Liwko 16.03.2011 22:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Ty nie być taki do przodu bo cię może braknąć. Może jeden sezon ty ogrzejesz mój dom swoją pompą a ja twój swoim kotłem ? Zobaczymy kto będzie płakał. Piszesz, chwalisz ludzie to czytają. Wpędzisz kogoś w kredyty a pózniej będzie marzł i wyklinał na takiego jednego co był za mądry. Napisałem już kiedyś że PCi TAK ale tylko w przypadku gdy jest to nowy dom, bardzo dobrze zaizolowany i o minimalnym zapotrzebowaniu na ciepło jak z tego wynika. A ty wszystkich pakujesz do jednego wora i robisz ze mnie neandertalczyka. Nowy dom, jak najbardziej, ale o minimalnym zapotrzebowaniu??? Nigdy tego nie napisałem. Temat brzmi, "Po co komu piec w XXI wieku" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 17.03.2011 05:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 .... Temat brzmi, "Po co komu piec w XXI wieku" Nie czytalem tych 6 stron ale mam jedno podstawowe pytanie. Liwko - czy Ty w ogole wiesz co to jest piec? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 17.03.2011 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Nie czytalem tych 6 stron ale mam jedno podstawowe pytanie. Liwko - czy Ty w ogole wiesz co to jest piec? Piec na wungiel to jest rzecz z którą żyłem ponad dwadzieścia lat. Na szczęście budując nowy dom wystarczy tylko trochę uruchomić myślenie by pozbyć się tego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 17.03.2011 07:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Ty nie być taki do przodu bo cię może braknąć. Może jeden sezon ty ogrzejesz mój dom swoją pompą a ja twój swoim kotłem ? Zobaczymy kto będzie płakał. Piszesz, chwalisz ludzie to czytają. Wpędzisz kogoś w kredyty a pózniej będzie marzł i wyklinał na takiego jednego co był za mądry. Napisałem już kiedyś że PCi TAK ale tylko w przypadku gdy jest to nowy dom, bardzo dobrze zaizolowany i o minimalnym zapotrzebowaniu na ciepło jak z tego wynika. A ty wszystkich pakujesz do jednego wora i robisz ze mnie neandertalczyka. A tak w ogóle, czy trzeba mieć od razu PC by nie smrodzić sąsiadom? Ale zapewniam cię że w bardzo wielu przypadkach to inwestycja na podobnym poziomie co w piec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 17.03.2011 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Piec na wungiel to jest rzecz z którą żyłem ponad dwadzieścia lat. Na szczęście budując nowy dom wystarczy tylko trochę uruchomić myślenie by pozbyć się tego problemu. A widzisz - tu Cie mam. To z czym żyłeś przez 20 lat to raczej na pewno był KOCIOŁ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 17.03.2011 09:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 A widzisz - tu Cie mam. To z czym żyłeś przez 20 lat to raczej na pewno był KOCIOŁ! No kocioł, kocioł. Ale czy w piecu pali się tylko drewnem? Dziadki mieli piece kaflowe i palili węglem, bardzo im współczułem. Ale znowu, jeżeli palenie drewnem to przy nowo budowanych domach tylko rekreacyjnie, inaczej staje się to po pewnym czasie upierdliwe a "tartaki" na działkach sąsiadów tylko to potwierdzają. Sam mam kominek rozpalany tylko wtedy kiedy MI się chce bo to ma być przyjemność a nie mus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 17.03.2011 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Nowy dom, jak najbardziej, ale o minimalnym zapotrzebowaniu??? Nigdy tego nie napisałem. Temat brzmi, "Po co komu piec w XXI wieku" nie każdy ma nowy dom, poważna większość czytelników nie jest w stanie swojego komfortu zaspokoić 30000kWh rocznie, a jeśli już ktoś może się zmieścić w 15-20 tys kWh to wcale nie znaczy, że od razu zakupi drogą pc i zużyje 7000kWh co raz droższego prądu (już dzisiaj ponad 55gr - tyle płaciłem wg ost faktury tar G11), ale napali sobie w kominku - niecałe 9gr/kWh, w kotle na ekogroszek 14gr/kWh, czy węglem 10gr/kWh - na temat kosztów inwestycyjnych w poszczególne systemy są inne wątki - tu zaznaczyłem tylko przeciętne koszty eksploatacji. Proponujesz innym rezygnację z komina, ale sam go masz - może byś go zburzył??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 17.03.2011 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 A tak w ogóle, czy trzeba mieć od razu PC by nie smrodzić sąsiadom? Ale zapewniam cię że w bardzo wielu przypadkach to inwestycja na podobnym poziomie co w piec. trochę przesadziłeś, bo podobny komfort cieplny w dobrze zaizolowanym domu zapewni mi zwykła farelka za 35zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 17.03.2011 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 trochę przesadziłeś, bo podobny komfort cieplny w dobrze zaizolowanym domu zapewni mi zwykła farelka za 35zł. Jeżeli farelkę uważasz za szczyt komfortu, to masz rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 17.03.2011 09:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 nie każdy ma nowy dom, poważna większość czytelników nie jest w stanie swojego komfortu zaspokoić 30000kWh rocznie, a jeśli już ktoś może się zmieścić w 15-20 tys kWh to wcale nie znaczy, że od razu zakupi drogą pc i zużyje 7000kWh co raz droższego prądu (już dzisiaj ponad 55gr - tyle płaciłem wg ost faktury tar G11), ale napali sobie w kominku - niecałe 9gr/kWh, w kotle na ekogroszek 14gr/kWh, czy węglem 10gr/kWh - na temat kosztów inwestycyjnych w poszczególne systemy są inne wątki - tu zaznaczyłem tylko przeciętne koszty eksploatacji. Proponujesz innym rezygnację z komina, ale sam go masz - może byś go zburzył??? Po pierwsze, piszę o nowo budowanych domach Po drugie, sam dobrze wiesz że 1kWh grzania PC wychodzi podobnie co węglem więc nie rozumiem po co piszesz głupoty o 55gr za kWh Po trzecie komin mam do kominka a nie do pieca. Był to mój wybór a nie konieczność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 17.03.2011 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 (edytowane) Po drugie, sam dobrze wiesz że 1kWh grzania PC wychodzi podobnie co węglem więc nie rozumiem po co piszesz głupoty o 55gr za kWh A tu Szanownego Pana boli??? Trochę denerwuje fakt, że ktoś paląc węglem w kotle z 2tys zaspokoi sobie taki sam komfort cieplny, za takie same pieniądze jak posiadacz pc za kilkadziesiąt czy nawet za kilkaset tys zł? No cóż wybór jak zwykle należy do inwestora. Odnośnie cen prądu - te z faktury - bez dyskusji, nie zauważyłeś że do pc odpowiednio zmniejszyłem zużycie prądu w swojej wypowiedzi - lubię takie szczegóły, na następny raz czytaj ze zrozumieniem, zanim sam napiszesz jakieś głupoty. re HenoK, jasne, że nie "szczyt komfortu", ale zawsze jakieś wyjście zwłaszcza, że bardzo tanie i skuteczne, oraz sprawność ma wyższą niż większość kotłów. Edytowane 17 Marca 2011 przez kbab Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 17.03.2011 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Po pierwsze, piszę o nowo budowanych domach Po drugie, sam dobrze wiesz że 1kWh grzania PC wychodzi podobnie co węglem więc nie rozumiem po co piszesz głupoty o 55gr za kWh Po trzecie komin mam do kominka a nie do pieca. Był to mój wybór a nie konieczność. A widzisz - a wystarczyło wybrać PIECo-kominek i połączyłbyś przyjemne z pożytecznym (ciepło za cenę poniżej 10 gr za kWh) przy obsłudze do 15 min dziennie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 17.03.2011 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 A tu Cię boli??? Trochę denerwuje fakt, że ktoś paląc w kotle z 2tys zaspokoi sobie taki sam komfort cieplny, za takie same pieniądze jak posiadacz pc za kilkaset tys zł? No cóż wybór jak zwykle należy do inwestora. Odnośnie cen prądu - te z faktury - bez dyskusji, nie zauważyłeś że do pc odpowiednio zmniejszyłem zużycie prądu w swojej wypowiedzi - lubię takie szczegóły, na następny raz czytaj ze zrozumieniem. Komfort cieplny można zaspokoić rozpalając ognisko w domu, do tego nawet kocioł za dwa tysiące nie jest potrzebny. Jeżeli według ciebie palenie w kotle jest komfortem to wybacz ale chyba nie po to się buduje dom by taki komfort sobie zafundować. Kocioł na paliwo stałe jest wrzodem na d... w pięknym, nowo wybudowanym domu i tyle. Sąsiedzi zapewne też pewnie nie są tym faktem zadowoleni nawet jak sami palą węglem. Nie rozumiecie że to nie dotyczy tylko was??? PC za kilkaset tyś., nawet mi się nie chce tego komentować bo bredzisz. ten ostatni zaznaczony fragment polecam szczególnie twojej uwadze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 17.03.2011 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 A widzisz - a wystarczyło wybrać PIECo-kominek i połączyłbyś przyjemne z pożytecznym (ciepło za cenę poniżej 10 gr za kWh) przy obsłudze do 15 min dziennie. Raz że przy PC nie ma potrzeby (zamiast nigdy w życiu) a dwa że mi nie jest za bardzo potrzebne to ciepło z kominka i jego akumulacyjność jest u mnie wadą. Kominek ma mi służyć do klimatu, ewentualnie do przepalenia w okresie przejściowym raz na kilka dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 17.03.2011 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Komfort cieplny można zaspokoić rozpalając ognisko w domu, do tego nawet kocioł za dwa tysiące nie jest potrzebny. Jeżeli według ciebie palenie w kotle jest komfortem to wybacz ale chyba nie po to się buduje dom by taki komfort sobie zafundować. Kocioł na paliwo stałe jest wrzodem na d... w pięknym, nowo wybudowanym domu i tyle. Sąsiedzi zapewne też pewnie nie są tym faktem zadowoleni nawet jak sami palą węglem. Nie rozumiecie że to nie dotyczy tylko was??? PC za kilkaset tyś., nawet mi się nie chce tego komentować bo bredzisz. ten ostatni zaznaczony fragment polecam szczególnie twojej uwadze. cenę pc poprawiłem - uwzględniłem również tych co mają dostęp do tańszych. Ogniska pozwoliły naszym przodkom przeżyć miliony lat, oczywiście postęp nieco zmienił podejście do budowy domów i systemów ogrzewania. Pc są drogie i żeby trafiły pod strzechy to muszą stanieć - tylko jest tu problem - mianowicie będzie to równoznaczne ze zmniejszeniem wpływów do kasy państwowej, bo nie da się opodatkować ciepła odebranego ziemi i powietrzu. Ale już pojawiają się tańsze oferty z Chin, może staną się w końcu tak dostępne jak lodówki - przecież niewielka różnica. O cenie prądu nie będę więcej w tym temacie dyskutował. Komfort cieplny nie jest równoznaczny z komfortem życia, na niego ma wpływ o wiele więcej czynników, między innymi kotłownia w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 17.03.2011 12:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Najlepiej to napisać że PC jest drogie a potem budować dom z 10m2 większą kotłownią, budować komin, kupić drogi kocioł z podajnikiem, jak kominek to obowiązkowo z płaszczem bo po co ciepło ma iść w komin, dokupić solary na lato by się nie srać z paleniem i wtedy to dopiero mamy "tanio".Ucz człowieku jak przyszli właściciele nowych domów mają się z nimi nie srać tylko wygodnie i komfortowo za podobne pieniądze mieszkać! Zapewniam cię że będą ci za to wdzięczni. Jak ja mam coś do dupy to nie zależy mi na tym by inni mieli jeszcze gorzej, zależy mi na tym by mieli lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ardziu 17.03.2011 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Już komuś nerwy puszczają gdy coraz większa ilość osób zaczyna mu wytykać fanatyzm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 17.03.2011 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Jak ja mam coś do dupy to nie zależy mi na tym by inni mieli jeszcze gorzej, zależy mi na tym by mieli lepiej. Już kiedyś wyjaśniałem, że nie należy namawiać ludzi do rezygnacji z komina - bo mogą kiedyś szukać takiego doradcy aby mu za to "podziękować". Na potwierdzenie tego faktu wystarczy popatrzeć na tanie domy budowane w "tej" nowoczesnej technologii dla poszkodowanych po powodzi i policzyć te do których ludzie potem samodzielnie budowali komin - jest ich na prawdę dużo - coś w tych kominach musi być, czy tylko sam sentyment? Z drugiej strony namawianie kogoś do tego z czego samemu się nie zrezygnowało jest co najmniej "niesmaczne", dlatego najpierw zlikwiduj go u siebie a po latach podzielisz się z innymi swoim doświadczeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 17.03.2011 13:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Już kiedyś wyjaśniałem, że nie należy namawiać ludzi do rezygnacji z komina - bo mogą kiedyś szukać takiego doradcy aby mu za to "podziękować". Na potwierdzenie tego faktu wystarczy popatrzeć na tanie domy budowane w "tej" nowoczesnej technologii dla poszkodowanych po powodzi i policzyć te do których ludzie potem samodzielnie budowali komin - jest ich na prawdę dużo - coś w tych kominach musi być, czy tylko sam sentyment? Z drugiej strony namawianie kogoś do tego z czego samemu się nie zrezygnowało jest co najmniej "niesmaczne", dlatego najpierw zlikwiduj go u siebie a po latach podzielisz się z innymi swoim doświadczeniem. Wiesz, znam (słowo) przykład że ludzie nie chcieli korzystać z WC w domu do którego ich przesiedlono i pobudowali bardaszki. No bo jak można w domu kupę robić? A co do reszty napiszę ci dużymi literami bo kilka razy o tym pisałem a ty nadal swoje. KOMIN MAM DO KOMINKA. BYŁ TO WYBÓR A NIE KONIECZNOŚĆ. PALĘ W NIM KIEDY MI SIĘ CHCE A NIE BO MUSZĘ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 17.03.2011 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Raz że przy PC nie ma potrzeby (zamiast nigdy w życiu) a dwa że mi nie jest za bardzo potrzebne to ciepło z kominka i jego akumulacyjność jest u mnie wadą. Kominek ma mi służyć do klimatu, ewentualnie do przepalenia w okresie przejściowym raz na kilka dni. Taki poziom argumentacji wymaga odpowiedzi w podobnym stylu. Raz, że przy piecokominku nie ma potrzeby (zamiast nigdy w życiu) a dwa że mi nie jest za bardzo potrzebne to ciepło z pompy ciepła a jego zależność od monopolistów jest u mnie wadą. Nie lubię również płacić akcyzy (a niestety czasem muszę). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.