reni1980 28.12.2012 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 yokasta mi bardziej chodziło o to , że jak człowiek czegoś nie ma to tez żyje, pewno gdybym miała i używała to bym się przyzwyczaiła, a tak nie miałam i jakoś mi nie brakowało, to jak z suszarką, nie mam, ale planuje kupić, suszę bez niej 10 lat i daję radę, ale jak bedzie to pewno powiem jak ja bez niej żyłam jezu o monitorze oddechu nawet nie słyszałam Ilonka najważniejsze jak tobie bedzie wygodnie, kup podstawowe rzeczy, a gdzie je dasz i czy dokupisz te inne samo wyjdzie w praniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 28.12.2012 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Ilonko faktycznie tych wyborów i trudnych decyzji jest od groma i ciut ciut ale tak jak piszą dziewczyny - Twoja intuicja najlepiej Ci podpowie co będzie dobre dla Twojego dziecka Niestety nie załapałam się na fotki, więc nie mogę zobaczyć małoletniej No ale wierzę, że jeszcze jakieś z czasem się pojawią Pokoik mi się bardzo podoba Poduszki i te pudełeczka opisane co i jak są genialne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 28.12.2012 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 mariomili, nie taka młodziutka - za rok stuknie mi trzydziestka Dziewczyny, macie rację, każdy radzi co innego, bo każdy ma inne mieszkanie/przyzwyczajenia/porządki i... inne dziecko przecież! Co sprawdziło się u kogoś, niekoniecznie musi się sprawdzić u nas. Rad mogę posłuchać, ale wiecie, jak to jest z rodziną - uparcie przekonują do swojej wizji, a ja chyba mało asertywna jestem i potem patrzą na mnie jak na dziwadło, no bo jak to, wanienka w łazience, a przewijak tak daleko w pokoju? A dla mnie to rozwiązanie wydaje się wygodniejsze i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 28.12.2012 13:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 O monitorze oddechu też nie słyszałam Ale planujemy nianię z kamerką, żebym nie latała w tą i z powrotem, bo ja się na przewrażliwioną mamuśkę zapowiadam, a nie chciałabym, żeby dziecko się przyzwyczaiło, że wystarczy zakwilić, a ja już nad łóżeczkiem i na ręce biorę pysiaczku, zwłaszcza maluch będzie wiedział, gdzie wrzucić klocki, a gdzie samochodzik To tylko zabawa, będzie trzymać, jak mu wygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 28.12.2012 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Na początku na pewno nie będzie wiedział, ale później już tak Ale to i tak nie to się liczy a sam pomysł na takie pudełka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 28.12.2012 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 A ja o monitoringu oddechu już przy pierwszym słyszałam, ok.6,5 roku temu, więc nowością nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 28.12.2012 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 jezu Ilonko tylko czy ty dasz radę przejść obojętnie jak zobaczysz samochodzik w hockach-klockach:rotfl::rotfl: masz rację kupić to co mus czyli łóżeczko, waniennka i przewijak a dasz gdzie będziesz chciała, to żaden problem wyjść z łazienki z dzieckiem w reczniku owiniętym do pokoju na przewijak, ja tak miałam bo ciuszki pod ręką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 28.12.2012 13:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 jezu Ilonko tylko czy ty dasz radę przejść obojętnie jak zobaczysz samochodzik w hockach-klockach:rotfl::rotfl: Myślisz, że aż tak źle ze mną? Chociaż - po większym zastanowieniu - muszę Ci przyznać rację :rotfl: To może być dla mnie wyzwanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 28.12.2012 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 *Siusiak wyskakuje w nocy z pampersa ? no to troszkę się pośmiałam . Przy chłopcach jest zabawniej przy zmianie pieluszki jak maluch zacznie sikać . zawsze można kupić Daszek na Ptaszek http://www.peticado.pl/admin/produkty/daszek_dzidzia.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 28.12.2012 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Reni, jasne że można bez ale wiem jak u mojej siostry - pomimo standardowej wielkości mieszkania przy zamkniętych drzwiach nie zawsze słychać dzieci . Też chcemy kupić z kamerką żeby nie latać non-stop. Moja mam przy trójce dzieci nie miała niani i żyje ale gdyby miała na pewno by chwaliła . A monitor oddechu uważam za ważny bo wiele dzieci umiera śmiercią łóżeczkową. Najprzyjemniejszy temat to nie jest i może nie forumowy ale uważam to cudo za przydatne zwłaszcza, jeśli maluch ma spać od początku w swoim pokoiku. U nas jak młody będzie u siebie to musi mieć zamknięte drzwi żeby kot nie wskakiwał do łóżeczka garnąc się do ciepła . Ivy nie widziałam czegoś takiego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 28.12.2012 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 ja dwójkę odchowałam bez niani i monitora, drugiego łóżeczka, wózka w domu pierwsze kąpałam w pokoju drugie już w łazience - to samo mieszkanie;) jedno spało ze mną do roku bo ciągle chciało ssać drugie czasami śpi z nami dopiero teraz jak ma 4 lata:p drugie hustowałam ale przydało by się pierwszemu i tak mogłabym długo...... może przy trzecim będzie wreszcie idealnie na fotkę się nie załapałam p.s monitory chyba można wypożyczać - moja siostro miała zalecone bo miała dwa razy wcześniaki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 28.12.2012 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 A monitor oddechu uważam za ważny bo wiele dzieci umiera śmiercią łóżeczkową. Najprzyjemniejszy temat to nie jest i może nie forumowy ale uważam to cudo za przydatne zwłaszcza, jeśli maluch ma spać od początku w swoim pokoiku. U nas jak młody będzie u siebie to musi mieć zamknięte drzwi żeby kot nie wskakiwał do łóżeczka garnąc się do ciepła . Moja przyjaciółka miała razem z nianią i bardzo sobie chwaliła ..komfort psychiczny zapewniony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 28.12.2012 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 To jak się tak dzieciowo zrobiło to wtrącę swoje trzy grosze drugie łóżeczko koniecznie w salonie/łóżeczko tylko w sypialni rodziców Miałam drugie łóżeczko i nigdy z niego nie skorzystałam. Ostatecznie zostało złożone i służyło tylko jako turystyczne na wyjazdy. Dziecko leżało albo w swoim łóżeczku w swoim pokoju, albo w wózku, albo na macie do zabawy. elektroniczna niania to mus/elektroniczna niania to bzdura Miałam i ani razu nie użyłam. Dla mnie była tylko niepotrzebnym ustrojstwem. Nieprzemakające prześcieradło jest niepotrzebne, bo są pampersy/cerata na materac to najważniejszy zakup, bo siusiak wyskakuje w nocy z pampersa. Prześcieradło według mnie lepsze zwykłe, żeby dziecko się nie przyklejało, bo to mało komfortowe. Poza tym, jak pisała rere, póki dziecko w pampersie to ceratka niepotrzebna, a później to taka najzwyklejsza położona pod prześcieradłem wystarczyła. materac tylko z kokosem, bo nie przemoknie/materac z kokosem jest za twardy Miałam z kokosem, ale w sumie każdy inny byłby pewnie ok. musisz kupić kołyskę/uważaj na kołyskę, bo dziecko się przyzwyczai; Kołyski nie miałam bo uznałam ją za zbędny mebel na bardzo krótki okres czasu. kup nosidełko/nie kupuj nosidełka Dostałam, ale ani razu nie użyłam, bo dla mnie są mega niewygodne. Poza tym nie bardzo wiem, gdzie miałabym zabrać dziecko w nosidełku. Wózek byl dla mnie dużo wygodniejszy. przewijak i wanienka powinny być w pokoju malucha/przewijak w łazience, bo na komodzie to bzdura Przewijaka w ogóle nie miałam, bo też uważam, że jest zbędny. Przewijałam dziecko na łóżku. Wanienka była przy pierwszym dziecku, ale przy drugim już też jej nie chciałam. Od samego początku kapałam małą w wannie. Ilonka, każda mama powinna kupić to, czego chce używać i co wydaje się jej potrzebne. Ja pewne rzeczy uważam za zbędne, a inne mamy bez nich nie mogą się obejść. Ty sama podejmiesz najlepsze decyzje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 28.12.2012 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Prawda jest taka, że większość tych udogodnień jest dla nas - rodziców a nie dla dzieci . Dla naszej wygody i jak to ładnie Ivy nazwałaś komfortu psychicznego. Nie od dziś wiadomo, ze i zamiast pampersów można używać tetry, dziecko kąpać w normalnej wannie i sypać mąką zamiast smarowania sudocremem tylko po co . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 28.12.2012 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 A propos sudocremu. Nigdy niczym swoich dzieci nie smarowałam, bo i po co... Do wanny wlewalam trochę olejku (Oilatum) i skóra byla tak natłuszczona, że wystarczyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 28.12.2012 14:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Prawda jest taka, że większość tych udogodnień jest dla nas - rodziców a nie dla dzieci . Dla naszej wygody i jak to ładnie Ivy nazwałaś komfortu psychicznego. Nie od dziś wiadomo, ze i zamiast pampersów można używać tetry, dziecko kąpać w normalnej wannie i sypać mąką zamiast smarowania sudocremem tylko po co . Dla ekologii Moja mama ostatnio zaczęła dyskusję na temat pieluch tetrowych i dlaczego nie chcę ich używać, bo ona nie wyobraża sobie dziecka z tym ciężkim pampersem Nie wiem, jak po latach tego, co przeżyła w komunie, mogła w ogóle zaproponować mi korzystanie z pieluch tetrowych Dodam, że nigdy wcześniej nie zdradzała objawów nawiedzenia ivy, co to jest? Serio tak się nazywa? Daszek na ptaszek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 28.12.2012 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 ivy, co to jest? Serio tak się nazywa? Daszek na ptaszek? :yes: http://www.peticado.pl/pl/oferta/akcesoria-i-maskotki/daszek-na-ptaszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 28.12.2012 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 aniu to sie zdziwiłam że przewijaka nie miałas, mnie cieżko było na łóżku przewijać bo sie schylać trzeba było i gnaty bolą, a pierwsze dziecko za młodu miałam bo dzis bym powiedziała ze juz mam stare kości:) także podziwam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 28.12.2012 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 A propos sudocremu. Nigdy niczym swoich dzieci nie smarowałam, bo i po co... Do wanny wlewalam trochę olejku (Oilatum) i skóra byla tak natłuszczona, że wystarczyło. sudocream jest dobry na odparzenia i zaczerwienienia dupcci, ja do dziś go uzywam na moje pryszcze:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 28.12.2012 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 (edytowane) Mimo, że jestem proekologiczna i staram się jak mogę to jednak wolę, żeby dziecko miało suchą pupę a w garnkach gotować zupy zamiast pieluch po kupie . Jedna mama z tetrą ekologii nie pomoże . Sudocrem sobie chwalę no i widać, że każdy co innego zna, lubi, poleca. Spadam szyć poduszkę misia . Edytowane 28 Grudnia 2012 przez yokasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.