mariomili 07.06.2013 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2013 Ale Robercik duży chłopczyk i te duże oczeta ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 08.06.2013 07:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2013 O! Myślałam, że każda matka spodziewa się aniołka . W każdym razie ja na to liczyłam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziobeczek1 08.06.2013 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2013 Ja po córci która była diabłem wcielonym spodziewałam się najgorszego, a tu proszę- mam całkiem grzeczne dziecko. Ze spaniem kiepsko bo bączuchy męczą...eh Ilonka, a ile porcji Roberto zjada na dobę? Muszę poprosić naszą pediatrę żeby Mikołaja zmierzyła- ale chyba krótki nie jest bo po nim wagi też nie widać jakoś. Yokasta a ile ma Twój maluszek m-cy/ tygodni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 08.06.2013 15:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2013 Ja Roberta zmierzyłam rano, jak się przeciągał i wyszło nam 62 cm . Jestem w szoku, bo równo miesiąc temu miał 56 (przy narodzinach 54). Czyli przez pierwszy miesiąc urósł dwa centymetry, a w kolejnym sześć . dziobeczku, Robert zjada 6 porcji + jedno dojadanie przed snem, po kolacji i kąpieli (jakieś 60 ml). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 08.06.2013 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2013 Wiem, wiem, zależy jak się dziecko rozprostuje. Rano wyprostował się maksymalnie, sprawdzałam dwa razy w trakcie przeciągania, a wystarczy, że lekko zegnie kolanka (jak trzyma nóżki na co dzień) i już kilka cm mniej.Jak był mierzony w pierwszym miesiącu w przychodni, to też nie do końca dokładnie, raczej orientacyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 08.06.2013 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2013 Przypłaszczyć malca na przewijaku, tak żeby głową dotykał ściany i zaznaczyć gdzie się nogi kończą Wcale dużo Robert nie je CO prawda nie można porównywać dziecka na butli z cyckowym, ale Maciej rzadko kiedy jadł 6 razy. W takie upały jak teraz to 8-9:eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziobeczek1 09.06.2013 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2013 Ilonka, ot właśnie dobrze że spytałam- jeśli bierzemy pod uwagę 6 porcji to wcale nie zjada dużo na dobę. Mikołaj je 7 porcji z czego 5 po 120 ml, jedna na kolację 140-150 ml i w nocy dwie po 130-150 ml. więc też sobie chłopina nie żałuje ale mój musiał nadrobić biedny pierwsze dwa tygodnie nieszczęsnego cycowanie gdzie nie przybrał ani grama :/ yokasta to równiesnik-ja rzadko bywam to nie w temacie jestem- sorki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziobeczek1 09.06.2013 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2013 Mikołaj dziecię smoleńskowej daty, tak jak Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 09.06.2013 09:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2013 dziobeczku, mój też długo nadrabiał okres karmienia piersią, po miesiącu dopiero zaczął tyć na dobre, dlatego pewnie tylko dwa cm wtedy urósł, a raczej rozprostował nogi z pozycji embrionalnej . Karmienie piersią wygląda trochę inaczej niż mm, przy piersi trzeba dostawiać tyle razy, ile chce dziecko i niespecjalnie martwić się wagą, bo nawet jeśli przekracza normę, to nie ma ryzyka otyłości w wieku późniejszym, czym straszą przy mm. Agatah, tak jak opisujesz mierzyli Roberta w przychodni, tylko mieli do tego specjalna miarę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 09.06.2013 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2013 Jeśli dziecko nie wykracza poza przyjęte normy (można spojrzeć na siatki centylowe) to ja jestem zdania, że karmić trzeba jak głodne. I już. Bo żyć nie da. Wiadomo, że 15 razy na dobę butli nie dostanie, ale jak chce trochę więcej niż wynika to z tabelki to świat się nie zawali. Ja od początku nie słucham lekarzy, kieruję się intuicją i jakoś żyjemy:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 10.06.2013 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 tylko zeby potem tej butli nie zadal i w dzien i w nocy zamiast zajadac zupki, kaszki i inne pysznosci...kolejna kolezanka walczy z butlowym synkiem ktory nic innego nie chce jesc a ma skonczone 11mcy...pierwsze zupki zajadal ochoczo, ale szybko mu sie odwidzialo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 10.06.2013 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 agatah, z tymi lekarzami to prawda - tylko człowieka wystraszyć potrafią niepotrzebnie (miałam kilka takich sytuacji w ciąży, czego to nie podejrzewano u Roberta , żebym tylko przyszła na dodatkowe, płatne oczywiście badania), ale ja się dopiero uczę puszczać mimo uszu to, co gadają i słuchać swojego rozumu. annNS2, a może dziecko koleżanki chce "dorosłego jedzenia"? Mój brat tak miał, długo mleko, bo zupki i kaszki były be, dopóki nie dostał po raz pierwszy obiadu jak rodzice . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkota 10.06.2013 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Ilonka - Robert śliczny Powiedz czym go tak zaczarowałaś, że zasypie wieczorem bez problemów?? Ja byłam świadoma nieprzespanych nocy, pobudek co dwie godziny, ale rzeczywistość przerosła moje oczekiwania Z Bartka już wychodzi synek mamusi (zwłaszcza wieczorem), bez cyca ani rusz, najlepiej całą dobę by go trzymał w buzi. Nie mam pojęcia jak go tego oduczać, bo jak tylko go odstawiam, piszczy tak przeraźliwie, że serce pęka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkota 10.06.2013 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 yokasta nie zrozum mnie źle, mogłabym z synkiem siedzieć cały dzień przy cycku, ale to tak strasznie boli, czasami gryzę paluchy z bólu... Antosiowi sama przeszła ta chęć cyckowania przez całą dobę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 10.06.2013 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 przyszłam się tylko przywitać, bo nic tu po mnie:D:D:D:D:D:D:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 10.06.2013 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Reni, proponuję trzecie. Będziesz w temacie Dziewczyny, współczuję Wam tych boleści cyckowych. Moje dzieciaki też wykarmione piersią. Jak tylko pojawiały się jakieś otarcia smarowałam kremem i po bólu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 10.06.2013 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 tylko zeby potem tej butli nie zadal i w dzien i w nocy zamiast zajadac zupki, kaszki i inne pysznosci...kolejna kolezanka walczy z butlowym synkiem ktory nic innego nie chce jesc a ma skonczone 11mcy...pierwsze zupki zajadal ochoczo, ale szybko mu sie odwidzialo... Nie noooo, wiadomo. A musi te zupki? 11- miesięczne niemowle to już może jeść kawałki. Może powoli zaczynać to co my jemy. Sadza się delikwenta przy stole i niech je to co rodzice. Wiesz, mój syncio tez by tylko cyca ciągnął, ale nie ma tak dobrze. Cyc rano, do snu i jak mamusia wraca z pracy, albo do popicia po obiedzie. I koniec. yokasta nie zrozum mnie źle, mogłabym z synkiem siedzieć cały dzień przy cycku, ale to tak strasznie boli, czasami gryzę paluchy z bólu... Antosiowi sama przeszła ta chęć cyckowania przez całą dobę? Ja po zabraniu cyca lulałam delikatnie, śpiewałam, tuliłam aż się uspokoił. A czasami płakał strasznie, taki z syncia cycuś. Teraz tez niezadowolony jak zabieram. Wietrz sutki jak tylko się da, smaruj kropelkami wyciśniętego mleka. U mnie pomagało o wiele bardziej niż maść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 10.06.2013 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Ilonko śliczny Wasz Robert:yes: Ja też chwalę purelan - to owcza lanolina o ile dobrze pamiętam i u mnie tez działała lepiej niż smarowanie sutków mlekiem. Dziewczyny karmienie piersią staje się przyjemne ok drugiego miesiąca jak się matka z dzieckiem juz "dotrze":D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkota 10.06.2013 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 yokasta - muszę przeczekać, tak? Jak na razie też nie widzę w tym nic cudownego, żadnego budowania więzi i tym podobnych, bo bardziej skupiam się na tym żeby nie wyrwać małemu cycka z buzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkota 10.06.2013 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Ja po zabraniu cyca lulałam delikatnie, śpiewałam, tuliłam aż się uspokoił. Jak tak robię, to mam wrażenie że Bartek patrzy na mnie jak na wariatkę... Zwłaszcza jak zaczynam śpiewać albo nucić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.