Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dzisiaj o zgrozo znalazlam na podlodze w piwnicy (sam beton , specjalnie niczym nie zakrywalismy) plamy. MOkre!! woda wychodzi :(((

 

Dodam ze kupilismy rozpoczeta budowe - wlasnie piwnica i parter byly, my zrobilismy reszte. I byla woda w piwnicy ale fachowcy twierdzili ze sobie z nia poradzimy. Mieszkamy od pazdziernika. Przez lato nic - wiadomo bylo sucho. Przez jesien nic - padalo nawet mocno ale nadal bylo sucho. I dzis zauwazylam plamy !!

 

Zabezpieczalismy piwnice folia grubasna az po same sciany, od zewnatrz zabezpieczalismy dodatkowo fundament. Warstwa betonu byla grubasna zeby jej woda nie podniosla

 

no i jest woda - buuuuuu

 

Co robic? Pomozcie mądre głowy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj o zgrozo znalazlam na podlodze w piwnicy (sam beton , specjalnie niczym nie zakrywalismy) plamy. MOkre!! woda wychodzi :(((

 

Dodam ze kupilismy rozpoczeta budowe - wlasnie piwnica i parter byly, my zrobilismy reszte. I byla woda w piwnicy ale fachowcy twierdzili ze sobie z nia poradzimy. Mieszkamy od pazdziernika. Przez lato nic - wiadomo bylo sucho. Przez jesien nic - padalo nawet mocno ale nadal bylo sucho. I dzis zauwazylam plamy !!

 

Zabezpieczalismy piwnice folia grubasna az po same sciany, od zewnatrz zabezpieczalismy dodatkowo fundament. Warstwa betonu byla grubasna zeby jej woda nie podniosla

 

no i jest woda - buuuuuu

 

Co robic? Pomozcie mądre głowy

Spróujcie stwierdzić jaki jest poziom wód gruntowych, tzn wykonać (np. wykopać otwór na zewn. budynku) i zobaczyć np. do jakiego poziomu jest woda.re

Jeśli jest wysoko to obawiam się że bez drenażu się nie obejdzie.Jśli poziom wód jaest wysoki, to woda zawsze znajdzie drogę aby przedostać się do środka.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-245727
Udostępnij na innych stronach

Beton, chocby najgrubszy, nic nie da. Dobrze zabezpieczona przed wodą piwnica ma nast. elementy:

1/ Drenaż opaskowy - głęboko (na poziomie ław) - z wyprowadzeniem wody poza obręb budynku - do studzienki, zbiornika, albo w pole.

2/ Izolacja pionowa ścian - zasmarowane jakąś czarną breją, a dobrze jest okleić papą. Uzywać tylko takich, które nie niszczą styropianu.

3/ Ocieplenie - np styrodur (jest drogi, więc niektorzy dają zwykły styropian)

4/ Warto dać folię kubełkową - jeśli grunt mokry.

5/ Sciany piwnic obsypane żwirem, a nie gliną. Umozliwi to spływanie wody po ścianach aż do drenażu.

 

No i izolacja pozioma - (ławy i posadzka). Jeżeli tego nie ma, to kapa. Nie mam pomysłu innego jak strzelic sobie w łeb. Anyone else?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-246102
Udostępnij na innych stronach

Beton, chocby najgrubszy, nic nie da. Dobrze zabezpieczona przed wodą piwnica ma nast. elementy:

1/ Drenaż opaskowy - głęboko (na poziomie ław) - z wyprowadzeniem wody poza obręb budynku - do studzienki, zbiornika, albo w pole.

2/ Izolacja pionowa ścian - zasmarowane jakąś czarną breją, a dobrze jest okleić papą. Uzywać tylko takich, które nie niszczą styropianu.

3/ Ocieplenie - np styrodur (jest drogi, więc niektorzy dają zwykły styropian)

4/ Warto dać folię kubełkową - jeśli grunt mokry.

5/ Sciany piwnic obsypane żwirem, a nie gliną. Umozliwi to spływanie wody po ścianach aż do drenażu.

 

No i izolacja pozioma - (ławy i posadzka). Jeżeli tego nie ma, to kapa.C. Anyone else?

 

Odpowiedz nie godna forumowicza

Jak można tak pisać, te wszystkie elementy (oprócz izolacji poziomej) można wykonać teraz i naprawić ten stan .

ad.2

Na ścianę nie stosuje się jakiejś brei tylko porządną izolację przeciwwilgociową firmy Botament lub Deiterman lub innej i oklejenie papą nic nie daje.

 

Na forum należy udzielać porad rozsądnych i przemyślanych, a porady w stylu " strzelić sobie w łeb" są nie na miejscu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-246171
Udostępnij na innych stronach

Oj, deha, gratulacje. Co ci sie nie podoba w tych 5 punktach - niezgodne z prawdą? To, że breja, to umowne określenie wszelkich substancji maziowatych (izolacyjnych) - do wyboru w skladach budowlanych. Nie podaje nazw celowo, bo zaraz mi kolejny mądrala wypomni, że pewnie sam nimi handluję. Szczypte humoru trzeba mieć (a humor, jak wiadomo, jest funkcją inteligencji) - przewaznie nie proponuje nikomu strzelania sobie w łeb.

I kolejna prawda - nie da sie TANIO naprawić braku izolacji poziomej, jeśli jej nie dano na etapie budowy. Co doradzisz - zrywać posadzke w piwnicy, czy zaizolować istniejącą i na to nową? I jakie to koszty? Ale satysfakcja jest, jak się komuś na płaszczyżnie pozamerytorycznej dopieprzyło, no nie?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-246281
Udostępnij na innych stronach

Oj, deha, gratulacje. Co ci sie nie podoba w tych 5 punktach - niezgodne z prawdą? To, że breja, to umowne określenie wszelkich substancji maziowatych (izolacyjnych) - do wyboru w skladach budowlanych. Nie podaje nazw celowo, bo zaraz mi kolejny mądrala wypomni, że pewnie sam nimi handluję. Szczypte humoru trzeba mieć (a humor, jak wiadomo, jest funkcją inteligencji) - przewaznie nie proponuje nikomu strzelania sobie w łeb.

I kolejna prawda - nie da sie TANIO naprawić braku izolacji poziomej, jeśli jej nie dano na etapie budowy. Co doradzisz - zrywać posadzke w piwnicy, czy zaizolować istniejącą i na to nową? I jakie to koszty? Ale satysfakcja jest, jak się komuś na płaszczyżnie pozamerytorycznej dopieprzyło, no nie?

Trochę się zawiodłem (z uwagą czytam twoje posty i doceniam twoje zaangażowanie, tym bardziej czuję się zawiedziony) sposobem wyrażania opinii.To poczucie humoru mi nie odpowiada (oczywiście przepraszam jak Cię uraziłem, chociaż nie wiem czym).

Oorbusiowa zona napisała że ma problem i prosi o radę a Ty piszesz takie teksty (może żebyś umieścił dodatkowo odpowiednią buźkę to można by było odzczytać jako żart.)

I proszę nie oceniaj mojej inteligencji, ponieważ mnie nie znasz.Uważam, że pisząc breja można kogoś wprowadzić w błąd, sam niedawno miałem taką sytuację użyłem izolację tańszą i miałem kłopot z naniesieniem gruntu (długi czas schnięcia- 14 dni, a następne prace już poganiają), reasumując należy wyraźnie napisać iż użycie materiałów bylejakich może przynieść wiele problemów i kłopotów.

Odnośnie naprawy posadzki to zauważ że tam było napisane

"znalazlam na podlodze w piwnicy (sam beton , specjalnie niczym nie zakrywalismy) plamy."

więc można wykonać jeszcze teraz izolację poziomą i połączyć z izolacją pod ścianami fundamentowymi - taki wariant wykonałem u siebie.

Aby zakończyć tę przepychankę słowną ( jakich wiele natym forum ) chciałbym dodać,że problem z wodą miałem u siebie ( 20 cm wody w piwnicy przed wykonaniem izolacji i drenażu) i trudno w obliczu takiego problemu trudno o poczucie humoru. Myślę że odpowiedź powinna być merytoryczna i kompletna i nie zależy mi na " dopieprzaniu w płaszczyżnie pozamerytorycznej a na rzeczowej odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-246592
Udostępnij na innych stronach

Oj, deha, gratulacje. Co ci sie nie podoba w tych 5 punktach - niezgodne z prawdą? To, że breja, to umowne określenie wszelkich substancji maziowatych (izolacyjnych) - do wyboru w skladach budowlanych. Nie podaje nazw celowo, bo zaraz mi kolejny mądrala wypomni, że pewnie sam nimi handluję. Szczypte humoru trzeba mieć (a humor, jak wiadomo, jest funkcją inteligencji) - przewaznie nie proponuje nikomu strzelania sobie w łeb.

I kolejna prawda - nie da sie TANIO naprawić braku izolacji poziomej, jeśli jej nie dano na etapie budowy. Co doradzisz - zrywać posadzke w piwnicy, czy zaizolować istniejącą i na to nową? I jakie to koszty? Ale satysfakcja jest, jak się komuś na płaszczyżnie pozamerytorycznej dopieprzyło, no nie?

Trochę się zawiodłem (z uwagą czytam twoje posty i doceniam twoje zaangażowanie, tym bardziej czuję się zawiedziony) sposobem wyrażania opinii.To poczucie humoru mi nie odpowiada (oczywiście przepraszam jak Cię uraziłem, chociaż nie wiem czym).

Oorbusiowa zona napisała że ma problem i prosi o radę a Ty piszesz takie teksty (może żebyś umieścił dodatkowo odpowiednią buźkę to można by było odzczytać jako żart.)

I proszę nie oceniaj mojej inteligencji, ponieważ mnie nie znasz.Uważam, że pisząc breja można kogoś wprowadzić w błąd, sam niedawno miałem taką sytuację użyłem izolację tańszą i miałem kłopot z naniesieniem gruntu (długi czas schnięcia- 14 dni, a następne prace już poganiają), reasumując należy wyraźnie napisać iż użycie materiałów bylejakich może przynieść wiele problemów i kłopotów.

Odnośnie naprawy posadzki to zauważ że tam było napisane

"znalazlam na podlodze w piwnicy (sam beton , specjalnie niczym nie zakrywalismy) plamy."

więc można wykonać jeszcze teraz izolację poziomą i połączyć z izolacją pod ścianami fundamentowymi - taki wariant wykonałem u siebie.

Aby zakończyć tę przepychankę słowną ( jakich wiele natym forum ) chciałbym dodać,że problem z wodą miałem u siebie ( 20 cm wody w piwnicy przed wykonaniem izolacji i drenażu) i trudno w obliczu takiego problemu trudno o poczucie humoru. Myślę że odpowiedź powinna być merytoryczna i kompletna i nie zależy mi na " dopieprzaniu w płaszczyżnie pozamerytorycznej a na rzeczowej odpowiedzi.

To napisałem ja deha (zapomniałem się zalogować ponieważ piszę na innym kompie)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-246632
Udostępnij na innych stronach

Na ogół najlepiej sprawuje się drenaż. Ja poza tym wykonałem ciężką izolację z pary termozgrzewalnej. Na podłodze jak na razie mam 12cm betonu na to przyjdzie papa+folia i kolejne 8cm wylewki.

Bez drenażu o tej porze roku miałem 15cm wody (w porywach do 30) , a teraz lustro wody mam 30 cm pod posadzką. Ale drenaż cały czas pracuje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-246639
Udostępnij na innych stronach

Na ogół najlepiej sprawuje się drenaż. Ja poza tym wykonałem ciężką izolację z pary termozgrzewalnej. Na podłodze jak na razie mam 12cm betonu na to przyjdzie papa+folia i kolejne 8cm wylewki.

Bez drenażu o tej porze roku miałem 15cm wody (w porywach do 30) , a teraz lustro wody mam 30 cm pod posadzką. Ale drenaż cały czas pracuje.

Proponuę wykonać izolację jednej z firm zajmujących się tym np. Deiterman. Obecnie sam wykorzystuję ich materiały ( w naszym regionie jest znakomity doradca tej firmy)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-246660
Udostępnij na innych stronach

No to teraz ja wam cos powiem :D

 

Moja woda w piwnicy jakby sie zatrzymala ale mysle ze tylko dlatego ze jest mroz. Jak pusci to pewnie klopot sie bedzie posuwal do przodu - a raczej do góry :x

 

Dzieki za fachowe odpowiedzi i za zainteresowanie.

 

Przekorku: sprawa wyglada tak:

1/ Drenaż opaskowy - głęboko (na poziomie ław) - z wyprowadzeniem wody poza obręb budynku - do studzienki, zbiornika, albo w pole.

JEST

 

2/ Izolacja pionowa ścian - zasmarowane jakąś czarną breją, a dobrze jest okleić papą. Uzywać tylko takich, które nie niszczą styropianu.

 

NIE JEST OKLEJONE PAPA ALE POSMAROWANE JAK TO POETYCKO UJALES "BREJA" I TO JAKAS PORZADNA ALE TERAZ NIE WIEM JAKA (musze poszukac w fakturach)

 

3/ Ocieplenie - np styrodur (jest drogi, więc niektorzy dają zwykły styropian)

JEST - nie wiem jaka warstwa styropianu ale na pewno jest

 

4/ Warto dać folię kubełkową - jeśli grunt mokry.

TU NIE WIEM ale to chyba konieczne nie jest

 

5/ Sciany piwnic obsypane żwirem, a nie gliną. Umozliwi to spływanie wody po ścianach aż do drenażu.

MUSIELISMY OBSYPAC ZWIREM bo dookola wszedzie glina i sie obawialismy podtapiania

 

No i izolacja pozioma - (ławy i posadzka). Jeżeli tego nie ma, to kapa

 

NO i tu pewnie tkwi szkopuł - kupiliśmy rozpoczętą budowę i izolacja pozioma po ponownym odkopaniu fundamentow (w celu wlasnie poprawienia stanu piwnicy) okazala sie dnem sztuki budowlanej :(

Nie bylo tego widac jak kupowalismy - a teraz to juz musztarda po obiedzie.

 

Jaka rada (prócz strzelania w łeb - bo za młoda jestem i w ciąży na dodatek) na poprawe stanu izolacji poziomej? help help!!

 

Deha - ta irytacja byla zupelnie niepotrzebna. Niektorzy maja takie poczucie humoru - trudno. Przekorkowi moze byc ciezko w niektorych instytucjach gdzie sie nie toleruje takich zachowan ale mnie by rozbawil gdyby nie chodzilo o moja piwnice :lol:

 

POzdrawiam cieplo (bo na pieterku siedze)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-249472
Udostępnij na innych stronach

No, dzieki za obrone. W sumie z DEHA nie wojujemy już.

A tak na poważnie, to po tych wszystkich rzeczach, które macie wykonane, to nie wyobrażam sobie innego rozwiązania jak na całej podłodze w piwnicy przykleić szczelnie papę termozgrzewalną, wywinąć aż na ściany (25cm) i na nowo wylać wylewkę. Koszmar.

Do wyboru - z kuciem istniejącej posadzki, lub jako kolejna warstwa podłogi. Nie wiem, ale na pewno budowlańca z dyplomem i rozumem tu trzeba zapytać - bo skoro tyle rzeczy wykonano, a nadal woda jest, to skończył mi sie koncept.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-249526
Udostępnij na innych stronach

Deha - ta irytacja byla zupelnie niepotrzebna. Niektorzy maja takie poczucie humoru - trudno. Przekorkowi moze byc ciezko w niektorych instytucjach gdzie sie nie toleruje takich zachowan ale mnie by rozbawil gdyby nie chodzilo o moja piwnice :lol:

 

quote]

Już mi przeszło :D .Właśnie ja też to przeżyłem i dlatego była taka moja reakcja(teraz już poznałem poczucie humoru Przekorka).

 

Myślę, że powinnaś zainteresować produktami firmy Deiterman (obecnie używam tych materiałów i żałuję że wcześniej nie poznałem). W naszym regionie jest znakomity doradca.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-249814
Udostępnij na innych stronach

hej !

no to teraz ja.

wróciłem do domu i samoocznie dokonałem oceny stanu.

nie jest ciekawie. myślę, że będziemy poprawić drenaż i dać go głębiej, faktycznie poniżej, lub na poziomie ław fundamentowych. nie wiem dlaczego jest wyżej, gdzieś na wys 2/3 fundamewntów. myślę ,że tu tkwi problem. reszta jest wykonana ok , odprowadzenie. itd.

 

dzięki Wam , za zainteresowanie

pozdrawiam

oorbus

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/15142-woda-w-piwnicy/#findComment-250461
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...