klaudiusz_x 26.02.2013 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Lepiej dopilnować samemu. Wyjdzie tak jak ma, mniej nerwów i taniej niż ciąganie po sądach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 26.02.2013 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 (edytowane) okna nie poszerzy, bo nie ma gdzie, więc zmniejszy je tylko od dołu. jakby nie patrzeć, zaciemni pokój. nie bardzo rozumiem, obiekcji dotyczących okna balkonowego w pokoju dziecka. Jak nie ma gdzie? Wstawić sam wkład. Chyba przesadziłem Edytowane 26 Lutego 2013 przez klaudiusz_x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 26.02.2013 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 . W jakim celu? Wszystkie spory załatwiam polubownie. Nigdy nie musiałem biegać po sądach i obym nie musiał. Nadzorowałem wszystkie prace budowlane osobiście. W tym celu poświęciłem dwa miesiące swojego urlopu. Poziom mojej wiedzy w zupełności pozwala na nadzór budowlany. Nie jestem ekspertem ale z racji wykonywanego zawodu jestem dobrze zorientowany w temacie. Kierownik był mi potrzebny do załatwienia spraw formalnych. Zakładasz kolego, że pozwoliłem sobie na spartolenie konstrukcji mojej chałupy i teraz będę na siłę szukał winnych? Najpierw kierownik, później murarze? Przed takimi sytuacjami zabezpieczam się szczegółową umową . Jeżeli coś jest ustalane słownie liczę się z ryzykiem. Jak dotąd odbyło się bez większych problemów. Wszystkie dziwne pomysły budowlańców korygowałem na bierząco (opisane w dzienniku). Za bardzo szanuję swoje ciężko zarobione pieniądze (buduję bez kredytu) żeby dać się wydy..ć przez "specjalistów.":D. Po skończeniu SSO wszystkie fuszerki będę zgłaszał w prokuraturze. Ups, donosy inwestora na inwestora? Postaram się nie wejść w kolizję z prawem. Jak coś spartolę pójdę siedzieć U mnie do końca budowy przewiduję tylko elektryka. Reszta we własnym zakresie Chyba że wygram w totolotka, wtedy dam się popisać "fachowcom". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 26.02.2013 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 U mnie do końca budowy przewiduję tylko elektryka. Reszta we własnym zakresie Chyba że wygram w totolotka, wtedy dam się popisać "fachowcom". Jedziemy na tym samym wózku:yes:. Naprawdę chciałbym płacić i patrzeć jak się ładnie robi ale zwyczajnie mnie na to nie stać. Będe tyrał jak wół roboczy ale bez bagażu kredytowego na karku do samej starości . Jeszcze sporo roboty zostało ale co sie nie zrobi jak się zrobi:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 26.02.2013 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 (edytowane) Szanuję Twoją pracę ale nadal uprawiasz hipokryzję, pisząc: To jak to jest ,że Twoja Pani Kierownik zobowiązała się a później ją wyręczasz i rozgrzeszasz? Niby się kolega zna ale co jeśli się trochę jednak nie zna a koleżanka prowadziła budowę nie prowadząc jej i dlaczego kolega dzieli kierowników znajomych ,którzy mogą lesserować i kolega to lesserstwo promuje i nieznajomych ,których należy ścigać po sądach? Jak to jest? "Lesserowanie" mojej KG był moim indywidualnym wyborem i indywidualnym przypadkiem. Zrobiłem to tylko dzięki wcześniejszej znajomości i obustronnym zaufaniu. Nigdy bym się nie zdecydował na taki układ z kierownikiem z tzw. łapanki. Nie jestem kamikadze. Gdzie napisałem o nieznajomych, których należy ścigać po sądach? Ilu inwestorom ktoś podbił odbiór elektryki, instalcji co czy komina? Łapka w górę! Edytowane 26 Lutego 2013 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DJMazi 26.02.2013 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Dziś dostałem wycenę firmy nr 2 która jest dla mnie faworytem i już widziałem ich budowy.Robią swoją robotę dobrze. SSO 32 TYSSSZ 14 TYSŁącznie koszty u nich : 46tys.Do negocjacji. Myślę że po dobrych negocjacjach udami się dojść do 40tys. Jeszcze kwestia dokładnego omówienia jakie dokładnie prace będą wchodziły w ten skład.Choć jak rozmawiałem z szefem to całość wiadomo bez instalacji i tynków.Tego nie robią mają polecane ekipy.Szef budowy załatwia mi materiały jakie chcę i co chcę po atrakcyjnych cenach bezpośrednie faktury na mnie.Co mnie bardzo cieszy i to rozwiązanie mi się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 26.02.2013 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 "Szanuję Twoją pracę ale nadal uprawiasz hipokryzję, pisząc: Otrzymując dane wynagrodzenie, kierownik zobowiązuje się do pilnowania czy poszczególne etapy budowy wykonywane są zgodnie ze sztuką budowlaną i zdrowym rozsądkiem co potwierdza wpisami w dzienniku budowy i za to bierze odpowiedzialność. " Aedifico Wkleiłeś wycinek posta o wynagrodzeniach KG. Nie baw się w politykę i wolne media. Chwytamy delikwenta za język i walimy między oczy z armaty. Mój tekst, z którym się zgadzam i popieram dotyczy stawek za pracę kierownika budowy. Tysiąc za mało, trzy za dużo dwa też nie dobrze. Poczytaj ze zrozumieniem i przemyśl, a myślę, że przeznasz mi rację. Nie podciągaj pod to mojego przypadku (precedens bo tak chciałem). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroni 26.02.2013 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 jutro ściągnięcie humusu.cholera,zaczyna się. po roku papierów wreszcie zobacze rezultaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 27.02.2013 04:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 "Lesserowanie" mojej KG był moim indywidualnym wyborem i indywidualnym przypadkiem. Zrobiłem to tylko dzięki wcześniejszej znajomości i obustronnym zaufaniu. Nigdy bym się nie zdecydował na taki układ z kierownikiem z tzw. łapanki. Nie jestem kamikadze. Gdzie napisałem o nieznajomych, których należy ścigać po sądach? Ilu inwestorom ktoś podbił odbiór elektryki, instalcji co czy komina? Łapka w górę! Kolega ma chyba kłopoty z pamięcią: Otrzymując dane wynagrodzenie, kierownik zobowiązuje się do pilnowania czy poszczególne etapy budowy wykonywane są zgodnie ze sztuką budowlaną i zdrowym rozsądkiem co potwierdza wpisami w dzienniku budowy i za to bierze odpowiedzialność. Po to się uczył i po to robił sobie uprawnienia. Podejmując się danego zlecenia za mniejsze pieniądze nie może robić inwestorowi "łachy ", że przyjedzie na plac boju dwa lub pięć razy więcej niż sobie zaplanował. Nie można być alkoholikiem i wprowadzać prohibicję dla innych. Innymi słowy nie można pouczać innych jak mają robić samemu tego nie robiąc. Ja jestem za likwidacją funkcji KB w bud. jednorodzinnym albo jak najbardziej za ściganiem tych,którzy psują rynek za 1000 zł i nic nie robienie. Doprowadzi to do eliminacji nieuczciwych,niewykonujących należycie swej funkcji KB, wzrost ceny za usługę do takiego poziomu aby się opłacał tym,którzy robią to uczciwie. Izba Architektów wprowadziła minimalne honoraria, wprowadzi Izba inżynieroó i po kłopocie. http://www.izbaarchitektow.pl/pliki/regulamin_honorariow_architekta-2002.pdf Podsumowując sami inwestorzy psują rynek właśnie KB za 1000 zł co nic nie robią później się dziwiąc ,że tak jest a nie inaczej. Notabene jak Adwokat bierze za godzinę pracy 1000 zł wielkiego oburzenia nie widzę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maq73 27.02.2013 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 aedificoZ twoim podejściem to ja się zapytam co ty robisz w wątku dom za 200k.Wprowadźmy tez płace minimalne dla murarzy, tynkarzy, hydraulików, cieśli itp. ale nie takie po 5pln na godzine jak się teraz czasem płaci, co będą paproki psuły rynek.Tylko wtedy zmienimy w tytule wątku 200 na 400. Dlatego powiem waść że bzdury wypisujesz. Jak chcesz zapłacić KB 10 czy 20 tysi to przecież nikt ci nie zabrania, twoja kasa tylko nie zmuszaj innych żeby mieli takie samo zdanie i musieli płacić ciężką kasę za stawki minimalne. Ja uważam że wystarczy mi KB figurant a wręcz byłbym za likwidacją funkcji KB przy budowach domków, to nabijanie kabzy lobby KB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 27.02.2013 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Tano jakoś. Ale co w to wchodzi? Jest to koszt robocizny - jak napisane wpoście. CO, woda i kanalizacja w budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 27.02.2013 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 (edytowane) Dużo zależy jaką część z tych 200 tys. zł przeznaczysz na wynagrodzenie dla kierownika budowy. Niektórzy uważają, że 0,5% z tej kwoty to i tak za dużo, a oczekują cudów. Cuduów nikt nie oczekuje. Ale czy uważasz że te 2 k za kierownika budowy (a sa drożsi) to mała stawka? Ile czasu na taką budowe poświęci? Jaka mu wyjdzie stawka godzinowa? Napewnie nie przeciętna ;P Edytowane 27 Lutego 2013 przez Xerses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 27.02.2013 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 (edytowane) Kolega ma chyba kłopoty z pamięcią: Nie można być alkoholikiem i wprowadzać prohibicję dla innych. Innymi słowy nie można pouczać innych jak mają robić samemu tego nie robiąc. Ja jestem za likwidacją funkcji KB w bud. jednorodzinnym albo jak najbardziej za ściganiem tych,którzy psują rynek za 1000 zł i nic nie robienie. Doprowadzi to do eliminacji nieuczciwych,niewykonujących należycie swej funkcji KB, wzrost ceny za usługę do takiego poziomu aby się opłacał tym,którzy robią to uczciwie. Izba Architektów wprowadziła minimalne honoraria, wprowadzi Izba inżynieroó i po kłopocie. http://www.izbaarchitektow.pl/pliki/regulamin_honorariow_architekta-2002.pdf Podsumowując sami inwestorzy psują rynek właśnie KB za 1000 zł co nic nie robią później się dziwiąc ,że tak jest a nie inaczej. Notabene jak Adwokat bierze za godzinę pracy 1000 zł wielkiego oburzenia nie widzę... Po pierwsze niezależnie czy KB kosztuje 1000 zł czy 3000 zł - opieprza się identycznie. Są cwaniacy co do tej kasy wołają jeszcze 200 zł za to że ruszą cztery litery na budowe (oczywiście 200 zl za kazdy przyjazd). Po drugie co mnie interesują stawki określane prze Izbe Architektów lub tym podobne 'ala urzedy. Mamy wolny rynek jak KB zawoła 20 k - jego zysk że znalazł frajera co zapłaci. Każdy wycenia swoja pracę indywidualnie. Po trzecie tzw "psucie rynku" to kiczowaty tekst ludzi którzy to do tej pory dorabiali się szybkim tempem kosztem innych ludzi. Parę lat temu za świadectwo energetyczne trzeba było zapłacić 800 zł, teraz wołają 200-400zł. Jak wejdziesz na pewien poratal aukcyjny kupisz za 50 zł. Jest jakaś różnica? Żadna - oprócz tej w cenie. I żeby nie było. Nikt na budowe nie chciał przyjeżdżać, każdy wołał zdjęcia i wypełnienej ankiety. Mój kierownik budowy wziął 1600 zł (stawka z 2008 roku , robił mi tez adaptacje projektu więc miałem rabat w cenie). Wiesz ile razy był na budowie? Całe 3 razy. Nie napracował się. BTW Co do adwokata, lekarzy i całej tej bandy - stawki sa wysokie bo nie ma konkurencji. i tyle. Pewien jeden polityk podniósł pomysł uwolnienia tego rynku pracy. Zaraz go spacyfikowali ludzie Twojego pokroju , majacząc coś o kiepskiej usłudze,ryzyku itd. Dziwne że w innych zawodach wolna konkurencja podniosła jakość usługi i obniżyła zbyt wygórowane stawki........ Edytowane 27 Lutego 2013 przez Xerses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 27.02.2013 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Z opisów tu na forum , można śmiało dojść do wniosku, że KB występują tylko w roli przybijających pieczątki. Powiedzmy że to jest jeden z tych etapów (geodeci, projektanci itp) który musisz przejść bo nie dostaniesz odbioru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 27.02.2013 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Jedziemy na tym samym wózku:yes:. Naprawdę chciałbym płacić i patrzeć jak się ładnie robi ale zwyczajnie mnie na to nie stać. Będe tyrał jak wół roboczy ale bez bagażu kredytowego na karku do samej starości . Jeszcze sporo roboty zostało ale co sie nie zrobi jak się zrobi:D Hm....... już to kiedyś pisałem. Można wiele rzeczy samemu zrobić ale panowie....... nie znam człowieka co umie zrobić wszystko. Powiedzmy zrobić dobrze (tylko mi tu nie wyjeżdżać że fachowiec tez może spaprać, wiem o tym ). Sa pewne rzeczy które lepiej oddać w ręce osób mających pojęcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 27.02.2013 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Jedziemy na tym samym wózku:yes:. Naprawdę chciałbym płacić i patrzeć jak się ładnie robi ale zwyczajnie mnie na to nie stać. Będe tyrał jak wół roboczy ale bez bagażu kredytowego na karku do samej starości . Jeszcze sporo roboty zostało ale co sie nie zrobi jak się zrobi:D My za trochę mniejszy metraż 115 m2 hydraulikowi (woda, co, kotłownia) płaciliśmy prawie 5 tys. zł. Też miałem takie wyceny. Tyle że ja mam troche większy dom. U mnie było to szczęście że ekipa od elektryki i hydrauliki - to te same chłopaki i się w 7 k zmieściłem że wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 27.02.2013 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 aedifico Z twoim podejściem to ja się zapytam co ty robisz w wątku dom za 200k. Wprowadźmy tez płace minimalne dla murarzy, tynkarzy, hydraulików, cieśli itp. ale nie takie po 5pln na godzine jak się teraz czasem płaci, co będą paproki psuły rynek. Tylko wtedy zmienimy w tytule wątku 200 na 400. Dlatego powiem waść że bzdury wypisujesz. Jak chcesz zapłacić KB 10 czy 20 tysi to przecież nikt ci nie zabrania, twoja kasa tylko nie zmuszaj innych żeby mieli takie samo zdanie i musieli płacić ciężką kasę za stawki minimalne. Ja uważam że wystarczy mi KB figurant a wręcz byłbym za likwidacją funkcji KB przy budowach domków, to nabijanie kabzy lobby KB. Powtarzam po raz setny ,że ja jestem z wyłączeniem konieczności zatrudniania KB na budowie domu jednorodzinnego, skończmy z tą fikcją i niech każdy inwesor decyduje czy zatrudnić czy nie, mnie się udawanie kierowania nie podoba. Powtórze się również ,że jednak hipokryzją inwestorów jest wymagania od KB kiedy samemu się nie zapewni KB warunków do pracy. Trochę jak zatrudnienie kierowcy TIR a rozkazd dowozu jabłek do Moskwy nie zapewniając mu tego TIR, ma chyba donieśc na plecach. tradycyjnie w naszym kraju wymaga się od innych a nie od siebie. Klient nasz Pannn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 27.02.2013 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Cuduów nikt nie oczekuje. Ale czy uważasz że te 2 k za kierownika budowy (a sa drożsi) to mała stawka? Ile czasu na taką budowe poświęci? Jaka mu wyjdzie stawka godzinowa? Napewnie nie przeciętna ;P Swego czasu za taka stawkę wykonywałem około 15 wizyt, nie licząc spotkania poza budową i konsultacje meilowo-telefoniczne. Od kliku lat unikam bo ponosi się same koszty a zysku żadnego, poza tym,że inwestor często hipokryta może podać do sądu,że ściany źle pomalowane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 27.02.2013 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 To prawda, oczywiście Rozwazam dachowke cementowa zamiast ceramicznej, ale jeszcze nie wiem jaką jest różnica cenie. W kosztorysie jest brany pod uwagę yotong, dla mnie to drogie rozwiązanie, ale na tym aż tak dużo nie zaoszczędze. Jednak zawsze coś. Ceramiczna jak wiadomo jest droższa - głównie z elementach takich jak gąsiory, dachówki skrajne itd. Ale jak w życiu coś za coś. Obserwując dachy z betonówki - zwłaszcza widoczne na kolorach ceglanych - widać juz często po paru latach spore zazielenienie....... Co do Ytonga - owszem jest droższy. Ale to ciepłe rozwiazanie, dobrze się tym buduje. Ja wziąłem 400-ke i bez ocieplenia latem w budynku nie było ciepło. A różnica w cenie w stosunku do ceramiki--- to chyba w moim przypadku jakieś 1,5 k było. Teraz nie wiem bo nie śledze cen. Wiem że tu więcej tam więcej i marzenia o 200K pryskają........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 27.02.2013 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Swego czasu za taka stawkę wykonywałem około 15 wizyt, nie licząc spotkania poza budową i konsultacje meilowo-telefoniczne. Od kliku lat unikam bo ponosi się same koszty a zysku żadnego, poza tym,że inwestor często hipokryta może podać do sądu,że ściany źle pomalowane... Ech ze świeczką szukać takich co podchodzą do tematu "profesjonalnie". Wiesz o tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.