:

 

I urząd SC bez szemrania je zatwierdził.:eek:

 

Nie widziałam ich już z 10 lat, ale przez pierwsze 30 naszej znajomości wołaliśmy na nich Marek i Benek. :eek:

 

:rotfl::rotfl::rotfl:

Fajne zdrobnienia: Staropolskie zdrobnienia od tego i innych imion z pierwszym członem Mści-: Mstasz, Mieścięta, Miestek, Miestko, Mścich, Mścicha (masc.), Mściech, Mścięta, Mścij, Mścik, Mścina, Mściw :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bogumił :rotfl:

 

Moja kolezanka jak była w ciązy tez toczyła z Mężem bój o imię dla dziecka:lol2:.Mąż chciał dać córce na imię Patrycja..Ona stwierdziła,że jeśli Mąz nazwie dziecko Patrycja,ona wpisze w dokumentach "ojciec nieznany" :rotfl: :rotfl:

 

 

ha ha ha no nie moge

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilonko czyli już Robert ma wagę odpowiednią i nie masz się co martwić. A wiadomo, że to +/- trochę g zawsze może być :)

 

Bogumił Twój mąż wygrał z wyborem imienia :lol2: No ale faktycznie skoro Ty miałaś same przyjemności (9miesięcy z brzuchem i poród) to trzeba było dać facetowi jakiś przywilej ;) :D Och Ci faceci ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę :rotfl:

 

Ojciec nieznany :lol2:

 

Mściwój i Bonawentura :rotfl: miszcz!

 

U mnie też jak ciocia rodziła to kazała nazwać syna Piotr Czesław, wujek pojechał zarejestrować i zarejestrował Czesław Piotr Piotrowski (nazwisko) :lol2: i mam wujka Cześka :lol2: 6 lat starszego :D

 

Teraz jak myślę to faktycznie Robert ma dobry wydźwięk :yes: podobnie Tomasz, które nigdy mi się nie podobało :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój też miał wieeelki udział przy córce.

Odrzucał moje propozycje. Mi też podobała się Pola, Maja.

 

On się upierał przy Agatce. Brrrrr nie cierpiałam tego imienia. Przepraszam jeśli kogoś urażę, ale po prostu źle mi się kojarzy.

W końcu zgodził się na moje wymarzone od lat.

 

Pewnie wielu się nie podoba, ale mam córeczkę Nel ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwie Marysie - siostry :lol2:.

 

 

Lady, to mnie pocieszyłaś, bo ja właśnie po badaniu, do porodu jeszcze trochę czasu, a waga dziecka 3500 kg :eek:. To by znaczyło, że przez święta urósł 600 g :jawdrop: fakt, trochę się przejadłam, ale bez przesady :wtf: - to pewnie przez wypieki babci :lol2:.

 

Niezła historia.

 

Ja Was nie pocieszę z wagą.

Jak pojechałam rodzić robili mi usg i wyszło, że mała waży jakieś 3400-3500. Urodziła się 4060 !!! Mała pomyłka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Was nie pocieszę z wagą.

Jak pojechałam rodzić robili mi usg i wyszło, że mała waży jakieś 3400-3500. Urodziła się 4060 !!! Mała pomyłka ;)

 

Faktycznie mała pomyłka i to w tą gorszą stronę ;)

 

Mi się podoba imię Nel :yes: Sama rozważałam Nela, ale mężowi coś nie przypadło do gustu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yokasta gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Antoś śliczny!!!!

 

Ilonka, mały Robert teraz bardzo niespotykane, co do córeczki Basia - śliczne imię!!!

 

Ja w związku z wykonywanym zawodem nie cierpię imion typu Dżesika, Nikola, Brajan... (przepraszam jak kogoś uraziłam)

 

Ja jeszcze w liceum wiedziałam, że moje dzieci będą miały na imię Jan i Antonina. Narzeczeni się zmieniali, a imiona zawsze te same- wreszcie znalazł się taki co zechciał dzieci z takimi imionami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojej bratowej mówili, że dziecko będzie ważyć 4200, a mały ważył 3500.

Miał długie nogi i ręce po prostu, ale był chudziutki.

To chyba rodzinne, bo u mnie też lekarze mówią, że mały ma długie kości :), i że to lepiej, bo pewnie jest smukły i łatwo się wyślizgnie :lol2:.

 

Wybieram się do Ikei obejrzeć kolekcję Stockholm :cool:.

Wybieram się od dwóch dni co prawda i miałam na tym polu z mężem małe słowne przepychanki (on nie chce o tym słyszeć i straszy mnie, że chyba chcę w tej Ikei urodzić :eek:), ale dzisiaj siedzi w pracy do późna, więc może się nie zorientuje (o ile niczego nie kupię :lol2:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...