Po co komu piec w XXI wieku?

[Liwko]

Taki poziom argumentacji wymaga odpowiedzi w podobnym stylu.

Raz, że przy piecokominku nie ma potrzeby (zamiast nigdy w życiu) a dwa że mi nie jest za bardzo potrzebne to ciepło z pompy ciepła a jego zależność od monopolistów jest u mnie wadą. Nie lubię również płacić akcyzy (a niestety czasem muszę).

 

Wiesz 15min dziennie to jest 50 godzin w sezonie x 40 dajmy na to lat to jest 2000 godzin spędzonych na paleniu czyli ponad 83 dni. Do tego jeszcze dojdzie czas na załatwienie opału, porąbanie drewna (rąbane za drogie), wywiezienie popiołu. Czy o to dzisiaj chodzi? Kominek jak najbardziej ale dla klimatu domowego ogniska. Od września rozpaliłem w nim z 10 razy, myślisz że warto by było budować piecokominek?

[Liwko]

i stało się Japonia racjonuje prąd po zamknięciu elektrowni jądrowych

http://www.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.pap.pl&_PageID=1&s=infopakiet&dz=gospodarka&idNewsComp=99597&filename=&idnews=80934&data=infopakietinfopakietinfopakietinfopakietinfopakiet&_CheckSum=141194686a

a Buzek wzywa UE do powrotu do korzeni czyli do paliw kopalnych

 

Liwko szykuj łańcuch, już czas się przykuć do komina

 

Najpierw naucz się wklejać linki a następnie powiedz wszystkim czym ogrzewasz swój dom.

[ja14]

Wiesz 15min dziennie to jest 50 godzin w sezonie x 40 dajmy na to lat to jest 2000 godzin spędzonych na paleniu czyli ponad 83 dni. Do tego jeszcze dojdzie czas na załatwienie opału, porąbanie drewna (rąbane za drogie), wywiezienie popiołu. Czy o to dzisiaj chodzi? Kominek jak najbardziej ale dla klimatu domowego ogniska. Od września rozpaliłem w nim z 10 razy, myślisz że warto by było budować piecokominek?

Na taki dom jak Twoj to potrzeba ze 4 m3 drewna. Jak liczysz z wlasnym rabaniem to bedzie ponizej 5 gr za kWh. Pompa ciepla musialaby miec COP caloroczny powyzej 5 i korzystac tylko z taniej taryfy aby zblizyc sie do tej ceny. Popiolu z tego to bedzie z 10 wiader. Nie wiem gdzie chcesz go wywozic. Moze myslisz, ze to odpad nuklearny?

Bardzo mi sie podoba Twoje wyliczenie czasu palenia. To teraz moze wylicz ile minut musisz pracowac aby za zarobione pieniadze kupic pompe ciepla;-)

[lukep3]

gdybym ja nie miał gazu z sieci brałbym pod uwagę PC, gdyż cenię sobie bezobsługowosc a kominkiem palę kiedy chce a nie jak muszę

[Liwko]

Na taki dom jak Twoj to potrzeba ze 4 m3 drewna. Jak liczysz z wlasnym rabaniem to bedzie ponizej 5 gr za kWh. Pompa ciepla musialaby miec COP caloroczny powyzej 5 i korzystac tylko z taniej taryfy aby zblizyc sie do tej ceny. Popiolu z tego to bedzie z 10 wiader. Nie wiem gdzie chcesz go wywozic. Moze myslisz, ze to odpad nuklearny?

Bardzo mi sie podoba Twoje wyliczenie czasu palenia. To teraz moze wylicz ile minut musisz pracowac aby za zarobione pieniadze kupic pompe ciepla;-)

 

Ale stary, ty mylisz komfort z paleniem. Zapraszam zimą na narty na dwa tygodnie. Po powrocie inaczej będziesz śpiewał. Cholera jeszcze ZWU trzeba będzie lekko odkręcić by nie zamarzła. A jak tam z ciepłą wodą latem?

[jołbrader]

/.../ - mianowicie będzie to równoznaczne ze zmniejszeniem wpływów do kasy państwowej, bo nie da się opodatkować ciepła odebranego ziemi i powietrzu. /../.

mylisz się można opodatkować wszystko, a jak sie nie da na "normalnych" zasadach można wskrzesić instytucję domiaru, albo można upaństwowić a jak ci sie nie bedzie podobało to zamknąc w pierdlu

nie teoretyzuje, moja rodzina to wszystko przerabiała na własnej skórze

 

a na serio -> podatek od braku komina + specjalna akcyza "od luksusu" wliczony w cene zakupu pompy

[Liwko]

a na serio -> podatek od braku komina + specjalna akcyza "od luksusu" wliczony w cene zakupu pompy

 

http://emoty.blox.pl/resource/laie_67.gif

Powiedz, żartowałeś to pisząc?

Jak na razie to państwo szykuje dopłaty do PC bo zależy mu na zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych. Raczej pomogą niż zabiorą

[ja14]

Ale stary, ty mylisz komfort z paleniem. Zapraszam zimą na narty na dwa tygodnie. Po powrocie inaczej będziesz śpiewał. Cholera jeszcze ZWU trzeba będzie lekko odkręcić by nie zamarzła. A jak tam z ciepłą wodą latem?

Podtrzymanie +5 w domu przez dwa tygodnie nie wymaga palenia. Co innego gdyby to byly 2 miesiace. Ale na tyle to mnie chyba nie zaprosisz, bo przeciez jeszcze splacasz raty za pompe.

Podgrzanie wody pradem poza sezonem grzewczym (cale 60 dni) to pikus nawet w pierwsze taryfie.

[Liwko]

60 dni u ciebie trwa lato? Ja już teraz ledwo co grzeję CO, tak tyciu tyciu. U mnie taki okres trwa około 150-160 dni. Ale masz przerąbane w takim razie jak musisz palić 300 dni w roku:(

[Liwko]

Znowu mi rachunki pochrzaniłeś bo liczyłem u ciebie 200 dni okresu grzewczego. A wiec 300 dni po 15 minut to 75 godzin w roku, razy 40 lat wyjdzie 125 dni. Stary to tak jakbyś trzy miesiące za darmo zasuwał u kogoś przez 24h na dobę. Albo inaczej, 9 miesięcy pracy bez wypłaty. Albo jeszcze inaczej, 9x dajmy na to 3000zł wypłaty. Stary, stać cię na pompę!

[ja14]

Znowu mi rachunki pochrzaniłeś bo liczyłem u ciebie 200 dni okresu grzewczego. A wiec 300 dni po 15 minut to 75 godzin w roku, razy 40 lat wyjdzie 125 dni. Stary to tak jakbyś trzy miesiące za darmo zasuwał u kogoś przez 24h na dobę. Albo inaczej, 9 miesięcy pracy bez wypłaty. Albo jeszcze inaczej, 9x dajmy na to 3000zł wypłaty. Stary, stać cię na pompę!

 

Ja z kolei nie zauwazylem, ze masz taki cieply dom. W takim razie wystarczy palic co drugi dzien. Przelicz jeszcze raz;-)

[Liwko]

Ja z kolei nie zauwazylem, ze masz taki cieply dom. W takim razie wystarczy palic co drugi dzien. Przelicz jeszcze raz;-)

 

Jaki on tam ciepły, zwyczajny;)

Ale znowu to ja pochrzaniłem rachunki. 125 dni to ponad 4 miesiące po 24h więc cały rok pracy za darmo:( Daję ci słowo, idzie zarobić nie tylko na PC;)

[ja14]

Jaki on tam ciepły, zwyczajny;)

Ale znowu to ja pochrzaniłem rachunki. 125 dni to ponad 4 miesiące po 24h więc cały rok pracy za darmo:( Daję ci słowo, idzie zarobić nie tylko na PC;)

 

Niestety znowu pochrzaniles rachunki, bo jak proponujesz pompe ciepla w moim domu to jeszcze musisz zaplacic za wieksze koszty ogrzewania. Po ile Ci wychodzi srednio kWh uwzgledniajac realny COP?

[Liwko]

Jak sam widzisz dookoła nie jesteśmy drugą Japonią i nigdy nią nie będziemy (no i całe szczęście)

Co do mojego czasu wolnego to pełen relaks. Obok mnie sąsiedzi mają "tartaki" na działkach i widzę ile ich to zdrowie i czasu kosztuje.

 

PS3. dalkia łódź mnie ogrzewa 0,176zł/kWh brutto, już zapomniałeś ??

 

Więc masz system bezobsługowy i nie zatruwasz życia sąsiadom a o to w tym wątku chodzi. Myślisz że też bym tak nie chciał? Mało tego, czy są tu jakiekolwiek osoby które by tak nie chciały? Niestety większości nie jest to dane i trzeba samemu coś wymyślić by dom służył nam tylko do mieszkania.

[Liwko]

Niestety znowu pochrzaniles rachunki, bo jak proponujesz pompe ciepla w moim domu to jeszcze musisz zaplacic za wieksze koszty ogrzewania. Po ile Ci wychodzi srednio kWh uwzgledniajac realny COP?

 

Po 10gr. Nie licząc twojej pracy wyjdzie podobnie. No ale ta CWU:(

[ja14]

Po 10gr. Nie licząc twojej pracy wyjdzie podobnie. No ale ta CWU:(

Trudno mi w to uwierzyc. Pewnie znowu pochrzaniles rachunki;-)

[Liwko]

Trudno mi w to uwierzyc. Pewnie znowu pochrzaniles rachunki;-)

 

Szczera prawda. Średnia cena za kWh to 37gr więc z COP nawet poniżej 4 tak wyjdzie. To jest raczej norma.

[ja14]

Szczera prawda. Średnia cena za kWh to 37gr więc z COP nawet poniżej 4 tak wyjdzie. To jest raczej norma.

To macie tani prad. U mnie calodobowa 0,45 + vat.

No dobra, Twoje rachunki graja ale tylko dlatego, ze policzyles moje 15 minut dziennie na rozpalenie w kominku jak ciezka prace gornika dolowego.

Jak w ten sam sposob policzysz czas spedzony w toalecie to niewatpliwie przejdziesz na odzywianie dozylne;-)

[karoka65]

KOMIN MAM DO KOMINKA. BYŁ TO WYBÓR A NIE KONIECZNOŚĆ. PALĘ W NIM KIEDY MI SIĘ CHCE A NIE BO MUSZĘ.

Taki jesteś ekologiczny a jednak lubisz sąsiadom posmrodzić chociaż czas do czasu. Wiesz ile syfu wychodzi w atmosferę po paleniu drewnem ? Szkoda że nie byłeś na spotkaniu W ICHPW w Zabrzu tam dowiedziałbyś się jakie pierwiastki ulatują i pozostają w popiele po spaleniu drewna i na jaką odległość wiatr może to przenieść.

A z resztą nie chce mi się z tobą gadać, bo to jak walenie głową w ścianę.

[karoka65]

Jak w ten sam sposob policzysz czas spedzony w toalecie to niewatpliwie przejdziesz na odzywianie dozylne;-)

Hehehe ale mnie ubawiłeś. Zaj...cie.