Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Też bym chciała dużo we własnym zakresie, niestety nie wszystko można. Notabene gratuluję samozaparcia. Rok temu udowadniałam wszystkim znajomym, że budowa to nic trudnego i za 200.000 dom (mój dom, mały ) zbuduję. Teraz stoję przed dylematem: schody, płot, taras, a pieniądze się kończą:) dobrze, że na rekuperator mam odłożone ;), tak więc, zaczynam nie wierzyć w dom za 200.000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Też bym chciała dużo we własnym zakresie, niestety nie wszystko można. Notabene gratuluję samozaparcia. Rok temu udowadniałam wszystkim znajomym, że budowa to nic trudnego i za 200.000 dom (mój dom, mały ) zbuduję. Teraz stoję przed dylematem: schody, płot, taras, a pieniądze się kończą:) dobrze, że na rekuperator mam odłożone ;), tak więc, zaczynam nie wierzyć w dom za 200.000

 

 

A kto tutaj wierzy :p To sa tyko marzenia. Jeszcze nikt oprocz bowess i Zielonego Ogrodu nie udowodnil, ze zbudowal dom w granicach 200 tys PLN :p

 

Juz w nim mieszkajac. Nalezy jeszcze podkreslic, ze obydwoje zbudowali swoje domy kilka lat temu.

Edytowane przez Aleksandryta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja śmiem twierdzić, że nadal się da. Obecnie na całkiem sporo materiałów obowiązują ceny takie same lub niższe od tych, które mieliśmy w czasie naszej budowy - to jeszcze był czas boomu i znacznie łatwiej dostępnych kredytów. Pewnie niektóre rzeczy podrożały (na pewno paliwo, więc i transport, może stal), ale to nie są podwyżki, które uniemożliwiłyby domknięcie kosztorysu.

 

Poza tym nasz dom można by jeszcze spróbować "potanić" - docieplenie ścian zrobić styropianowe a nie wełniane, zrezygnować z pełnego deskowania, zrobić więcej okien fiksów na parterze, kupić tańsze kominy, może niektóre drzwi tarasowe zamniejszyć do klasycznych okien, może spróbować odjąć ze dwa okna połaciowe, może pokryć blachą. Zresztą jest bazowy projekt Kokosz bez Eko, który ma kosztorys na niższą kwotę. Osobiście bym tych zmian nie wprowadziła, ale jednak jest to potencjalna rezerwa finansów.

 

Beti44 prosimy trochę szczegółów - byłby materiał do dyskusji i dalszych "badań", czy jest sens marzyć. :) Może według Ciebie domek mały i "nic specjalnego", ale można by spróbować znaleźć elementy, które zaważyły o cenie bliżej 3 tys. za m2, co może być bardzo pomocne dla bywających tu marzycieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

schody, płot, taras,

Wybierz płot.

To są oczywiście bardzo ważne elementy domu,ale bez przesady,nikt nie mówi że da się zbudować na tip top.

Tak jak mówi Aleksandryta,mało kto podał wydatki,a może się okazać że po drodze coś zostało"przesadzone"dla ulepszenia domu,czy wypadły jakieś wydatki niezależne od inwestora,np wysoki stan zerowy.

 

Co do cen materiałów,chyba teraz ruszyło coś w górę.W tym miesiącu w hurtowniach hydraulicznych w moim regionie podwyżki aż 4-5%.

Może jest to związane z okresem budowlanym i na jesieni spadną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja :-) Tylko, że mało się na ten temat udzielam, poza tym sceptykom nie chce mi się tłumaczyć, że można. Ja nie wiedziałem, że nie da się zbudować domu za ok. 200k PLN, wziąłem się za to i po prostu zbudowałem. Może nie tak po prostu, bo jednak sporo wyrzeczeń to wymaga, ale wolę takie wyrzeczenia niż potem uzależnienie od wysokich rat w przypadku zbyt drogiego domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto tutaj wierzy :p To sa tyko marzenia.

 

...marzeniami to są domy za 150 tysiaków i mniej, a nie za 2 stówy o powierzchniach ponad 140m2

 

... ale w jednym masz rację - nie dla wszytkich są te marzenia... nie dla wszytkich..:cool:

 

Ci co nie marzą o domach za 2 stówy, marzą o kaflach za 3 stówy m2 i grzanej kostce przed domem.... bo śnieg przyjdzie, bo trza będzie odśnieżyć, bo pojawi się lód... i takie tam...duperszmity:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja :-) Tylko, że mało się na ten temat udzielam, poza tym sceptykom nie chce mi się tłumaczyć, że można. Ja nie wiedziałem, że nie da się zbudować domu za ok. 200k PLN, wziąłem się za to i po prostu zbudowałem. Może nie tak po prostu, bo jednak sporo wyrzeczeń to wymaga, ale wolę takie wyrzeczenia niż potem uzależnienie od wysokich rat w przypadku zbyt drogiego domu.

 

Weź człowieku przestań dyrdymały tu pisać dom 200 m za 200 tys. następny nawiedzony, i jeszcze za 3300 zł na rok go ogrzewa razem z ciepłą wodą a prądu to pewnie za 30 zł miesięcznie zużywasz. Obecnie nie wiem ile byś pracy włożył domu 200 m nie wybudujesz za 200 tys. Następny nawiedzony jak ci co świeczką dom ogrzeją albo pompą ciepła za 100 zł miesięcznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja :-) Tylko, że mało się na ten temat udzielam, poza tym sceptykom nie chce mi się tłumaczyć, że można.

 

..Bo Radzieju oczywiście że mozna!

 

weźmy taki jakiś domek poddaszem uzytkowym 'stodólkę" ... jakieś 140m2 pow całkowitej... obrys 9x9

ile to kosztuje " materialowo" :

- fundamenty ... jakieś 15 kola

- sciany nośne i działowe ... jakieś kolejne 15 koła

- strop... na bogato ... kolejne 15 koła

- więżba ... dach dwuspadowy z robocizną ... jakieś 11 koła

- pokrycie dachu... na bogato, ale bez szaleństw ... jakieś 20 koła

- okna... bez szaleństw.. białe.... pewnie gdzieś koło 8 kola

- ocieplenie ścian... styro klej siata.... no niech będzie 12 koła

- ocieplenie poddasza.. 8 koła

- zamiast tynków KG.... dół i góra ...12 koła

- instalacja elektr... bez szaleńst z obwodami... 5 koła

- kotłownia na paliwo stałe, podlogówka wszędzie ( bo najtańsza )... niech będzie na bogato ...15 koła

- instalacja CWU... 2 koła?... chyba przesadziłem

- panele i kafłe... bez szału... do 3 dych za m2... z klejami i podkładami ... 6 koła

- farby... 3 koła

- łazienka .... bez szału... 5 koła

 

... i to tak mniej więcej mamy dom do zamieszkania... wstawić mebelki .... napalić w piecu i już

 

ile to razem wyszło?.....152 tysiące...

 

dojdzie zawsze papierologia ... niech kosztuje 10 koła

niech dojdą inne drobiazgi.... 10 koła

 

gdzieś popełniłem błąd? w chacie chyba wszystko mamy co jest niezbędne do normalnego życia

 

zara ktoś krzyknie że nie ma kuchni... nie ma AGD i TV .. ale na to z całej puli 2 słów zostalo jeszcze ...jakieś 28 tysiaków

 

dom za 2 stówy jest realny!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dalszym ciagu uważam (po wybudowaniu w ciągu 8 lat dwoch domow), ze nie ma możliwości zbudowania domu do wprowadzenia się za 200 tys. zl metodą gospodarczą.

Jedyną znaną na tym forum osobą która zbudowała (3 lata temu) metodą gospodarczą dom o powierzchni 96 m2 pow. użytkowej za 220 tys. zl. pod Poznaniem jest Zielony Ogród.

Biorąc pod uwage podwyżki cen materiałow budowlanych na przestrzeni tych 3 lat, pewnie dzisiaj zmieściłaby się w kosztach około 260 tys. zł.

 

Pozostałe osoby wprowadzają czytających w bład szczególnie nowych forumowiczów, którzy nie znają się na kompletnie na budowlance i informacje tych osób sa niepełne, gdyz nie piszą o tym,że w zasadzie ich domy były zbudowane własnymi rękami przez szereg lat (jak netbet przez 4 lata - dom nie jest końca ocieplony i wykończony) lub rekami rodziny lub znajomych i licza koszty budowy domu tylko od strony wykorzystanych materiałów.

AMEN!!!!!.

Edytowane przez Aleksandryta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wszystkie warunki konieczne do zbudowania domu za 200 były dość dawno wymienione - powiedzmy na pierwszych 50 stronach wątku. :)

 

Moim zdaniem da się zbudować systemem gospodarczym ale bez brudzenia rąk prosty domek w okolicach 80m2 użytkowej - taki może być nawet z paroma szaleństwami w wykończeniówce. Zresztą takie stanowisko prezentuję od początku.

A co tam - wstawię przykładowe. :)

http://gotowe-projekty-domow.pl/kbp_nidowo_2.htm

http://gotowe-projekty-domow.pl/sz5_z72.htm

http://gotowe-projekty-domow.pl/an_azalia.htm

http://gotowe-projekty-domow.pl/arp_leda.htm

http://gotowe-projekty-domow.pl/arp_tula.htm

http://gotowe-projekty-domow.pl/sz5_z7.htm

 

Trochę więcej metrów można próbować jeżeli będzie własna robocizna. Nam się udało 125m2 po podłogach, Kwitko z mężem konstruują kapkę większy, netbet podobnie. Raczej nikt nie krył ile wkładu pracy własnej poszło. RadziejS chyba nie ma dziennika, więc trudno zweryfikować, co zrobił i ile płacił za materiały. Mi zejście poniżej 1,2 tys. za metr kwadratowy podłóg wydaje się totalnie niemożliwe - licząc, że wszystko będzie robione samemu, a u niego wychodzi mi 800zł (250m podłóg za 200k).

 

Mam nadzieję, że jeszcze ludzie tak nie zdebileli, że wchodzą w ten wątek, czytają parę entuzjastycznych wpisów na ostatniej stronie i lecą wziąć kredyt 200k, żeby zbudować ekipami 150m2 domu. :) Prawie 250 stron to dużo, ale jak już mówiłam, po pierwszychg kilkudziesięciu chyba da się skumać bazę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze na to za wczesnie, a moze nie... ale i ja swoje 3 grosze wtrace...

 

wlasnie dzis kierownik odebral mi sciany parteru - bez uwag, zatem przystepuje do realizacji stropu - czesc materialu mamy juz zgromadzone

 

na dzien dzisiejszy "peklo" trzydziesci kilka kawalkow, na budowie nie ma, nie bylo i nie bedzie ekip (bedzie ciesla i ekipa od posadzek oraz okniarze - nikogo wiecej), jestem ja, pomaga tesc i jak trzeba wpada szwagier lub brat

 

wiem ze do zrobienia i kupienia jeszcze sporo... ale i do 200 tysiecy sporo jeszcze brakuje. uwazam ze sie zmieszcze, oczywiscie podchodzac do wykonczeniowki bez zbytecznej nonszalancji w wyborze materialow, ale i bez nadmiernej przesady w oszczednosciach.

 

wiecej w dzienniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź człowieku przestań dyrdymały tu pisać dom 200 m za 200 tys. następny nawiedzony, i jeszcze za 3300 zł na rok go ogrzewa razem z ciepłą wodą a prądu to pewnie za 30 zł miesięcznie zużywasz. Obecnie nie wiem ile byś pracy włożył domu 200 m nie wybudujesz za 200 tys. Następny nawiedzony jak ci co świeczką dom ogrzeją albo pompą ciepła za 100 zł miesięcznie.

 

Rachunki za gaz mogę Ci pokazać, moją żona, która była sceptyczna bardzo jeśli chodzi o ogrzewanie podłogowe na całości, jest zachwycona komfortem cieplnym, a w swetrach nie chodzimy. Za prąd płacę ostatnio ok. 110-120 zł, w dużej mierze dlatego, że prawie non stop gdy jesteśmy w domu chodzi radio 300W. Możesz sobie myśleć, że jestem nawiedzony - mi to tylko schlebia. Nie piszę, że każdy może 200m wybudować za 200 tys. bo nie. Ale zwyczajny dom 110-140 m2 - MOŻE. Nawiedzony byłbym gdybym teoretyzował - a ja już mieszkam i dom wygląda dużo lepiej niż w avatarze :-). Są ludzie o podejściu Netbeta , do których i ja się zaliczam, a są też inni. Ty najwyraźniej zaliczasz się do drugiej grupy.

 

Acha, gdy ja budowałem, ceny materiałów były irracjonalne - bloczek BK24 potrafił kosztować 14zł

Edytowane przez RadziejS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę ze te 247 stron w tym wątku to wystarczający dowód że DA SIĘ wybudować dom za te pieniądze! Nam do 200 tys brakuje jeszcze 90 tys zł. a mamy już bardzo wiele. Udowodnimy również że budowa "tymi ręcami" nie musi trwać wiele lat, po dwóch latach budowy zamieszkamy! Możliwy poślizg to dwa miesiące. Niejedna budowa budowana za pomocą ekip trwa tyle albo i dłużej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...