Wakmen 10.12.2010 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Dzisiaj przeglądałem stare zdjęcia i znalazłem kilka przygotowanych do kolejnego tematu w "zrób to sam". Swego czasu bardzo mnie męczyło noszenie opału więc zrobiłem coś takiego: http://img411.imageshack.us/img411/9331/pict0198f.th.jpg http://img411.imageshack.us/img411/6849/pict0199r.th.jpg http://img692.imageshack.us/img692/8784/pict0200q.th.jpg Opisywać chyba nie trzeba.Ps. Zdjęcia były zrobione chyba z 1,5 roku temu i dopiero teraz je wklejam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 10.12.2010 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 nie prościej wziąć zwykłą taczkę budowlaną i nawalić w nią opału? nie wypada, układać nie trzeba, wózka psuć też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 10.12.2010 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 a powiedz mi te zdjęcia to wkleiłes na poczet awansu ? Woźnego w szkole czy jak ? Nie, wkleiłem po to byś mógł napisać te bezsensowne pytania. Zadowolony? Nie musisz odpowiadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 10.12.2010 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 nie prościej wziąć zwykłą taczkę budowlaną i nawalić w nią opału? nie wypada, układać nie trzeba, wózka psuć też I co, taczką wjadę do salonu? Nie no, nie przesadzaj. Oczywiście można nosić na rękach aby nie poobijać drzwi, ścian i czegoś tam ale jak bardzo jest to kłopotliwe. Ponadto poza sezonem grzewczym kątowniki można odkręcić i wózek do innych celów wykorzystywać. Co do kosztu to naprawdę niewielki. Wózek kupiłem w Makro za jakieś 70 zł do tego kilka kątowników ze złomowca no i blachowkręty. Aaa. Zapomniałem. Pod spodem są jeszcze dwie takie odbojnice do drzwi zamontowane by, gdy wózek samodzielnie stoi, nie porysował paneli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek63 11.12.2010 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2010 (edytowane) Dzisiaj przeglądałem stare zdjęcia i znalazłem kilka przygotowanych do kolejnego tematu w "zrób to sam". Swego czasu bardzo mnie męczyło noszenie opału więc zrobiłem coś takiego: http://img411.imageshack.us/img411/9331/pict0198f.th.jpg http://img411.imageshack.us/img411/6849/pict0199r.th.jpg http://img692.imageshack.us/img692/8784/pict0200q.th.jpg Opisywać chyba nie trzeba. Ps. Zdjęcia były zrobione chyba z 1,5 roku temu i dopiero teraz je wklejam. Gratuluję inwencji i chęci do pracy .... opłacalność samodzielnego dłubania znikoma niestety , bo podobny do kupienia na alledrogo za ok 130-140 zł .... jeśli do transportu na salony to są jeszcze ładniejsze do kupienia na alledrogo od 180 do 300 zł. Te z blachy i szczelne mają taką zaletę, że to trociny, kora, ziemia lub robale i nie będą brudzić salonów i podłogi. Wygląd ich mniej hurtowo-sklepowy, do obejrzenia poniżej: http://allegro.pl/listing.php/search?string=w%C3%B3zek&category=27973 http://allegro.pl/k3-wozek-na-drewno-kominkowe-do-kominka-i1362542594.html http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_aktualnosci/id,9460/Itemid,43/ http://allegro.pl/kosz-wozek-na-drewno-kominkowe-ergonomiczny-i1329098942.html tutaj pod koniec strony: http://www.paliwadrzewne.pl/index.php?dzid=35&did=46 Podobny do Twojego za ok 140 zł: http://allegro.pl/wozek-do-drewna-kominkowego-stahlmann-hit-hit-i1330084673.html Edytowane 11 Grudnia 2010 przez darek63 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 11.12.2010 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2010 I co, taczką wjadę do salonu? Nie no, nie przesadzaj. .... hola, hola! nie rozpędza się z tym przesadzaniem, ten wóz to mało od taczki się różni , nigdzie wcześniej nie napisał, że wozem po salonach jeździ, jak np. pisze, ze "opał wozić" to mi się przede wszystkim z kotłownia kojarzy a nie z salonem, a do kotłowni taczka jak znalazł, ale skoro tyle trzeba opału w salonie że trzeba wozami wozić to chyba w salonie kotłownia jest? zresztą, waćpan wybaczy, ale w swoim salonie nie wyobrażałbym sobie takiego woza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 03.01.2011 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 Pomysł dobry. Niektórym się przyda, tym bardziej że urządzenie jest wielofukcyjne i po sezonie grzewczym może służyć do innych celów (dekoracyjne wóżki nie koniecznie).Nie wiem dlaczego tak wyskoczyliście na kolegę. Sami coś zaproponowaliście na Forum czy tylko umiecie krytykować (czy ktos jeszcze nie wierzy że polacy ciągle narzekają ?) Dobrze mieć alternatywę i móc wybrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANSE72 03.01.2011 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 Pomysł dobry. Niektórym się przyda, tym bardziej że urządzenie jest wielofukcyjne i po sezonie grzewczym może służyć do innych celów (dekoracyjne wóżki nie koniecznie). Nie wiem dlaczego tak wyskoczyliście na kolegę. Sami coś zaproponowaliście na Forum czy tylko umiecie krytykować (czy ktos jeszcze nie wierzy że polacy ciągle narzekają ?) Dobrze mieć alternatywę i móc wybrać. wydaje mi się iż czas Świąteczny dobiegł końca więc nie słodz > Jeżeli Tobie to badzijstwo co zostało zaprezentowane odpowiada to ok > Lecz jeżeli nie odpowiada wygląd jaki został przedstawiony każdy ma prawo < słusznie > oddać swoja opinię na ten temat. A jeżeli ma się możliwośc wyboru jak sam napisałeś to niech ona idzie ku lepszemu > Napiszę to w sposób jalk ludzie spostrzegają takie osoby < Najgorzej jak próbują pokazać swoje salony !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 03.01.2011 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 Z tego urządzenia niekoniecznie trzeba korzystać w salonie. Niektórzy mają piece w kotłowni. Owszem taczka też jest rozwiązaniem. Ale nie od razu pierwszy model jest ideałem. Tu bardziej mi chodzi o ideę, która można rozwinąć. A głównie po to jest ten rozdział. I dlatego nie oceniajmy głównie wygladu tylko pomysł i sposób realizacji.Gdyby nie kolega to niektórzy nie dowiedziliby się że można wozić drewno, niekoniecznie przenosić. Nie rozumiem zdania o nowobogackich ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANSE72 03.01.2011 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 (edytowane) Z tego urządzenia niekoniecznie trzeba korzystać w salonie. Niektórzy mają piece w kotłowni. Owszem taczka też jest rozwiązaniem. Ale nie od razu pierwszy model jest ideałem. Tu bardziej mi chodzi o ideę, która można rozwinąć. A głównie po to jest ten rozdział. I dlatego nie oceniajmy głównie wygladu tylko pomysł i sposób realizacji. Gdyby nie kolega to niektórzy nie dowiedziliby się że można wozić drewno, niekoniecznie przenosić. Nie rozumiem zdania o nowobogackich ? po pierwsze tą ideę ktoś już wcześniej zaproponował w swoich realizacjach .Więc nie kreujmy tego wykonawcy jako przełom w XXI wieku >pomysł został powielony a sposób mizerny to TYLE- wykonanie zostanie poprawione będą laury a być może nawet Nakamats dozna olśnienia Edytowane 3 Stycznia 2011 przez ANSE72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 03.01.2011 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 po pierwsze tą ideę ktoś już wcześniej zaproponował w swoich realizacjach ... Być może. Nie czytam 100% postów ale w dziale zrób to sam wcześniej czegoś podobnego jeszcze nie było. ... Więc nie kreujmy tego wykonawcy jako przełom w XXI wieku >pomysł został powielony a sposób mizerny to TYLE ... Wcale nie twierdzę, że "wózek" był pomysłem na miarę wynalezienia koła. Uważam, że jest o niebo lepszy od zaproponowanej wyżej taczki, która w wielu sytuacjach całkowicie się nie sprawdzi. Co do sposobu rozwiązania to preferuję urządzenia wielofunkcyjne i tak w tym przypadku sam wózek po odkręceniu kątowników służy mi do "kształtowania" ogrodu. Woziłem nim bale sosnowe o średnicy od 30 do 50cm z których zrobiłem mur oporowy oddzielający sad od części trawnika i POŚ. Ponadto woziłem nim kamienie do 200kg na skalniaki. Z tego też względu po dwóch latach konkretnego eksploatowania nie wygląda na nowy i wcale nie mam zamiaru nakładać na niego lakieru perły. Jestem ciekaw czy Twój młotek (jeżeli masz) wciąż wygląda jak nowy? Wątpię. ... wykonanie zostanie poprawione będą laury ... Wykonanie nie zostanie poprawione bo się sprawdza w 100% dla moich wszechstronnych zastosowań. Moja propozycja ma za zadanie tylko podpowiedzenie niektórych osobom, że można coś podobnego zaadoptować dla własnych potrzeb i nie koniecznie musi to być wykonane przez kowala z kutego żelaza. Co do laur to zależy mi tylko od moich najbliższych - wspaniałej Żoneczki i uroczych dwóch synków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 04.01.2011 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Być może. Nie czytam 100% postów ale w dziale zrób to sam wcześniej czegoś podobnego jeszcze nie było. Hejka. Nie spawaj się z nimi. Miałeś potrzebę, miałeś pomysł i jesteś zadowolony z efektu. To najważniejsze. A do tego był o połowę tańszy. Ja poszedłem podobnym tropem. Na bazie podobnego wózka zrobiłem sobie wózek do przewożenia worków z eko-groszkiem. Ponieważ woki większe od polan drewna, musiałem powiększyć dolną platformę dodatkową blachą. Mam ją mocowaną na 4 śruby, więc w razie konieczności można odkręcić. Dodatkowo planuję przyspawać te ochraniacze na koła, bo mój model wózka ich nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WaldemarRj 30.01.2011 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 (edytowane) Pomysł dobry. Niektórym się przyda, tym bardziej że urządzenie jest wielofunkcyjne i po sezonie grzewczym może służyć do innych celów (dekoracyjne wózki nie koniecznie). ...Pewnie rolnikowi do wywozu obornika, co to za dom w którym kotłownia mieści się w salonie, Wakmen- pewnie widziałeś prototyp w czasie tych kursów zagranicznych, opisywanych w innym wątku. Edytowane 30 Stycznia 2011 przez WaldemarRj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANSE72 30.01.2011 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 ...Pewnie rolnikowi do wywozu obornika, co to za dom w którym kotłownia mieści się w salonie, Wakmen- pewnie widziałeś prototyp w czasie tych kursów zagranicznych, opisywanych w innym wątku. Waldemar rolnicy mają rozrzutniki lub taśmociągi no chyba ze spod pojedynczych sztuk ale, myślę ze na pojedyncze okazy to zbyt droa inwestycja ponieważ zbyt mało robią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 30.01.2011 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 ... co to za dom w którym kotłownia mieści się w salonie, ... Waldku (już nie szanowny kolego) od fatyguj się od tych kąśliwych uwag bo widzę, że zagrananiczne wojaże w celach zarobkowych nie najlepiej wpływają na stan zdrowia psychicznego. Proponuję dać sobie troszeczkę odpoczynku i może jakiegoś kontaktu z ludźmi w celu uspołecznienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WaldemarRj 30.01.2011 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Wakman, pozwól że wyjaśnię, pisząc na priv nie poskutkowało:1. Sam zacząłeś tą „jazdę”, w momencie, gdy napisałem pierwszy post (nie podam przykładu, ponieważ sam powinieneś wiedzieć co pisałeś).Ja napisałem z obiektywnego punktu widzenia, pisząc na temat w sposób jasny dla klienta (chodziło o wycenę instalacji). Czyli wyjaśniłem, istotne szczegóły wpływające na cenę. To iż prowadzisz firmę, nie świadczy o tym że masz „zwalczać” zagłębiających się zbyt mocno w temacie.2. W moich postach sam nie wiesz czego się „doczepić”, więc kompromitując siebie skaczesz po wszystkim i wklejasz cytaty, w sposób pasujący do Twoich uszczypliwych komentarzy.W razie udowodnienia z mojej strony Twojej „pomyłki”, w odpowiedzi piszesz: „Skończyłem trzy szkoły o kierunku elektroniki a nie wspomnę o kursach (również zagranicznych). Mam prawie 20 lat pracy zawodowej. Widziałem takie rozwiązania z dziedziny elektryczności i automatyki, które dla niejednego śmiertelnika nigdy nie będą nawet w sferze marzeń. Posiadam poświadczenie bezpieczeństwa do tajnego włącznie i tylko z tego względu nie mogę wielu spraw tutaj na forum przytoczyć czy opisać bo obowiązuje mnie tajemnica zawodowa”.W rzeczywistości udowodniłem Tobie że nie potrafisz obliczyć mocy, ciekaw jestem jak dobierasz przewody (to bardziej skomplikowane, co prawda są nawet strony internetowe jednak i tam należy wiedzieć np. co to spadek napięcia, czy poszczególne zmienne).No cóż klient powinien wiedzieć z kim ma do czynienia, jeśli nie znasz się na czymś to od tego są fachowcy, a ich obowiązkiem jest w zamian za „skasowanie” niezbędna wiedza i profesjonalizm usługi.3. Kilkakrotnie wyśmiewałeś pracę za granicą „to że tam są inne stawki godzinowe w stosunku do tej samej roboczogodziny to do mnie nie przemawia”. Skoro kolega notorycznie porusza to, w razie zapotrzebowania zaoferuję Tobie pracę (u mnie za granicą), czasem szukam kogoś do prac porządkowych (z tymi wiadomościami, które przekazujesz na forum mam obawy dać Tobie maszynę udarową).4. Przyznam że zaskoczyłeś nie tylko mnie wklejając zdjęcie maszyny, chwaląc się nią (powiedzmy że chciałeś tylko pokazać osobą, które jeszcze nie widziały czegoś takiego). Już ostatnio zaproponowałem Tobie (na kolejne posty z cyklu „galeria Wakmen’a”) utworzenie nowego tematu na forum. To dotyczy wykonywanych usług przez Ciebie, wiercenie pod puszki=popękana ściana (w podanym przykładzie, dla ściany działowej) i pomiary (również w podanym przez Ciebie przykładzie, ponadto to ja musiałem uświadamiać jak powinny być przeprowadzone i podesłać link z normą…)5. Zapewne wiele osób piszących w tematach „zaznaczonych” Twoją obecnością, zdało już sobie sprawę że szukasz tylko sensacji. Ostatnio po krótce przeglądnąłem co nieco i na moje nieszczęście niemal 90% postów Wakman’a to pierwszy „zacytowanie kogoś”, pod nim „atak”. Chciałem jeszcze dodać że robisz to wycinając część zdania, aby lepiej pasowało do „uderzenia” (coś podobnego do mojego wcześniejszego postu na tym temacie, celowo licząc na odpowiedź musiałem w taki sposób napisać). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 04.02.2011 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2011 Bardzo ciekawy komentarz, oj bardzo ciekawy. Moim komentarzem do Twojej powyższej wypowiedzi i jeszcze kilku innych bardzo błyskotliwych jest post:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172741-WaldemarRj-jego-mity-i-k%C5%82amstwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.