Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na pewno się da. Jeżeli się da zbudować dom z poddaszem o takiej powierzchni to czemu nie piętrowy.

Oczywiście lukarny, balkony i tym podobne sprawy wykluczam na wstępie. Z garażu też można zrezygnować.

Jedyny projekt, który mi w miarę przypadł do gustu to ten:

Z115

 

Stodoła taka trochę... ale o gustach się nie dyskutuje :)

Tyle tylko że musisz liczyć 2 stropy i nawet jeśli na piętrze zrobisz strop drewniany z podwieszanym sufitem to i tak wyjdzie Cie to dużo więcej niż 200tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno się da. Jeżeli się da zbudować dom z poddaszem o takiej powierzchni to czemu nie piętrowy.

Oczywiście lukarny, balkony i tym podobne sprawy wykluczam na wstępie. Z garażu też można zrezygnować.

Jedyny projekt, który mi w miarę przypadł do gustu to ten:

Z115

Bardzo fajny projekt i zgrabna bryła.

No cóż,próbuj,nie święci garnki lepią,ale musisz mieć bardzo duży wkład pracy własnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o wkład pracy własnej się nie boję. przynajmniej od stanu SSZ.

Jeszcze dodam, że taki dom to nie jest tylko jakieś takie moje widzimisię. Taki budynek ma lepszy współczynnik powierzchni użytkowej do powierzchni przegród zewnętrznych. Umieszczając kominek mniej więcej w środku domu można pominąć instalacje DGP do równomiernego rozprowadzenia ciepła. Plus ogrzewanie elektryczne dla komfortu.

Na razie wszystko jest w fazie koncepcyjnej bo budowy nie planuję prędzej niż za dwa lata, ale lepiej wcześniej przemyśleć to i tamto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale za 200 tys to nie masz szans wybudować. Już trochę tańszy wydaje się z38, a też ładny. I wcale nie uważam że domy z płaskim dachem są brzydkie. Wystarczy ciekawa elewacja i może być pięknie. Może spróbuj popatrzeć na domy z maksymalnie wysoką ścianką kolankową i dachem dwuspadowym wtedy odjedzie Ci jeden strop.

 

Zerknij na dziennik naszej koleżanki

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?204682-dom-na-miar%C4%99

Skosy w zasadzie nie odczuwalne, domek fajny i inwestorka ma aspiracje na 200 tys. A ja wierze że jej się uda :D

Edytowane przez Kwitko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czy drugi drewniany strop to jest aż taki duży koszt w porównaniu do skosów? Czy ktoś to liczył?

Wydaję mi się, że cenowo to wyjdzie to samo. Przy skosach trzeba mieć solidny wieniec, a przy drugim stropie wydaję mi się, że wystarczy drewniana konstrukcja stropu z solidnymi belkami wiązara.

Przecież piętro od poddasza różni się tym, że mamy trochę bardziej podwyższoną ściankę kolankową i zamiast zabudowy skosów mamy zabudowę poziomą. Nie wydaję mi się, żeby to generowało jakieś ogromne koszty.

Na forum raczej się nie spotyka małych(<150m kw.) domów piętrowych i bardzo mnie dziwi czemu. Przecież podobne domy były bardzo popularne (kostka gierka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie gaz wyszedł za rok rozliczeniowy średnio po 1,58/m3 ze wszystkimi opłatami dodatkowymi.

 

U mnie po 1,60 zł - te 2 grosze to zapewne dlatego, że 400km do Karlina mam. ;)

 

Everseened moim zdaniem koncepcja bardzo dobra, tylko warunek jeden - działka ze stosownym planem zagospodarowania albo warunkami zabudowy. Czemu koncepcja dobra? Ano to co piszesz, to sama prawda - stosunek powierzchni do objętości, najmniejsza możliwa powierzchnia dachu (optymalnie moim zdaniem byłoby zrobić dobrze docieplony stropodach), energooszczędność. To tak na szybko ogólniki pozwolę sobie wymienić. Niestety w tej chwili fajnych projektów gotowych tego typu jak na lekarstwo.

Moim zdaniem fajny jest ten:

http://www.z500.pl/thumb.php?src=res%2Fwizualizacje%2FZx51%2FZx51_view1.jpg&size=700&height=526

 

To jest Zx51. Niestety ma dość drogie narożne okna. Jeszcze link może. http://www.z500.pl/projekt/Zx51,Wygodny-dom-o-prostej-bryle-i-nowoczesnym-stylu-z-trzema-sypialniami-na-pietrze.html

Moim zdaniem dom piętrowy - "kostka", "klocek" - to całkiem niezła propozycja do taniego budowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Everseened, ja właśnie buduję coś podobnego do tej stodółki (w moim dzienniku na pocżątku są rzuty i elewacje). Powierzchnia 120 m, i choć nie piętrowy w Twoim rozumieniu, to jednak można powiedzieć, że poddasze prawie pełnowymiarowe - ścianka kolankowa 160 cm. Założenia budżetowe mam nawet bardziej rygorystyczne, bo zamierzam zmieścić się poniżej 200 tys - i na razie to jakoś idzie (za parę dni będzie sso bez więźby). Ta kostka, którą pokazała Bowess, jest piękna - ale u nas plan zakłada min 30 stopni nachylenia dachu, a u Ciebie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano mpzp... Po za tym bez dachu spadzistego to ta kostka wygląda jak kostka rubika:). Ale projekt w porządku. Rozkład pomieszczeń do zaakceptowania chociaż wolałbym mieć kuchnie, kotłownie i łazienki blisko siebie z wiadomych względów. No i przy stropodachu można zawsze zagospodarować trochę przestrzeni na górze na jakiś rekuperator czy coś, ocieplenie też mniej problemowe, ewentualne nieszczelności można łatwo wykryć/zabezpieczyć.

 

I wracamy do kosztów... przyjmując wariant najbardziej oszczędny czyli jakaś papa na dachu spadzistym to chyba aż tak bardzo się nie popłynie w porównaniu do dachu płaskiego? Dach najprawdopodobniej będzie miał 30stopni bo tak jest mpzp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja to w ogóle chciałam parterówkę ;) A ponieważ nie było mi dane, wysokość domu jest kompromisem pomiędzy tym, co bym chciała (nisko), a tym, co wychodziło z kalkulacji ekonomicznej (brak lukarn, okien dachowych, niewykorzystanej przestrzeni pod skosami). A poza tym, dom jest wąski - nie chciałam, żeby stracił proporcje - a moim zdaniem, jest już na granicy akceptowalnego stosunku wysokości do szerokości.

 

edit: małe nachylenie dachu, a najlepiej płaski, to szczyt moich marzeń - ale mpzp jasno określa, min 30 stopni i basta :(

Edytowane przez bury_kocur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, to ok :) Bo już trochę spękałam, jak starzy (excusez le mot ;)) forumowi wyjadacze tak autorytatywnie stwierdzili ;)

 

edit: nie zauważyłam, że zalinkowałaś mój dziennik i już ziarno paniki zaczęło we mnie kiełkować ;) Ale na razie idzie dobrze, znaczy budżet jeszcze dycha (tu dycha, tam dycha... stówa...tysiak ;))

Edytowane przez bury_kocur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się zastanawiam czemu wszyscy się tak wzbraniają przed tym- tzn piętrem i wyżej daszkiem z małym nachyleniem.

A czytałeś już plan zagospodarowania czy na pewno taki dom możesz postawić?

U ludzi są uwarunkowania,np że dom nie może być wyższy niż i musi mieć kąt nachylenia dachu nie mniejszy niż.

I wtedy wszyscy muszą budować albo parterówki z bardzo drogim i niepotrzebnym im dachem,albo pietra ze skosami.

 

Kocurze,dwa pełne piętra plus strych to są dwa stropy,ze 3 metry wyższe kominy,wyższe ściany(to np pociąga też za sobą droższy fundament itd).Tu tysiąc,tam pięć i się uzbiera.

Dom nie ma już 120 metrów tylko trzeba uśredniać dla 180 metrów powierzchni całkowitej.

I nawet licząc w Twojej bardzo optymistycznej wersji 1500 za metr,wychodzi już 270000.

 

Ale ja nie mówię że się nie da,zresztą Everseened chce budować dopiero za dwa lata,a przez ten czas w budownictwie,a w szczególności w przepisach(na co właśnie się zanosi) wiele się może zdarzyć i budowa za taką kwotę kompletnie nie będzie możliwa.Także nie ma co aż tak wyprzedać faktów.

Edytowane przez marynata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze raz odniosę się do tego postu

zauważ, że tu w ogóle nie ma mowy o jakimkolwiek zwrocie inwestycji - jak by nie patrzeć, z kredytem czy nie, na przestrzeni 10 lat prąd wychodzi taniej. inwestycjw w droższą instalację po prostu sie nie zwraca. po 30 latach z kredytem prąd nadal wychodzi taniej, natomiast bez kredytu juz nie - wtedy taniej wychodzi wegiel.

 

Nie masz racji w ostatnim zdaniu. Nie uwzględniłaś, że robiąc instalację elektryczną masz w kieszeniu kilkanaście (dziesiąt?) tysięcy których nie wydałaś na instalację ekogroszku a te pieniądze jak wrzucisz na lokatę będą procentować, poza Amber Gold można jednak mimo wszystko kilka ładnych procent rocznie zarobić. ;-)

 

Tak czy inaczej w ddomu do 200 tys bawić się w ekogroszki to dla mnie pomyłka nie do pomyślenia. Nawet nie licżąc kosztów inwestycji to sama upierdliwość tego paliwa, syf i smród mnie zniechęca. Nawet jeżeli zaoszczędzimy kilka stów rocznie to czasem wydajemy więcej na pierdoły i się nad tym nie zastanawiamy. Ja będę grzał czystym prądem i wodną podłogówką i kominkiem. OZC mi wyliczył, że za ogrzewanie mojego domu zapłacę 1800zł rocznie nie licżac dopalania kominkiem. Gdybym miał ekogroszek zapłacił bym pewnie 700 zł. Nawet gdyby instalacja kosztowała mnie tyle samo to za 100 zł miesięcznie oszczędności nie będę szuflował węgla, naprawiał psujących się podajników, zmieniał butów przy wejściu do kotłowni itp itdd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...