Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak urządzaliśmy mieszkanie w szeregowcu


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

hej, fajowa ta biała patera, spóźniłam się na głosowanie ale fajnie że właśnie na nią wybór padł.

ehhh co od macierzyńskiego to w Belgii jest tylko 4mies, a potem w sumie nawet nie wiem jak jest z płatnościa,chyba jest w ogóle bezpłatny urlop.... i dużo osób oddaje takie malutkie kropeczki do żłobków.... ja bym tak kiedyś nie chciała!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona Agata!

Wróciłam na FM :cool: a tu tyle nowości :D.I tyle nadrabiania zaległości :a:

Widzę,że u Ciebie lada moment rozwiązanie ! :).Niedawno sama się "rozwiązywałam" :cool: :lol:

Fajnie,że u Ciebie Synek będzie ;)

U nas też pierwszy Syn,druga córeczka ( z dużą równicą wieku) i nie zamieniłabym tego układu na żaden inny :ważniak: :D

 

Śliczny pokoik dla malucha :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nicol, no właśnie ja do żłobka też niekoniecznie bym chciała :( nie wyobrażam sobie, chociaż wiem, że często nie ma wyjścia :(.

Patera fajna, tylko pytanie - kiedy ja ją kupię :confused:? Póki co, tylko dzieciowe zakupy mi w głowie i nie wiem, kiedy to się skończy: ciągle sobie o czymś przypominam :eek:, wczoraj na przykład termometr, dzisiaj fotelik do samochodu i tak w kółko :rolleyes:.

lady wróciła :jawdrop: - to mała aż tak dała popalić, że na forum nie było czasu :mad:? Żartuję, pewnie sama niedługo zniknę ;).

No widzisz, my chcieliśmy córeczkę (tzn. JA chciałam), drugiego dziecka nie, a teraz nie wyobrażam sobie nosić kogoś innego pod sercem niż naszego synka, a najchętniej jak najszybciej utuliłabym całą gromadkę (choć ta chęć może się zmienić pod porodzie :lol2:) :yes:.

Magdzinska, całkiem dobrze, chociaż chodzę już jak pingwin :rotfl::lol2:.

 

Dziewczyny, kolejne pytanie z innej beczki, być może orientujecie się lepiej ode mnie (Reni? :lol2:) - jakie akcesoria do KA są przydatne?

Nie, nie kupuję KA :no:, natomiast mam w planie kupić coś w prezencie i zastanawiałam się nad mieszadłem zakończonym gumką (nie wiem, jak to się fachowo nazywa), bo usłyszałam tutaj na forum, że to w sumie bardzo pomocny dodatek. Cz występuje w metalu czy tylko w plastiku? Widziałam też dwa kształty i zgłupiałam (obydwa są uniwersalne czy do innych typów KA?):

http://www.otyna.pl/image_func.php?img=gfx/ea7084e20f218294bc46714fb07c9a33.jpg&maxwidth=160&lang=pl

http://www.otyna.pl/image_func.php?img=gfx/59acabd9dd6c62c1ae89edffa32fb58d.jpg&maxwidth=160&lang=pl

A może warto pomyśleć jeszcze o czymś innym? Osoba, której chcę to kupić, ma dwie dzieże (szklaną i metalową) oraz końcówkę do mielenia mięsa i chyba nic poza tym :no:.

Edytowane przez Ilona Agata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martuś, do doktora to mi jeszcze ciut brakuje. Więc mnie tu proszę nie denerwować, bo to drażliwy temat.

 

Ja niani nie brałam, miałam to szczęście, że mi babcie pomagały. A jak ich pomoc się skończyła, to Jakub do klubu malucha poszedł. Na nianię mnie nie było stać.

Ja przy moim względnie nienormowanym czasie pracy mogłam sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa i pracowanie wtedy, gdy mąż wracał do domu. Szczegół, że po nocach wtedy wracałam.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :)

Co da roczny urlop macierzyński moim koleżankom zatrudnionym na umowę zlecenie? Albo prowadzącym działalność gospodarczą?

Tyle samo, co mi teoretyczna możliwość pójścia na urlop wychowawczy :p

 

 

dorkota, ale nikt Cię potworem nie nazwał i nie sądzę, by któraś tak myślała.

Każdy radzi sobie jak umie.

Ja byłam określana wyrodną matką, bo przestałam karmić jak Jakub miał pół roku, bo nie szczepiłam szczepionkami skojarzonymi, bo nie szczepiłam przeciwko rotawirusom, pneumokokom i innym meningokokom, bo nie prasowałam ubranek, bo nie myłam podłogi pięć razy dziennie, bo nie poszłam na urlop wychowawczy tylko wróciłam do pracy (a to, że przy umowie na czas określony takiej możliwości nie miałam, to już nie było ważne), bo jak tylko mogłam, to zostawiałam Jakuba z jego ojcem i po prostu wychodziłam z domu.

Nie dajmy się zwariować.

dakota to ja 4 z kredytem i wyrodna matka tez chyba jestem bo na macierzyńskim byłam tylko 2 tyg i nikt mnie siłą w domu na cały etat nie zatrzyma, fakt pracowałam tylko po 6 godzin ale pracowałam i wcale nie żałuję

narendil to mozemy sobie łapkę podać

 

helloł Ilonka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wtrącę swoje trzy grosze: w domu siedziałam z młodym pół roku (wcześniej w ciąży 5 miesięcy musiałam leżeć) więc jak wariatka pragnęłam po tym czasie wrócić do pracy, 'do ludzi'...wróciłam na pół etatu, młody bywał u dziadków, potem wylądował w żłobie, ale układ był kijowy i znaleźliśmy nianię, a ja wróciłam na cały etat - teraz, gdybym mogła - migiem pobiegłabym siedzieć z nim w domu, niż siedzieć w pracy - teoretycznie mogę, tylko nie będę miała gdzie wrócić, a z otwartymi rękami też mnie nie przyjmą (mam bardziej 'męski' zawód, więc na moje miejsce zawsze jest lepszy facet - im dzieci nie chorują :sick:)

 

uważam, że wiele matek staje przed ścianą: zostają na wychowawczym, potem wracają do pracy i nagle następuje' redukcja etatów'...można się przed tym bronić przez rok kombinując z niepełnym etatem, ale czy to jest rozwiązanie? pracodawca nie chce czekać, a pracownica powinna mieć prawo 'odchować' dziecko i spokojnie wrócić, gdy będzie gotowa.....

 

p.s. ja też kredytowa :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uważam, że wiele matek staje przed ścianą: zostają na wychowawczym, potem wracają do pracy i nagle następuje' redukcja etatów'...można się przed tym bronić przez rok kombinując z niepełnym etatem, ale czy to jest rozwiązanie? pracodawca nie chce czekać, a pracownica powinna mieć prawo 'odchować' dziecko i spokojnie wrócić, gdy będzie gotowa.....

 

Justka - z ust mi to wyjęłaś :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja siedzę z moim dzieckiem w domu już ponad dwa lata bo nie mam za bardzo do czego wracać moja praca ani mnie nie pasjonuję ani dobrze nie zarabiam- więc wolałam iść na wychowawczy niż kombinować z babciami niańkami i żłobkami....Osobiście nie polecam- owszem fajnie jest spędzać z dzieckiem jak najwięcej czasu ale nie 24h na dobę przez 7 dni w tygodniu cały dzień na 'posterunku', na dłuższą metę to jest bardzo uciążliwe- zwłaszcza w mojej sytuacji kiedy mąż pracuje po kilkanaście godzin dziennie czasami też w weekendy, wychodzi i wraca jak dziecko śpi więc siłą rzeczy nie bardzo mi pomaga- dlatego uważam, że najlepiej jak mama wraca szybciutko do pracy ;) W pracy odpocznie od domowych obowiązków a w domu zapomni o pracy :rolleyes: równowaga musi być :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lady wróciła :jawdrop: - to mała aż tak dała popalić, że na forum nie było czasu :mad:? Żartuję, pewnie sama niedługo zniknę ;).

No widzisz, my chcieliśmy córeczkę (tzn. JA chciałam), drugiego dziecka nie, a teraz nie wyobrażam sobie nosić kogoś innego pod sercem niż naszego synka, a najchętniej jak najszybciej utuliłabym całą gromadkę (choć ta chęć może się zmienić pod porodzie :lol2:) :yes:.

.

 

Nie bywałam na forum-bo jakoś tak się odzwyczaiłam...:oops:.I wiecej czasu spędzałam na forum ciążowo-dzieciowym :D.Wspólne tycie,rodzenie,a pózniej dyskusje o kupkach :lol2:

A poza tym przyjmowaliśmy pielgrzymki odwiedzających :lol2:.I byliśmy z dziećmi na nartach w Zakopanem :cool:.Ja z Polą oczywiście nie jeździłyśmy :D ale chłopaki owszem :).Syn w tym roku przesiadł się na snowboard :rolleyes:

Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcia mojej córeńki-zapraszam na mój wątek :)

 

Jaki fotelik samochodowy planujesz kupić...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helloł Dziewczynki :bye:.

Widzę, że dyskusja wre :eek:.

A ja nie jestem w stanie skupić się już na niczym innym, niż tylko:

- zjeść loda przed czy po obiedzie? A może przed i po :rolleyes: ;)?

- jakiego Bambaka kupić dziecku do przytulania?

Hormony :bash: :rotfl:

 

Ech dylematy ciązowe :yes: :D.

Jedz póki możesz,bo dieta Mamy karmiącej jest bardzo restrykcyjna :( ( i ole planujesz karmić piersią :))

 

Na kiedy masz termin? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...