Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak urządzaliśmy mieszkanie w szeregowcu


Recommended Posts

noo kurcze no nie źle, bardzo ci współczuję, ale nie chce mi się wierzyć abyś w tej sytuacji mogla stracic zaliczkę, bo nawet jeśli jest taki zapis to nie musi być zgodny z prawem, tak mi się przynajmniej wydaje

 

Faktycznie, mimo tego zapisu, sprawa nie jest z góry przegrana - można powołać się na odpowiedni paragraf, zgodnie z którym przedsiębiorstwo nie może bogacić się kosztem klienta, a całą umowę podważyć, bo łamie prawa konsumenta (które notabene są w Polsce strzeżone jak oczko w głowie) - jednak i tak mam więcej obaw niż nadziei.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No właśnie, więc ich ostatnie zdanie o wyrozumiałości jest czystą kpiną. Mają nasze zaliczki (nikt mi nie wmówi, że zdążyli je wydać na poczet wesela!), dostaną zwrot z ubezpieczenia, więc kto tu jest poszkodowany? My jesteśmy zmuszeni zrezygnować z Pałacu w Mierzęcinie (w tych okolicznościach jest dla nas za drogi). W dodatku to miał być najpiękniejszy dzień w naszym życiu i boję, że już zawsze będzie się kojarzyć z tą sytuacją, stresem (prawie zemdlałam, czytając ich powiadomienie), sądem, bo oczywiście na drogę sądową wystąpimy - nasz prawnik (mój osobisty brat ;)) wysłał im rano oficjalne wezwanie do zapłaty pod groźbą skierowania sprawy do sądu - może się wystraszą.

 

Niestety, umowa została sformułowana w dosyć podstępny sposób (przestałam więc wierzyć, że pożar był tylko wypadkiem), bo wśród tych wszystkich paragrafów jest zapis, że pałac ma prawo zatrzymać zaliczkę, "gdy niewykonanie umowy nastąpiło wskutek okoliczności, na które żadna ze stron nie miała wpływu" - nie przyszło mi wówczas do głowy, że mogłoby stać się coś takiego...

 

wspólczuję, znając życie będą Wam odbija piłeczkę , az Wam sie znudzi. to chamstwo , 50 % zaliczki to przeciez kupa kasy. Naszykuj się na wielomiesięczną walkę z sądami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

narazie się tylko przywitam, bez mądrych wywodów, ale nie moge dodac tematu do ulubionych, cos sie kicka na forum:)

 

Chciałam coś napisac o sukience, ale to raczej nie jest odpowiedni moment, szczerze współczuję stresów związanych z przygotowaniami weselnymi.

Pozdrawiam nieśmiało, Iwek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwek, witam serdecznie :welcome:

 

Weekend nie był zbyt wesoły, ale staramy się nie poddawać i myśleć pozytywnie lub przynajmniej nie myśleć o tym, na co nie mamy w tym momencie wpływu. Będzie, co ma być, a nasze nerwy w niczym przecież nie pomogą :yes:

 

Ciągle w temacie weselnym, który powoli chciałabym zamknąć - bo to jednak miał być wątek wnętrzarski i nie wiem, czy wypada na muratorze pisać o czymś zupełnie innym - chciałam poprosić o radę w kwestii figurki na tort - a mianowicie: która się nada i najbardziej podoba :???::

1. http://sklep.fajnewesele.pl/img/p/11-1765-thickbox.jpg

2. http://sklep.fajnewesele.pl/img/p/441-989-thickbox.jpg

3. http://sklep.fajnewesele.pl/img/p/13-2068-thickbox.jpg

4. http://sklep.fajnewesele.pl/img/p/24-3884-thickbox.jpg

 

Ja już swój typ mam, ale jestem ciekawa Waszego zdania...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mogę już zdradzić, że mi się zdecydowanie podoba nr 1 :) Taki żarcik, bo mój facet nie jest z tych uciekających (być może, gdybym miała problemy z zawleczeniem go do ołtarza, figurka nie podobałaby mi się tak bardzo), jest kochany, spokojny, "udomowiony" jednym słowem.

 

Kupiliśmy dzisiaj kino domowe (marzenie narzeczonego, bo ja to średnio przepadam za tymi "pudełkami" jak to nazywam) - na razie wszystkie kable na wierzchu, dlatego już nie mogę się doczekać zabudowy pod tv, co by je jak najszybciej schować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nr 1 ;) w formie żartu super. Czytam Twoje wpisy Ilona cały czas i przypomina mi się mój ślub całkiem niedawny (czerwiec zeszłego roku).

Jestem z natury osoba nerwową i choleryczną :D Stoimy sobie przed naszym torcikiem, widzę że "petardy" krzywo wsadzone. Tort był piętrowy przystrojony różami, a "petardy" były włożone niesymetrycznie. Wygramoliłam się na środek sali i zaczęłam poprawiać torcik eheh, było bardzo fajnie i swoją naturę pokazałam w całej krasie.

 

Życze Wam powodzenia....co prawda zgubiłam ostatnio obrączkę, ale to wcale nie przynosi pecha ;) wręcz przeciwnie!

 

edit: i ksiądz się spóźnił na mszę a ja przeżywałam istne katusze! siostra zakonna powiedziała, że "no przecież w domu jest" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...