Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wie może ktoś ile kosztuje założenie całej instalacji gazowej razem z przyłączem i materiałami? Bo może faktycznie nie opłaca mi się ciągnąć gazu. Gaz chciałam do ciepłej wody i do kuchenki. Ale w zasadzie nawet jak się zdecydujemy jednak na ekogroszek, to on będzie grzał wodę, a dodatkowo można grzać elektrycznie. Do tego płyta indukcyjna i może faktycznie nie opłaca się ciągnąć gazu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja swoje ściany stawiałem 10 lat temu i jak do tej pory nie znalazłem jakiejś wady;)
To nie chodzi o to. Tylko dla mnie jest to coś nowego, czego do tej pory nie braliśmy z mężem pod uwagę. A nie mam już sił myśleć o kolejnych rozwiązaniach bo i tak mamy jeszcze duuuużo do przemyślenia. I może dlatego, że boję się trochę nowych rozwiązań.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co w ekogroszku Ci się podoba ? Chyba nie kolor :)
Dzięki:) Tu już nie chodzi o mnie, a raczej o mojego męża. Całe życie palił w zwykłym piecu, czyli Wiesz ciągłe dokładanie opału, rąbanie itd....A tu się nagle pojawił piec, który zasypujesz raz na kilka dni czy nawet raz na dzień. No i mężuś się napalił, że do nowego domu kupi sobie właśnie taki piec. A wiadomo jak to ludzie o rachunkach gadają czy gazu czy prądu. Także nie zastanawiając się przy adaptacji projektu podaliśmy o to takie właśnie ogrzewanie domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie są minusy folii (membrany) ?

 

 

 

Folia kojarzy mi się z prowizorką . Po za tym musi być

nie byle jaka ,i trzeba umieć ją założyć (miejsca newralgiczne).

Ten synonim nowoczesności i taniego budowania , niejednemu

czkawką się odbił . Piszę z autopsji - drugi dom odeskowałem.

 

Dechy , papa - i święty spokój ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Folia kojarzy mi się z prowizorką . Po za tym musi być

nie byle jaka ,i trzeba umieć ją założyć (miejsca newralgiczne).

Ten synonim nowoczesności i taniego budowania , niejednemu

czkawką się odbił . Piszę z autopsji - drugi dom odeskowałem.

 

Dechy , papa - i święty spokój ...

 

 

Chyba membrany kolego nie zakładałeś? Jaka trudność w ułożeniu na zakład? Ja to robiłem sam na całym dachu- dekarze byli zdziwieni. Nic nie przecieka, trzeba myśleć przy zakładaniu.

Arturo72 - przede wszystkim są folie i membrany dachowe(to nie to samo). Faktycznie niektóre to badziew za parę groszy, lepiej parę złotych wydać więcej, bo to w końcu dach. A skoro o tanim budowaniu jest wątek na tym się skupmy. Deskowanie i papowanie 200m2 dachu sporo kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ludzie różne głupoty gadają. mając do dyspozycji gaz, NIGDY PRZENIGDY nie zdecydowałbym się na ekogroszek.

 

Jestem dokładnie tego samego zdania - nawet jak będzie trochę drożej niż ekogroszek, to masz ciepło, komfort, czysto, kotłownia to nie kotłownia z kłębami dymu i pyłu węglowego. Jeśli gaz blisko ja bym się nie zastanawiał. Też zrobiłem przyłącze dla siebie- będzie piec turbo dwufunkcyjny do 21kW bez komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba membrany kolego nie zakładałeś? Jaka trudność w ułożeniu na zakład? Ja to robiłem sam na całym dachu- dekarze byli zdziwieni. Nic nie przecieka, trzeba myśleć przy zakładaniu.

Arturo72 - przede wszystkim są folie i membrany dachowe(to nie to samo). Faktycznie niektóre to badziew za parę groszy, lepiej parę złotych wydać więcej, bo to w końcu dach. A skoro o tanim budowaniu jest wątek na tym się skupmy. Deskowanie i papowanie 200m2 dachu sporo kosztuje.

 

 

Pisanie o przykrych doświadczeniach z membraną mieści się

jak najbardziej w konwencji wątku. Poprawki , lub wymiana

(paranojka !) membrany mogą przekroczyć cenę deskowania.

 

Nie kazdy ma takiego doskonałego majstra jak DEZET :).

Bywało i tak ,że nie ciekło 3 lata , a potem "cóś" zaczęło.

Trafiają się również informacje ,ze same membrany po

czasie nie trzymały parametrów.

 

Nie demonizuję . Weronika (?) , chciała deskować.

Nie ma sensu jej od tego odwodzić , dechy +papa to pewniak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj - potrafią ludzie gadać. :) Kiedy w miasteczku pojawił się dostawca gazu - jakieś 10 lat temu, to okazało się, że ludzie raczej nie chcą się przyłączać. Na szczęście parę lat minęło i na naszej budującej się ulicy udało się zebrać wystarczająco dużo chętnych, żeby rozbudować sieć.

 

Co gadali? Na przykład, że ten gaz nie chce się palić. Zgadza się - na pewno nie chce się palić, jeżeli nie wymieni się dysz w kuchence, która była dotychczas na gaz z butli. :) Również krążyła opinia, że ten gaz sieciowy jest brudny, że kuchenki dymią i brudzą garnki. :D Jedno z lepszych, że gaz nie daje ciepła. Tu nawet miałam przykład z rodziny. Z czasem okazało się, że po pierwsze ekipa, która robiła instalację coś tam spartoliła i konieczne były większe poprawki, a po drugie kubatura domu i istniejące docieplenia nie pozwalają na utrzymanie się w jakiejś tam założonej na ogrzewanie gazem kwocie, więc w domu chłód. Jeszcze pamiętam coś typu, że na tym gazie nie da się normalnie gotować, bo jest taki słaby, że zagotowanie wody na herbatę zajmuje z 15 minut.

 

Pomimo tak interesującej "reklamy", zdecydowaliśmy się na ten okropny gaz i jesteśmy bardzo zadowoleni. Na gaz co, cwu i kuchenka gazowa. Mamy też kominek, ale bez dgp czy płaszcza wodnego. Miał być do ewentualnego dogrzewania części dziennej, ale jak się już rozpali, to w zasadzie ciepło się równomiernie rozłazi po całym domu.

 

Każdy jakoś tam sobie kalkuluje i wybiera sposób ogrzewania. Nie da się ukryć, że u nas w miasteczku, które jest takim lokalnym "zagłębiem" meblarstwa, dużo ludzi ma odpady płyt wiórowych i tym pali, są też palacze śmieci wszelakich, a do tego trzeba mieć taki piec, do którego powyższe da się władować.

 

U nas też dach zadeskowany. U sąsiadów coś zniszczyło membranę - główny podejrzany to kuna. Wydaje się nieprawdopodobne, ale w membranie rozdarcia są. Wszystko zadziało się w zimie - dom był SSO, na dachu leżała dachówka.

Edytowane przez bowess
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem dokładnie tego samego zdania - nawet jak będzie trochę drożej niż ekogroszek, to masz ciepło, komfort, czysto, kotłownia to nie kotłownia z kłębami dymu i pyłu węglowego. Jeśli gaz blisko ja bym się nie zastanawiał. Też zrobiłem przyłącze dla siebie- będzie piec turbo dwufunkcyjny do 21kW bez komina.

 

Ja też jestem tego samego zdanie. Niestety u mnie nie ma gazociągu i zdecydowałem się na ekogroszek (piec wielofunkcyjny)

 

Żeby nie odbiegać od tematu. Ja u siebie mam przeznaczone na dom ok 270 tyś.

Dom 175m2 z porothermu 30 + 15 styro, strop akerman, dach dwuspadowy (dachówka + pełne deskowanie), okna trzyszybowe.

Jestem na etapie SSZ. Sam wstawiałem i obrabiałem okna i drzwi. Fachowcy będą mi jeszcze robili-robią już hydraulikę z ogrzewanie, wylewki i ocieplenie zewnętrze z tynkiem. Pozostałe kwestie ja docieplenie poddasza, tynki, instalacje elektryczną, płytki, podłogi itd we własnym zakresie. Na chwilę obecną z opłaconym hydraulikiem(wraz z piecem) wydałem ok 180 tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, śledzę wątek już długi czas.

Co myślicie o takiej konfiguracji, my wierzymy, że uda się zamknąć budowę w 200 tyś... a w dodatku nie płacić potem za dużo za rachunki.

Dom z32.

http://www.z500.pl/projekt/z32,maly,domek,tani,i,latwy,w,budowie,idealny,dla,osob,majacych,niewielka,dzialke.html

 

Ściany: ERED 24 + 15 styro (lub 20 cm)

Dach: nieodeskowany - dachówka ceramiczna Röben,

ocieplenie dachu 25-30 cm wełny

Kominek (chyba z rozprowadzeniem ciepła do pokoi na górze i dole - nie wiemy czy warto...)

Dwie tartfy: ogrzewanie : piece akumulacyjne, podłogówka w strategicznych miejscach, łazienki i wiatrołap.

Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła.

Bojler - ciepła woda

W domu 2 dorosłe osoby i 10 letnie dziecko

Jak na razie ciągniemy do SSO - wyszło ok 50tyś z dokumentacją (która kosztowała ok 8 tyś)- nie mamy jeszcze mat. na dach - wycena( z 4 oknami dach) 12 tyś i komina 2,5tyś, robocizna do zapłaty 12 tyś... czyli SSO ok 76 tyś

 

I jak oceniacie.

Rozprowadzać ciepło z kominka czy nie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisanie o przykrych doświadczeniach z membraną mieści się

jak najbardziej w konwencji wątku. Poprawki , lub wymiana

(paranojka !) membrany mogą przekroczyć cenę deskowania.

 

Nie kazdy ma takiego doskonałego majstra jak DEZET :).

Bywało i tak ,że nie ciekło 3 lata , a potem "cóś" zaczęło.

Trafiają się również informacje ,ze same membrany po

czasie nie trzymały parametrów.

 

Nie demonizuję . Weronika (?) , chciała deskować.

Nie ma sensu jej od tego odwodzić , dechy +papa to pewniak :)

 

Mam położoną blachodachówkę, więc o przecieki się nie martwię, jednak niejednokrotnie słyszałem o przeciekających dachach z dachówki. Ale przede wszystkim trzeba wszystko robić zgodnie ze sztuką budowlaną, żadnych fuszerek!

Znajomy dekarz mówi: "zrobić dach i zapomnieć, że jest".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...