yokasta 22.03.2013 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 Sylwuś, nie działa na razie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 22.03.2013 21:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 Ilonko nie wiem czy taki szpital to dobry wybór, wiem że traktują inaczej ale to samo jest np rodzenie w Wawie w Damianie, poród z salą ok 12 tysięcy (prezes mi kiedyś polecał )ale jak komplikacje to i tak w państwówce trzeba, a co jak dziecku coś się stanie? Wiem łatwo mówić, jak się nawet w ciąży nie jest, ściskam Venus, to jest publiczny szpital . Po prostu kameralny i niezbyt duży. Ma bardzo dobre opinie - położne są przyjazne i mają czas, żeby pomóc młodej mamie przy dziecku. Chciałam rodzić na Polnej, ale to taki moloch, zjeżdżają tam kobity z całego kraju (a już na pewno z Wielkopolski), bo to jeden z najlepszych w Polsce, no i niestety wszyscy są zabiegani, sale przepełnione, nikt nie ma czasu, żeby pochylić się nad rodzącą, bo zajmują się przede wszystkim wszelkimi powikłaniami. Wiem to od lekarza, który pracuje na Polnej i sam polecił mi szpital, który ostatecznie wybraliśmy (podobno równie dobry zespół lekarzy), a odradził ten na Polnej. On jest dobry na drugi poród, jak kobieta wie co i jak, sama zajmie się dzieckiem, itp. lub kiedy są podejrzenia, że dziecko zaraz po urodzeniu będzie potrzebować jakiejkolwiek pomocy, operacji, sprzętu. Pozostałe w Poznaniu w ogóle nie wchodzą w rachubę . Jakby co (w razie jakichkolwiek powikłań), to nasz szpital jest dosłownie kilka ulic dalej od Polnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lady in red 22.03.2013 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2013 Sylwuś, nie działa na razie . U mnie też to sprzątanie , bieganie po schodach i sexenie trwało ze 2 tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 23.03.2013 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 yokasta spokojnie...jak 3xS nie zadziala to poczekaj na pełnie ksiezyca...a jak i to nie pomoze to i tak wszystko sie samo rozwiaze ps. polecam jeszcze cieplutka rozluzniajaca kapiel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 23.03.2013 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 No właśnie ja też nie wiem, kiedy się wybiorę - chciałam kupić przed porodem, ale jak nie mogę ustawić od razu w ogrodzie, to nie ma dla mnie sensu . A potem nie będzie czasu i chęci na bieganie po Ikei. Oj a myślałam, że już macie te leżaczki. Bo wiesz taki towar szybko wychodzi z Ikei zazwyczaj niestety Ilonka, nie wierzę że nie można podjechać pod izbę przyjeć w szpitalu, do porodu też nie będziesz zapychać tylko mąz powinien Cię wysadzić pod samym szpitalem. Przynajmniej u nas tak wszędzie jest. W moim szpitalu też wygląda jakby się nie dało podjechać pod IP. To jest coś jak pisze Ilonka taki stary zadrzewiony dziedziniec. No ale mam w planach zwiedzanie tej porodówki jeszcze to się dopytam Rety, to czekanie jest najgorsze . Dobija mnie strasznie (że o aurze za oknem nie wspomnę, miałam przygotowane dla siebie nowe adidaski, dresy i letnią kurtkę ). Ja sobie na po porodzie też zamierzam kupić nowe adidaski i dresy Venus, to jest publiczny szpital . Po prostu kameralny i niezbyt duży. Ma bardzo dobre opinie - położne są przyjazne i mają czas, żeby pomóc młodej mamie przy dziecku. Chciałam rodzić na Polnej, ale to taki moloch, zjeżdżają tam kobity z całego kraju (a już na pewno z Wielkopolski), bo to jeden z najlepszych w Polsce, no i niestety wszyscy są zabiegani, sale przepełnione, nikt nie ma czasu, żeby pochylić się nad rodzącą, bo zajmują się przede wszystkim wszelkimi powikłaniami. Wiem to od lekarza, który pracuje na Polnej i sam polecił mi szpital, który ostatecznie wybraliśmy (podobno równie dobry zespół lekarzy), a odradził ten na Polnej. On jest dobry na drugi poród, jak kobieta wie co i jak, sama zajmie się dzieckiem, itp. lub kiedy są podejrzenia, że dziecko zaraz po urodzeniu będzie potrzebować jakiejkolwiek pomocy, operacji, sprzętu. Ja też wybrałam mniej popularny, kameralny szpital właśnie ze względu na jego personel. Same dobre opinie o nim słyszałam. Urodą nie grzeszy i to zniechęca do niego większość rodzących Na drugim końcu miasta jest niezwykle popularny odremontowany oddział i tam chcą teraz rodzić wszystkie. I przez to jest taka taśmówka, że nieraz i po cesarce wypuszczają na drugi dzień ponoć yokasta spokojnie...jak 3xS nie zadziala to poczekaj na pełnie ksiezyca...a jak i to nie pomoze to i tak wszystko sie samo rozwiaze ps. polecam jeszcze cieplutka rozluzniajaca kapiel yokasiu pełnia już 27marca jakby co! Ale oczywiście trzymam kciuki by to było dziś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 23.03.2013 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Same sobie czekajcie do 27! Chociaż miałabym fajny prezent ale mimo wszystko wolałabym nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 23.03.2013 15:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 A co Aniu, masz urodzinki w ten dzień? Mój brat urodził się w urodziny mamy , więc przy mnie myśleli, że urodzę się w urodziny taty, ale się nie słuchałam i przyszłam na świat dwa tygodnie później . Pysiaczku, wiem, że meble ogrodowe szybko się rozchodzą, nasze mebelki dwa lata temu kupiliśmy chyba w marcu i dobrze, bo jak zrobiła się ładna pogoda, były już niedostępne . Na Polnej też słyszałam, że po cesarce kobiety same muszą się zajmować dzieckiem, nikt nie poda, nie odłoży, bo położne zabiegane, a wiadomo, że po operacji chyba trudno podnosić dziecko do góry. Ja nie mam żadnego doświadczenia w "obsłudze" noworodków, więc wolę, żeby poświęcono mi trochę czasu i pokazano, jak się ubiera, przewija i kąpie takie maleństwo, przystawia do piersi, itp. Małe szpitale są wtedy jak znalazł . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkota 23.03.2013 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 U mnie też to sprzątanie , bieganie po schodach i sexenie trwało ze 2 tygodnie Ja bym chyba sprzątania nie polecała. Ostatnio szefowa mi mówiła, że ona takimi skłonami przy sprzątaniu sobie przyspieszyła poród aż za bardzo. I rodziła bez rozwarcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarJel 23.03.2013 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Ilonko, a jakich tych leżaczkach mówisz z Ikea? Tez szukam jednego, dla siebie na ogród Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 23.03.2013 18:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 (edytowane) Do naszego kompletu mebli, seria Falster: http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/falster-lezak__0135682_PE292425_S4.JPG Jest jeszcze inny kolor: http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/falster-lezak__0170289_PE324364_S4.JPG Gdybym nie miała tych mebli (lub większy ogród), wybrałabym leżaki rattanowe, ale u nas będą stać pobliżu stołu, więc lepiej, żeby były dobrane (wiem, wiem, straaasznie to nuuudne podejście ). Chociaż podobają mi się również (i są w o wiele lepszej cenie) te (Applaro): http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/applaro-lezak__0131150_PE285709_S4.JPG Edytowane 23 Marca 2013 przez Ilona Agata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 23.03.2013 18:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Martuśka, a nie myślałaś o jakieś wypaśnej, rattanowej leżance?http://www.marcoscibilia.com/images/paola-lenti/aqua-collection-wave.jpghttp://decordream.pl/userdata/gfx/76c976afd2c83f16ebdc4c862b81d1d7.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarJel 23.03.2013 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Ilonko, ja właśnie o ratanowej myślę Myślałam, że może ta o której pisałaś jest z ratanu:rolleyes: Przecież moja leżanka też musi pasować do reszty Świetna ta ostatnia którą wkleiłaś, masz link do sklepu może? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 23.03.2013 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 No właśnie czułam, że do Twojego ogródka raczej coś w tym stylu . Eee... Link mam, ale wchodzisz na własne ryzyko (cena ): http://decordream.pl/pl/c/MEBLE-OGRODOWE-ARTIE/38 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarJel 23.03.2013 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 To ja dziękuję bardzo za linka ten leżak kosztuję prawie tyle co mój cały komplet mebli na taras Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adordecor 23.03.2013 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Czesc Ilona Mysle, ze domu nie musze chwalic bo sama wiesz ze jest fajny. Pisze bo chcialabym przylaczyc sie do dyskusji okoloporodowej. Otoz ja cale zycie mowilam, ze nigdy nie bede miec dzieci, ze nigdy nie bede rodzic bo to jakas masakra. Jak odkrylam, ze jestem w ciazy to spedzilam dziewiec miesiecy na planowanie porodu w najmniejszych detalach. Rozwazalam porod w Polsce i we Wloszech, w prywatnych i panstwowych klinikach. Wybor koszulek nocnych do szpitala zajal mi kilka miesiecy, w torbie mialam tez posciel bo chcialam miec ladna a nie szpitalna. Moj maz dostal wytyczne jak ma sie zachowywac i ze nie ma mnie opuszczac na krok. Bylam przekonana, ze chce rodzic tylko i wylacznie naturalnie i najlepiej w wannie albo jeszcze lepiej w domu. Otoz po nastu godzinach bolu w szpitalu bylo mi wszystko jedno, poprosilam o cesarke bo nie dawalam juz rady. Na meza w ogole nie zwracalam uwagi. Chcialam tez miec koniecznie jednoosobowa sale (za ktora zaplacilismy oczywiscie). W dniu w ktorym rodzilam szpital pekal w szwach i ostatecznie wyladowalam w dwojce. I wiesz co Ci powiem, ze to bylo swietne doswiadczenie dzielic pokoj z kims kto kilka minut wczesniej tak jak ja przezyl to samo. Po porodzie nie obchodzila mnie ani posciel, ani dzielenie lazienki z obca osoba ani to jaki byl personel szpitala. Moje mysli krazy zupelnie gdzie indziej... Wyluzuj! Nigdy nie wiesz jaki bedzie porod, sale i mily personel to wedlug mnie niezbyt istotne czynniki. Najwazniejsze jest bycie w strukturze, ktora dysponuje najwieksza iloscia sprzetu i wykwalifikowanego personelu (nawet jak bedzie troche gburowaty). Czasami transport maluszka nawet kilkaset metrow zaraz po porodzie moze zakonczyc sie kiepsko. A na koniec powiem Ci porod to pikus w porownaniu z okielznaniem buntu dwulatka:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 23.03.2013 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 Na Polnej też słyszałam, że po cesarce kobiety same muszą się zajmować dzieckiem, nikt nie poda, nie odłoży, bo położne zabiegane, a wiadomo, że po operacji chyba trudno podnosić dziecko do góry. Ja nie mam żadnego doświadczenia w "obsłudze" noworodków, więc wolę, żeby poświęcono mi trochę czasu i pokazano, jak się ubiera, przewija i kąpie takie maleństwo, przystawia do piersi, itp. Małe szpitale są wtedy jak znalazł . Ilona, zgadzam se z Tobą w pełni Sama byłam krojona w małym szpitalu. Ale to jednocześnie Centrum Matki i Noworodka, więc opieka najlepsza z najlepszych w regionie I jeszcze trafiła mi się po porodzie sala jednoosobowa. Pełen luksus. Opieka laktacyjna troszkę kulawa, ale z tym generalnie są problemy, niestety I to wszystko za moje składki. Jak słyszę opowieści koleżanek z większych szpitali gdzie matkę wypisują z dzieckiem z żółtaczką, zapaleniami, już po 2 dniach od porodu... Chore. Fabryka a nie szpital Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 23.03.2013 21:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2013 adordecor, witam no problem ze szpitalem na Polnej jest taki, że wszyscy często i gęsto go odradzają, nawet lekarz, który tam pracuje i prowadzi moją ciążę. Twierdzi, że to miejsce dla kobiet z poważnymi komplikacjami lub dla noworodków, u których jest podejrzenie wad rozwojowych. A ten, który wybrałam, też nie jest zły, tam są dobrzy specjaliści i sprzęt, wszystko, co potrzeba, po prostu nie jest najlepszy w Polsce (jak szpital na Polnej). Nie wybrałam go ze względu na luksus i wygodę, sale jednoosobowe, bo tego tam nie ma . Są za to położne, które mają czas i chcą pomóc oraz znieczulenie, które jest dostępne w praktyce, a nie tylko w teorii. agatah, moją bratową tak wypisali właśnie z Polnej dziecko miało żółtaczkę, a kiedy się zorientowała, nie chcieli przyjąć z powrotem, musieli iść do innego szpitala. Przy drugim dziecku była już mądrzejsza, znała objawy i nie dała się wypisać, bo też próbowali . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 25.03.2013 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2013 o cholerka to nieźle Dziewczyny życzę wam lekkiego porodu - to wiadomo, ale przede wszystkim zdrowia Szpital przy bólach krzyżowych pewnie przestaje mieć już znaczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 26.03.2013 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 yokasta spokojnie...jak 3xS nie zadziala to poczekaj na pełnie ksiezyca...a jak i to nie pomoze to i tak wszystko sie samo rozwiaze ps. polecam jeszcze cieplutka rozluzniajaca kapiel u mnie ani S ani Schody nie działały:) ale pełnia podziałała i dziwne, bo w szpitalach zawsze jak pełnia to dużo porodów. To kiedy w kwietniu wypada? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 26.03.2013 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 27 marzec a później 25 kwietnia - także obstawiam kwietniową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.