Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak urządzaliśmy mieszkanie w szeregowcu


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Venus, a właśnie że my całe święta w rozjazdach, ale tylko w najbliższej okolicy, żeby w razie czego zdążyć do szpitala :yes:. Chociaż nie czuję, żeby to miało być już, dlatego nawet nie braliśmy do bagażnika torby do szpitala :no:.

 

pasie, bałwana :jawdrop: to nie te święta :no: :lol2:.

Mój chrześniak ulepił zająca ze śniegu :D.

Fajnie, że chociaż dzieciaki cieszą się tym, co za oknem :yes:.

 

pysiaczku, ja mam termin na 14 :yes:. Idę jutro do lekarza, więc będę wiedziała coś więcej, na razie nic się nie zapowiada, brzuch bardzo powoli zaczął opadać w dół po wielkim, świątecznym sprzątaniu jakie urządziłam w piątek (wymyłam każdą szafę wewnątrz i na zewnątrz, a potem nawet kafelkę po kafelce w łazienkach :cool: - nigdy nie wiadomo, kiedy znowu będę miała czas na generalne porządki).

 

Myślę, że to będzie przyszły tydzień, chociaż muszę jeszcze zdążyć z dograniem stolarzy, bo w czasie świąt wpadłam na dwa genialne pomysły:

- planuję zabudować przestrzeń pod schodami (jakieś szafki + spiżarka), bo powoli zaczyna brakować miejsc gospodarczych. Mąż się śmieje, że będę miała dużo miejsca na zapasy pieluch :lol2:,

- trzeba w końcu zabudować pralkę w dolnej łazience, bo planujemy zrobić to od dawna i ciągle nic z tym nie robimy :no:, a ja już nie mogę na nią patrzeć :sick:.

 

No i czekam oczywiście na pogodę, bo nie mam zamiaru witać malucha w taką zimnicę :mad:. Nie mam zimowych ciuszków dla niego :o :no:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też wczoraj widziałam u kogoś w ogródku zająca ulepionego ze śniegu :D Ze 2m miał!

 

pysiaczku, ja mam termin na 14 :yes:. Idę jutro do lekarza, więc będę wiedziała coś więcej, na razie nic się nie zapowiada, brzuch bardzo powoli zaczął opadać w dół po wielkim, świątecznym sprzątaniu jakie urządziłam w piątek (wymyłam każdą szafę wewnątrz i na zewnątrz, a potem nawet kafelkę po kafelce w łazienkach :cool: - nigdy nie wiadomo, kiedy znowu będę miała czas na generalne porządki).

 

Myślę, że to będzie przyszły tydzień, chociaż muszę jeszcze zdążyć z dograniem stolarzy, bo w czasie świąt wpadłam na dwa genialne pomysły:

- planuję zabudować przestrzeń pod schodami (jakieś szafki + spiżarka), bo powoli zaczyna brakować miejsc gospodarczych. Mąż się śmieje, że będę miała dużo miejsca na zapasy pieluch :lol2:,

- trzeba w końcu zabudować pralkę w dolnej łazience, bo planujemy zrobić to od dawna i ciągle nic z tym nie robimy :no:, a ja już nie mogę na nią patrzeć :sick:.

 

No i czekam oczywiście na pogodę, bo nie mam zamiaru witać malucha w taką zimnicę :mad:. Nie mam zimowych ciuszków dla niego :o :no:.

 

O czyli tak naprawdę z dzisiejszym dniem zostało Ci 13 Ilonko :)

Ciekawe co tam Ci jutro lekarz powie :)

Porządki zaliczyłaś, więc jesteś już gotowa. Podziwiam Cię za to wymycie szaf i kafelków. Mi się tak ciężko zakładało rajstopki w święta, że nie wiem jaką ekwilibrystykę musiałabym uprawiać żeby wymyć szafy :oops:

 

Po niedzieli ma być już ponoć ładniej. Może w końcu ta wiosna przyjdzie i będziesz mogła spokojnie przywitać malucha :yes:

Faktycznie sporo jeszcze macie do zrobienia a czasu już coraz mniej ale dacie radę :) Stolarzy dograć pewnie zdążysz ale czy oni zdążą z robotą. W każdym bądź razie powodzenia! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oooo :hug: no tak Yokasia już Antosia tuliła całe święta ;) mnie Prinsio dał się też wycałować i wynosić, taki pieszczoch z niego:cool:

 

Ilonka :lol2: nie mogę z Tobą, żeby szorować generalnie :eek: to mnie się nawet nie chce, a wczoraj o 22 postanowiłam poodkurzać. Mąż mnie pyta po co, a ja wymyśliłam że jutro czyli dziś miło będzie wrócić do czystego domu bez fruwającej sierści :lol: (sprzątaliśmy w czwartek z myciem na mokro).

 

Zabudowa schodów to świetny pomysł :yes: dobrze przemyślcie środek, nasza szafa na wiatrołapie jest nieduża i bardzo płytka a mieści tyyyyle :o ale myślałam nad nią tak intensywnie że aż płakać mi się chciało :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie usłyszałam w DDTVN, że cieplej zacznie się robić po 10 kwietnia :yes:.

Mam nadzieję, że maluch też usłyszał, bo ogląda razem ze mną i je resztki świątecznego sernika :lol2:.

 

pysiaczku, z tym sprzątaniem trochę przesadziłam, poczułam to zwłaszcza po wejściu do kabiny prysznicowej, którą dokładnie spryskałam środkiem do mycia szyb :sick:, nie wiedziałam, że to cholerstwo jest tak duszące :sick:, chyba z dziesięć razy podchodziłam do tego, żeby to zmyć i za każdym razem po minucie musiałam wychodzić na taras, powdychać świeżego powietrza, aż w końcu zadzwoniłam po męża :bash:, żeby go ściągnąć z pracy do pomocy :lol2:. Do końca dnia się do mnie nie odzywał - taki jest zły, kiedy zabieram się sama za coś, za co nie powinnam :mad:. Także nikt nie docenił mojego poświęcenia :(.

 

Stolarze pewnie uwiną się ze swoją robotą za jakieś dwa miesiące, bo to spora zabudowa będzie, ale dobrze by było, jakbym dograła z nimi projekt, materiały i kolory przed porodem, a potem resztą zajmie się mąż :yes:. Ja lubię zmiany w mieszkaniu :wiggle:. Nie rozumiem ludzi, którzy dziesięć lat odkładają remont, bo to męczące :wtf: - ja się męczę, jak mam patrzeć na brudne ściany :yes:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój maluch dojada właśnie ze mną torcik bezowy ze świąt :lol2:

Ja już naprawdę liczę na tą wiosnę od 10.04 - nie przyjmuję do wiadomości późniejszych terminów!

 

Ilonko znam ten środek do mycia kabin a raczej jego smrodek! Niestety też dostałam opeer od męża za jego użycie :oops:

 

Faktycznie ta zabudowa schodów to super pomysł. Ile by nie było miejsca do przechowywania to zawsze go za mało. Ja ciągle na to narzekam u siebie ;)

I też jestem za tym by wszelkich zmian dokonywać wtedy kiedy czuje się tego potrzebę a nie czekać po kilka lat :yes:

 

Venusko tak yokasia już głaszcze malucha od piątku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilonko Ty powinnaś docenić, że mąż się wami tak przejmuje :hug:

 

Ilonko zabiegowe, nie zabiegowe na pewno coś ciekawego wymyślisz :yes: pamiętaj na maksa miejsca do przechowywania :yes:

 

Pysiu aleeeeeeeeeee!!!!!!! :cry: i żadnych fotków :cry:

 

Filc na bambaki przyszedł :wiggle: myślałam o zrobieniu dziurki na dupce i naszyciu kółka (ogonka) - dziurka do wypełnienia :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filc na bambaki przyszedł :wiggle: myślałam o zrobieniu dziurki na dupce i naszyciu kółka (ogonka) - dziurka do wypełnienia :lol2:

 

Pomysł super :yes:.

Ja się właśnie tego zszywania na prawej stronie po wypełnieniu obawiałam najbardziej, ale tak jak pisałam - na moim filcu prawie nie widać nitki :no:.

 

Też czekam na wieści od yokasi :popcorn:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...