Ilona Agata 17.06.2013 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Koniecznie pochwal się fotencjami, jak już będziesz miała . Nasz Robert spotkał się wczoraj ze swoim kuzynostwem, tak go wzięli w obroty, że całe popołudnie i wieczór opowiadał, buzia mu się nie zamykała, a my tym samym dowiedzieliśmy się, jaką gadułę mamy w domu . Jeszcze próbował wszystkich przekrzyczeć i całkiem nieźle mu to wychodziło . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziobeczek1 24.06.2013 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Halo halo, a co tu takie pustuchy? JAk się macie, jak nocki? U nas niestety bez zmian, dalej po kąpieli dość szybko budzi się na jedzonko :/ Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 24.06.2013 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 A ja się mam czym pochwalić, bo od tygodnia pobudka dopiero o 6 rano , mleczko i spanie do 9 . Także jestem jak młody Bóg . Są noce, że Robert przebudza się o 2/3 - raz podałam mleko i nie wypił, więc teraz oszukuję smokiem, pociumka przez pół minuty i śpi dalej . Za to drzemki w dzień - masakra . Jeden wielki krzyk jak tylko zanoszę do pokoju . Nie wiem, czy to nie z powodu upałów, bo właśnie po godzinnej walce wystawiłam dziecko na zewnątrz, zamknął oczy i zasnął w sekundę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 24.06.2013 13:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Ananek, prawie . Tzn. w środę przyjeżdżają panowie robić środek szafy pod schodami, a za kilka tygodni dojdą fronty (z naszej winy taka rozlazłość, bo wybarwiali nam fornir pod kolor schodów i nie miałam czasu odwieźć próbek , na których jest napisane jaka ilość barwnika). Boję się efektu, ale tu w sumie nie chodzi o efekt, a o funkcjonalność (brak miejsca gospodarczego w całym mieszkaniu ). Co z zabudową pralki - nie wiem (nie dopytałam ), będzie pewnie montowana razem z frontami szafy pod schodami . O ile panowie stolarze spisali się na medal, o tyle ciągle bezskutecznie gonię męża, żeby zabrał się za zadaszenie nad tarasem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 24.06.2013 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Aniu, Robert też nerwowy, szczerze byliśmy przerażeni, bo od piątku ciągle płakał . Mąż uspokajał mnie, że to upały, a ja się bałam, że taki charakter . Dzisiaj rano znowu ryk, więc wystawiłam go do ogródka, bo na zewnątrz już znacznie zimniej i zasnął po sekundzie . Pootwierałam okna na przestrzał, żeby wywietrzyć mieszkanie, temperatura w środku trochę spadła i dziecko się uspokoiło (przynajmniej na razie), w końcu zasypiało w dzień bez problemu, bo przez ostatnie dni to była walka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 24.06.2013 20:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Aniu, skoro podobnie się zachowują, to pewnie oznacza, że "książkowo" i powinnyśmy się z tego cieszyć . Piszesz, że Antek też szybko się nudzi zabawką, pozycją, miejscem? Skąd ja to znam . Co do zmęczenia - jak ja nie zauważę, to pozamiatane, zaczyna się histeria i tylko spacer w wózku pomaga . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 25.06.2013 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Zadaszony taras to jest mus . U nas w projekcie domu niestety nie był zadaszony, przyszliśmy na gotowe, bo jakbyśmy się budowali, przypilnowałabym tego zadaszenia nad tarasem . Planujemy maszt z materiału na konstrukcji drewnianej. Mąż dodatkowo negocjuje likwidację kolejnej części trawnika, na razie się spieramy - on nie ma siły ani czasu o ten trawnik dbać,, a i ja wiem, ile z nim roboty (najbardziej pracochłonna roślina ogrodzie ), trawnik prawie nigdy nie wygląda dobrze, ale jak to tak: ogród tylko z kilkoma metrami kwadratowymi trawy? I gdzie dziecko będzie biegać? Na Domo+ oglądałam kiedyś takie program: "Ogrody bez wody" (chyba australijski) oraz "Salon pod chmurką" - tam ogrody były przedłużeniem domu, minimalna ilość trawy, maksymalne sfunkcjonalizowanie (np. taras grillowy, taras wypoczynkowy z leżakami, taras do wypicia kawki itp.). Rośliny nieproblematyczne, a pomiędzy nimi ścieżki, dróżki wyłożone np. kamieniami zamiast trawników. Fajnie to wyglądało, ale czy ja jestem na to gotowa??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ida2 25.06.2013 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Ilonka też podobnie chcemy zrobić zadaszenie tarasu Będziecie sami robić czy wykonawcy? Ten wasz maszt ma być na stałe czy rozsuwany?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 25.06.2013 09:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Mąż chce zrobić sam - skoro zrobił taras, to takie zadaszenie chyba tym bardziej da radę? Z tego względu maszt na stałe, żeby mniej skomplikowane było, ale cała konstrukcja jeszcze do przemyślenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ida2 25.06.2013 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Dzięki za info. U nas ma być podobnie, w takim razie będziemy się konsultować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkota 26.06.2013 05:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 A ja się mam czym pochwalić, bo od tygodnia pobudka dopiero o 6 rano , mleczko i spanie do 9 . Także jestem jak młody Bóg . Są noce, że Robert przebudza się o 2/3 - raz podałam mleko i nie wypił, więc teraz oszukuję smokiem, pociumka przez pół minuty i śpi dalej . Za to drzemki w dzień - masakra . Jeden wielki krzyk jak tylko zanoszę do pokoju . Nie wiem, czy to nie z powodu upałów, bo właśnie po godzinnej walce wystawiłam dziecko na zewnątrz, zamknął oczy i zasnął w sekundę . Ilonka, yokasta - zazdroszczę tych przespanych nocy. Booosz, jak ja za tym tęsknię.... Co do spania w dzień, to Bartek przesypia ostatnio może łącznie ok 5h Jak tylko nakarmię go nad ranem, robi wielkie oczka i przez resztę dnia jest walka o każdą przespaną minutę. Nie wiem czy u nas jest to kwestia upałów, bo nawet wózek na tarasie nie zawsze daje radę. Wczoraj musiałam go tak lulać przez 40 minut żeby zasnął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 26.06.2013 09:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 dorkotko, zgadzam się z yokastą - i u nas dużo więcej snu w dzień, mimo że cała noc przespana (poza dzisiejszą, ale to pozwolę sobie przemilczeć jako wypadek przy pracy ). Na początku Robert spał może 12 godzin/dobę (z czego większość drzemki po 5 min., maksymalnie pół godziny i pobudka , sporo spał przy karmieniu, więc miałam wrażenie, że nie śpi wcale i jest bardzo absorbującym dzieckiem ), teraz śpi 15/16 godzin, drzemki w ciągu dnia godzinne lub dwugodzinne , a ja mogę naprawdę sporo zrobić w domu, nawet zdarza się, że się nudzę i tylko czekam, aż otworzy oczka i będzie chciał się pobawić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 26.06.2013 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Nasza na razie to głównie śpi Ale to pewnie dlatego, że ma dziś 8 dni, więc nie cieszę się jeszcze za bardzo na zapas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 26.06.2013 16:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 pysiaczku, może żółtaczka? Jak minie, to zobaczysz ile snu potrzebuje, być może tak zostanie i malutka jest małym śpioszkiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 26.06.2013 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Ile śpią Wasze dzieci Utwierdzam się w przekonaniu, że urodziłam cyborga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 26.06.2013 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 W dzień nie Szkoda mu było czasu. Noce przesypiał przyzwoicie (20-6 z dwiema, mniej więcej półgodzinnymi pobudkami). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 26.06.2013 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Ile śpią Wasze dzieci Utwierdzam się w przekonaniu, że urodziłam cyborga Też tak myślałam przez pierwszy miesiąc . I jeszcze, że mam najtrudniejsze dziecko ever, bo jakby był jak inne dzieci, to nikt nie decydowałby się na drugie, trzecie, itp. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 26.06.2013 18:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 W dzień nie Szkoda mu było czasu. Noce przesypiał przyzwoicie (20-6 z dwiema, mniej więcej półgodzinnymi pobudkami). Aniu, współczuję, mój dzisiaj przespał spokojnie z 20 godzin . Nawet maseczkę sobie zrobiłam, poćwiczyłam z Chodakowską , przypilnowałam montażu szaf pod schodami, byłam na plotach u brata, no po prostu żyć nie umierać. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 26.06.2013 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 No cóż, jakoś daliśmy radę Ale lekko nie było. Właśnie, jak szafa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 26.06.2013 19:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 WOW, super waga . Fajnie, że Antoś tak ładnie rośnie . Ja uwielbiam dziecięcy tłuszczyk, dla mnie bobasek musi być okrąglutki, mieć obwarzanki wokół rączek i nóżek . Im bardziej okrągły, tym słodszy. Aniu, Antoś też widzę nie śpi zbyt dużo? Bardzo ładnie w nocy, ale łącznie z dziennymi drzemkami nie będzie tego zbyt wiele? Robert śpi od 22 do 6, potem ma godzinne drzemki o 7, 9, 11, później dłuższa drzemka południowa 12-14 i znowu godzinka o 16, 18 i 20 . W sumie wychodzi 8 godzin bez przerwy w nocy i 8 z przerwami w dzień . Po szczepieniu też jest marudny i trochę nieprzytomny, dodatkowo przez dwa-trzy dni bardzo mało je . Szczepicie szczepionkami skojarzonymi czy tymi na NFZ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.