Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

bajcik - dla mnie dobre rozwiązanie dla kogoś przywiązanego do konkretnej działki, okolicy, a na dodatek lubiącego budowlany chaos ;), bo w razie rozbudowy naprawdę się mieszka na budowie. Czyli musi moim zdaniem przeważyć sentyment do miejsca, bo ja po prostu sprzedałabym za mały dom i kupiła/wybudowała większy - w tą stronę ze sprzedażą nie powinno być kłopotu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jest w tym duzo prawdy. Ja mam teraz 120 m2, ale z 1 dzieckiem to korzystamy z polowy tego. Na szczesnie nie sluchalem innych, kotrzy wmawiali, ze musze miec jeszcze to i tamto i wtedy w 200 m2 bym sie nie zmiescil.

 

Bede budowal jescze jeden dom ok 75 m2, i tak sobie mysle: jakbym od razu budowal jakies 220 m2, to nic bym lepiej nie mial szans zrobic i wszyscy by sie dusili razem :)

 

Teraz budujac drugi juz dosc dobrze wiem co ile kosztuje, co warto miec i o wiele wiecej jestem w stanie zrobic sam.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miloszenko, a ten drugi dom dla siebie budujesz czy zamierzasz sprzedać? załóż dziennik :) Zdjęcia z budowy pierwszego obejrzałam z wypiekami;) gont rewelacja!

 

Dziennik bedzie na pewno :) Jak skoncze ten drugi to ktorys potem sprzedam, pewnie ten pierwszy bo wiekszy i bardziej przeplacony :p Drugi sprzedam jak juz wybuduje trzeci :)

 

Planuje w kwocie 120 tys postawic dom o pow. zabudowy 65 metrow, ok. 55 metrow na parterze, antresola i 1 sypialnia na gorze. Lacznie ok. 80 m2 pow. uzytkowej.

 

Dzisiaj mam 120 m2 i polowy z tego nie uzywam, zanim ew. model 2+2 bedzie wymagal dla kazdego oddzielnego pokoju to moj pierwszy dom by przeszedl pewnie kilka remontow.

 

Sciany i fundamenty planuje z thermomuru, bedzie szybko, dokladnie i szczelnie, nie bedzie problemow z cieplym montazem okna czy parapetu, nie wie nie jeszcze co dachem czy brac z thermomuru (srednie U z tego jest), tak czy inaczej dla oszczedzenia czasu i zapewnienia wiekszej szczelnosci na pewno bedzie izoacja nakrokwiowa na pelnym deskowaniu.

 

Wiem, ze powyzsze moze sie wydawac ekstrawagancja w tym watku, ale kwoty 200 tys to na bank nie przekrocze, chocbym z marmuru podlogi robil :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miloszenko, My wiosną zaczynamy właśnie taki - 65 m pow. zabudowy :) Na górze tylko 2 pokoje. Minimum komunikacji sprawia, że na takim metrażu może być całkiem wygodnie. Nie zapomnij o pom. tech. - w małym domku to podstawa ;) Nie można go zagracać, wszystko musi mieć swoje miejsce. W takim domku faktycznie - marmur nie marmur - po przeliczeniu przez metry nie wychodzi aż tak drogo ;-) I za to uwielbiam pomysł z małym domkiem: relatywnie małe koszty, mało pracy, działka choć nieduża zapewnia spory ogródek, tanie użytkowanie, niedużo sprzątania... remont też nie będzie tragedią...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, jestem tu nowa więc proszę o wyrozumiałość:)

 

Stoję przed bardzo trudnym wyborem; mianowicie kupić mieszkanie czy wybudować dom?

zaznaczam, że na działkę, projekt i przyłącza mam własne środki, reszta byłaby niestety w kredycie:(

 

na mieszkanie kredyt byłby mniejszy i środki z działki przesunięte jako połowa wartości mieszkania, jednak rata kredytu za mieszkanie + czynsz = rata kredytu za dom

 

wstępnie oglądaliśmy z mężem projekty i na ten byśmy się zdecydowali: http://www.galeriadomow.pl/projekty-domow/projekt-dom-przy-przyjemnej-2.html

zmieniając strop na lekki z blachodachówką

 

bardzo proszę o opinię na temat tego projektu no i oczywiście realne koszta związane z budową.

Czy jest szansa na zamknięcie się w 200 tyś z wprowadzeniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, jestem tu nowa więc proszę o wyrozumiałość:)

 

Stoję przed bardzo trudnym wyborem; mianowicie kupić mieszkanie czy wybudować dom?

zaznaczam, że na działkę, projekt i przyłącza mam własne środki, reszta byłaby niestety w kredycie:(

 

na mieszkanie kredyt byłby mniejszy i środki z działki przesunięte jako połowa wartości mieszkania, jednak rata kredytu za mieszkanie + czynsz = rata kredytu za dom

 

wstępnie oglądaliśmy z mężem projekty i na ten byśmy się zdecydowali: http://www.galeriadomow.pl/projekty-domow/projekt-dom-przy-przyjemnej-2.html

zmieniając strop na lekki z blachodachówką

 

bardzo proszę o opinię na temat tego projektu no i oczywiście realne koszta związane z budową.

Czy jest szansa na zamknięcie się w 200 tyś z wprowadzeniem?

 

Witaj subi. Myślę, że w 200tys. można się zmieścić budując ten domek- oczywiście bez działki. Jeśli coś możesz sam zrobić tym lepiej.

Rozważałbym zrobienie stropodachu(wiązary) zamiast stropu lanego- trzeba by przeliczyć, co wyjdzie taniej.

Weź pod uwagę, że wizualizacja, to nie to samo co dom w realu- ozdobników elewacji pewnie trzeba się pozbyć.

Mieszkanie łatwiej kupić, ale nie wiadomo na jakich sąsiadów trafisz- różnie bywa.

Domek to sąsiad "daleko" za płotem, własny taras i ogródek i jak sam wiesz koszty utrzymania domu zbliżone do opłat za mieszkanie( w tym administracja ;-( )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

subi, ciężki orzech do zgryzienia... kredyt to poważna sprawa... zależy czy działka jest daleko od miejsca pracy? Dojazdy plus kredyt to już może być spora suma. Jeśli marzysz o domu to może być tak, że kupisz mieszkanie, wyremontujesz czyli utopisz pieniądze, których przy sprzedaży nie odzyskasz a i tak będziesz myśleć o domu... Zobacz ten projekt ma 170 m2 dachu i ponad 130 m2 pow. zabudowy... taniej postawić dom z poddaszem użytkowym moim zdaniem. Ja mam taki projekt z drewnianym stropem (belki dwuteowe steico) w którym p.u. jest nieco większa a p. zabudowy - 65 m kw a pow dachu 100 m kw Jak znajdziesz dobrego architekta, który nie jest gadżeciarzem to zbudujesz energooszczędny domek, którego utrzymanie będzie mniej kosztować niż mieszkania w bloku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To o czym pisze plusultra o ew. dojazdach to prawda, ale z drugiej strony mieszkanie też może być daleko od pracy. Zdarza się, że przejazd w mieście dłużej trwa niż dojazd kilka km spoza miasta.

Co do wyboru między parterówką a domkiem z poddaszem użytkowym: tu są pełnowymiarowe pokoje, poddasze to skosy.

Większy koszt dachu może zrównoważyć mniejsza powierzchnia ścian zewnętrznych, ich izolacji cieplnej, brak okien dachowych, inny sposób ułożenia izolacji cieplnej, itd. Jednak bez policzenia i własnych preferencji inwestora możemy gdybać, co będzie lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

działka jest w mieście i dostęp do wszystkich mediów, 2 km od szkoły, 3 km od pracy żony, 5 km od mojej :) więc układ idealny

mieszkania i tak byśmy szukali na os. w którym mieszkamy obecnie (też mamy wszędzie blisko), niestety jest to najdroższe osiedle w Radomiu :( za 50m2 trzeba zapłacić 150/160 tyś i mieszkania bez rewelacji więc remont raczej konieczny. trochę nas straszą kosztami utrzymania (prąd, gaz, woda) jednak opłaty w bloku są takie same, zdajemy sobie sprawę, że za sezon grzewczy trzeba zapłacić więcej. Proszę o info. jak to jest z tymi opłatami, czy po przeprowadzce z bloku do domu odczuliście dużą różnicę w kosztach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wcześniej pisałem będziemy stawiać mały parterowy domek pow użytkowa 70m2 ,pracownia z500 projekt z78.Mam wycenę dwóch firm na stan developerski i koszt wychodzi 120tys w tym robocizna ponad 40tys.Wychodzi że samemu w 130 tyś się zamknę jak zakładałem wcześniej. Edytowane przez maro78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

przekopałam się przez 250stron tego tematu i już na razie nie dam rady więcej.

Zauważyłam, że przynajmniej raz przewinął się temat domku z241 z pracowni z500 ale bez szczegółów.

http://z500.pl/projekt/Z241,Dom-parterowy-z-dachem-dwuspadowym-Tani-w-budowie-i-eksploatacji.html

 

Ale może od początku. Działkę już mamy, prąd 5m od granicy a woda na działce. Kanaliz. nie ma ale to dla nas nieistotne. Bardzo zainteresował mnie ten projekt i w zasadzie spełnia nasze wszystkie warunki odnośnie rozkładu i powierzchni pomieszczeń. Mam jednak kilka pytań.

Uprzedzam komentarze, jestem laikiem, dopiero przygotowuję się do budowy i czytam, czytam, czytam...

1. Jakie ogrzewanie doradzilibyście w tym domku? Węgiel, pelety, drewno itp. nie wchodzi w rachubę, gazu nie ma w pobliżu, na pompę ciepła mnie nie stać. Zostaje gaz płynny, olej opałowy, albo prąd. I co tu wybrać?

2. Nie będę oryginalna, ale czy zmieszczę się w 200tys. zł? Nie licząc przyłączy, działki oraz umeblowania. Męża wujek ma firmę budowlaną, więc robocizna SSZ byłaby tańsza - Mężu i teściu jako ludzie od czarnej roboty do pomocy. Do instalacji musielibyśmy szukać fachowców (nie mamy w rodzinie hydraulików, czy elektryków). Wykończeniówkę samodzielnie (męzu pracował kiedyś w wykończeniach).

 

Będę wdzięczna za dobrą radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze ktoś Ci będzie robił taniej tylko dlatego ze to wujek to bym na to zbyt nie liczył. Budowa to nie jest pomoc kilkudniowa tylko praca na kilka miesięcy. Każdy ma rodzine ktora trzeba utrzymać a z takich rodzinnych interesów zwykle jest wiecej kłopotu niż zysku. Pomysl gdy cos nie będzie zrobione jak trzeba to pójdziesz do wujka i go opiepszysz? Wątpię.

Co do ogrzewania to radzę zainteresować sie pompami ciepla. Sam myślałem ze to kosmiczne drogie ale jak ktoś poszuka to nie dużym nakładem mozna to zrealizować. Pompa daje chyba najniższe koszta eksploatacji. Jak niektórzy podają jest 2xtansza w eksploatacji od gazu ziemnego.

Zaintesuj sie firma ppc ecopower oni maja naprawdę przyzwoite ceny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze ktoś Ci będzie robił taniej tylko dlatego ze to wujek to bym na to zbyt nie liczył. Budowa to nie jest pomoc kilkudniowa tylko praca na kilka miesięcy. Każdy ma rodzine ktora trzeba utrzymać a z takich rodzinnych interesów zwykle jest wiecej kłopotu niż zysku. Pomysl gdy cos nie będzie zrobione jak trzeba to pójdziesz do wujka i go opiepszysz? Wątpię.

Co do ogrzewania to radzę zainteresować sie pompami ciepla. Sam myślałem ze to kosmiczne drogie ale jak ktoś poszuka to nie dużym nakładem mozna to zrealizować. Pompa daje chyba najniższe koszta eksploatacji. Jak niektórzy podają jest 2xtansza w eksploatacji od gazu ziemnego.

Zaintesuj sie firma ppc ecopower oni maja naprawdę przyzwoite ceny

 

 

Rozumiem o co Ci chodzi, zapewne masz rację, ale weź pod uwagę kilka czynników. Nawet gdyby nie wziął taniej to i tak:

może nam posłużyć dobrą i fachową radą w razie jakichś problemów;

po to tam byliby mąż i teść, żeby kontrolować czy czegoś nie partolą.

 

Jeśli chodzi o pompy, zajrzałam na ich stronę. Faktycznie pompy niedrogie, ale dolicz do tego odwierty pod dolne źródło, cały osprzęt, instalację podłogówki domu to wyjdzie lekką ręką 30 tyś. Za ogrzewanie elektryczne zapłaciłabym max 10tys. Wprawdzie prądem wyjdzie drożej, ale przy małym domku różnice chyba nie będą zatrważające.

Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o info. jak to jest z tymi opłatami, czy po przeprowadzce z bloku do domu odczuliście dużą różnicę w kosztach?

Tak subi - odczułam dużą różnicę w kosztach. Oczywiście wszystko zależy z jakiego mieszkania do jakiego domu jest przeprowadzka. My mieszkaliśmy w starym budownictwie i mieszkanie było po prostu absurdalnie kosztowne w utrzymaniu, a dom postawiliśmy mały i energooszczędny.

Krótko mówiąc - teraz robię komplet opłat (gaz, prąd, woda, śmieci, tv, internet, podatek, nawet komórki mogę w to wliczyć) za kwotę, którą w mieszkaniu pochłaniał czynsz, woda i śmieci, wszystko inne stanowiło już nadwyżkę. Mieszkanie 67m2, dom 107 (125 po podłogach).

Jednak zazwyczaj ludzie mają droższe utrzymanie domu - po pierwsze budują większe domy (na przykład przejście jest z mieszkania 50m2 do domu 150 użytkowej + garaż, co daje około 200m do ogrzania i oświetlenia), po drugie mieli mieszkania z niewysokim czynszem, po trzecie na przykład moi starsi znajomi w bloku płacili ryczałtowo za wodę, stałą opłatę za wywóz śmieci (nie jestem pewna, czy za gaz do kuchenki też nie mieli ryczałtu), a w domu już nie ma ryczałtów. :)

 

sylwetkajablucho w kwestii ogrzewania trudno mi doradzić. W moim odczuciu domek jest trochę za duży na prąd i trochę za mały na pompę ciepła. Ze względu na taniość instalacji skłaniałabym się ku prądowi + ewentualne dogrzewanie kominkiem lub kozą (chyba koza praktyczniejsza).

200 tysięcy to budżet na skromny styk, czyli do zrobienia, ale cały czas z kalkulatorem w ręku, ile się da samemu, to samemu, no i wykończenie skromne. Coś nie mogę załapać, jak tu jest z metrażem - jak się przemnoży boki, to jest te 115, a po zsumowaniu pomieszczeń wychodzi niecałe 92,7. Ki diabeł? Ściany i komin zajmują ponad 22m2?

Edytowane przez bowess
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...