Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

U nas te chwasty są bardzo intensywne niestety:sick: Masz racje, że kory trzeba dosypać grubszą warstwę. Zamówiliśmy 70 worów i nadal jest jej mało...:o I rzeczywiście ta geowłóknina utrudnia przesadzanie (z czego bardzo cieszy się mój luby, że wreszcie będzie spokój z dosadzaniem:lol2:). Nie będzie, mowy nie ma:no::D

 

Moje surfinie też trochę odżyły:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kory do takiego ogrodu jak Twój Agawitrzeba olbrzymie ilości i właśnie dlatego jej nie mam u siebie tyle ile bym chciała koszty mnie przeraziły. Dwa lata temu wysypałam taką brzydką ale kuioną za śmieszne pieniądze i od tamtego czasu wąłściwie nie musiałam plewić ale fakt było jej nasypane grubo że hej!Teraz to co mi zostało zamierzam wykorzystać tak że ta brzydka kora idzie pod spód a na wierzch cienka warstwa ładnej będzie posypana. A Naszymi gorszymi połówkami ni ema się co przejmować te typy tak mają. Mina mojego M bezcenna jak mówię że znowu wizję zmieniłam i coś trzeba przesadzić:lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Głupia sie zrobiłam ostatnio ale chyba pomyśleć o sobie bo wszystkich się nie da uszczęśliwić. Na wyjazd to ja mogę sobie pozwolić 12.08 po pracy tak żeby przejechać Polskę w nocy a wrócić muszę koniecznie na 27.08 a w między czasie mam wesele na które pasowałoby pójść i na 3 sierpnia moja suka ma termin ;) A mężowi nie bardzo pasuje urlop w ostatnim tygodniu miesiąca i mogę tak bez końca. Zaklepałam dzieciakom bilety na piątek dziś wieczorem muszę potwierdzić i coraz głupsza jestem bo nie wiem co robić. Trzeba by nie pójść na wesele i znaleźć kogoś kto zajrzy do piesków a jak się sprawy skomplikują to skończy się na tym ze dzieci przesiedzą całe wakacje w domu a tego najbardziej chcę uniknąć. Smęcę wiem ale ostatnio nad niczym nie panuję jakoś tak mi się układa :bash:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ułoży się zobaczysz. Tylko musisz być stanowcza. Wesele, jak to wesele, ale jeżeli to bliskie osoby dla Ciebie, to rzeczywiście wypada być. Chociaż jest to termin wakacyjny i może zrozumieją, że masz w tym czasie urlop i plany...

Nowożeńców zawsze możesz odwiedzić później z malutkim prezencikiem:):yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie rodzina wcale nie taka daleka ale na co dzień właściwie nasze kontakty ograniczają się do cześć, co słychać...nie mają potrzeby utrzymywania bliższych kontaktów z rodzną z naszej strony. N apoczatku nawet się ucieszyłam bo myślałam ze zjedzie nasza rodzinka dawno się nie widzieliśmy wszyscy a tu się okazuje, że właściwie zaprosili tylko nas pewnie z racji tego ze najblizej mieszkamy.Zawsze byłam mało asertywna ;) chciałmzeby wszyscy byli zadowoleni bardzo częst kosztem swojego zadowolenia, ale .......pracuję nad tym;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę, że artystka z Ciebie:) ja też eksperymentuję na działce:) widzę Conikę na pniu, a u mnie własnoręcznie uformowałam se trzmielinę na pniu i takie małe sadzonki próbuje ukorzenić i jakiś handel otworzyć, coby do mężowej wypłaty dorobić:) żartuję oczywiście. Ale w takim centrum ogrodniczym to mogłabym pracować:))) JAk mnie moja firma po wychowawczym chcieć nie będzie to pójdę tam szukać zajęcia.

Rhododendrony masz śliczne:)pięknie kwitły, wsadziłam 2 na wiosnę-liście im zbrązowiały, opadły-podcięłam radykalnie-odbiły:)))) oby przetrwały :))Trzeciego dostałam na ur.od działkowej sąsiadki i...padł cały...podcięłam, ale nie widać ani kszty zielonego... dam mu jeszcze trochę czasu.

Widzę i wierzbę Hakuro Nischiki i nidiformisa i berberysy i tawuły i funkie i bordową wiśnię ozdobną...kiedy u mnie tak pięknie będzie ?

Muszę pokazać kawałek działki dla równowagi mieszkanka:)

 

Pokaż jeszcze te tuje, co mężul kupił-czy dużo przez to "lato" podrosły, rozkrzewiły się?

 

P.S. też wyhodowałam lawendę z nasionek:) aż 2 krzaczki:)młodziutkie sadzonki

oj będę tu częstym gościem, będę:)))

Edytowane przez asiulkowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę, że artystka z Ciebie:) ja też eksperymentuję na działce:) widzę Conikę na pniu, a u mnie własnoręcznie uformowałam se trzmielinę na pniu i takie małe sadzonki próbuje ukorzenić i jakiś handel otworzyć, coby do mężowej wypłaty dorobić:) żartuję oczywiście. Ale w takim centrum ogrodniczym to mogłabym pracować:))) JAk mnie moja firma po wychowawczym chcieć nie będzie to pójdę tam szukać zajęcia.

Rhododendrony masz śliczne:)pięknie kwitły, wsadziłam 2 na wiosnę-liście im zbrązowiały, opadły-podcięłam radykalnie-odbiły:)))) oby przetrwały :))Trzeciego dostałam na ur.od działkowej sąsiadki i...padł cały...podcięłam, ale nie widać ani kszty zielonego... dam mu jeszcze trochę czasu.

Widzę i wierzbę Hakuro Nischiki i nidiformisa i berberysy i tawuły i funkie i bordową wiśnię ozdobną...kiedy u mnie tak pięknie będzie ?

Muszę pokazać kawałek działki dla równowagi mieszkanka:)

 

Pokaż jeszcze te tuje, co mężul kupił-czy dużo przez to "lato" podrosły, rozkrzewiły się?

 

P.S. też wyhodowałam lawendę z nasionek:) aż 2 krzaczki:)młodziutkie sadzonki

oj będę tu częstym gościem, będę:)))

 

Zapraszam serdecznie zwłaszcza, że podobnie jak TY też mogłabym w jakimś super centrum ogrodniczym pracować:) Grzebanie w ziemi mnie odstresowuje jak nic innego. Jeszcze dużo tego grzebania żeby było tak jak sobie wymarzyłam tym bardziej że co chwilę zmienia mi się wizja. Ale do ogrodu tak jak do domu chyba też dojrzewa się powoli.

Tujki które kupił mąż rozczarowały mnie niestety ale to przwidywałam może w przyszłym roku się bardziej pobiorą. W tym roku jakaś zaraza zaatakowała nam Smaragdy na działce. 4 szt nie udało się uratować reszta była opryskana a potem podsypana nawozem i teraz maja się dobrze nawet bardzo dobrze tylko że te już w gruncie 3 roczek. Mam nadzieję ze te tegoroczne w przyszłym roku potraktujemy nawozem i jeszcze wyjdą na ludzi.:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Już jestem kobietki ano właśnie agawi miała nosa dziś wróciłam z Włoch nie uprzedziłam że wyjerżdzam bo decyzja zapadła nagle w piątek12.08 po południu a na noc wyjechaliśmy u nas już tak jest albo długo nic albo minuta dziesięć i jedziemy. Nie było długo ale intensywnie opaliliśmy się nad morzem i starocie w Neapolu też zaliczone. Więcej jak się ogarnę dziewczyny bo my od mamy zawsze tacy załadowani przyjeżdzamy że wyglądamy jak ta rodzinka z filmu Wakacje w krzywym zwierciadle:lol2::lol2::lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi hi tak myślałam, że balujesz w Italii:lol2: Fajnie:wiggle: Mieszkanko ciekawe, choć dla mnie trochę za dużo złota i sofy mi nie leżą;) Jednak ogólne wrażenie pozytywne, widać, że ktoś wszystko dokładnie przemyślał:) A czyje toto???

Czekam na dalszą relację z urlopiku:):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemyślał pewnie....że przemyślał projektant wnętrz ;)

A urlopik bardzo udany. Trochę pozwiedzaliśmy odwiedziliśmy stare kąty, zaliczyliśmy wyprzedaże (zawsze kupujemy głównie buty) i co najważniejsze najwięcej czasu spędziliśmy nad morzem więc opalenizna też przywieziona;)

 

 

 

 

 

http://img7.imageshack.us/img7/4656/dscn2860j.jpg

 

http://img43.imageshack.us/img43/2435/dscn2861r.jpg

Edytowane przez anbama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:jawdrop::jawdrop::jawdrop:

Zdjęcia z wakacji suuppeerraassttee ( całkiem inaczej wyobrażałam sobie Ciebie :D ) nie wiedzieć czemu myślałam , że jesteś białogłową ;)

Dzieciaczki zadowolone wolnością w wodzie, zieleń cudowna i taka ciepła.....eeeh ten ciepły kraj :)

Na jednym ze zdjęć stoisz z mamą ?

 

Wnętrza całkiem ciekawa chociaż w 100% nie moje klimaty ;), jednakże mają coś w sobie....wypatrzyłam kawałek zegara wielgachnego ale fajowski :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...