odaro 16.12.2010 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Mam takie pytanie czysto teoretyczne. Czy przewody elektryczne 230V prowadzone na poddaszu czyli przewody które zazwyczaj biegną w warstwie ocieplenia jakim jest wełna mineralna muszą być zawsze układane w peszlu czy nie muszą. Jak to wygląda od strony przepisów budowlanych a jak to wygląda w praktyce. Czyli pytając inaczej czy przewody elektryczne na poddaszu mogą był położone bez peszlowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 16.12.2010 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Przepisy nie nakazują kłaść kabli w peszli, ale peszla stanowi dodatkową ochronę mechaniczną, więc lepiej dać w peszli. A dlaczego w ogóle pytasz? Chodzi o koszt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 16.12.2010 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Przepisy nie nakazują kłaść kabli w peszli, ale peszla stanowi dodatkową ochronę mechaniczną, więc lepiej dać w peszli. A dlaczego w ogóle pytasz? Chodzi o koszt? No właśnie czy peszel jest tylko ochroną mechaniczną? Nie chodzi o koszta wręcz odwrotnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 16.12.2010 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Tak, tylko i wyłącznie. Poza tym przy wymianie kabli na nowe łatwiej jest wyciągnąć stary z peszli, a wciągnąć nowy. P.S. Mam męża elektryka, stąd wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 16.12.2010 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 (edytowane) Tak, tylko i wyłącznie. Poza tym przy wymianie kabli na nowe łatwiej jest wyciągnąć stary z peszli, a wciągnąć nowy. P.S. Mam męża elektryka, stąd wiem Czyli przewód pod napięciem 230V może sobie leżeć w warstwie wełny i nie jest to błąd a ryzyko pożaru? Edytowane 16 Grudnia 2010 przez odaro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 16.12.2010 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Przepisy nie nakazują wprost, ale w "Warunkach Technicznych" jest zalecenie stosowania dodatkowych osłon na przewody układane na materiałach palnych. Więźba jest materiałem palnym, czy materiałem palnym jest również wełna - nie wiem, nie wnikałem, przyjąłem za zasadę, że jak coś idzie po lub przechodzi przez drewno, trzeba dać peszel. A i jeszcze jedno: peszel, ten peszel, nie ta peszla. Oryginalny peschel był producentem, nie producentką J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 16.12.2010 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Przepisy nie nakazują wprost, ale w "Warunkach Technicznych" jest zalecenie stosowania dodatkowych osłon na przewody układane na materiałach palnych. Więźba jest materiałem palnym, czy materiałem palnym jest również wełna - nie wiem, nie wnikałem, przyjąłem za zasadę, że jak coś idzie po lub przechodzi przez drewno, trzeba dać peszel. A i jeszcze jedno: peszel, ten peszel, nie ta peszla. Oryginalny peschel był producentem, nie producentką J. No dobrze a jak peszel chroni przed pożarem jest to przecież PCV które jest palne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 16.12.2010 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 To też powinien to być peszel niepalny. Taki szary zwykle. Trochę droższy, ale wart wydanych nań pieniędzy nie tylko z powodu niepalności, ale choćby i fabrycznie wciągniętego weń pilota do zaciągania przewodów. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 16.12.2010 21:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 To też powinien to być peszel niepalny. Taki szary zwykle. Trochę droższy, ale wart wydanych nań pieniędzy nie tylko z powodu niepalności, ale choćby i fabrycznie wciągniętego weń pilota do zaciągania przewodów. J. Nie palny to w tym przypadku znaczny nie rozprzestrzeniający ognia ale czy to chroni przed pożarem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 16.12.2010 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Trochę nie wiem, o co pytasz. Nie rozprzestrzeniający ognia, to znaczy nie rozprzestrzeniający ognia. Przed pożarem w sensie przed zajęciem się przewodów ogniem chronią inne rzeczy, peszel stanowi ochronę dodatkową i bardziej myślę chodzi to o dodatkowa barierę między przewodem a palnym środowiskiem, niż o rzeczywistą ochronę pepoż.. Ponadto peszel stanowi dodatkową ochronę mechaniczną, co akurat w przypadku przewodów na poddaszu może nie jest tak istotne, ale też warte wymienienia. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 16.12.2010 22:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 Trochę nie wiem, o co pytasz. J. Chyba chciałem się zapytać o to czy peszel chroni przed pożarem w wyniku grzania się przewodu lub w przypadku uszkodzenia izolacji przewodu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plamiak 17.12.2010 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Przy prawidłowo wykonanej instalacji przewód nie będzie się grzał, przy uszkodzeniu izolacji i zwarciu wystąpi iskra która w skrajnych okolicznościach może doprowadzić do pożaru. Swoją drogą ktoś kiedyś pisał że peszel ochroni przed przegryzaniem kabli przez myszy, i tu się myli bo jak już zaczną gryźć, to peszel nie stanowi żadnej przeszkody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 17.12.2010 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 ... peszel ochroni przed przegryzaniem kabli przez myszy, i tu się myli bo jak już zaczną gryźć, to peszel nie stanowi żadnej przeszkody. Owszem nie stanowi ale jak taki gryzoń stwierdzi, że to nie jest smakowite to sobie odpuszcza a izolacja przewodu pozostaje nienaruszona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 17.12.2010 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Chyba chciałem się zapytać o to czy peszel chroni przed pożarem w wyniku grzania się przewodu lub w przypadku uszkodzenia izolacji przewodu? Podałeś dwie z wielu przyczyn powstania pożaru: - nagrzanie przewodów, - iskrzenie styków/złącz. W obu przypadkach peszel nie zapobiegnie tym zjawiskom. Peszel je zamaskuje, nagrzewanie lub iskrzenie będzie do momentu aż coś słabszego ustąpi. To coś to zabezpieczenia (zwarciowe, przeciążeniowe, upływowe, ziemnozwarciowe). Czasem zabezpieczenia nie są najsłabszym ogniwem i wtedy ustępują elementy z drewna => POŻAR. Rok, czy 2 lata temu spłonął budynek socjalny w Kamieniu Pomorskim.... w necie można znaleźć ustalenia straży pożarnej. Peszel spełnia jakąś ochronę mechaniczną dla przewodów. Jakąś, bo peszel z PCV nie jest wieczny. O ile przybicie/przymocowanie przewodu do więźby nie wchodzi w rachubę o tyle przybicie przewodów idących w peszlach już tak. Czasem udaje mi się wyjaśnić klientowi, że peszle w podłodze nic nie dają i można z nich zrezygnować zastępując je innymi rozwiązaniami. Ale jeszcze nigdy nie było dyskusji o tym, żeby zrezygnować z peszli na poddaszu czy strychu. Hasło "pożar" działa odstraszająco i każdy woli dmuchać na zimne. A propo, przewody idące wspólnie w peszlu nagrzewają się bardziej niż te które idą luźno lub w tynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 17.12.2010 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Z tego wszystkiego to wychodzi że pewne zalety peszla to: 1.mechaniczna ochrona przed uszkodzeniem2.ochrona przed gryzoniami3. peszel z przewodem łatwiej jest zamontować do drewna niż sam przewód. Ale czy peszel zmniejsza ryzyko pożaru? Peszel pogarsza odprowadzenie ciepła z przewodu, w niektórych sytuacjach peszel podobno może sprzyjać rozprzestrzenianiu się ognia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek1979 17.12.2010 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 a co powiecie na tak wykonaną instalację http://images38.fotosik.pl/465/d81b2a560f2d4f28.jpg w takim budynku ??http://images43.fotosik.pl/472/4899b241effdf95a.jpg Jest drewno, nie ma rury karbowanej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 17.12.2010 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Jedyne, co możemy (My, Jarek.P) powiedzieć na podstawie tych zdjęć, to że instalacja wygląda trochę niechlujnie. A czy poprawna czy nie - nie wypowiem się, bo nie wiem, co to za instalacja. Jeśli to jest jakieś "gwiaździste niebo" na LEDach, to nie widzę problemów, jeśli to jakieś halogeny 12V, to też w zasadzie ok, ale jeśli to 230V, to już bym marudził.Właśnie z powodu braku peszli albo choćby korytek. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek1979 17.12.2010 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Nie nie, to nie u mnie . Jest to ,,prawidłowo,, wykonana instalacja , w pewnym państwie gdzie panowie chodzą w spódnicach. Tymi zdjęciami chciałem pokazać sposób ułożenia przewodów w drewnianych domach (100 procent domów które widziałem) , gdzie się nie daje ani kawałka rury, a cała instalacja jest przybita klipsami do drewna , a następnie jest na to wszystko pakowana wełna mineralna. Nie widziałem też o dziwo żadnego pożaru . Nie chce absolutnie przez to powiedzieć że tak ma wyglądać fachowo zrobiona instalacja . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 17.12.2010 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Nie nie, to nie u mnie . Jest to ,,prawidłowo,, wykonana instalacja , w pewnym państwie gdzie panowie chodzą w spódnicach. Tymi zdjęciami chciałem pokazać sposób ułożenia przewodów w drewnianych domach (100 procent domów które widziałem) , gdzie się nie daje ani kawałka rury, a cała instalacja jest przybita klipsami do drewna , a następnie jest na to wszystko pakowana wełna mineralna. Nie widziałem też o dziwo żadnego pożaru . Nie chce absolutnie przez to powiedzieć że tak ma wyglądać fachowo zrobiona instalacja . I do tego nie są to przewody wielożyłowe tylko pojedyncze żyły w pojedyńczej izolacji. Podobno w Irlandii robią podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 17.12.2010 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Oj panowie, zmniejszcie trochę kontrast w odbiorze świata Nikt przecież nie twierdzi, że przewód bez peszla idący po drewnie = pożar. Po to przewód ma podwójną izolację, żeby móc bezpiecznie przechodzić po deskach i całym mnóstwie innych palnych materiałów. Po prostu wg obowiązujących u nas "Warunków Technicznych" przy przewodach idących w takich miejscach "zaleca się" (czyli nawet nie nakazuje, a po prostu zaleca) dodawanie dodatkowej warstwy izolacji. U nich być może takich zaleceń nie ma. Natomiast nie wyciągałbym tu wniosków z gorszego chłodzenia przewodu w peszlu, ponieważ przewód MA BYĆ tak dobrany i tak zabezpieczony, żeby przy jego maksymalnym obciążeniu nie rozgrzewał się powyżej rozsądnych granic, a w razie przeciążenia, przed katastrofą ma chronić cały szereg innych zabezpieczeń. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.