Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

DEZET tak szybko wyszukujesz, że pozwolę sobie zapytać, czy nie spotkałeś gdzieś danych o żywotności wełny skalnej. To tak z babskiej ciekawości, bo w sumie nie wiem, czy warto było dopłacać i pewnie do emerytury się nie dowiem. :) Edytowane przez bowess
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ale w czym jest problem?

Nie chcesz izolować sobie ściany i zrobić za drogą, wymagającą dużej precyzji, oraz niezbyt dobrze izolującą ścianę jednowarstwową?

Chcesz martwić się zmianami cen energii i szukać później awaryjnych rozwiązań, gdy ogrzewanie kosztować będzie nie 2 000 rocznie, tylko 6 000 rocznie?

Chcesz zamienić sobie salon na kotłownię a przyjemny wypoczynek na etat palacza?

Nie znasz się na budowlance i dajesz sobie wmawiać różne bzdury, wygodne dla sprzedawców różnych systemów (np. o "oddychaniu" przez ściany)?

Buduj sobie jednowarstwową, droga wolna. :)

 

styropian tez ma swoich sprzedawców....

nie interesuje mnie oddychanie ścian czy przez ściany (chociaż to pewnie róznica), bo ściany nie są od oddychania, maja byc suche i ciepłe.

fakt, nie znam sie na budownictwie, tylko mieszkam w domu 1W trzeci rok. z precyzją przy budowie nie było problemu - majster sie postarał, ściany były idealnie równe. sa na świecie dobrzy murarze.

mam lekkie uprzedzenie do styropianu ze względu na poprzednie doswiadczenia z myszami i ptakami

i może to tylko wrażenie, ale w porównaniu do poprzedniego domu ze styropianem teraz nigdy nie miewam odczucia zaduchu w domu

te 2000, które wydaje na ogrzewanie, to głównie kable elektryczne w podłodze, nie kotłownia w salonie, chociaż w kominku często palę dla przyjemności (polecam metodę "spalanie od góry" opisaną chyba przez kbaba - rewelacja! czysta szyba, jednokrotny załadunek drewna).

czy zawsze metoda musi byc jedyna słuszna metoda, nie mogą być dwie do wyboru?

 

z tą trwałością styropianu to mi chodzi bardziej o trwałość nie styropianu jako substancji, tylko raczej całości "instalacji"

np. samo drewno w jakis tam warunkach może przetrwać 200 lat, ale np. na elewacji od zachodu tylko 10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEZET tak szybko wyszukujesz, że pozwolę sobie zapytać, czy nie spotkałeś gdzieś danych o żywotności wełny skalnej. To tak z babskiej ciekawości, bo w sumie nie wiem, czy warto było dopłacać i pewnie do emerytury się nie dowiem. :)

 

He he, no spróbuję, chociaż wiem, że wełna jest prawie niezniszczalna- "wykończy" ją bardzo wysoka temperatura- taka, że wełna się stopi, czyli gdzieś w okolicach 1000stopni C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"

OCIEPLENIE TRWAŁE JAK SKAŁA

Jeśli chcemy, by ocieplenie budynku służyło nam jak najlepiej przez kilkadziesiąt lat, przy wyborze materiału izolacyjnego warto wziąć pod uwagę nie tylko koszty jego zakupu, ale też jego trwałość oraz wszystkie korzyści, jakie może przynieść nam w trakcie eksploatacji budynku.

 

Kilkadziesiąt lat? Czy jest materiał, który może tak długo utrzymać swoje właściwości? Przecież słyszymy, że wiele ociepleń w trakcie eksploatacji traci swoje parametry izolacyjne, już po kilku latach zatrzymując mniej ciepła niż w chwili montażu, mówi się o mostkach termicznych, nieszczelnościach na stykach płyt – te i podobne pytania mogą się cisnąć na usta zarówno fachowców, jak i inwestorów dbających o budowę swoich własnych czterech kątów. I rzeczywiście – wiele materiałów ociepleniowych może się tak zachowywać. Najwięcej zależy od surowca, z którego je wyprodukowano, zgodnie z zasadą: im trwalsze tworzywo, tym lepszy produkt. A jeśli tworzywem jest wulkaniczna skała? Trwałość skał nie ma sobie równych.

Dar natury – trwała jak skała

Surowiec, z jakiego produkowane są materiały izolacyjne, ma decydujący wpływ na większość ich właściwości. Wełna ROCKWOOL produkowana jest głównie ze skał bazaltowych i to one nadają włóknom wełny odporność i trwałość - cechy, które mają zasadnicze znaczenie dla parametrów użytkowych wyrobów do izolacji elementów budynków i instalacji technicznych. Skały nie kurczą się, nie odkształcają, nie starzeją (przynajmniej w kategoriach mierzonych kilkoma ludzkimi pokoleniami). Podobnie ocieplenie z wełny skalnej (nazywanej także kamienną), ułożone zgodnie z zasadami sztuki budowlanej, zachowuje swoje właściwości na zawsze – nie zmieni grubości, nie rozwarstwi się, nie odkształci. Będzie spełniać założone parametry niezależnie od upływających lat."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na kawę w ciągu roku wydaję jakieś 1000 zł

na benzynę do jednego samochodu jakieś 4 000 zł

na TV cyfrową ok. 960 zł

na ogrzewani domu rocznie wydaję ok. 2000 zł ( w tym roku raczej sporo mniej - łagodna zima)

i jakie ciepło ja mam jeszcze oszczędzać - sorry, ale żeby zaoszczędzić 200 zł rocznie na pewno nie zakleję sobie szpar w murach styropianem.

ale mysle o ekologii - staram sie nie sterczeć pod prysznicem pół godziny, tylko 15 minut. W ten sposób oszczędzam naprawdę sporo wody i energii. Kompostuję, staram sie nie uzywać worków foliowych, nie marnować jedzenia. To sa oszczędności, a nie jakieś 200 zł w tą czy w tamtą na ogrzewaniu. Dom ze ściany z nowoczesnych bloczków 40-42 cm jest naprawdę ciepły, pewnie kilka procent zimniejszy niz obklejony styropianem, ale ta różnica jest odczuwalna chyba tylko dla termometru.

 

wystarczy, że odpuszczę sobie jedna parę butów w roku, i już ta róznica między 1W a styro mi się zniweluje w domowym budżecie

Edytowane przez Zielony ogród
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na kawę w ciągu roku wydaję jakieś 1000 zł

na benzynę do jednego samochodu jakieś 4 000 zł

na TV cyfrową ok. 960 zł

na ogrzewani domu rocznie wydaję ok. 2000 zł ( w tym roku raczej sporo mniej - łagodna zima)

i jakie ciepło ja mam jeszcze oszczędzać - sorry, ale żeby zaoszczędzić 200 zł rocznie na pewno nie zakleję sobie szpar w murach styropianem.

ale mysle o ekologii - staram sie nie sterczeć pod prysznicem pół godziny, tylko 15 minut. W ten sposób oszczędzam naprawdę sporo wody i energii. Kompostuję, staram sie nie uzywać worków foliowych, nie marnować jedzenia. To sa oszczędności, a nie jakieś 200 zł w tą czy w tamtą na ogrzewaniu. Dom ze ściany z nowoczesnych bloczków 40-42 cm jest naprawdę ciepły, pewnie kilka procent zimniejszy niz obklejony styropianem, ale ta różnica jest odczuwalna chyba tylko dla termometru.

 

wystarczy, że odpuszczę sobie jedna parę butów w roku, i już ta róznica między 1W a styro mi się zniweluje w domowym budżecie

 

Widocznie mury sa bardzo dobrze zrobione, a pamietajmy, ze z obu stron oblozone tynkiem, farba, itp. Pozostaje jeszcze inna kwestia: taka sciana 1W wcale nie musi wyjsc taniej niz 2W, a w domu do 200 tys koszty sa bardzo istotne, i jesli ktos nie mierzy w pasywniaka, moze dac na sciany silke i 15 cm styro i koszt materialu za metr sciany ograniczy do jakis 70 zl plus robocizna.

 

Ogolnie po tym jaki Ty masz dom, i po tym co obserwuje w domach podobnych do Twojego dzis dosc latwo zbudowac dom ktorego ogrzanie bedzie oscylowac w granicach 1500-2000 zl/sezon. Schodzenie o kazde kolejne 100 zl jest czasochlonne i kosztuje, dopiero za ladnych pare lat moze to zrobic roznice.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wystarczy, że odpuszczę sobie jedna parę butów w roku, i już ta róznica między 1W a styro mi się zniweluje w domowym budżecie

Problem polega na tym, że dobrze wykonana ściana jednowarstwowa to w polskich warunkach raczej wyjątek, niż norma. Dla polskich budowlańców, dobieranych metodą "byle najtaniej" do budowy systemem gospodarczym lepiej nadaje się ściana dwuwarstwowa, bo wszelkie błędy łatwiej naprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z entuzjastycznych opisów wełny wynika, że ewentualna wymiana docieplenia w ogólne nie powinna mnie dopaść za życia. :) Pożyjemy - zobaczymy. Umówmy się, że 8.05.2032 każdy pozostały przy zdrowych zmysłach i życiu forumowicz szczerze wpisze, w jakim stanie jest jego ściana zewnętrzna. Tylko bez ściemy. :)

 

Do mnie bardziej trafiały argumenty za ścianą dwuwarstwową i taką mam, ale doskonale rozumiem o czym mówi Zielony ogród. Chodzi o znalezienie złotego środka pomiędzy tym ile możemy wydać na ściany, jak szybko ma powstać dom i jakiego rzędu wydatki na ogrzewanie jesteśmy skłonni ponosić. Wiadomo, że obniżenie rachunków np. z 6 tys. rocznie do 3 tys. to super sprawa, ale już zejście z 2 do 1,5 nie robi takiego wrażenia i jeszcze trzeba uwzględnić czas zwrotu takiej inwestycji. Zgadzam się z Zielonym ogrodem, że dużo większe oszczędności można zrobić na zupełnie innych polach. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro mamy oszczędzać na innym polu, dlaczego nie oszczędzić też na ogrzewaniu? Jedno jest niewątpliwie w ścianie 1W dobre- zawsze (prawie) można ją ocieplić, natomiast pogrubienie już wykonanego ocieplenia- wątpliwe ekonomicznie. Podobnie jest z solarami- koszt ich zakupu spada, ale nie na tyle, żeby było to opłacalne, gdy mamy możliwość korzystania z np. gazu. Zwrot inwestycji jest za długi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bowess - dokładnie opisałaś moje myśli. Złoty środek. Gdybym miała dużo pieniędzy, budowałabym 3W, z cegłą klinkierową na zewnątrz i wełną w środku.

Co do kosztów - myslę, że powinno się liczyć nie koszt m2 surowej ściany, tylko kompletnie wykończonej od wewnątrz i zewnatrz. Wtedy dopiero porównywać.

A oszczędzanie - jest gdzieś wątek, jak zaoszczędzić na benzynie? Te koszty nas teraz niszczą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości policzyłem koszt ściany 1W(solbet 42cm+klej w kpl) i 2W (suporeks 24+15cm styropian+ siatka).

Wyszło wg cen z netu: 1W-112/m2, a 2W- 106/m2 bez kosztu kleju. Nie pamiętam ile wychodzi kleju do bloczków, ale pewnie wystarczy liczyć nie więcej , jak 2-4zł/ szt. Osobna sprawa to robocizna. Cen specjalnie nie szukałem niskich- pierwsze jakie wyskoczyły w wyszukiwarce.

Różnica na materiale nie jest jakaś duża, drożej będzie gdy dodamy izolacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt nie mówi, właśnie liczymy

nie jestem teraz na bieżąco, nie wiem ile teraz kosztuje 1W

 

dla mnie 1W ma jedną ogromną zaletę - jest tańsza niż 3W i nie ma styropianu.

Nikt nie mówi, że 2W nie jest najtansza - jest, dlatego ogromna wiekszość tak buduje (jest najtaniej)

no własnie, a skoro 1W jest gorsza, to dlaczego jest droższa?

Edytowane przez Zielony ogród
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O w mordkę, w jakich ja drogich czasach stawiałam ściany. :) Moja ściana zewnętrzna wyszła 191zł/m2. Bez robocizny, same materiały, silikaty 24, wełna 20 ale kupowana jako cały system więc też kleje, siatka, podkład i biały tynk mineralny, czyli zewnętrznie na gotowo. No a U coś 0.17 więc nie ma się czym podniecać. Już się nie mogę doczekać rozliczenia rocznego za gaz, bo ja jestem leń i sama licznika nie kontroluję. Zresztą i tak nie dojdę ile dokładnie mnie kosztuje ogrzewanie, bo na gazie również gotuję (sporo, obiady codziennie, czajnik) no i kocioł mi robi cwu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

solbet 42 ma U=0,25, nie wiem, ile ma typowa ściana ze styropianem,może ktos podpowie?

a suporex to czasami nie jest zrobiony min. z popiołów z elektrowni?

 

Suporeks=beton komórkowy=solbet to to samo.

Z popiołów owszem robiono, pustaki z żużla też i domy stoją, ludzie żyją.

 

Zielony ogród pytał o cenę ściany; wiadomo, że U ściany ze styropianem jest inne;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O w mordkę, w jakich ja drogich czasach stawiałam ściany. :) Moja ściana zewnętrzna wyszła 191zł/m2. Bez robocizny, same materiały, silikaty 24, wełna 20 ale kupowana jako cały system więc też kleje, siatka, podkład i biały tynk mineralny, czyli zewnętrznie na gotowo. No a U coś 0.17 więc nie ma się czym podniecać. Już się nie mogę doczekać rozliczenia rocznego za gaz, bo ja jestem leń i sama licznika nie kontroluję. Zresztą i tak nie dojdę ile dokładnie mnie kosztuje ogrzewanie, bo na gazie również gotuję (sporo, obiady codziennie, czajnik) no i kocioł mi robi cwu.

 

Zobaczysz, ile gazu zużywasz na potrzeby gotowania i cwu, gdy skończy się sezon grzewczy.

Ściana coś droga, ale na gotowo to też inaczej trzeba liczyć niż te nasze powyżej obliczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...