Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Widzę z dachem wszędzie te same problemy. U mnie też strasznie się ciągnęło, bo mieli kilka robót na raz, dopiero, jak przypomniałem im datę na umowie i pokazałem paragraf o karach umownych za każdy dzień zwłoki, to się ruszyło, ale też moge powiedzieć, że od momentu pojawienia się drewna na budowie do zakończenia dachu minęło ponad 2 miesiące.

Można powiedzieć, że budowa ruszyła, jak zakończyłem współpracę z firmą, z którą miałem umowę na stan surowy otwarty. Każdy kolejny fachowiec okazał się punktualny, rzetelny i konkretny. Dogrywam terminy z przerwą 1-2 dni i jeszcze nic mi się nie przeciągnęło. Elektryk skończył, wszedł hydraulik, skończył, weszli tynkarze, skończyli znowu wszedł hydraulik, rozłożył podłogówkę i na drugi dzień wszedł posadzkarz. Od czasu skończenia dachu nie było 2 dni na mojej budowie, kiedy nic by się nie działo. Powiem Wam, że sam jestem w szoku, że są tacy fachowcy.

Dla przykładu- dziś o 10 miało być szambo ( z RADOMIA!!!- czyli cała Polska :) ) . O 7:30 przyjechała koparka, wykopała do 9, a 5min później przyjechało szambo, po 20 minutach zbiornik zamontowany, po kolejnych 20 zakopany.

Albo mam wyjątkowe szczęście, albo coś się w naszym kraju zmieniło :) Nie staję na głowie, nie wymagam cudów, a tematy po prostu się dzieją. Jak tak dalej pójdzie, to na wiosnę będziemy mieszkać.

 

Zaciśnijcie zęby, zakończcie te dachy, a potem to już tylko kwestia doboru odpowiednich ludzi i trochę planowania. Powodzenia wszystkim! :)

 

P.S. Szkoda, że nie na każdej budowie rosną prawdziwki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 439
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Aerandir

Witam!. Mam na imię Agnieszka Za rok planujemy rozpocząć budowę Kolorowej Tęczy. Chciałam zapytać, co skłoniło Cię do wyboru pompy ciepła, czy masz znajomych, którzy mają taką instalację, czy firma montująca te urządzenia robiła symulację kosztów inwestycji i późniejszych rachunków za prąd przy takim metrażu domu. Czy w związku z tym zmieniałeś coś w projekcie, jeśli chodzi o grubość ścian, ocieplenia. ?U nas w centralnej Polsce nie jest to chyba na razie zbyt popularne, jeden z naszych znajomych ma od 3 lat i jest zadowolony, To by bylo na tyle, dziekuję. Aga

Edytowane przez Gusia41
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Ciebie Agnieszko w naszym wątku budowniczych Kolorowej Tęczy :)

 

Na początku planowaliśmy piec na drewno/pellets + kaloryfery oraz kominek z płaszczem wodnym jako instalację C.O. Takie były plany jeszcze podczas robót ziemnych, natomiast po wysłuchaniu wielu opinii (ekipy budowlanej, znajomych, co mają pompę ciepła, kierownika budowy) zdecydowaliśmy się zostawić sobie furtkę w postaci wyprowadzenia przejścia pod ławami na ewentualne rury do gruntowego wymiennika ciepła. Decyzja o pompie zapadła na etapie budowy murów, jak to zrezygnowaliśmy z budowy komina spalinowego wychodzącego z kotłowni oraz kalkulacji, ile trzeba przeznaczyć na tą instalację i czy damy radę finansowo. Na korzyść pompy przemawia to, że jest to bardzo wygodny sposób ogrzewania, czysty. Razem z żoną łączymy swoją przyszłość zawodową z Wrocławiem, więc będziemy dojeżdżać codziennie te 40km w jedną stronę. To też będzie dla nas oszczędność czasu w porównaniu z paleniem w tradycyjnym kotle. Pompa to dla nas alternatywa do ogrzewania gazem - my niestety nie mamy gazociągu w pobliżu, więc takie rozwiązanie nam zostało. Co do zmian w projekcie, to nie ma takowych - ocieplenie zostaje takie jak planowano, zastanawiam się, czy nie zwiększyć do 18cm styropianu na elewacji, ale chyba sobie daruję. Co do kosztów, to przewidywany roczny koszt ogrzewania + CWU będzie w granicach 2500zł / rok. Dokładniej wyjdzie w praniu. Monterem całej instalacji będzie najprawdopodobniej brat mojego i żony znajomego, który ma też pompę u siebie, więc raczej by nas w maliny nie pakował.

 

Pozdrawiam serdecznie,

Dawid.

 

PS: Dach się robi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za informację, czyli tak jak u nas, też nie mamy gazu, myślałam o piecu na pelet, ale też brak czasu i chęci, więc chyba pojdziemy w tę samą stronę. weźmiemy chyba firmę z Brodnicy, bo robiła instalację u znajomego i się sprawdza, a bliżej nas nikogo nie znamy. Nas czekają odwietry pionowe, na pozioma instalację nie mamy co liczyć. Pozdrawiam i zazdroszczę dachu oraz tego co pod nim. Agnieszka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robił ktoś z Was (lub planuje) zrobić okno wyłazowe na dach? W projekcie nie ma żadnego rozwiązania (prócz ław kominiarskich) aby dostać się do kominów - z drabiny do okapu i wspinać się po dachówce?

 

U mnie dach skończony, bez okien połaciowych - będą jak zamontuję resztę stolarki. Podbitkę też zostawiam na wiosnę.

 

I znalazła się jedna sugestia dla przyszłych budujących - przemyśleć okno w lukarnie przy podnoszeniu ścianki kolankowej. Podnieśliśmy w efekcie o 2 bloczki (teraz ma coś koło 85-90 cm z tego co pamiętam) i okno w lukarnie jest na wysokości półtorej metra, co nie jest takie fajne.

 

Pozdrawiam,

Dawid.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AKL

Uuuu widzę, że nowi zakręceni tęczą dołączają do wontku, i dobrze.

 

U nas Dawidzie wyjście na dach jest zaplanowane przez okno połaciowe (mam w łazience dwa i jedno w garderobie). Co prawda cieśla od dachu proponował zrobienie wyłazu na dach, ale myślałem, że to okno wystarczy, no i się myliłem - cholerstwo jest dość ciężkie do samodzielnego zdjęcia (trza było se ten wyłaz zrobić, ale po ptokach już). Myślę, że teraz to najlepszym rozwiązanie będzie chyba drabina - wszak dość często to tam nie będę spacerował.

 

Co do okna w lukarnie. U Ciebie widzę, że dachowcy zrobili tzw. kanadyjską zabudowę, czyli z drewna. U nas jest to inaczej rozwiązane. Przodek - u Ciebie płyta OSB - mamy wymurowany z bloczków, bez murłaty pod spodem, okno posadowione jest bezpośrednio na wińcu i w związku z tym od podłogi jest na około 90 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również witam serdecznie nowych kolorowych.

 

Robił ktoś z Was (lub planuje) zrobić okno wyłazowe na dach? W projekcie nie ma żadnego rozwiązania (prócz ław kominiarskich) aby dostać się do kominów - z drabiny do okapu i wspinać się po dachówce?

 

 

Witam,

U mnie jest wyłaz. Bardzo się zdziwiłem jak zobaczyłem, że jedno z okien ma być wyłazem ( w projekcie), bo ograniczało mi to możliwości kupienia takich okien połaciowych jakie chciałem ( ze współczynnikiem przenikalności cieplnej poniżej 1). W związku z tym pogadałem z wykonawca i... dowiedziałem się też, że w projekcie strych nie jest 'użytkowy" to znaczy nie można tam wleźć i zostawić gratów, np choinki :)

Efekt jest taki, że strych będzie "użytkowy" i na wyłaz znalazło się miejsce tuż obok komina- tego od salonu, bo innego nie mam.

Zdjęcie załączam

CIMG4025.jpg

 

Co do lukarny- zgadzam się- okno trochę wysoko wyszło, ale ciągle uważam, że warto było podnieść ściankę kolankową.

Co do dobrych rad- pilnujcie wykusza! Ja nie przypilnowałem i mam boczne okna wykuszowe "przytulone" do ściany, co znaczy, że przy ociepleniu tejże 15 cm styropianem- mam problem- bo styropian wchodzi w światło okna. A w projekcie jest taki ładny słupek...

 

Z postępów u mnie:

Swiatło się już świeci, styropian w 70% położony- kotłownia wykończona.

Czekam na przyłącze gazowe...

 

Pozdrawiam wszystkich.

 

TM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

A oto nasz piekny dach:) mamy też już wszystkie rynny. Z przodu będę słupki, z klinkieru takiego samego co mamy na kominach i słupkach na tarasie.

Mamy również wyłaz. Jak mi się uda dodam zdjęcie.

 

http://img198.imageshack.us/img198/6707/dscn2363s.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane przez Basia&Dominik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AKL
Nooo Basiu ekstra to wygląda, ale mam takie małe pytanie. Czy macie tylko jeden kominek wentylacyjny - dachowy? Nie za mało czasem? Pytam dlatego, że u mnie są aż 4 (lub tylko 4, można było dać jeszcze jeden): do okapu, do wentylacji w kuchni, do wentylacji pokoju nad kuchnią i ostatni do wentylacji kanalizacji (brakło do wentylacji pokoju z lukarną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AKL dzięki:) z tego co wiem, to wszystkie kominy były robione zgodnie z projektem,więc jest tyle wentylacyjnych ile zawiera projekt. Majster powiedział,że ten "podwieszany" komin wentylacyjny nie ma sensu robić w normalnej formie, więc mamy grzybek. Skontaktuje się z tatą i dowiem się jak to jest. Widziałam już wcześniej jak to jest u Ciebie i się zastanawiałam dlaczego aż tyle masz grzybków.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AKL

Nie chodziło mi o "komin podwieszany", u mnie też go nie ma, ale o kminki na dachówce (Ty to nazywasz grzybkiem). Czyżbyście wszystkie rury spinali pod jeden kominek?

 

Dodam jeszcze, że jedne z tych "grzybków" był przewidziany pod wentylację z pokoju gdzie jest lukarna. Po zasięgnięciu kilku porad, poczytaniu na FM nastąpiła zmiana i zamiast wentylacji kanalizacji w kominie, która byłaby obok wentylacji pokoju, garażu i kotłowni (nie widzę u Ciebie szczytów kominów i wychodzę z założenia, że kominy wentylacyjne nie "wychodzą" górą lecz bokami) to mogłoby, no powiedzmy zakłócić zapachy w domu wentylacja kanalizacji jest na "grzybku" środkowym, oddalonym od okien i pozostałej wentylacji. Ja mam zainstalowaną oczyszczalnię ścieków i to wymóg konieczny.

Edytowane przez AKL
Jak pijesz piwo to nie pisz bo byki sadzisz!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze no:/ teraz dałeś mi do myślenia... tak to jest jak baba bierze się za budowę,a zna się na tym jak świnia na kosmosie:/

my też będziemy mieć oczyszczalnie ścieków, ale nam nikt o takich wymaganiach nie wspominał...

 

A tak w ogóle pochwaliłbyś się co już zdziałałeś na budowie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AKL

Basiu tu nie chodzi tylko o oczyszczalnię z tą wentylacją kanalizacji. Napowietrzenie, czy też wentylacja musi być inaczej z syfonów będzie ci zasysać wodę. Hydraulicy zaproponują najprawdopodobniej (jeżeli brak, jak zwał tak zawł czy wentylacji czy napowietrzenia) zawory, co by powietrze dotaczać, żeby się zjawisko zasysania nie pojawiało.

 

Odnośnie wentylacji oczyszczalni. Praktycznie nigdzie nie spotkasz w ogólnej ofercie, że coś takiego musisz mieć. Jak zaczniesz drążyć temat, zadawać szczegółowe pytania, prosić o schematy to się okaże, że coś takiego jest konieczne. Niektórzy wymagają dodatkowego, osobnego pionu do wentylacji wychodzącego ponad kalenicę, ale w reklamie tego nie ma.

 

Na budowie to idzie jak po grudzie. Sam ocieplam poddasze, sam zainstalowałem oczyszczalnię, szwagier z kumplem ubierają mi domek w styropian, wodę podłączyła mi firma, kotłownia zrobiona i grzeje. Lecę po kosztach. Na materiałach nie oszczędzam, na robociźnie owszem tak i wychodzi to źle czasowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam z żoną zastanawiamy się nad wybudowaniem kolorowej tęczy. Praktycznie jesteśmy zdecydowani. Pytanie czy istniałaby możliwość zobaczenia jak wygląda dom w środku i na zewnątrz na działce. Chcielibyśmy podjechać do któregoś z forumowiczów i podpatrzeć by zdecydować się na 100 %. Dlatego pytanie do forumowiczów czy ktoś z was nie widziałby problemu byśmy go odwiedzili ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AKL

Witaj @doleksy. Chętnie bym Was zaprosił do obejrzenia domku w naturze, ale z Olsztyna do, no powiedzmy Kielc i jeszcze 60 km na południe to trochę drogi jest.

 

Domek jest naprawdę fajny, funkcjonalny, według mnie. Jeżeli Byście się zdecydowali na wybór projektu to podrzucę, że dobrze jest powiększyć domek o 1m w garażu i o 1m w kuchni.

 

Jest tu na forum kilku budowniczych, każdy ma jakieś uwagi, zmiany i zalecenia. Poczytajcie i pooglądajcie, a może jakieś wyrobicie sobie zdanie na temat tego projektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Dzięki serdeczne na zaproszenie narazie mam najbliżej do Basia&Dominik. Mamy prawie 3 miesięczne dziecko i na bardzo długą drogę nie możemy sobie pozwolić. Poszeżenie garażu o 1 metr napewno podniesiene 2 cegieł kolankowych też będzie wchodziło w gre, co do kuchni to nie brałem tego pod uwagę, ale tutaj AKL będę chciał z tobą na ten temat porozmawiać. Niechciałbym się pakować w zadurzą powierzchnę na górze. Dlatego zdecydowaliśmy że musimy podjechać do was i zobaczyć u kogoś ten domek czy rozmiarami będzie nam odpowiadał. Tutaj proźba ewentulanie do[/b]Gusia41 ponieważ do Kutna mam najmniej około 240 km. Gusia czy jest możliwość was odwiedzić i zobaczyć domek ???.

 

Wszystkie uwagi i zalecenia już czytałem i prześledziłem ale teraz by postawić kropkę muszę domek zobaczyć. Zależy nam na czasie bo Projektant czeka na hasło który projekt wybieramy a chcemy załatwić papiery przez zimę by na wiosnę ruszać z budową.

 

Jeszcze pytanie do osób którzy podnosili o 2 kolankowe czy bydynek z zewnątrz nie stracił na wizerunku????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...