Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak urządzaliśmy mieszkanie w szeregowcu


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

yokasia serdeczne gratulacje jeszcze raz :hug:

Antoś jest prześliczny i taki malutki :p No i super, że tak grzeczny i kochany :yes:

 

Ty daj sobie czas na wydobrzenie. Wiadomo, że potrzebujesz go więcej niż po porodzie sn. Nic się nie martw! Najważniejsze, że mąż Ci pomaga. A cała reszta się zagoi i ułoży. I za jakiś czas w ogóle nie będziesz o tym pamiętać :hug:

 

Słodziak ten Wasz synuś :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yokasta - GRATULUJĘ SYNKA!! :wave: Faktycznie przystojniak, do zeżarcia :lol2:

 

Bo dwa minusy dają plus ;) Dlatego ja mam nadzieję, że po mnie i mężu dwóch wrzaskunach i nasza Mała będzie grzeczna :D

 

pysiaczek - ja też na to liczę :D też byłam taka rozdarta paskuda, której nie dało się uśpić, budził mnie najcichszy szelest. Mąż taki sam ryczący, a do tego niezłe ziółko, paluchy pchał do gniazdek, z wózka wyłaził, z domu uciekał w piżamie i na bosaka... :o Ale po cichu liczę, że synek będzie małym, słodkim, grzecznym aniołkiem :D

 

Ilonka - nie myślałaś o drzwiach składanych do tej szafy pod schodami? Chyba wygodniejsze, niż takie pojedyncze otwierane.

Mnie też niedługo czeka zabawa z projektowaniem szaf wnękowych. Żeby było ciekawiej to w każdej mam jakąś skrzynkę - tablicę rozdzielczą, nadajnik alarmu itd i jak tu zrobić szafki, półki żeby dostępu nie utrudniać? :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, to nasz jest na razie sporo mniejszy :eek:.

Też będę miała taką drobinkę :lol2: - ja nie wiem, czy nie będę się bała jej dotknąć ;).

 

Czy to tylko u mnie taki klocek rośnie?? Dziś go zważyli, w 32t.c waży 2189g... Podobno przez ostatnie dwa miesiące dzieci przybierają średnio 200g tygodniowo, więc wychodzi, że będę miała 4000g do urodzenia :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yokasta - wielkie GRATULACJE !!!!! Antoś jest naprawdę przesłodki i cudowny. Niech zdrowo rośnie i będzie pociechą dla rodziców.

 

A Tobie życzę sił i szybkiego powrotu do formy. Po cesarce jest gorzej niż po naturalnym porodzie, ale zobaczysz że szybko zapomnisz o cc i będziesz cieszyła się swoim maleńkim skarbem.

 

http://allefajne.pl/albums/userpics/10002/151/narodziny2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to tylko u mnie taki klocek rośnie?? Dziś go zważyli, w 32t.c waży 2189g... Podobno przez ostatnie dwa miesiące dzieci przybierają średnio 200g tygodniowo, więc wychodzi, że będę miała 4000g do urodzenia :eek:

 

Ja dopiero czekam na to usg w okolicy 32tc to potem dam znać ;)

Ale mam nadzieję, że mała jest znacznie mniejsza po mamusi :D Tzn. po mojej wadze urodzeniowej, nie obecnej :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 cm szczescia i 3630 g radosci :) - to waga urodzeniowa, wyjsciowa 3350 :).

 

Gratuluję z całego serca! :)

 

Wcale nie taka kruszynka na jaką wygląda :D

 

Dojdziesz do siebie, prędzej czy później dojdziesz ;)

Ja też czasu po cesarce nie wspominam dobrze. Chociaż tyle szczęścia (teraz tak na to patrzę), że trzymali nas tydzięn w szpitalu. To i dziecko umyli, i jeść pod nos podstawiali:lol2:

 

 

O, to nasz jest na razie sporo mniejszy :eek:.

Też będę miała taką drobinkę :lol2: - ja nie wiem, czy nie będę się bała jej dotknąć ;).

 

Eeeee.. nie będziesz się bała :D

Mnie też się tak wydawało a już od początku obracałam Maciem jak kukiełką.:eek::D I jeszcze nam nie spadł ani razu.:lol2:

 

 

Czy to tylko u mnie taki klocek rośnie?? Dziś go zważyli, w 32t.c waży 2189g... Podobno przez ostatnie dwa miesiące dzieci przybierają średnio 200g tygodniowo, więc wychodzi, że będę miała 4000g do urodzenia :eek:

 

To się po porodzie okaże ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorkota, o składanych drzwiach myślałam już przy okazji robienia szaf w wiatrołapie, bo nie cierpię tych aluminiowych listew w drzwiach suwanych, ale mąż zgłosił kategoryczny sprzeciw i poległam na tym polu (mam listwy :(). Wiem, że są osoby na forum, które chwalą takie rozwiązanie (m.in. Venus), ale mąż nie chce słuchać i boi się, że to takie harmonijki starego typu, bardzo awaryjne. Chyba ma jakieś przykre doświadczenia w tym zakresie :lol2:. Także pod schodami drzwi składane też nie wchodzą w rachubę :no:, próbowałam delikatnie zacząć temat, ale widzę, że nie ma szans, więc szkoda mojego zdrowia :cool:.

 

Co do różnych skrzynek w szafie, u mnie jest podobnie - rozdzielnia prądu, sterowanie podłogówką, czujnik temperatury i inne cuda :yes:. Dlatego w wiatrołapie mamy szafę bez pleców z wysuwanymi półkami (nie mocowane na stałe), które w razie czego zawsze można wysunąć, a pod schodami się wymyśli ;).

 

Wagą dziecka się nie martw, ja słyszałam, że usg zazwyczaj zawyża (chociaż wszystko zależy od tego, jak "wysokie" jest dziecko, bo to jest waga szacunkowa: obliczana na podstawie np. długości nóg, tułowia, itp. Czasami dzieciak ma długie i chude kończyny, a usg oblicza, jakby wszystkie miały tyle samo tłuszczu wokół kości i te mniejsze, krótsze niemowlaczki ważą mniej, a większe, dłuższe więcej, co jest oczywiście nieprawdą). Sprawdziłam i mój w 32 tc ważył podobnie do Twojego, bo 2174 g, a cztery tygodnie później 2800-2900 g. Dzisiaj znowu sprawdzamy, powinien już przekroczyć magiczną trójkę :cool:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...