Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

My mamy tynki cw i nie planujemy kłaść na nie gładzi. Robione maszynowo, dolina nidy poszła. Trochę kosztowały ale są idealne jeśli idzie o ziarno. Ja nie lubię szklanki na ścianach i właśnie takie delikatnie chropowate tynki chciałam. Tylko je gąbką przetrzemy i odkurzymy i dawaj malować :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tynki cementowo wapienne zaciera się piaskiem kwarcowym właśnie po to, żeby uzyskać fakturę.

Potem przeciera pacą styropianową. Potem gruntuje i maluje.

Cała ich uroda właśnie jest w ich fakturze. Jakbym chciała mieć gładź to bym robiła gipsowe od razu.

NIe wiem po co płacić dwa razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znajomy murarz pojechał do pracy do Szwecji. tam go pogonili z gładziami - chciał sie wykazac i zrobił ściany na szkło, przyszła Szwedka i sie załamała (nie dogadali się). Musiał poprawiać - na chropowato własnie.

wystarczy spojrzec do czasopism wnetrzarskich - ile tam przeróznych faktur chropowatych. powoli mam dosyć tych gładzi i myslę o czyms innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim,żeby komuś podobało się malowanie zwykłych tynków.

 

Bardzo popularna metoda argumentacji - jeśli ja tego nie spotkałem/widziałem/słyszałem to to nie istnieje...:rolleyes:

 

Tymczasem to tylko jedna z opcji wykończenia ścian...

 

W naszym domu mamy tynki cementowe właśnie ze względu na fakturę takowych. Na to tylko grunt i farba. Tak nam się podoba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo popularna metoda argumentacji - jeśli ja tego nie spotkałem/widziałem/słyszałem to to nie istnieje...:rolleyes:

 

Tymczasem to tylko jedna z opcji wykończenia ścian...

 

W naszym domu mamy tynki cementowe właśnie ze względu na fakturę takowych. Na to tylko grunt i farba. Tak nam się podoba :)

 

Mam nadzieję, że joint32 przeczyta Wasze posty i... wyciągnie odpowiednie wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W/g mnie wydaje się to mało realne, chyba, że jak napisane było wszystko zrobimy sami/z pomocą rodziny, z cegły rozbiórkowej otrzymanej w spadku po teściu, tp. mam znajomego który własnie rozpoczyna budowę, śledził wszystkie moje poczynania i innych znajomych którzy niedawno zakończyli budowy. Planuje max wydać poniżej 300tys za domek 150m2, systemem gospodarczym, bez kominów / piec indukcyjny/ i bez szczególnych wodotrysków.

Bedę trzymał kciuki, aby mu sie udało, choć szczerze to wątpię w sukces przy takim budżecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro lubicie chropowate ściany to już wasza sprawa ja tego nie widziałem i nie podoba mi się to ,DEZET masz rację mam 28lat ale nie mieszaj tego co było i tego co jest bo nie o tym jest temat tak czy inaczej mam dom i czytając wasze wypowiedzi to za śmieszne pieniądze piszę tylko po to żeby wszyscy którzy chcą się budować niech to robią jak mają trochę pojęcia ,czasu i znajomych którzy pomogą jeśli trzeba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro lubicie chropowate ściany to już wasza sprawa ja tego nie widziałem i nie podoba mi się to ,DEZET masz rację mam 28lat ale nie mieszaj tego co było i tego co jest bo nie o tym jest temat tak czy inaczej mam dom i czytając wasze wypowiedzi to za śmieszne pieniądze piszę tylko po to żeby wszyscy którzy chcą się budować niech to robią jak mają trochę pojęcia ,czasu i znajomych którzy pomogą jeśli trzeba.

 

Jak tego nie widziałeś- to jak może Ci się nie podobać?? Uwierz na słowo i czytaj wyżej ile osób ma tak zrobione... często w ramach cięcia kosztów.

Ktoś ma nawet ściany pociągnięte samym klejem i pomalowane. Dla Ciebie chyba byłoby to już "świętokradztwo";)

Na tym kończę tynkową dyskusję!

 

Masz rację- kto chce mieszkać we własnym domu- niech buduje. Jestem tego samego zdania.

I tak trafiają tu niedowiarkowie teoretycy, jak Dzejson, który z góry skazuje na porażkę znajomego. 300tys nie starczy na to co chce zbudować?

A ja uważam , że starczy- prosta matematyka 300tys : 150m2= 2tys/m2 systemem gospodarczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nam wystarczy 350tys do wprowadzenia się z elewacją, ogrodzeniem, kostką a nawet meblami i całym wyposażeniem. Buduje nas ekipa bo my ani czasu ani umiejętności nie mamy. Dom 122m2 powierzchni użytkowej, bez piwnicy.

 

Można i tak, choć zagospodarowanie działki i meble to już inny wydatek, mimo, że z tej samej kieszeni. Kwestia tego, czy się ma te 350 lub kredyt do końca życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Nam wystarczy 350tys do wprowadzenia się z elewacją, ogrodzeniem, kostką a nawet meblami i całym wyposażeniem. Buduje nas ekipa bo my ani czasu ani umiejętności nie mamy. Dom 122m2 powierzchni użytkowej, bez piwnicy.

Można i inaczej ;)

Ja zamierzam zmieścić się w 118m2 w 250tys.zł po całości :)

Jakby nie było to 100tys.zł drogą nie chodzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy jak kto chce mieszkać mi wystarczyły kafelki za 40zł./m2 ,a można kupić za 150,podobnie jak i cała reszta wykończenia ja chciałem tylko ładnie mieć wykończone nie potrzeba mi wodotrysków.Można wybudować dom za 200 ,a można i taki sam za 400.Nie piszę tu o konstrukcji bo tam robi się jak trzeba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...