Karolina i Artur P 18.04.2013 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2013 Jak się Ilonko czujesz??? Już lepiej ??? Jak Maluszek ??? Buziaki dla Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzinska 18.04.2013 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2013 Śliczny synek!!!!:rolleyes: Zdrówka życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 19.04.2013 13:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2013 Dziewczyny, powoli dochodzę do siebie - wczoraj nawet posprzątałam domek (na raty), więc można powiedzieć, że jest dobrze . Synek kochany, je i śpi, więc wiele mogę zrobić, mając takiego skarba: posprzątać, ugotować, uszyć coś . Trochę jestem rozbita z mężem przez nocne pobudki co 2-3 godziny, ale dajemy radę i cieszymy się każdą chwilą, bo teraz wszystko w naszym życiu jest dużą nowością . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 19.04.2013 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2013 Ilonko to super, że Mały taki grzeczny i że dobrze się układa póki co Skoro dajesz już radę sprzątać to znaczy, że jest dobrze Życzę Ci duuuuuuużo sił, ale i odpoczywaj kiedy tylko możesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 19.04.2013 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2013 czyli teraz wszystko wróci do normy i jak prawdziwa matka polska będziesz godzić czas pomiędzy opiekę nad dzieckiem, sprzątanie, gotowanie i pracę zawodową, za uśmiech dziecka , który przypomina po co to wszystko:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUZIA5 20.04.2013 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2013 prawdziwa matka polska będziesz godzić czas pomiędzy opiekę nad dzieckiem, sprzątanie, gotowanie i pracę zawodową, za uśmiech dziecka , który przypomina po co to wszystko:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D O tak Ilonko :yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 20.04.2013 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2013 Ależ się cieszę Ilonko super że Robuś taki grzeczny, mój też taki sam, z wiekiem jak widać nie mija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 22.04.2013 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 hellu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 22.04.2013 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 Helloł Venus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 22.04.2013 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 Ilonko, dopiero teraz zobaczyłam zdjęcia Roberta. Śliczności!!!Przykre to co Was spotkało, ale całe szczęście skończyło się happy end-em. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 22.04.2013 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 Kurka fotki ponad tydzien temu wstawione a ja dopiero dzis wykukałam je. Synek śliczny, jakie ma mądre i bystre oczęta. Ilonko zdrówka dla Was i snu , dużo snu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 22.04.2013 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 No widać po aktywności na forum, że Ilonka już naprawdę wraca do formy... Super! Pewnie teraz wszelkie wątki wykończeniowo - urządzeniowe oddryfują sobie na dalszy plan. Chwal się za to co tam co tam z Maluszkiem, bo wszyscy tu na pewno są głodni takich informacji Sama widziałaś co się tu działo jak Ty rodziłaś - my tu niewiele lepiej miałyśmy pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 22.04.2013 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 i dawaj nam tu koniecznie fotki maleństwa w swoim pokoiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 22.04.2013 17:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 rere, co tam u Ciebie? Kiedy dziennik zakładasz? Wszyscy z niecierpliwością czekamy . asiuzett, Maluszek trochę dokazuje (żółtaczka przeszła i okazało się, że niezłe z niego ziółko), zwłaszcza w nocy i nad ranem . Właśnie czytam "Język niemowląt", żeby trochę uregulować jego tryb życia, bo w dzień to aniołek, a w nocy mam oczy na zapałki . żono m, mały w swoim pokoju jeszcze nie był . mieliśmy go oprowadzić po domu po powrocie ze szpitala, ale najpierw wiele godzin spał, potem wiele godzin jadł, ogrzewanie było skręcone i jakoś zapomnieliśmy - dopiero teraz zdałam sobie z tego sprawę . Ponieważ Robert prowadzi nocny tryb życia, trudno zrobić mu jakąś sensowną fotkę, bo na wszystkich wygląda tak: http://img692.imageshack.us/img692/7444/dsc0065cdj.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 22.04.2013 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 Ale śliczny bobasek:wiggle: ilonko co Ty piszesz ze on Ci dokucza jak to taki słodki anioleczek:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 22.04.2013 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 Tak, tak dzieci zawsze wyglądają jak aniołki. Moje też takie były pod publikę, tylko drzwi zamykały się za gośćmi następował armagedon. Do tej pory im zostało . A Robert nocny marek. Po kim to ma? Ilonko, dziennika na razie zakładać nie będę, bo jakoś nie chce mi się opisywać wszystkich spraw stricte budowlanych. Mało ciekawe, choć nas napewno bardzo będą cieszyć. Może przed wykończeniówką się skusze na założenie swojego wątka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 22.04.2013 17:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 mariomili, tak, tak - aniołek jak śpi i jeść nie woła . A tak serio - aniołek w ciągu dnia, a w nocy maruda , ale zdaję sobie sprawę, że to nasza wina, bo dla świętego spokoju olaliśmy sprawę w pierwszych dniach, ale czas nastawić go na właściwe tory . Ja mam tylko taki problem ze sobą, że chciałabym jak w zegarku, a to żywy organizm, w dodatku często nieprzewidywalny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 22.04.2013 17:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 rere, przed wykończeniówką nie "może" tylko koniecznie - nie wyobrażam sobie, że miałoby Cię nie być w galerii zdjęć! Co do aniołków, to u nas to samo - goście zachwyceni, jakie spokojne dziecko, a jak zostajemy sami . Co więcej, mój maluch przed mężem też odgrywa taką szopkę, a jak tylko zamkną się za nim drzwi, to w ryk. Czasami mam wrażenie, że on mnie po prostu nie lubi , ale to też kwestia tego, że wprowadzam rygor, nie bujam, nie karmię na życzenie (bo w naszym wypadku to by było co godzinę ), nie pozwalam zasypiać wieczorem, a mąż najchętniej cały dzień na rękach by go przenosił i z nim spał w jednym łóżku. Całe szczęście trzymam rękę na pulsie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 22.04.2013 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 ale śliczny :hug: Ilonko musisz sobie Młodego trochę wyregulować nie wiedziałam, że z męża taki pieszczoch, ja tam z naszym białym kotem mogłabym non stop spać i wąchać mu futro na brzuchu uzależniona chyba jestem od tego jak mi śpi na ręku i pomrukuje przez sen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 22.04.2013 18:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 (edytowane) Aniu, być może potrzebuje, ale ja też potrzebuję mieć jakieś życie . Oczywiście, że na głodniaka nie zasypia, dlatego bawię się z nim, itp., żeby jakoś przetrzymać przynajmniej 30 min. - z różnym skutkiem oczywiście. Poza tym chciałabym wprowadzić jednak porządek: sen - karmienie - aktywność, sen - karmienie - aktywność, czyli żeby nie zasypiał zaraz po jedzeniu, ale nie wiem, na ile to realne. Venus, ja podejrzewałam, że będę złym policjantem, a mąż dobrym . Pewnie w przyszłości będzie to źródłem konfliktów, chociaż mąż zapewnia, że będzie trzymać moją stronę , ale podejrzewam, że młody szybko wyczuje, do kogo po nowy odtwarzacz mp3 czy pozwolenie na imprezę uderzać . I komu dawać dzienniczek z jedynką/uwagą do podpisania . Edytowane 22 Kwietnia 2013 przez Ilona Agata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.