Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak urządzaliśmy mieszkanie w szeregowcu


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kurcze Reni, za taką cenę bym nie pogardziła :no: Faktycznie szkoda :( Zajrzę jutro, może w poznańskiej Ikei też taka okazja?

U nas przygotowania do ślubu pełną parą, bo to już w ten piątek :o Właśnie ćwiczyliśmy pierwszy taniec :) Stres powoli mnie dopada i zjada, nawet śniło mi się, że sukienka ślubna została zniszczona :( Warczę na narzeczonego od tygodnia, ale on jest wyrozumiały albo mało sobie z mojego marudzenia robi, co akurat nie wiem czy wróży dobrze, czy źle ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałam i muszę przyznać, że też się zawiodłam - myślałam, że wystąpi w jakieś spektakularnej kreacji, natomiast fryzurę ostatecznie będę miała podobną (rozpuszczone, lekko wywinięte końcówki, kilka pukli spiętych na górze, welon przypięty od dołu - pod węzłem - grzywka ścięta po skosie), ale jej wygląda na jakąś niedopracowaną? Jakby sama układała włosy?

No i te buty z paseczkiem do mini :bash: (nie wspominając o tym, że dla mnie jakiś czas temu przekroczyła granicę akceptowalnej szczupłości).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą Ilonko...już dawno temu tę granicę przekroczyła, dla mnie ona wygląda jak anorektyczka! Sorki, ktoś się ze mną może nie zgadzać, ale ja tak uważam.

 

A pogoa ma być piękna w ten weekend:) Trzymam kciuki ...i nie stresuj się tak:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Reni. Wyglądała bardzo nieciekawie. A Ty się Ilonko nie stresuj, bo na pewno wszystko pójdzie dobrze (bo niby co miałoby nie pójść?!)

Też miałam przed ślubem same złe sny: a to, że zapomniałam o makijażu, a to, że przyszłam do kościoła półnaga! a to, że teściu zmarł i z wesela mi się pogrzeb zrobił. Oj, miałam straszne sny! ale na szczęście wszystko poszło dobrze :) Wam też pójdzie i już za tydzień będziecie sobie wszystko wspominać z uśmiechem na twarzy :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się nie stresowałam. Dopiero na godzinę przed samym ślubem jak już byłam ubrana, ufryzowana i czekałam na wielkie wejście to mnie lekko nerwy zaczęły brać. Ale przeszło jak ręką odjął jak ustawiliśmy się pod kościołem :)

 

Ilonko na pewno będzie super, wszystko tak jak sobie zaplanowaliście albo jeszcze lepiej, zobaczysz :yes: Trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...