DEZET 05.02.2012 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2012 Duncan Idaho ,,(oczywiście pomijam posadzki i tynki bo tego nie opłaca się robić samemu).'' jeśli chodzi o posadzki to się nie zgodzę bo jak się robi samemu i to z betoniarki to wychodzi dużo taniej... Jasne, jeśli komuś się chce przewalać te tony piachu i cementu... i to 2 razy: najpierw chudziak, potem docelowa posadzka. Przy chudziaku roboty(wyrównanie) mieliśmy na 1,5- 2h. Przy walce z betoniarką zeszło by cały dzień, o zakwasach przez kilka dni nie wspomnę, bo nie wszyscy na codzień ciężary dźwigają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel2210 05.02.2012 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2012 Jasne, jeśli komuś się chce przewalać te tony piachu i cementu... i to 2 razy: najpierw chudziak, potem docelowa posadzka. Przy chudziaku roboty(wyrównanie) mieliśmy na 1,5- 2h. Przy walce z betoniarką zeszło by cały dzień, o zakwasach przez kilka dni nie wspomnę, bo nie wszyscy na codzień ciężary dźwigają. budowa to zwykle ciężka praca:) do wylewek najszybciej jest zebrać darmowych pomocników z rodziny bądź znajomych bo to robota choć ciężka to bardzo prosta wystarczy jeden który coś tam wie a reszta musi mieć sile i chęci:)oszczędność jest dość spora bo trochę m3 betonu na budowę wyjdzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 05.02.2012 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2012 Ja tam o darmowych pracownikach nie słyszałem i nie widziałem, do zasypania fundamentów piaskiem szukałem, to po 10zł/h wołali . Najwięcej spece od tanich trunków . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciek1000000 05.02.2012 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2012 Całkowite koszta mojej budowy do obecnego momentu to 97kPln. Projekt Lk571. Poniżej zamieszczam link do karty projektu, to da wam spektrum na gabaryty domu. http://www.lk-projekt.pl/files/objects/1494/91/571.pdf Pozdrawiam. napisze tak, jesli chodzi o sam rozklad pomieszczen i wielkosc calego domku to jest to mniej wiecej moj domek MINIATURKA N z archony w nowej wersji tyle ze bez garazu, gdzie liczac przez ekipe zewnetrzna SSO mam sie zmiescic pomiedzy 90 a 100 tys za material i robote Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duncan Idaho 05.02.2012 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2012 napisze tak, jesli chodzi o sam rozklad pomieszczen i wielkosc calego domku to jest to mniej wiecej moj domek MINIATURKA N z archony w nowej wersji tyle ze bez garazu, gdzie liczac przez ekipe zewnetrzna SSO mam sie zmiescic pomiedzy 90 a 100 tys za material i robote No to pozostaje mi życzyć powodzenia:). Dezet 2.30 jest ale w garażu. Pozdrawiam i życzę udanego budowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 06.02.2012 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2012 Jakoś bardzo dziwnie poopisywany ten domek na www, którą znalazłem- było: parter 2,35m, ale jak to garaż to ok, choć też nie za wysoki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 06.02.2012 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2012 Dezet, z tymi darmowymi pracownikami to chyba chodzi o ojca, brata, szwagra itd. No bo chyba żaden ojciec nie oczekuje zapłaty za pomoc. Problem zaczyna się wtedy gdy ktoś nie ma ojca, brata i niestety musi płacić obcym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gnieka 07.02.2012 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 Witam,my z mężem mamy ten problem,że nie ma ani brata,szwagra,ojcaitp do pomocy.Musimy liczyć na firmę.Budowę zaczęliśmy w 2011,dzieląc ją na 3 etapy sso(stan zero/ściany-strop,schody/dach).Oczywiście budujemy z oszczędności.W zeszłym roku po wycenie było ok,wiedzieliśmy co i jak, mniej więcej ile nas to wyniesie.A teraz wykonawca podał aktualne ceny i po naszych minach nie podniósł chociaż(bo wszystko drożeje) ceny za robociznę.W skrócie za sso robociznę 50tyś.A reszta to materiały i tak 2 i 3 etap wyniesie nas po około50tyś(każdy),czyli reasumując sso wyniesie nas około 180tyś:bash:czy mi się wydaje czy to jakiś żart?tak więc od dzisiaj ślęczymy przed netem,dzwonimy po hurtowniach i płakać mi się chce.....bo wszędzie podają ceny trochę wyższe niż mamy na wycenie,a wykonawca korzysta z hurtowni z poza województwa.Ludzie pomóżcie,czy można taniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kalisa 07.02.2012 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 Sso 180 tyś ? Jaki macie projekt ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gnieka 07.02.2012 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 czarek http://pprojekt.pl/projekt1002-czarek.htmldodam,że teren ciężki pod budowę,wysoki poziom wód gruntowych,cenę podałam w zaokrągleniu i dodałam jakieś 1o tyś nie planowanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koka1 07.02.2012 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 Witam,my z mężem mamy ten problem,że nie ma ani brata,szwagra,ojcaitp do pomocy.Musimy liczyć na firmę.Budowę zaczęliśmy w 2011,dzieląc ją na 3 etapy sso(stan zero/ściany-strop,schody/dach).Oczywiście budujemy z oszczędności.W zeszłym roku po wycenie było ok,wiedzieliśmy co i jak, mniej więcej ile nas to wyniesie.A teraz wykonawca podał aktualne ceny i po naszych minach nie podniósł chociaż(bo wszystko drożeje) ceny za robociznę.W skrócie za sso robociznę 50tyś.A reszta to materiały i tak 2 i 3 etap wyniesie nas po około50tyś(każdy),czyli reasumując sso wyniesie nas około 180tyś:bash:czy mi się wydaje czy to jakiś żart?tak więc od dzisiaj ślęczymy przed netem,dzwonimy po hurtowniach i płakać mi się chce.....bo wszędzie podają ceny trochę wyższe niż mamy na wycenie,a wykonawca korzysta z hurtowni z poza województwa.Ludzie pomóżcie,czy można taniej? To wydaje się być dużo, jak na Wasz projekt. Ale fakt, budowa jednym wykonawcą zawsze jest droższa. Taniej byłoby zatrudnić kilka ekip (od murów, dachu, okien) i najlepiej samemu zaopatrywać w materiał budowę. Nas też dotyka problem brak ojców, szwagrów, braci - do pomocy. Też grunt mieliśmy nieodpowiedni do fundamentów. Zdecydowaliśmy się na budowę typowym systemem gospodarczym, naszą budowę wspierali panowie murarze, dekarze, jak dotąd, małżonek też miał w nią swój wkład. Materiał załatwialiśmy sami, tam, gdzie było najtaniej. Jak dotąd na naszego rozłożystego bungalowa do stanu ze stolarką wydaliśmy prawie 170 tys. Ale czasu też to trochę zabrało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 07.02.2012 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 (edytowane) Wszystkie materiały z jednej hurtowni nie zawsze wychodzą najtaniej. Ja przy każdym większym zakupie dzwonie po wszystkich okolicznych hurtowniach (około dziesięciu) i jeszcze nie zdarzyło się żeby w jednej wszystko było najtańsze. gnieka napisz jeszcze w jakim rejonie budujesz? Edytowane 7 Lutego 2012 przez Kwitko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gnieka 07.02.2012 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 Oczywiście zanim podpiszemy kolejną umowę sami zorientujemy się w cenach,choć nas na dzień dzisiejszy przerażają: jawdrop: budujemy się 15 km od Opola,jeśli chodzi o ekipy to sprawdzaliśmy wielu,na jednej się sparzyliśmy i straciliśmy 5000,po przeliczeniu wszystkich ofert a było ich dużo zdecydowaliśmy się na jedną ekipę,która poprawiła po drugiej:(tak pechowo się zaczęło i chyba nadal ciągnie,przyznam,że zrobili super porównując do budowy brata czy teściów,raczej przy nich zostaniemy tym bardziej,że nie mają oporu podpisać mojej umowy,którą stworzyłam na podstawie wielu umów zawartych w necie;)zawiera około 14 stron i jest co czytać,w każdym razie był z nielicznych który od razu bez problemu ją podpisał(a byli też tacy co pytali w jakim celu ja to pisałam),co do fachowości i profesjonalizmu jestem spokojna,tylko co z tymi cenami,dlaczego potrzebuyjemy 2400 cegieł porotherm 25 p+w,750szt porotherm 11,5 czy 250 porotherm 8pw?czy można zamienić chociaż te 11,5 i 8 na cegły pełne?jakie to ma znaczenie?patrząc od pierwszej kosztują 5,30. 4,85. 4,60.jak z cenami u Was?czy strop teriwa jest tańszy od lanego?czy nadproża musza być ceramiczne porotherm w/p?a kominy systemowe po 4200 każdy(2szt)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 07.02.2012 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 czarek http://pprojekt.pl/projekt1002-czarek.html dodam,że teren ciężki pod budowę,wysoki poziom wód gruntowych,cenę podałam w zaokrągleniu i dodałam jakieś 1o tyś nie planowanych Jakoś wszyscy mówią, że budowa jedną firmą wychodzi drożej- nie wiem skąd to przekonanie, przecież wykonawstwo całości to dla firmy jasno określony zakres i miejsce pracy i zarobku na jakiś czas; przeważnie jest tak, że mniejsza robota wyceniana jest drożej, a tu wychodzi odwrotnie. Można się targować. U Ciebie stan sso za 180 tys. wydaje mi się sumą zawyżoną. Porównuję ze swoim- 151m2 parteru- stan ssz praktycznie osiągnięty (brakuje kilku m wiatrownic do zakupienia), stolarka nie najtańsza: okna 3-szybowe, brama garażowa 2,4x2,4m, drzwi zewnętrzne KMT(tanie;)) i wyszło ok 150tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gnieka 07.02.2012 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 jeśli chodzi o robociznę to niestety na Opolszczyźnie ciężko było o tańszą i dobrą firmę,wielu znajomych jak i rodzina buduje u innych wykonawców i nasza cena jest średnia, wzięliśmy firmę nie za tanią i nie za drogą,ta kwota była ustalana na początku więc nic nas tu nie zaskoczyło,mąż nie ma szansy nawet zaglądać tam chociaż 2 razy na tydzień,materiały kupował wykonawca i rozliczał się z nami,ale teraz musimy sami sprawdzić o co chodzi....zanim podpiszemy kolejną umowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 07.02.2012 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 gnieka- zamień całą ceramikę na suporeks - przelicz m2 ścian i obliczysz ile materiału potrzebujesz. Nadproża kosztują sporo, może lepiej zrobić jak u mnie- lane razem z wieńcem- moje oszczędności tu wyniosły 2tys. Nie wiemy jak będziesz ogrzewać: gaz, prąd, węgiel.Kominy nie muszą kosztować po 4200 zł każdy bo masz 1 spalinowy do kominka- rezygnujesz i jest taniej. Poza tym można komin kupić w necie - przywiozą i na pewno taniej niż w okolicy. Na dachu nie musi być dachówka, może być blacha. Na elewacjach też niepotrzebne kamienie itp okładziny. Koszty można ciąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koka1 07.02.2012 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 Na cenach porothermu, to się nie znam, my budowaliśmy z BK. Ale te kominy, to chyba cenowo jak u schiedel'a? My za 2 nasze fi 200, do nich 2 wentylacje, czapka betonowa, stożki - zapłaciliśmy też 4200, ale za wszystko. A jechały do nas z odległości 200 km, bo z kosztami przewozu, i tak było dużo korzystniej, niż w okolicy. A co do targowania z ekipą, to można spróbować. Tylko w dzisiejszych czasach, niestety często się słyszy: taniej - to bez umowy, podatku i VAT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gnieka 07.02.2012 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 dokładnie,taniej będzie bez umowy i tak zrobiliśmy za pierwszym podejściem,ekipa spartoliła robote a nawet nie miałam jak pociągnąć ich do odpowiedzialności,także bez umowy ani rusz, kominy od razu wydają się dziwnie drogie-dzisiaj sprawdzę allegro i inne co do cegłówek to się nie znam ale zaciągnę porady u znajomych-podzwonię po hurtowniach nadproża również,jeśli chodzi o dachówkę chcę ceramiczną i raczej zdania nie zmienimy,ogrzewanie mamy z ciepłowni czyli takie jak miejskie obecnie w bloku;)i to był główny czynnik decydujący o budowie domu a nie kupowaniu mieszkania w nowym budownictwie za około 320 tyś.choć z perspektywy czasu łatwiej i szybciej by poszło.mąż powiedział,że gdyby przewidział ciągły wiatr w oczy to na budowę by się nie zdecydował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 07.02.2012 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 gnieka cegły raczej zamienić nie możesz. Te cienkie są zapewne na poddasze, cięższych strop mógłby nie wytrzymać. Wiem że wydaje się ich dużo ale zawsze możesz wziąć projekt i sobie policzyć czy się zgadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koka1 07.02.2012 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2012 Też coś wiemy o tym "wietrze w oczy" Ale to pewnie nie jeden inwestor przeżywa takie chwile. Ostatnio, jak żaliliśmy się Panu od montażu stolarki okiennej, ile to mieliśmy problemów od początku budowy, określił, że niektórych, jak pech dopadnie, to długo nie opuszcza. I że już kilku takich "pechowców" w życiu spotkał. No niezbyt to pocieszające, ale póki co, nadal wierzymy, że co złe, na dobre się kiedyś odmieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.