Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak urządzaliśmy mieszkanie w szeregowcu


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wyciskarke Alessi mam i ja! i muszę szczerze przyznać, że całe szczęscie że to prezent ślubny, bo chyba bym żałowała. Wygląda cudownie, ale tylko kurz zbiera (chyba ją widac u mnie na zdjęciach kuchni), bo jest totalnie niepraktyczna !!! sok z owoców (tylko pomarańcze, bo np na grejpfruty ma za małą "główkę") leci nie tylko jak na zdjęciu po środku, ale róniez po wszytskich 3 nóżkach! Ogólnie fajny, designerski gadżet, ale do wyciskania soków używamy zwykłej plastikowej ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez miałam ochote na ta wyciskarke....u nas tylko cytryny i limonki wyciskamy wiec moze by i sie nadała....ale jak pomyslałam żemam mi sie kurzyc na blacie....to sama nie wiem, a szkoda jej chowac :D

u mnie z zakupów - w tkk maxx kupiłam znowu szkło...kieliszki do szampana i do wody - kolorowe - od czarnych po blekitne zielone i czerwone...tak że tą jedną pozycje mam juz w komplecie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwek, byłam widziałam i mimo wszystko straaasznie zazdroszczę :lol2: Ja namiętnie to tylko cytrynę wyciskam do wszystkiego (ew. jak napisała queene limonkę). Pomyślę, do imienin jeszcze ponad miesiąc ;)

 

queene, chwal tu się szybko swoim nabytkiem! I ja szukałam kolorowych kieliszków, ale u nas w TKMaxx kolorowe są z plastiku :( Za to we Wrocławiu na Starym Rynku (jak ktoś ma okazję, to polecam), w tych budynkach pośrodku (gdzie są galeryjki) wypatrzyłam przepiękne kieliszki w kolorze czarnym, do złudzenia przypominające te z V&B (tylko bardziej klasyczne w wyglądzie). Koszt - 16 zł/sztuka. Nie macie pojęcia, jak sobie plułam w brodę, że nie poczekałam i skusiłam się na kieliszki z Ikei! Też są fajne, ale te z Wrocławia byłyby IDEALNE :yes: :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rere79, rozśmieszyłaś mnie tym "za młodu" :rotfl: To zabrzmiało, jakbyś już niejedną wiosnę przeżyła i opowiadała o przeszłości swojej wnuczce, którą trzymasz na kolanach ;)

 

Reni, ja chyba jednak też się zdecyduję, od początku miała to być bardziej ozdoba, mniej praktyczna wyciskarka (mam inną, szklaną, nawet dwie sztuki, bo jak się z narzeczonym poznaliśmy, każdy z nas mieszkał już na swoich śmieciach i wszystkiego mamy po dwa: odkurzacze, żelazka, pralki, itp., więc boję się prezentów ślubnych, bo wszystkiego będzie razy 3 albo nawet i 5 :o).

 

Co do kurzu, to u mnie i tak na blacie jest pusto, więc jeden taki gadżet nie zaszkodzi ;) Aha, i czajnik, ale chyba już kiedyś go pokazywałam (również Alessi, zakup zaraz po ślubie, bo być może ktoś z bliskich się nad nami zlituje, posłucha i kupi w prezencie):

http://p3.fide.pl/297/1586_alessi_hot.it_czajnik_elektryczny.jpg

Edytowane przez Ilona Agata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra dziewczynki, miła taka pogawędka przedpołudniową porą, ale ja muszę się zabrać za rozpakowywanie, sprzątanie, zakupowanie, gotowanie :yes: Mój przedślubny wraca dzisiaj ze Szwajcarii, myślę, że wystarczy mu widok ogrodu :o Trawa do kolan :lol2: W sumie to więcej grzybów niż trawy :( Właściwie to nie wiem, jak on przeżyje widok takiego buszu zamiast ogródka :o Tyle godzin mu poświęcił :(

Ale za to pięknie nam kwitnie lawenda, można też jeść już własne rzodkiewki i szczypiorek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam z krótkiego wypoczynku w Tatrach (nie ma piękniejszego miejsca na ziemi :no:)

 

Zdecydowanie potwierdzam!!!

 

Wyciskarka fajnie będzie wyglądać jako gadżet w Twojej kuchni :yes:

 

Ilonko a nie robiliście listy prezentów żeby nie dostać kilku sztuk tego samego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pysiaczek, zrobiliśmy, a jakże :yes: Do zaproszeń dołączyliśmy nawet adres strony internetowej, na której ta lista prezentów została umieszczona z możliwością rezerwacji oraz linkiem do sklepu internetowego, w którym można prezent nabyć. Zainteresowanie - zerowe :( Teraz obawiam się, że dla gości to jakieś faux pas - wiadomo, jak na takie sprawy patrzą tradycjonaliści ;) Wychodzą z założenia, że każda para młoda potrzebuje żelazka lub serwisu kawowego (swoją drogą, serwisy też mamy dwa :(), a darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda :no:

Z drugiej strony być może ludzie starsi obawiają się zakupów przez internet, a młodzi i tak zazwyczaj wolą dać pieniądze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...