Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość AKL
Basia&Dominik dziennik będzie musowo. Tylko jest małe "ale". 12 maja zamówiliśmy projekt u architekta, który będzie nam również załatwiał wszelkie sprawy do pozwolenia (architekt jest przedstawicielem MURATORA jednocześnie) i powiedział nam, że do złożenia papierów w starostwie to minimum 1 miesiąc (a że jestem pechowcem to pewnie będzie około 2 miechów), następnie tam około 1 miesiąc (tu mam nadzieję, że nie będzie 2 miechów). Mamy nadzieję, że około sierpnia ruszymy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 439
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Basia&Dominik dziennik będzie musowo. Tylko jest małe "ale". 12 maja zamówiliśmy projekt u architekta, który będzie nam również załatwiał wszelkie sprawy do pozwolenia (architekt jest przedstawicielem MURATORA jednocześnie) i powiedział nam, że do złożenia papierów w starostwie to minimum 1 miesiąc (a że jestem pechowcem to pewnie będzie około 2 miechów), następnie tam około 1 miesiąc (tu mam nadzieję, że nie będzie 2 miechów). Mamy nadzieję, że około sierpnia ruszymy.

 

 

Wy chociaż macie nadzieje, że w tym roku zaczniecie...my już prawie dwa lata walczymy o papiery z gminy - o WZ(prawie rok), później zmiana WZ, bo ustalono nam takie, że nie dało by rady postawić Kolorowej Tęczy, teraz wyznaczono nam działkę i czekamy na papiery i wtedy moi rodzice przepiszą na mnie działkę, co sie wiąże z moim wypadem ze Szkocji do PL( z czego szefowa sie nie cieszy:/). I dopiero później będę zamawiać projekt, adaptacja, papiery do pozwolenia i w starostwie tak jak piszesz tez jakim miesiąc, minimum:/ jak wykopiemy fudamenty w tym roku, to będzie wielki sukces.

 

A tak na marginesie przypomnę, że Bajbajka, to ja:) zapomniałam tylko hasła, hehe;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AKL

Basia&Dominik tak szczerze powiedziawszy to chyba pozostaniemy przy materiałach proponowanych przez projektanta. Pewnie będą zamiany materiałów ale na dzień dzisiejszy jesteśmy zdecydowani na beton komórkowy 24cm + ocieplenie (tu chyba będzie styropian zamiast wełny - no ale czas jeszcze pokaże). Ściany trójwarstwowej nie będziemy na pewno robić - za drogi interes.

 

Co do czasu oczekiwania to ja myślałem, że u mnie to wieczność, no ale przy Was to u mnie jest pikuś - u nas jest MPZP. Mimo wszystko życzę wytrwałości Wam i nam również - co nas nie zabije to nas wzmocni (no chyba ze prędzej mnie szlag trafi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Mamy wydzieloną działkę, nareszcie, teraz czekamy(nienawidzę tego słowa) żeby dokumenty ze starostwa przeszły do geodety i możemy iść do notariusza z przepisaniem działki. mam nadzieje ze w tym tyg, już coś będzie wiadomo, bo ja muszę urlop załatwić i bilety kupić... także nadal na wszystko czekamy:/

 

a jak u Was?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AKL
Dzisiaj idziemy do architekta aby obejrzeć zmiany jakie naniósł. Podobno już kończy. Zostały mu tylko do naniesienia szambo - brak kanalizacji i studnia - brak wodociągu. Decydujemy się na razie na szambo, ponieważ w tym przypadku jest potrzebne pozwolenie na budowę. Docelowo chcemy przydomową oczyszczalnię ścieków ale nie wiem czy grunt będzie odpowiedni (chcemy z rozsączkowaniem). Jak grunt będzie spełniał wymogi to robimy przydomową oczyszczalnię ścieków, a w tym przypadku nie jest wymagane pozwolenie na budowę tylko zgłoszenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No i złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę ... z poszerzenia domku o 1m nic niestety nie wyszło ... złożyliśmy wniosek w oparciu o projekt typowy.

teraz czekamy ... teoretycznie 60 dni. musieliśmy przeprojektować fundamenty ... kiepska ziemia na działce. tak że czekamy do 25 lipca, bierzemy kredyt (uff) i startujemy z budową. Ekipa ugadana na stan surowy otwarty z dachem za 55k, były oferty po 47k ale wybraliśmy (mam nadzieje) najrozsądniejszych. nie chce jeszcze otwierać dziennika budowy (nie będę zapeszał) ale jak już wystartuję to obiecuję że taki byt powstanie. Będę pierwszy? jakby ktoś potrzebował skany projektu (nie wiem czy to legalne tak udostępniać) to mam:-) pozdrawiam wszystkich miłośników m97.

 

g3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć:)

W końcu coś się ruszyło:) a mianowicie - mamy przepisaną działkę, zakupiony projekt, mapka do celów projektowych się robi, koleś od adaptacji i zmian zamówiony, wstępnie rozmawiałam z wujem, który może będzie nam budował(jeśli się zgodzi). To tak narazie tyle:) zeszły tydzień byłam w Pl i załatwiałam sprawy. teraz tylko te "resztki" i złożenie o pnb. Koleś od adaptacji i zmian ma się zająć wszystkim do wydania decyzji o pnb, a wie że się nam spieszy, więc mam nadzieje ze sie postara...

Mamy teraz tylko dylemat ze stropem - robić ten gotowy czy lany... my jesteśmy bardziej za tym lanym, ale wuja który może będzie nam budował bardziej jest skłonny do gotowego.A Wy jak robicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AKL

W dniu dzisiejszym odebraliśmy projekt od architekta. My zapłaciliśmy w sumie 2 600,00 zł - ciekawe co powie "g3" ... zdzierstwo??. Mieliśmy nadzieję, że jutro dumnym i raźnym krokiem udamy się do starostwa w celu złożenia wniosku o wydanie pozwolenia na budowę. No niestety po krótkim przejrzeniu projektu pozostała tylko nadzieja. Ja zauważyłem, że w jednym z egzemplarzy mam pomieszczenie bez drzwi - ciekaw co? może bunkier na poddaszu? Natomiast moja kochana druga połowa (zauważam, że jest to druga połowa, a ja jestem ta pierwsza i bardziej kochańsza - ze względu, że jestem skromy to na tym poprzestanę) zwróciła uwagę, że nasz architekt no niestety pomylił drogi - określił wjazd na działkę z drogi gminnej (brak tam takowej) zamiast z drogi powiatowej. Tak więc jutro zamiast dumnym krokiem do starostwa walę do architekta z reklamacją.

 

Miłego dnia wszystkim życząc popijam dalej zimne piwko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AKL, Basia&Dominik: super że ktoś jeszcze buduje m97, co do cen ... aktualnie muszę doliczyć koszt elektryka, musi on wykonać projekt przyłączenia, koszt pana od wody, kanalizacji, musi też to zaprojektować. Okazało się że pozwolenie na budowę to w naszym przypadku droga przez mękę ... ale na razie się nie poddajemy.

 

dziś zrobiłem 150km załatwiając dodatkowe papierki, okazuje się np że muszę mieć zaświadczenie że działka jest podłączona do dróg lądowych, a miałem że jest podłączona do drogi gminnej. uff dużo tego jest.

 

Mam nadzieje że uda nam się wbić łopatę we wrześniu.

 

A i najważniejsze założyłem dziennik budowy (choć jej jeszcze nie ma) link poniżej:

 

http://www.kolorowa.tecza.mojabudowa.pl/

 

Macie wycenę już za SSO? mielismy oferty od 45000 do 80000 wybralismy za 55000 z pelnym dachem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AKL

Wiecie co? Nie będę pisał obraźliwych słów ale się wku ... no wiecie co chciałem napisać. Przeanalizowałem projekt i znalazłem jeszcze kilkanaście głupich błędów (dzisiaj nie byłem u architekta, a w zasadzie byłem ale było zamknięte). Mam projekt ze studnią kopaną (chyba łopatą ją wykopię), a chciałem studnię głębinową - byłem u architekta i wyjaśnił, że chodzi o zabezpieczenie ujęcia, a jakie będzie to moja sprawa. Jak wcześniej pisałem poszerzamy - wydłużamy (zależy jak kto patrzy - chodzi o poszerzenie garażu) o 1 mb. I co widzę w projekcie - w jednej tabeli wartość 134 (tak jak w oryginalnym projekcie) - a cholera w drugiej 154! - architekt wyjaśnił, że 154 to z innymi pomieszczeniami. Jest jeszcze kilkanaście błędów - według mnie - jestem laikiem, a co będzie jak złożymy projekt do starostwa?) - większość okazuje się mało istotne a co bardziej istotne to poprawine.

 

g3_ nie mamy jeszcze wyceny. Zamierzamy w najbliższych dniach zabrać kosztorys (zakupiliśmy wraz z projektem) i udać się do najbliższych składów aby nam wycenili. Będziemy budować system tzw. "gospodarczym". My załatwiamy materiały, a ekipa buduje (nawiasem mówiąc lub pisząc ekipy też jeszcze nie mamy). Jak piszesz, że musisz jeszcze załatwić elektryka i wodę to ja Ci napiszę, że jeżeli bym wiedział, że mi takie bagno odstawi architekt to sam bym się zajął załatwieniem tych spraw - po wizycie u architekta jednak jest OK.

Edytowane przez AKL
Po wizyciu u architekta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie,może sie orientujecie jak to jest z budową domu i dochodami z uk. Nasza sytuacja jest taka, że od roku i 7 miesięcy jesteśmy w Szkocji, tutaj pracujemy, zarabiamy, odprowadzamy podatki i z tych pieniędzy chcemy rozpocząć budowę. Ja w Pl w sumie nie pracowałam do przyjazdu tutaj, nie licząc jakieś umów zlecenie w czasie studiów(jestem z tego rozliczona), mój mąż pracował przez kilka lat, ale też się z tego rozliczył. i teraz pytanie czy us może sie do nas doczepić, albo żądać od nas rozliczenia sie z pieniędzy z uk?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AKL
Basiu i Dominiku. Zapytam Was wprost odnośnie US i waszych dochodów. Co ma piernik do wiatraka? Według mnie jeżeli legalnie pracujecie i legalnie rozliczacie podatki to jedyne co Was może spotkać to przykra konieczność ich udokumentowania, szczególnie jak będziecie chcieli odzyskać różnicę w podatku VAT. No i jeszcze możecie zostać, powiedzmy "zaproszeni" przez US w przypadku tzw. "uprzejmie donoszę lub informuję" przez jakiegoś sąsiada. Ponieważ nie jestem władny precyzyjnie Wam odpowiedzieć to na prywatną wiadomość prześlę Wam link do fajnej stronki - forum, którą znalazł mój Duszek (czyli żonka). Jest to forum prawne gdzie będziecie mogli zapytać. Dla ogółu wysyłam to na priva ponieważ nie wiem czy można to tu umieścić (wiem moderator napisze "przeczytaj regulamin").
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitać:)

Rozumiem, że Was tak pochłonęły prace budowlane, ze nikt sie nie odzywa...

u nas troszkę do przodu, a mianowicie - rozglądamy sie za jakąś ekipą budowlaną, bo nas wujek nie chce sie podjąć budowy(ma jakiś swoje powody). Jedna wyceniła nam swoja pracę na 27000zł ze postawienie domu od fundamentów do podmurówek (bez dachu), druga za tą samą pracę 24000zł. Obie wchodzą na działkę jak humus jest zdjęty. Teraz czekam ny wycenę jeszcze jednej firmy, będzie około środy. U nas koszt ekipy podnosi fakt, że mamy ścianę trzywarstwową, i drugi strop na poddaszu.

Nasz projekt poszedł już(dopiero) do architekta. Koleś za zmiany, adaptację, nadzór na budową, prowadzenie dziennika budowy, skompletowanie dokumentów i uzgodnień do PNB weźmie około 2500zł, więc chyba nie tak źle?? Ze zmian to mamy tylko poszerzenie garażu i zmiana kształtu wykusza.

Także w tym roku tylko fundamenty, a w przyszłym już cała reszta.

Piszcie co u Was sie dzieje i dawajcie jakiś fotki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AKL
Basia&Dominik 4 lipca złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę. Od tego czasu nic nie słychać - nuda. W ramach zabicia czasu wykosiłem z chwastów działkę i cierpliwie czekam na pozwolenie na budowę. Nawet jeszcze się nie rozglądałem za ekipą budowlaną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...