Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nachylenie można zmienić i... masz na górze jeszcze możliwość adaptacji poddasza ;-)

My najpierw wybieraliśmy projekt.jeszcze działki nie mieliśmy ,ale projekt kupiony:D...i potem wyszło..

Do dzis się motamy z katem nachylenia dachu bo.... najważniejsze sa warunki zabudowy...my w ogóle nie wzięliśmy pod uwagę że gdziekolwiek na ziemi nie pozwolą nam ostawić dachu naszego domku na 22 stopnie..błąd...nie pozwolili...ba! ...Pani urbanistka na początku chciała nam wcisnąć minimum 45 stopni , już widzę Z7 z takim dachem....dało sie z oporami zejść do 35 st....

Także trzeba dobrze zaplanować a projekt kupować na końcu..po działce i warunkach zabudowy:)

Nachylenie łatwo zmienić ale nie wiadomo jak ten dom będzie potem wyglądał.:)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym że gdzies trzeba trzymac ekogroszek nie wspominam - bo na dworze raczej lezeć nie powinien :)

 

Z przechowywaniem to akurat nie będzie problemu, bo obok są rodzice i mają duży budynek gospodarczy z garażem. A my w przyszłości wybudujemy garaż z miejscem do przechowywania ekogroszku.

 

Ja Was najmocniej przepraszam, ale ja i tak nie znam się na kotłach. Wczoraj właśnie Tato z Mężem coś omawiali a propos kotłów. Mój kochany Rodzic zna się na tym bardziej niż M, więc liczę na to, że wszystko się uda i jakoś się tam ten kocioł pomieści. Na projekcie komin jest zlokalizowany tuż przy ścianie szczytowej

http://www.mgprojekt.com.pl/bonifacy

 

Zresztą nie chcę pisać, bo niewiele w tym temacie umiem powiedzieć. Jakoś tak może naiwnie liczę, że jeżeli arch zaprojektował, to chyba wie co robi? A może się mylę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słomko, weź pod uwagę co Ci radzą forumowicze. Mi też się podobał inny projekt, a dzięki nim zdałam sobie sprawę, że naraziłabym się na niepotrzebne koszty. Ludzie są tu naprawdę życzliwi...

 

A moje pytanie jest inne: na co CI garaż w budynku??? Chcesz płacić za metr garażu 2000zł? Bo średnio tyle Cię wyniesie? Nie lepiej zamówić gotowy i postawić obok? W muratorze z sierpnia jest cały artykuł o tym i cenniki i namiary na firmy. Kotłownię na stałe rozumiem. Też mamy ten 'problem', ale garaż? Naprawdę nie przejdziecie tych kilku metrów w deszczu czy śniegu do domu?

To są naprawdę duże koszty. Nie zostawisz posadzki, bo z czasem cały brud z kół(a nie bedziesz codziennie zasuwać z miotłą po garażu) będzie w korzytarzu a później w domu! Będziesz musiała położyć płytki. Po za tym, zastanów się jakie masz auto, czy na gaz czy na benzynę. Naprawdę za 15000 można postawić fajny garaż. A pomieszczenie na górze, żebym nie wiem jak izolował, będzie zawsze chłodniejsze od reszty.

 

Pomyśl o tym.

Edytowane przez lola_lilu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przechowywaniem to akurat nie będzie problemu, bo obok są rodzice i mają duży budynek gospodarczy z garażem. A my w przyszłości wybudujemy garaż z miejscem do przechowywania ekogroszku.

 

Ja Was najmocniej przepraszam, ale ja i tak nie znam się na kotłach. Wczoraj właśnie Tato z Mężem coś omawiali a propos kotłów. Mój kochany Rodzic zna się na tym bardziej niż M, więc liczę na to, że wszystko się uda i jakoś się tam ten kocioł pomieści. Na projekcie komin jest zlokalizowany tuż przy ścianie szczytowej

http://www.mgprojekt.com.pl/bonifacy

 

Zresztą nie chcę pisać, bo niewiele w tym temacie umiem powiedzieć. Jakoś tak może naiwnie liczę, że jeżeli arch zaprojektował, to chyba wie co robi? A może się mylę...

 

Mylisz się. Ja w swoim projekcie miałem dwa modele kotłowni - jeden na gaz - i pewnie byłoby fajnie z rozmieszczeniem - i drugi kocioł na paliwo stałe. Ale kocioł - zazwyczaj liczony bez zasobnika. Ja tego nie przewidziałem i zrobiłem komin jak w dokumentacji. I powiem ci tak. Dobrze że mam dużą kotlownie - ponad 10 m2 - bo inaczej przejścia z kotłowni do garazu bym nie miał :) Nie wnikam że wiele rzeczy na etapie adaptacji się zmieniło - bo zaplanowane przez architekta - nie byłoby życiowe :) A i tak nie przewidzisz wszystkiego. Jak to mówią ......... trzeci dom wybudujesz taki jaki naprawde będziesz chciał - pozostałe dwa to eksperymenty :D

 

Odnośnie kotla - jeśli tato się zna to ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie znaczy,że jesteś skazana na węgiel.

W małym tanim domu kocioł na ekogroszek jest wręcz nie wskazany ekonomicznie ;)

 

Ja u siebie przed budową odrzuciłem od razu gaz i węgiel,dla mnie są to drogie sprawy,mimo,że kopalnie mam 5 km od domu a gaz przy działce ;)

Przy 180m2 odrzuciłeś gaz,mając go przy działce? To czym podgrzejesz CWU? Ogrzewanie rozumiem elektryczne?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arturo grzeje prądem :) I na razie, w teorii, jest zadowolony ze swojej decyzji. Ja byłam natomiast bardzo zadowolona, że mam gaz w drodze - i bez wahania się podłączamy. I też, w teorii, na razie mnie to cieszy. Dla każdego coś miłego :)

 

Na razie jest zadowolony z decyzji bo jeszcze nie używa :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moje pytanie jest inne: na co CI garaż w budynku??? Chcesz płacić za metr garażu 2000zł? Bo średnio tyle Cię wyniesie? Nie lepiej zamówić gotowy i postawić obok? W muratorze z sierpnia jest cały artykuł o tym i cenniki i namiary na firmy. Kotłownię na stałe rozumiem. Też mamy ten 'problem', ale garaż? Naprawdę nie przejdziecie tych kilku metrów w deszczu czy śniegu do domu?

To są naprawdę duże koszty. Nie zostawisz posadzki, bo z czasem cały brud z kół(a nie bedziesz codziennie zasuwać z miotłą po garażu) będzie w korzytarzu a później w domu! Będziesz musiała położyć płytki.Naprawdę za 15000 można postawić fajny garaż. A pomieszczenie na górze, żebym nie wiem jak izolował, będzie zawsze chłodniejsze od reszty.

 

Pomyśl o tym.

 

Blaszaka nie chcę, mam teraz, a spacer z garażu mam przećwiczony - zanim zrobiłam podjazd w pierwszym domu, to brodziłam w błotku i koleinach, nie wspomnę o tym że milion razy nie mogłam przejechać autem:mad:, to mi nie straszne, chodzi o to,że muszę mieć kotłownię, a wiem że na ekogroszek to zawsze będzie się kurzyć, dymić i tym podobne....:mad: a ja tego w domu raczej nie chcę.

 

Po za tym, zastanów się jakie masz auto, czy na gaz czy na benzynę.

 

mam diesla i odpalanie go , nawet w garażu(blaszaku)-koszmar:mad:, murowany, ocieplony - tak

Ale raczej stanie na tym że będzie w bryle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przechowywaniem to akurat nie będzie problemu, bo obok są rodzice i mają duży budynek gospodarczy z garażem. A my w przyszłości wybudujemy garaż z miejscem do przechowywania ekogroszku.

 

No to masz super, bo tam gdzie my będziemy budować jest jeszcze pięknie i dziewiczo a do rodziny będę miała jakieś 200 km:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słomko, weź pod uwagę co Ci radzą forumowicze. Mi też się podobał inny projekt, a dzięki nim zdałam sobie sprawę, że naraziłabym się na niepotrzebne koszty. Ludzie są tu naprawdę życzliwi...

 

A moje pytanie jest inne: na co CI garaż w budynku??? Chcesz płacić za metr garażu 2000zł? Bo średnio tyle Cię wyniesie? Nie lepiej zamówić gotowy i postawić obok? W muratorze z sierpnia jest cały artykuł o tym i cenniki i namiary na firmy. Kotłownię na stałe rozumiem. Też mamy ten 'problem', ale garaż? Naprawdę nie przejdziecie tych kilku metrów w deszczu czy śniegu do domu?

To są naprawdę duże koszty. Nie zostawisz posadzki, bo z czasem cały brud z kół(a nie bedziesz codziennie zasuwać z miotłą po garażu) będzie w korzytarzu a później w domu! Będziesz musiała położyć płytki. Po za tym, zastanów się jakie masz auto, czy na gaz czy na benzynę. Naprawdę za 15000 można postawić fajny garaż. A pomieszczenie na górze, żebym nie wiem jak izolował, będzie zawsze chłodniejsze od reszty.

Pomyśl o tym.

 

Niestety ale mylisz się trochę. Liczyłem kiedyś na potrzeby wątku koszt swojego garażu przyległego do domu i właśnie dla niego na gotowo wyszło ok.15tys. za 27m2. Wolnostojący będzie jeszcze droższy, bo dojdzie dodatkowa ściana, ocieplenie, fundament, no i przejście jakieś do domu trzeba zrobić , żeby w błocku nie brnąć i lecą kolejne tysiączki.

Garaż osobno to generowanie kosztów. Poza tym jeśli w przylegającym pomieszczeniu ma być kotłownia, to garaż wbudowany jest lepszym rozwiązaniem, bo można np. nieco zmniejszyć pow. garażu i powiększyć kotłownię. Gdy kotłownia jest wbudowana w bryłę domu, zabiera cenną przestrzeń, a jej powiększenie skutkuje zazwyczaj zmniejszeniem innego pomieszczenia.

 

Co do pomysłu składowania węgla u rodziców- jak ktoś lubi biegać z workami co parę dni:sick:(dobra, jeździć;) )ale przesypywanie i kurzenie stale, wg mnie nie do przyjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam czy kupując projekt z doklejonym z boku garażem, można ten garaż wybudować i wykończyć w innym terminie niż dom? Czy nie ma takiej opcji?
Wybudować musisz od razu,wykańczać nie musisz.Z tym że samo wykończenie - jakieś tam tynki czy elektryka,to dla takiej powierzchni w stosunku do kosztów postawienia garażu,to już są groszowe sprawy.

Jest jeszcze opcja rozbudowy domu,czyli można dokleić garaż,tylko wiąże się to z ponownym występowaniem o pozwolenie(nie wiem jak będzie od 2013 roku,jest prawdopodobne,że budowa będzie na zgłoszenie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale mylisz się trochę. Liczyłem kiedyś na potrzeby wątku koszt swojego garażu przyległego do domu i właśnie dla niego na gotowo wyszło ok.15tys. za 27m2. Wolnostojący będzie jeszcze droższy, bo dojdzie dodatkowa ściana, ocieplenie, fundament, no i przejście jakieś do domu trzeba zrobić , żeby w błocku nie brnąć i lecą kolejne tysiączki.

Garaż osobno to generowanie kosztów. Poza tym jeśli w przylegającym pomieszczeniu ma być kotłownia, to garaż wbudowany jest lepszym rozwiązaniem, bo można np. nieco zmniejszyć pow. garażu i powiększyć kotłownię. Gdy kotłownia jest wbudowana w bryłę domu, zabiera cenną przestrzeń, a jej powiększenie skutkuje zazwyczaj zmniejszeniem innego pomieszczenia.

 

Co do pomysłu składowania węgla u rodziców- jak ktoś lubi biegać z workami co parę dni:sick:(dobra, jeździć;) )ale przesypywanie i kurzenie stale, wg mnie nie do przyjęcia.

 

Ok, nie kłócę się :) Wypowiedziałam tylko swoje zdanie na podstawie artykułów w muratorze i opinii znajomych, którzy mają takie garaże.

 

Co do noszenia worków z eko, cóż... jak ktoś napisał... to wątek dla budujących do 200 tyś, czyli trzeba z pewnych udogodnień zrezygnować. Ja zawsze dodaję "na razie zrezygnować". A po za tym, cóż trzeba się dostosować do ograniczeń jakie niesie ograniczona ilość gotówkli. My na razie nie rezygnujemy z marzenia o domu, tylko dlatego, że nie będziemy mieli tego i owego. Na pewno masz rację, wygodniej byłoby trzyamać 'paliwo' w kotłowni czy tam w garażu, ale cóż, życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEZET,lola pewnie miała na myśli garaż np z płyty obornickiej-bardzo fajne i estetyczne garaże(tynkowane),które można postawić nawet na kostce,na zgłoszenie jako pomieszczenie gospodarcze.

Jak ktoś ma bardzo cienko z kasą,to każde 15 tyś się liczy.Z tym że znowu te pomieszczenia brudne...Zielony Ogród np ich nie potrzebuje,bo ma ogrzewanie elektryczne.

Także każdy musi to przemyśleć"pod siebie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Co do noszenia worków z eko, cóż... jak ktoś napisał... to wątek dla budujących do 200 tyś, czyli trzeba z pewnych udogodnień zrezygnować. Ja zawsze dodaję "na razie zrezygnować". A po za tym, cóż trzeba się dostosować do ograniczeń jakie niesie ograniczona ilość gotówkli.

Tym bardziej nie rozważa się wegla ;)

Zadaj sobie pytanie lub policz ile zapłacisz za całą kotłownię na ekogroszek+miejsce na opał+komin+piec a potem porównaj np. z systemem grzewczym jaki ma Zielony ogród(kable) to wydaje mi się,że oczy się otworzą ;)

Stawiam,że wyjdzie nawet zdecydowanie drożej niż moja pompa ciepła

;)

Jak ktoś ma bardzo cienko z kasą,to każde 15 tyś się liczy.Z tym że znowu te pomieszczenia brudne...Zielony Ogród np ich nie potrzebuje,bo ma ogrzewanie elektryczne.

Także każdy musi to przemyśleć"pod siebie".

O i właśnie,ja w pomieszczeniu "kotłowni" będę miał pralnie,suszarnie i wstępny natrysk dla ochłody po wejściu z ogrodu co przy węglu byłoby nie możliwe.

W małych,tanich domach jest to bardzo istotne ponieważ nie potrzebuję dodatkowego pomieszczenia a nawet dwóch (kotłownia+miejsce na opał) a to się wiąże z dodatkową kasą ;)

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEZET,lola pewnie miała na myśli garaż np z płyty obornickiej-bardzo fajne i estetyczne garaże(tynkowane),które można postawić nawet na kostce,na zgłoszenie jako pomieszczenie gospodarcze.

Jak ktoś ma bardzo cienko z kasą,to każde 15 tyś się liczy.Z tym że znowu te pomieszczenia brudne...Zielony Ogród np ich nie potrzebuje,bo ma ogrzewanie elektryczne.

Także każdy musi to przemyśleć"pod siebie".

O tak, dokładnie mi chodziło o takie garaże. Dzięki Marynatko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...