Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

[

pozwolę sobię na pytanie:

 

ta roślina na środku z takimi wielkimi liśćmi to co to jest?? chyba nie rabarbar?? :)

 

no właśnie że rabarbar, sporo kompostu mu podsypałam. Wyhodowany z nasion, malinowy, juz w kwietniu robie ciasto, potem kompoty do czerwca, a potem po prostu jest ładny, dopiero po mrozach szlag go trafia i znika do marca.....

 

 

dzięki i pozdr/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość 2mm
[

pozwolę sobię na pytanie:

 

ta roślina na środku z takimi wielkimi liśćmi to co to jest?? chyba nie rabarbar?? :)

 

no właśnie że rabarbar, sporo kompostu mu podsypałam. Wyhodowany z nasion, malinowy, juz w kwietniu robie ciasto, potem kompoty do czerwca, a potem po prostu jest ładny, dopiero po mrozach szlag go trafia i znika do marca.....

 

 

dzięki i pozdr/

 

 

jest taka roślina - gunnera - o liściach bardzo podobnych do rabarbaru (o ile można zrobić takie porównianie) i myślałem że moze udało Ci się ją wyhodować.

u nas bardzo trudna w "uprawie"

 

nie chcę tu zamieszczać zdjęć roślin bo to trochę nie na temat budowania za 200 tys...

 

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Razem z mężem planujemy budowę domu Promyk:

http://www.mgprojekt.com.pl/domki/promyk/index.php

 

I będziemy wszystko robić by zmieścić się w 200tys. zł z umeblowaniem. Będziemy chcieli jak najwięcej zrobić sami lub z pomocą bliskich. Mam nadzieję, że się uda. Góra możemy przekroczyć 20tys. zł. Czy komuś się udało tak tanio wybudować dom?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no racja, nie to forum. znam gunnerę, widziałam piekną w Szkocji, rabarbar sie do niej nie umywa, nie ta skala w ogóle. u nas za duzo zachodu, a i tak ubiegłej zimy by przemarzła.

do weronkki- też mysleliśmy o tym projekcie, ale w końcu zrezygnowalismy, bo nie chcielismy garażu. wyglada na tak samo prosty i tani w budowie jak nasz. poczytaj ten wątek wstecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzę w zeszycie, jakiś czas dokładnie spisywałam koszty, potem mi przeszło. Sufit mam podwieszany – stelaż „na krzyż” do konstrukcji dachu, płyty gipsowe, folia i 30 cm wełny, na strychu tylko pomosty do chodzenia, trzymamy tam kufer z pamiątkami, narty i pudła po sprzęcie RTV. Musze przyznać, że dobrze sufit zrobili, bo nic nie popękało, mimo że konstrukcja dachu jeszcze pracowała

 

Dzięki, będę bardzo wdzięczny. Wystarczy mi rząd wielkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znalazłam narazie tylko kalendarz z ogólnikowymi notatkami:

formalnosci, projekt, pozwolenie, kierownik: 7 tys.

fundamanty, ściany (ytong), robocizna: 49 tys

dach (materiały i robocizna): 26 tys.

okna z roletami z wstawieniem: 16 tys.

wylewki 2 razy ze styropianem: 5 tys.

woda, prąd, oczyszczalnia: 7 tys.

drzwi wewn. i zewnetrzne z wstawieniem: 8 tys.

kominek z DGP: 12 tys.

płytki i kleje, listwy: 10 tys.

ogrzewanie akumulacyjne elektryczne ze sterownikami: 3 tys.

wentylacja mechaniczna: 2 tys (higrosterowane nawiewy w cenie okien)

materiały na sufit: 5 tys.(w tym 3tys.wełna)

wc, prysznic, umywalka, baterie, 2 zlewozmywaki: 6 tys.

firma elektryczna z materiałami (przyłącze prawie 80 metrów): 9 tys.

farby, gips na gładzie, akryle, silikony, unigrunty: ok. 4 tys. (tynki wewnatrz praktycznie nie były potrzebne na ytongu)

materiały na elewację: nie zapisałam, ale chyba ok. 5 tys. (zwykły baranek plus farba silikonowa, siatka na całość, klinkierowe parapety i schody)

jedna firma robiła nam wszystko oprócz stanu surowego i dachu, cena robocizny:22,8 tys.zł

kostka na taras: 3tys.zł

razem. ok 200 tysięcy, może jeszcze coś pominełam,parę stówek kosztował odbiór, kuchnia ok. 6 tys. meble plus kuchenka, lodówka i piekarnik.

ytonga (40cm) nie ocieplalismy, dzieki temu zapewne sporo zaoszczędzilismy, i widzimy po dwóch sezonach że ten ytong to nie był zły pomysł (po prostu poszlismy na łatwiznę), bo dom jest naprawde ciepły i ma dobry mikroklimat. pewnie mogłby być cieplejszy ze styropianem, ale jakos nie lubię styropianu i po prostu nam sie juz nie chciało... i tak bardzo mało ogrzewanie kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo, bardzo dziękuję. Jak kogoś to interesuje, to procentowo wygląda to tak:

 

 

Papierologia i media 9,76%

SSO 36,59%

SSZ 8,78%

Instalacje 10,73%

Tynki, docieplenia 12,20%

Wykończenia 20,49%

Otoczenie 1,46%

 

A bez papierologii, mediów i otoczenia domu:

 

 

SSO 41,21%

SSZ 9,89%

Instalacje 12,09%

Tynki, docieplenia 13,74%

Wykończenia 23,08%

 

Siedzę nad excelem i to liczę z prostego powodu. Ustalając harmonogram budowy powinienem wiedzieć w jakiej wysokości zapewnić finansowane na dany etap. jak ja nie lubię wydawać pieniędzy :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak mocno upraszczajac te udzialy procentowe,ktore podajecie,to widze,ze ssz trzeba liczyc ok 50% wydatkow,a do stanu deweloperskiego polowe tego....

czyle jezeli ktos wybuduje ssz za 200 tys,powinien do deweloperki policzyc jeszcze 100 tys i na wykonczeniowke przeznaczyc tez skromnie stowke....

oczywiscie mowa caly czas o samym budynku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom o powierzchni 280 m2

Cena którą podałem zawiera, budowę domu materiał + robocizna, ocieplenie + tynki, całość instalacji, Tynki wewnętrzne, wylewki, sufity podwieszane, drzwi zewnetrzne, okna, brama garażowa, Solary, oczyszczalnia ścieków, ogrodzenie, renowacja terenu na działce.

 

Brakuje:

- Nawierzchnia na posadzki (płytki, panele itp)

- Kuchnia (wyposażenie)

- Osprzęt elektryczny (lampy, gniazdka, itp)

- Malowanie

- Armatura

- Parapety

- Meble

- Drzwi wewnetrzne

 

czyli jeszcze pewnie uzbiera się z 60 tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak mocno upraszczajac te udzialy procentowe,ktore podajecie,to widze,ze ssz trzeba liczyc ok 50% wydatkow,a do stanu deweloperskiego polowe tego....

czyle jezeli ktos wybuduje ssz za 200 tys,powinien do deweloperki policzyc jeszcze 100 tys i na wykonczeniowke przeznaczyc tez skromnie stowke....

oczywiscie mowa caly czas o samym budynku...

 

Przy założeniu pilnowania wydatków i dyscypliny w trakcie budowy :). Można popłynąć na kilka sposobów, np.:

 

- przeszacować wydatki na SSZ (powody opisywane w historiach budowlanych znajomych i na forum: za drodzy wykonawcy, brak rozeznania w cenach lub fantazja inwestora - np. skomplikowany dach)

- popuścić sobie na etapie wykończeniówki (drzwi wew. mogą być po 1000 zł, albo po 3000, pokrycia podłóg po 100 zł/m2 z ułożeniem, materiałami dodatkowymi i chemią, albo po 400 zł/m). Przy 9 drzwiach wewnętrznych i np. 180 m2 podłóg daje to skromne ~70 tys. różnicy w cenie tylko na tych dwóch elementach :).

 

Aha - każda decyzja ma swoje dalsze konsekwencje. Np. skomplikowany dach o dużej powierzchni to nie tylko wyższe koszty wykonania więźby + pokrycia (każdy kosz, gąsior czy dachówka brzegowa kosztują, o robociźnie i docinaniu tego wszystkiego nie wspomnę). To również znacząco wyższe koszty docieplenia poddasza (więcej wełny i regipsów odpowiednio do powierzchni i więcej odpadów odpowiednio do liczby załamań i komplikacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedna oczywista oczywistość w uzupełnieniu. Przy systemie gospodarczym lub quasi-gospodarczym (np. jeden wykonawca SSO) inaczej ponoszone są wydatki na SSO/SSZ, a inaczej później:

 

- SSO/SSZ osiągnąć można bardzo szybko (kilka-kilkanaście tygodni). Wydatki są też ponoszone na zasadzie "dużo od razu", więc łatwiej zachować kontrolę nad budżetem.

- przy instalacjach, stanie "deweloperskim" i wykończeniówce prace trwają znacznie dłużej, wykonawców jest dużo więcej (trudniej zgrać czasowo dostawy i terminy wykonawców, więc jest większe ryzyko poślizgów), wiele wydatków ponoszonych jest na zasadzie "tu stówka, tam stówka", trudniej jej więc upilnować i składają się na duże kwoty.

 

Więc:

 

- niemal na samym początku wydajemy połowę tego, co mamy wydać, dlatego jeżeli ktoś buduje z kredytu musi liczyć się z kosztami jego obsługi, mimo że do wprowadzenia jeszcze daleka droga;

- planując rozpoczęcie budowy trzeba pamiętać o roku podatkowym i terminach zwrotu VAT - jeżeli dalsze etapy mają być z tego finansowane :).

- każdy proces rozciągnięty w czasie i mający dużą złożoność (wdrożenie systemu informatycznego, budowa domu itp.) ma trzy parametry - jakość, cena i czas. Nieliczne dobiegają szczęśliwego końca przy spełnieniu wszystkich trzech. Większość udaje się zakończyć przy spełnieniu dwóch z tych parametrów (czyli albo tanio i szybko, albo tanio i dobrze, albo dobrze i szybko itp.), są też i takie, przy których żadem z parametrów nie jest spełniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom o powierzchni 280 m2

Cena którą podałem zawiera, budowę domu materiał + robocizna, ocieplenie + tynki, całość instalacji, Tynki wewnętrzne, wylewki, sufity podwieszane, drzwi zewnetrzne, okna, brama garażowa, Solary, oczyszczalnia ścieków, ogrodzenie, renowacja terenu na działce.

 

Brakuje:

- Nawierzchnia na posadzki (płytki, panele itp)

- Kuchnia (wyposażenie)

- Osprzęt elektryczny (lampy, gniazdka, itp)

- Malowanie

- Armatura

- Parapety

- Meble

- Drzwi wewnetrzne

 

 

 

czyli jeszcze pewnie uzbiera się z 60 tyś.

 

no to wyjdzie ok 2 tys z metra na gotowo i na dodatek masz zrobione cos wiecej niz sam budynek,wydaje mi sie,ze jest sie z czego cieszyc....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...