Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pomimo mojego niewielkiego doświadczenia powiem Ci czym ja się dla przykładu sugeruję w celu obniżenia kosztów:

po pierwsze parterówka bo: odpada strop, schody, instalacje na piętrze itd. Po drugie bez garażu w bryle domu bo to dodatkowe fundamenty chociażby. Po drugie jak najprostszy dach: żadnych lukarn, załamań, żadnych kopert. Jeśli chcesz tanio dach pokryć to wiadomo: blacha a jak blacha to tak aby jak najmniej odpadów i obróbek było. Następna sprawa to ogrzewanie: ja stawiam na podłogówkę elektryczną bo : nie musisz mieć dodatkowego pomieszczenia na piec, samego pieca itd. Znów niższe koszty. Ważną dla mnie rzeczą jest aby łazienka i kuchnia były położone od siebie jak najbliżej - mniejszy koszt instalacji wod-kan. Takich kruczków oczywiście jest mnóstwo, musisz poświęcić trochę czasu i poczytać forum, wiele się dowiesz.

Ten domek z projektu moim zdaniem powinnaś za 200tys postawić mając swoją działkę. Ale równie dobrze można go postawić i za 400tys, zależy od wymagań.

 

Ja już na swój projekt mam wstępne wyliczenia i pod klucz bez mebli myślę że uda się go za 120-130tys postawić. Z tym że ja z niczym nie szaleję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mampytanie do was chcę pobudować domek promyk z mg projekt link http://www.wybieramydom.pl/projekty_domow/6165-promyk.html powiedzcie czy uda mi się zmięścić w tej kwocie dodam że działkę mam załatwiam wz . z czego budować aby nie było drogo . z góry dzięki

Powinnaś się spokojnie zmieścić w 200tys. pod warunkiem ,że włożysz w to także dużo własnej pracy(bez tego wątpie czy się uda).

Jeśli chodzi o ściany to najtaniej wychodzi tak jak w projekcie czyli bloczek 24cm +styropian ewentualnie ceramika 24cmP+W +styropian.Na dach nie dawałbym dachówki (mały kąt) tylko jakąś blachodachówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

motylek0503 - sporo swojej pracy i spokojnie można za 200tys. pobudować Promyka. Jak wcześniej pisał mały dom- bez szaleństw.

Proponowałbym budowę z suporeksu- łatwa obróbka, ceramika poryzowana jednak jest gorsza w obróbce. Nie bawiłbym się jednak ze stawianiem samemu fundamentów i murów- lepiej ekipa. Dach z wiązarów deskowych robionych na budowie i na to membrana i blacho-dachówka. Pozbyłbym się w Promyku tych belek i ozdobników drewnianych elewacji szczytów- do samego dachu suporeks+ styropian. Ponadto również ozdobniki i okiennice do usunięcia z projektu. W celach oszczędnościowych można zrezygnować z budowy kominka i komina do niego - do kilku tys. oszczędności. Rezygnacja z pieca na paliwo stałe na ogrzewanie gazem( piec turbo) lub prądem -to kolejny komin do usunięcia i kolejne oszczędności.

 

Cytat: "Ja już na swój projekt mam wstępne wyliczenia i pod klucz bez mebli myślę że uda się go za 120-130tys postawić. Z tym że ja z niczym nie szaleję. "

 

Ostrożne podchodziłbym do wyceny pod klucz za 130tys. - nawet mimo tak niewielkiej powierzchni domku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dezet, wiem że powierzchniw to nie wszystko. Mam zamiar stawiać z ytonga 24 plus styro 15cm. W środku tynk gipsowy. Brak stropu. Jeden komin. Podłogówka na prąd. Bez tarasu, sam sobie z kostki zrobię z czasem. Okna zwykłe białe. Drzwi wew. też tanie nawet z castoramy. Tak więc do tego stanu, jeszcze dwch blachodachówka myślę że max 60 tyś wyjdzie - robocizne cenę podawałem. Drugie tyle na wykończenie aby zamieezkać spokojnie mi wystarczy - panele, płytki, malowanie itp. I na tyn etapie też mam zamiar sporo łasnymi siłami zrobić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dezet, wiem że powierzchniw to nie wszystko. Mam zamiar stawiać z ytonga 24 plus styro 15cm. W środku tynk gipsowy. Brak stropu. Jeden komin. Podłogówka na prąd. Bez tarasu, sam sobie z kostki zrobię z czasem. Okna zwykłe białe. Drzwi wew. też tanie nawet z castoramy. Tak więc do tego stanu, jeszcze dwch blachodachówka myślę że max 60 tyś wyjdzie - robocizne cenę podawałem. Drugie tyle na wykończenie aby zamieezkać spokojnie mi wystarczy - panele, płytki, malowanie itp. I na tyn etapie też mam zamiar sporo łasnymi siłami zrobić.

 

Przeczytałem parę postów i mam takie uwagi.Piszesz,że nie będzie stropu a więc musisz ocieplić cały dach miedzy krokwiami bo inaczej ciepełko ucieknie na zewnatrz.Dom z ytonga jest drogi bo i sam pustak z najdroższej półki chyba,że myślisz o bk.Przy 15cm styropianu nie ma sensu budować na klej bo i tak mostki termiczne można pominac.Budowałem mały domek o powierzchni 34m2 na działce (tzw wekendowy) z biura projektowego Lipińskich.Tam też nie było stropu (został zrobiony),zostało zrobione miejsce na schody na górę gdzie wyszły dwie ładne sypialenki dla gosci.Dom wykonany z pustaka,ocieplony do użytku całorocznego.Ktoś powie po co a no po to,że nie wykorzystanie powierzchni 34 m2 z wysokością ponad 3m na sypialnie lub nawet stryszek było by marnotrawstwem .Zastanawia mnie też,że zakładasz tylko jedno źródło ogrzewania i to najdroższe .Ogrzewanie ok.40m2x150W=6 kW ,2kW bojler i ok 2kW reszta to daje 10 kWh.średnio ok.8 h grzania dziennie=80kWh

Wracając jeszcze do ''twojego'' domu to czy zrobisz poddasze czy nie to i tak powierzchnia dachu pozostanie taka sama a odejdą koszty ocieplenia i ewentualnie wykończenia ścian ale można to zrobic później.To by było na tyle jak mówił prof.Jan Stanisławski

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dach tak czy tak trzeba ocieplić. Gdybym wylał strop to tż trzeba by było chofiqż warstwę styro położyć. Jak widać - koszty...

Robiąc bez stropu na góre idą deski, wełna i sufit podwieszany. Jest cieplutko i tanio, poza tym poddwsze użytkowe na podłodze z desek tez można zrobić.

Co do ogrzewania to czy naprawdę takie drogie? Polemizowałbym. Poza tym w moim projekcie są dwa kominy, jednego z nich nie bedzie, drugi do kominka pozostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie też,że zakładasz tylko jedno źródło ogrzewania i to najdroższe .Ogrzewanie ok.40m2x150W=6 kW ,2kW bojler i ok 2kW reszta to daje 10 kWh.średnio ok.8 h grzania dziennie=80kWh

 

A skąd Ty wziąłeś 150W/m2? Przy tak małym domu to nic tylko go dobrze ocieplić i grzać prądem - niczym innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem parę postów i mam takie uwagi.Piszesz,że nie będzie stropu a więc musisz ocieplić cały dach miedzy krokwiami bo inaczej ciepełko ucieknie na zewnatrz.Dom z ytonga jest drogi bo i sam pustak z najdroższej półki chyba,że myślisz o bk.Przy 15cm styropianu nie ma sensu budować na klej bo i tak mostki termiczne można pominac.Budowałem mały domek o powierzchni 34m2 na działce (tzw wekendowy) z biura projektowego Lipińskich.Tam też nie było stropu (został zrobiony),zostało zrobione miejsce na schody na górę gdzie wyszły dwie ładne sypialenki dla gosci.Dom wykonany z pustaka,ocieplony do użytku całorocznego.Ktoś powie po co a no po to,że nie wykorzystanie powierzchni 34 m2 z wysokością ponad 3m na sypialnie lub nawet stryszek było by marnotrawstwem .Zastanawia mnie też,że zakładasz tylko jedno źródło ogrzewania i to najdroższe .Ogrzewanie ok.40m2x150W=6 kW ,2kW bojler i ok 2kW reszta to daje 10 kWh.średnio ok.8 h grzania dziennie=80kWh

Wracając jeszcze do ''twojego'' domu to czy zrobisz poddasze czy nie to i tak powierzchnia dachu pozostanie taka sama a odejdą koszty ocieplenia i ewentualnie wykończenia ścian ale można to zrobic później.To by było na tyle jak mówił prof.Jan Stanisławski

Pozdrawiam.

 

a po co ocieplac dach między krokwiami? 30 cm wełny na stropie podwieszanym wystarczy, po co komu ocieplony strych. jak ktoś chce wykorzystywać przestrzeń na strychu, to lepiej niech kupi projekt z poddaszem użytkowym, a nie parterówkę.

Nie wiem, skąd się bierze powszechne przekonanie, że metry na poddaszu są darmowe. Kosztują, i to sporo.

Mam elektryczna podłogówkę w domu o wcale nie najlepszych parametrach, i gdybym grzała 8 godzin dziennie, to chyba bysmy sie upiekli. 4 godziny to max.

a, i jeszcze jedno - piszesz " dom z ytonga jest drogi" Ytong owszem jest droższy, co nie oznacza, że dom z ytonga jest drogi - to jest róznica. Tani dom tez może być z ytonga, jak najbardziej. Cena materiału na ściany ma niewielki wpływ na cenę całego domu. Im mniejszy dom, tym mniejsze znaczenia ma cena materiału na śiany. Wybierasz, co ci sie podoba, bo róznice to kwoty nieznaczące. To juz wiekszy wpływ na cenę domu ma wybór okien czy wykończenia podłogi.

Edytowane przez Zielony ogród
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając jeszcze do stropu to jest to idealny przykład na generowanie kosztów. No bo jeśli już wylałem strop to kiedyś mogę poddasze użytkowe zrobić. A jeśli tak to co mi zaszkodzi postawić ściankę kolankową na te 3 pustaki, po co tracić cenną powierzchnię poddasza jak koszt tak niewielki. No a jak już mam użytkowe poddasze to wiadomo, trzeba i na poddasze prąd pociągnąć. Zabudowę jakąś zrobić, położyć podłogówkę, chociaż panele, zrobić jakąś zabudowę KG, jakieś ścianki działowe postawić, drzwi. A jak już tyle wydałem to i łazienkę na górze by zrobić bo kto będzie biegał na dół za potrzebą. I w ten sposób pięknie się koszty generuje.

Niestety chcąc budować tanio trzeba być konsekwentnym i nie ulegać pokusom. Dlatego też pewnie tak podzielone zdania w tym temacie, jedni mówią że za nic się nie da, drudzy na własnym przykładzie pokazują że jednak niekoniecznie. Choćby w moje wyliczenia niektórzy powątpiewają a jednak jakbym nie liczył nie wychodzi mi inaczej. Pamiętajmy że na podłogę równie dobrze można położyć panele za 20zł za m2 jak i takie za 120zł, to samo z glazurą, terakotą itp itd. Jedni chcą mieć w stylu francuskim, drudzy włoskim, a trzeci zadowolą się jak po prostu będzie tanio i schludnie. Niektórzy na sam kominek wydadzą więcej niż inni na całą wykończeniówkę, innym koza do ogrzania wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając jeszcze do stropu to jest to idealny przykład na generowanie kosztów. No bo jeśli już wylałem strop to kiedyś mogę poddasze użytkowe zrobić. A jeśli tak to co mi zaszkodzi postawić ściankę kolankową na te 3 pustaki, po co tracić cenną powierzchnię poddasza jak koszt tak niewielki. No a jak już mam użytkowe poddasze to wiadomo, trzeba i na poddasze prąd pociągnąć. Zabudowę jakąś zrobić, położyć podłogówkę, chociaż panele, zrobić jakąś zabudowę KG, jakieś ścianki działowe postawić, drzwi. A jak już tyle wydałem to i łazienkę na górze by zrobić bo kto będzie biegał na dół za potrzebą. I w ten sposób pięknie się koszty generuje.

 

Święte słowa! Gdybym ja był taki mądry jak pierwszy dom budowałem ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając jeszcze do stropu to jest to idealny przykład na generowanie kosztów. No bo jeśli już wylałem strop to kiedyś mogę poddasze użytkowe zrobić. A jeśli tak to co mi zaszkodzi postawić ściankę kolankową na te 3 pustaki, po co tracić cenną powierzchnię poddasza jak koszt tak niewielki. No a jak już mam użytkowe poddasze to wiadomo, trzeba i na poddasze prąd pociągnąć. Zabudowę jakąś zrobić, położyć podłogówkę, chociaż panele, zrobić jakąś zabudowę KG, jakieś ścianki działowe postawić, drzwi. A jak już tyle wydałem to i łazienkę na górze by zrobić bo kto będzie biegał na dół za potrzebą. I w ten sposób pięknie się koszty generuje.

Niestety chcąc budować tanio trzeba być konsekwentnym i nie ulegać pokusom.

 

Zgadzam sie w 150 % :). Dokladnie to samo przerabiam przy kolejnym projekcie, jakbym do szacunkow nie podszedl to uzytkowe poddasze zabija kosztami i to bez wzgledu na to, na ile na poczatku sie je przygotuje a pozniej wykonczy do zamieszkania. Poza tym waznym kosztem jest tez izolacja, o wiele taniej wychodzi poszerzenie fundamentow z plyty fundamentowej niz zwiekszenie poddasza uzytkowego (wiem, ze wiele osob ma niewielkie dzialki) te kilka-kilkanascie metrow nie zrobi roznicy a w kosztach bedzie znaczna roznica. Wazne tez jest, iz parterowka 80-90 m2 moze sprawiac wrazenie baaardzo duzego domu, a dom z poddaszem uzytkowym nawet 100-110 m2 bedzie po prostu sprawial wrazenie, ze jest ciasny.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Wazne tez jest, iz parterowka 80-90 m2 moze sprawiac wrazenie baaardzo duzego domu, a dom z poddaszem uzytkowym nawet 100-110 m2 bedzie po prostu sprawial wrazenie, ze jest ciasny.

 

Pozdrawiam

 

Moze i tak ale moim zdaniem jesli juz porównujemy wrażenia to dom z użytkowym poddaszem 100 - 110m2 + garaż w bryle wygląda zgrabnie a ten sam metraz z garażem w parterowce wyglada jak za przeproszeniem 'stodola'. Pozatym ja osobiscie jestem zwolennikiem oddzielenia czesci sypialnej od dziennej i z tych oto powodow parterowka w ogole do mnie przemawia.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze i tak ale moim zdaniem jesli juz porównujemy wrażenia to dom z użytkowym poddaszem 100 - 110m2 + garaż w bryle wygląda zgrabnie a ten sam metraz z garażem w parterowce wyglada jak za przeproszeniem 'stodola'. Pozatym ja osobiscie jestem zwolennikiem oddzielenia czesci sypialnej od dziennej i z tych oto powodow parterowka w ogole do mnie przemawia.

 

Pozdrawiam

 

Spokojnie mozna miec parterowke, ktora oddziela te obie czesci, no chyba, ze podzial to musza byc 2 niezalezne kondygnacje (tylko nie licz na to, ze bedac na dole nie bedziesz slyszal tego co sie dzieje na gorze bez wzgledu na technologie stropu). My tu dywagujemy co przemawia do portfela, a projekt zawsze mozna zrobic tak, ze kazda wybrana wersja bedzie wygladac ladnie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze i tak ale moim zdaniem jesli juz porównujemy wrażenia to dom z użytkowym poddaszem 100 - 110m2 + garaż w bryle wygląda zgrabnie a ten sam metraz z garażem w parterowce wyglada jak za przeproszeniem 'stodola'. Pozatym ja osobiscie jestem zwolennikiem oddzielenia czesci sypialnej od dziennej i z tych oto powodow parterowka w ogole do mnie przemawia.

 

Pozdrawiam

A ja właśnie wybrałam mały taki metraż w wersji parterowej i jestem zadowolona. Nie mam skosów trudniejszych do adaptacji, nie będę biegać z wypraną pościelą i odzieżą, znosić po dzieciach ich całego bałaganu do mycia/ prania, no i na starość jakby lżej bo bez schodów.A sypialnie mam w drugiej części korytarza, czyli też oddalone od części dziennej.

Stodoła? - możliwe, ale prosta konstrukcja, mam nadzieję tania w budowie, a potem w eksploatacji :-)

 

O gustach się nie dyskutuje, i dobrze, niech każdy robi tak jak lubi ;)

 

http://www.mgprojekt.com.pl/anatol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozatym ja osobiscie jestem zwolennikiem oddzielenia czesci sypialnej od dziennej i z tych oto powodow parterowka w ogole do mnie przemawia. Pozdrawiam

 

Ja też jestem zwolennikiem oddzielenia części sypialnej od dziennej dlatego wybrałem parterówkę ;-) i taki rozkład pomieszczeń jak na załączonym rzucie. Jak widzisz do sypialni (pomieszczenie nr 5) trzeba pokonać aż dwoje drzwi i korytarz. Mogłem drzwi w korytarzu przesunąć jeszcze bardziej i zamknąć całą część z pokojami oddzielnymi drzwiami. Nie wiem czy dla Ciebie to oddzielenie czy nie ale dla mnie większe niż dom piętrowy np ze schodami w salonie bo wtedy wszystko i tak słychać z salonu na piętrze w pokojach i to "oddzielenie" jest mocno symboliczne ;-)

parter rzut.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...