Jak urządzaliśmy mieszkanie w szeregowcu

[Ilona Agata]

Kasiu dziękuję za życzenia

 

U nas już świątecznie:

http://img202.imageshack.us/img202/5900/dsc1287sn.jpg

 

No, może poza pogodą za oknem

Jako styczniowa dziewczyna kocham iskrzący się w mrozie śnieg, a tymczasem:

http://img526.imageshack.us/img526/9734/dsc1326j.jpg

 

http://img846.imageshack.us/img846/6313/dsc1289ep.jpg

szaro, buro i ponuro

 

Ratuję się kawą i czekoladą (częstujcie się Dziewczyny ):

http://img11.imageshack.us/img11/4262/dsc1299vk.jpg

 

http://img402.imageshack.us/img402/3200/dsc1300ew.jpg

 

I choinka (taka jak w zeszłym roku):

http://img7.imageshack.us/img7/686/dsc1327n.jpg

[rere79]

Ilonko juz prezenty u Ciebie pod choinką? U mnie nie wytrzymałyby do wigilii . Piękne dekoracje i piękna choinka. A ta bombka szklana z piórkiem boska!

[Ilona Agata]

Bombka z Obi - w oknie wisi ich kilka, byłam w weekend dokupić jeszcze jedno opakowanie, ale niestety już nie było Też bardzo mi się podoba

 

U nas nie ma dzieci, więc prezenty można spokojnie położyć Mam dość ich pakowania , z ostatnim (trzydziestym którymś ) prezentem odetchnęłam z ulgą, ale miło teraz popatrzeć na taki obrazek

[Ilona Agata]

Zresztą - prezentu dla mnie ciągle tam nie ma, więc są bezpieczne

[reni1980]

a ja styczniowa dziewczyna i mrozu niecierpię

 

:bye:Ilonka

 

dekoracje piękne, okienna zajebista i bombeczka z piórkiem też, ale do białej choinki coś nie mogę sie przekonać

[Ilona Agata]

Reni, rozumiem, różne reakcje na naszą choinkę widziałam - tylko czasami pozytywne - ale ona jest u nas tylko na chwilę

Za rok urządzamy pierwszy raz święta u nas i nie wyobrażam sobie świąt bez żywej choinki Teraz drugi rok wyjeżdżamy przed świętami, wracamy po świętach, więc nikt poza nami jej nie ogląda A nam się podoba, bo jest inna, nawet jeśli dziwna

[reni1980]

różne reakcje na naszą choinkę widziałam - tylko czasami pozytywne

 

:rotfl:

 

może poopowiadasz? chętnie się pośmiejemy:lol2:

[Ilona Agata]

Wiesz jak to znajomi i rodzina - zaczynają zaskoczeni: "Co to jest?", a potem z krzywym uśmiechem dodają (bo głupio im po tym wstępie): "Nie no, ładnie" albo: "No tak, ale u was to nawet pasuje" - nigdy wprost, ale mina wyraża wszystko

 

Dziewczyny, szukam turkusowej farby wodnej Wyobraźcie sobie, że nikt wcześniej nie wpadł na ten sam pomysł i taka farba po prostu nie istnieje Niby Dulux ma w ofercie, ale jest to tylko czysta teoria, bo żaden sprzedawca na oczy jej nie widział

[reni1980]

Ilonko ale faktycznie ona u was pasuje i dam sobie uciąć rękę że na żywo wygląda lepiej niż ja widzę, wiesz że ja prawdę zawsze mówię

 

turkusowej tzn koloru turkusowego?

[yokasta]

Ilona, mieszalnik albo pigment .

 

Białej z zielonymi bombkami to jeszcze nie widziałam i nie dla mnie takie ekscesy. Więcej nie powiem . Może oprócz tego, że nie cierpię zielonego koloru .

 

Chętnie bym przygarnęła tego renifera z parapetu !

[reni1980]

żywa też zielona:rotfl:

[yokasta]

Nie mówię o roślinach .

[Ilona Agata]

Renifer z TK Maxxa - myślałam, że tylko ja mam taki (dziwny?) gust, bo wyobraźcie sobie, że leżał na półce w sklepie ponad miesiąc i nikt go nie chciał Co w tym sklepie jest niewyobrażalne, bo wszystko inne znika w ciągu jednego dnia i potem sobie pluję w brodę, że jednak tego nie wzięłam. A ja nie lubię szybkich zakupów, wolę sobie spokojnie przemyśleć i wrócić, więc kiedy wróciłam, a on ciągle stał, to zwątpiłam, że może jednak nie jest taki ładny, jak mi się wydaje (skoro nikt go nie chce?) i tak przez miesiąc chodziłam wokół niego, aż pewnego popołudnia zniknął i o mało się przez to nie popłakałam Ale w tym samym tygodniu znalazłam go, tylko w innym miejscu no i tym razem musiał być mój

 

Reni, choinka jest lekko kiczowata (zwłaszcza na fotce) i nie obrażę się, jeśli ktoś powie mi to prosto w oczy zresztą dla mnie w ogóle wszystkie dekoracje świąteczne mają w sobie coś z kiczu

 

A farba tak, w kolorze turkusowym, pigmentu się boję (jako córka budowlańca zawsze byłam przestrzegana przed takimi wynalazkami), pozostaje mieszalnik, tylko potrzebuję jej śmiesznie mało, a z mieszalnika od razu dużo i drogo.

[Ilona Agata]

Aniu, jak tam Twój brzuszek, bo mój z dnia na dzień coraz większy i podskakuje coraz bardziej

[reni1980]

dlaczego dużo i drogo, kupujesz bazę i do mieszalnika, wielkości puszek od 0,9 l

[Ilona Agata]

Że drogo, to mąż mi tak nagadał.

A farby potrzebuję bardzo mało, raptem do narysowanie trzech autek oraz odrysowania dwóch napisów Farby malarskie są zbyt toksyczne - zawsze mnie po nich głowa bolała, więc wolę nie ryzykować teraz

[reni1980]

no to 0,9l akurat

[Ilona Agata]

No widzisz, to jednak nie słuchać męża

i sprawdzać samemu.

[yokasta]

Ilonka brzuszek fajnie powolutku rośnie a ja go uwielbiam . To już 7 m-c .

[Ilona Agata]

Niesamowite, jak ten czas leci...

Ja też bardzo już się przywiązałam do tego szkraba i tylko czekam każdego dnia, aż da o sobie znać kopniakami. A brzuch mam ochotę prezentować wszystkim i wszędzie, taka ze mnie dumna mamuśka

A jak tam postępy z pokojem? Coś ruszyło do przodu? Może pochwalisz się jakąś fotką?