Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja grawitacyjna z GWC?


Recommended Posts

Głównym problemem wentylacji grawitacyjnej jest jej słabe działanie przez uszczelnione okna. A czy nie można by zrobić w kilku punktach domu nawiewu poprzez anemostaty podłączone rurami do GWC? Dzięki temu mamy wentylację bez konieczności używania wentylatorów jeżeli ciąg w kominach wentylacyjnych będzie dobry. Dodatkowo zimą mamy w miarę podgrzane przez GWC powietrze (a latem schłodzone). Oczywiście na okres wiosenno jesienny trzeba by zrobić by-pass i pobierać powietrze z np czerpni ściennej. To rozwiązanie nie daje luksusu odzyskiwania ciepła przez reku ale (zwłaszcza dla domów z już wybudowanymi kominami wentylacyjnymi) może dać niewątpliwe korzyści. Czy takie rozwiazanie ma sens?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sens, to może i ma. Na zimę. Nie jestem jednak przekonany, czy ciąg w przewodach kominów wentylacyjnych będzie dość duży, by przeciągnąć powietrze przez rurki GWC. Może gdyby powiększyć przekroje, to by dało radę?

 

Na letnie chłodzenie się jednak nie nastawiaj. Latem nie ma czynnika powodującego działanie wentylacji grawitacyjnej, czyli różnicy temperatur między wnętrzem domu a powietrzem na zewnątrz. Latem wentylacja grawitacyjna nie działa.

 

No chyba, że postawisz sobie tzw. komin słoneczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...

Mam pytanie do oswieconych kolegów;

 

jest chyba sporo osób, które mają wentylacje grawitacyjną. ze wzgledu na szczelne okna, działanie kominka i pare innych faktów np. kotłownia w domu taka czerpnia zewnętrzna (kratka w ścianie) i tak w domu musi być. Nawet jesli latem nie bedzie działać idealnie to wystarczy, ze zimą zamiast minus 20 bedzie wpływać plus 5 - wg mnie ogromna różnica. A jesli chodzi o lato... czy nie ma możliwości zastosowania jakiegos nadmuchu tego co idzie z GWC? Moze działać i zima i latem i bardzo by wspomogło działanie kominów grawitacyjnych niejako wymuszając w nich ciąg nadcisnieniem w pomieszczeniach??

Szkoda tych wszystkich z kominami... wychodzi na to, ze najlepiej pozatykać i udawać że nie ma, albo zburzyć i postawić nowy dom.. :).

Edytowane przez Szkaradzio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam się zastanawiam nad takim rozwiązaniem. GWC rurowe już mam, chałupa w stanie surowym zamkniętym, nawiewy już rozprowadzone w pokojach, a w łazienkacch mam kominy wentylacyjne ceglane i teraz pytanie: wpiąć tylko wentylator kanałowy i filtr za GWC i sprawa wentylacji załatwiona, czy ładować się w dodatkowe koszty, tzn. kupić centrale wentylacyjną pociągnąć rury wyciągające z łazienek, a grawitacje zaślepić? Przy rekuperatorze zyskuje tylko troche odzyskanej energii cieplnej w zime, innych zalet nie widze. Może ktoś co poradzi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości przypadków w istniejących domach wykorzystuję do WM istniejące kanały ceramiczne wywiewne z łazienek i kuchni, aby nie przekopywać całej chaty. Trzeba tylko z głową to robić, aby nie dochodziło do wykraplania wilgoci w górnych częściach kominów.

Co to jest dołożenie dobrej klasy reku za niecałe 5k z pełną automatyką (np. Jangaz), przy kosztach budowy domów? Do tego kilka k na rozprowadzenie kanałów?

Niektórzy wydają 30k na same baterie do łazienki :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale rekuperator plus kanały to ok 15000 - szansa na zwrot niewielka. Ja myślałem tylko o tym by jakby napompować chałupkę świeżym powietrzem - wtedy automatycznie ujdzie kanałami grawitacyjnymi - nie trzeba niczego zmieniać. Tylko by dostarczyć powietrze nie za zimne z dworu tylko z jakiegoś dobrze zakopanego miejsca... studnia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiesz.

Nie wciska wilgoci do domu bo wilgoć już w domu jest.

Wentylacja nawiewna wytwarza nadciśnienie w domu, czego skutkiem ubocznym jest migracja wilgoci bytowej przez każdą dostępną szparę. Ryzyko zawilgocenia przegród budowlanych jest dużo większe niż przy wentylacji wywiewnej czy też zrównoważonej. Ale i tak lepsza taka wentylacja niż żadna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, rozumiem. Jak jest nadcisnienie to oprócz tego, że wydmuchuje to jeszcze wciska wilgoć w szpary. A jak jest wywiewna to wyciaga podcisnieniem (również tę wilgoć ze szpar)... Pytanie, jak bardzo jest to istotne? nie, zebym ironizował, ale chce rozważyć zasadność przebudowy całej wentylacji nad zrobieniem tegoż nadmuchu. Mam kominy do wentylacji grawitacyjnej i chciałbym coś nimi zrobić. ...

 

ew jeśli jest tu jakiś fachowiec od tych tematów z okolicy łodzi - niech sie ujawni. Szukam kogoś, kto sie tym tematem u mnie w domu zajmie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepsza jest bo możesz filtrować to co do domu wpuszczasz, nadciśnienie uchodzi sobie kanałami wentylacyjnymi, jeśli orko masz tyle dziur w domu to wentylacja mechaniczna ci nie potrzebna, wilgoć masz głównie w kuchni i łazience, gdzie chcesz ją pchać po chałupie by do tych dziur dotarła, nadciśnienie pchnie ją do kanałów, bo tam jest łatwiej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że jest ok. Z tym wciskaniem wilgoci w przegrody to chyba nie powinno być problemu, bo mając kanały wentylacyjne-grawitcyjne w zimie działają na tyle skutecznie, że będą ciągnąc powietrze dostarczane z GWC do domu co nie pozwoli na powstanie nadciśnienia. Natomiast w warunkach letnich faktycznie może powstawać nadciśnienie, ale wtedy nie zawilgocimy np .wełny na poddaszu bo będzie miał ona równą lub wyższą temperaturę od tej w domu. Mnie nurtuje tylko pytanie ile centrala wentylacyjna z odzyskiem ciepła jest mi w stanie zaoszczędzić energii cieplnej (kaski) w warunkach zimowych. Może ktoś pokusi się o jakieś szacunki. Chałupa 165 m kw. po podłogach, ok .400 m sześc. kubatury, zapotrzebowanie 70w/m. Powiedzmy, że bez reku spale 3,5 tony ekogrochu na sezon, to mając rekuperator ile mniej spale 100 kg czy 1000kg?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam;

 

wciąż poszukuję fachowców od wentylacji najlepiej z woj łódzkiego. Po namysle zdecydowałem sie połączyć wentylację grawitacyjna z nadmuchiwanym powietrzem z GWC. Wymiennik chciałbym zrobić żwirowy - wydaje mi się, że na działce sa warunki do takij instalacji. Nie jestem pewien, czy nadmych wentylatorem jest konieczny i gdzie taki wentylator umiejscowic (czerpnia, piwnica przez którą mozna rure przeprowadzić lub w domu na wejściu). Słyszałem, że mozna zamiast wentulatora nadmuchowego wykorzystać wentylator kominkowy - jeśli właczę ciag przy kominku wówczas wytworze natuarlne podcisnienie w pomieszczeniu w którym jest wejscie GWC i automatycznie zassane zostanie powietrze. Starsznie to przekombinowane, więc chciałbym powierzyć wykonanie i ew zmiany fachowcom. Jeśli ktoś może podrzucić jakiś namiar na kogoś z doświadczeniem - ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...