Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 12,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Chciałbym poznać opinie fachowców na temat budowy tego niewielkiego domu: http://pracownia-projekty.dom.pl/dom_przy_bukowej_6.htm

Na pierwszy rzut oka wydaję się być banalnie prosty w budowie, jednocześnie tani, ale czy energooszczędny? Czy ten dom przy zastosowaniu konkretnych technologii może stać się domem energooszczędnym? Jak dużym kosztem można dojść do takiego efektu? Jaki może być całkowity koszt budowy tego domu na dobrym gruncie, przyzwoitymi materiałami i korzystając z różnych ekip? Mówię o stanie developerskim.

 

Do wszystkich innych zadam pytanie, jak wam się on podoba? Dom jest przeznaczony dla pary z planami na powiększenie rodziny.

 

Pozdrawiam, DD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo ładny domek, na pierwszy rzut odciąłbym garaż lub z niego na początek zrezygnował, postawiłbym na płycie fundamentowej i dociepliłbym..do 200 tysięcy się nie wyrobisz chyba że sam będziesz stawiać.. ogólnie to bardzo przypomina mi mój projekt indywidualny (dziennik w stopce). za 250 tys. chcę zamieszkać, teraz mam SSZ za około 160 tysięcy..

jakbyś poszedł w prąd i kable lub PC PP to myślę że energooszczędnie też się da.. zwarta bryła, prosty dach, wywalić kominy i zrobić WM,.

Edytowane przez _artur_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dawiddur- bryła fajna. Ciekawostka: ok. 2 metry dłuższy od mojego i 2m węższy, powierzchnia użytkowa 10m2 mniejsza, za to kubatura prawie 600m3 do moich 354. Może jakoś inaczej liczono?

Wnętrze moim zdaniem za mocno poszatkowane, nie podoba mi się "przysalonowe" wc i bezpośrednie wejście na salon.

Płaski dach na garażu też może być problemem, gdy nie zostanie dobrze zrobiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z uwagi na brak gazu, a także brak zaufania do ogrzewania prądem celowałem w paliwo stałe typu ekogroszek + kominek z płaszczem(jako atrakcja i awaryjne/ wspomagające źródło ciepła). W swoim pierwszym poście może trochę się rozpędziłem z tą energooszczędnością. Nie znam standardów i teraz jak o tym myślę, dom energooszczędny to coś więcej niż mi się wydaję. Chcę wybudować dom zachowując kompromis pomiędzy początkową inwestycją, a późniejszymi kosztami eksploatacji. Co do samej budowy to powiedzmy, że koszty robocizny będą na pewno niższe niż te które często pojawiają się na tym forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 200k z wynajęciem ekip (nawet za mniejsze stawki) wydaje mi się mało realny. Porównuję do swojego i bez własnej pracy nie liczyłbym tu na uzyskanie stanu deweloperskiego. Koszty: w projekcie masz np. 3 kominy, w tym 2 spalinowe- kominek i piec. Kominek z płaszczem też kosztuje niemało. Stropy żelbetowe- kolejne cenne złotówki. Może lepiej wiązary? Przesuwane drzwi w salonie- często podawana kwota to ok.10k. Długie instalacje ciepłej wody- zanim poleci ta ciepła sporo litrów trzeba spuścić- to dodatkowy koszt eksploatacyjny dla domu w przyszłości. Nie wiem czy konieczne 4 słupy na tarasach- wydają się dla ozdoby, a nie faktycznego podtrzymania daszku. Spójrz na ten dom bez ozdobników, które pomagają sprzedać projekt.

Podliczyć tylko te ww rzeczy i kwota 200k topnieje szybciutko. Poza tym jest mnóstwo drobiazgów, których nie liczy się(bo nie wiadomo, że będą konieczne), a potem pochłaniają kasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak bardzo wasza rodzina się w przyszłości powiększy ale gdybym budowała dla siebie ( 2+2) to zrezygnowałabym z najmniejszego pokoju, powiększyłabym pozostałe, ewentualnie wcisnęłabym gdzies garderobę. Nieporozumieniem jest dla mnie brak pomieszczenia gospodarczego, no chyba że zrobimy go w miejscu pralni. W wiatrołapie zmieści się mała szafa i to wszystko , nie ma zbyt wiele miejsca na przechowywanie niezbędnych rzeczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwieczny problem rodziny 2+ na razie 0. :) Ile pokoi zrobić na przyszłość nieodległą.

 

W tym projekcie zamiast trzech sypialni na lewym boku domu, zrobiłabym dwie. Lekka działówka, a jakby dzieci było troje, to szybka przebudowa do wersji z projektu. :)

 

A co do kosztów, to na stronie podają, że minimum to 270k, a średnio 350k, wliczone malowanie i okładziny podłóg. W dodatku z opisu wynika mi, że jest to koszt samych materiałów, ale pewna tego nie jestem. Z szybkiego mnożenia metrów deweloperka wychodzi jakieś 350k.

 

Bryła moim zdaniem kształtem sprzyjająca energooszczędności. Gorzej z oknami, bo najwięcej ich na ścianach przeciwległych. Docieplić można oczywiście do wartości U zadowalających dla inwestora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak sądziłem, nieco ponad moje możliwości finansowe.

W takim bądź razie wrócę do pierwszych planów, mianowicie do projektu AR-1: http://extradom.pl/projekt-domu-ar-1-WRJ1008

 

Przycztałem przynajmniej kilkanaście dużych dzienników budowy tego domku, i koszt wybudowania i wprowadzenia się w fajnym standardzie to coś pomiędzy 200, a 300 tyś. Są to raczej dwie skrajne wartości i średnio zwykle to było około 250 tyś z częściowym wyposażeniem, meblami.

Poświęciłem kilka godzin na czytanie tego wątki i gdzieś dosłownie jednym zdaniem przewinął się ten projekt.

 

Co możecie o nim powiedzieć? Myślałem o zamianie łazienki z kotłownią, strop lekki, dach kryty gontem, z przyczyn wcześniej przeze mnie wymienianych ogrzewanie - paliwo stałe ekogroszek + kominek z płaszczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ARze tą ścianę przy tarasie uważam za zbędny bajer. Kotłownia jest trochę mała jak na paliwo stałe. Osobiście z parterówek z dużą kotłownią mi podobają się Modrzyk Karbo, Sezam 2 (ma fajnie zgrupowaną kotłownię łazienkę i wc - krótkie instalacje), ciekawy też jest Rafael III, bo ma oddzieloną sypialnię rodziców od sypialni dzieci. Wszystkie ze sporą kotłownią z wyjściem na zewnątrz.

 

Co do połaczenia kotła na ekogroszek z kominkiem z płaszczem to ja jestem na nie. Droga instalacja , drogi kominek, a jakie uzasadnienie? Po co palić w kominku, jak to tyle samo roboty co z napaleniem pod kotłem w kotłowni, a nie nosisz opału do salonu. Kominek czy koza zdecydowanie bardziej pasuje jako drugie źródło ciepła do ogrzewania bezobsługowego, gazem lub prądem. Jeżeli masz dostęp do taniego drewna, to wybrałabym kocioł do kotłowni, w którym też można drewnem palić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i do domu w okolicach do 120m2 (a już tym bardziej 80-100) dobrze zaizolowanym nie rozumiem czemu jest opór przed grzaniem prądem?

popatrzcie sobie na wykresy wzrostu cen nośnikow energii w ostatnich 20 latach.. i po drugie policzcie ile musicie mieć miejsca na piec plus komin - zakladając że m2 domu kosztuje około 2500zł a na piec trzeba około 2m na piec i co najmniej drugie tyle na opał to już mamy 10 000..(przepisy nakazują chyba większą kotłownię dla ekogroszkówi itp.) za samą powierzchnię, do tego około 5 tysięcy za komin (liczę wklad kominowy, wybudowanie, obróbki blacharskie i co tam jeszcze), koszt dobrego pieca z podajnikiem to znowu jakieś 7 tysięcy.. czyli jakby nie liczyć ponad 20 tysięcy..

a popatrzcie na roczne koszty użytkowania domu u Konrada R&K :

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?183223-Decyzja-podjeta-budujemy-Dom-Arizona-S-GL-581-w-stand-PASYWNYM-SUPER-ENERGOOSZCZ&p=6134450&viewfull=1#post6134450

KOSZT roczny całego prądu to około 4600 złotych z czego na CO 1270zł z na CWU 570.. niech będzie 2000 rocznie.. kable ze sterownikiem to jakieś 5000.. niech będzie ze koszt kabli równoważy sie z piecem.. to mamy w cenie instalacji "na wejście" różnicę 15 tysięcy i kilka metrów do wykorzystania na garderobę czy co tam potrzeba.. mówimy oczywiście cały czas o domu zwartym, dobrze ocieplonym itp.

aa.. i ja np. nie znajduję przyjemności w dokładaniu węgla do pieca w kotłowni (bo nie czarujmy się tzw. ekogroszek to węgiel), wyrzucania popiołu, ze 3 razy do roku trzeba podajnik rozebrać bo się zawiesza albo blokuje.. polecam przemyślenie bo często ulegamy obiegowym opiniom..

zamiast kabli może być wodna podłogowka i kociołek kospel z zasobnkiem..

aha, i jak ktoś chce tanio to po co mu kominek ? (kosztuje sam wklad, obudowa i komin).. my chcieliśmy mieć kominek bez komina i będziemy mieć biokominek..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_artur_ - inwestycja w prąd jest tania, droższa eksploatacja. A ceny prądu chyba rosną dość szybko? Nie chce mi się szukać u Konrada, ale coś mi się nie zgadza. Piszesz, że 4600 za rok z tego na co i cwu 2000. Reszta to w takim razie oświetlenie- dużo coś kasy. A, no może jeszcze gotowanie.

Palenie "eko"-groszkiem (jaki on eko, skoro tak samo smrodzi jak inny węgiel?) nie jest przyjemne, ale czasem to jedyne wyjście- zaznaczam- akceptowalne dla inwestora.

Przekonaj kogoś palącego latami w piecu na węgiel do wymiany pieca na gazowy. Pierwsze co usłyszysz:- "przecież gaz wybucha"!

 

Mam naprawdę inteligentnego kolegę, który w swoim domu zmienia piece, kombinuje z podajnikami, próbuje palić trocinami, jakimś zbożem(pszenicą?) i nie jest zadowolony z efektów ogrzewania, a gdy mu mówię, żeby ściany ocieplił, bo 50cm z cegły to g..no, nie ściana, nie da się póki co przekonać. I bądź tu mądry;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_artur_ - inwestycja w prąd jest tania, droższa eksploatacja. A ceny prądu chyba rosną dość szybko? Nie chce mi się szukać u Konrada, ale coś mi się nie zgadza. Piszesz, że 4600 za rok z tego na co i cwu 2000. Reszta to w takim razie oświetlenie- dużo coś kasy.)

 

hmm.. nie tylko oświetlenie..

ja teraz mieszkam w mieszkaniu około 50m.. i za prąd płacę około 200zł miesięcznie.. świecę mało.. ale 2 kompy, plazma, ruter i sieciowy dysk, poekarńik 3 razy w tygodniu, lodówka side by side i nie wiem co tam jeszcze.. cwu mam z piecyka gazowego a ogrzewanie z osiedlowej kotłowni..

te 2000 to całkiem możliwa kwota do uzyskania.. zauważ że z OZC (dla spotykających się pierwszy raz z tym pojęciem to coś w rodzaju projektu zapotrzebowania na energię dla domu - wpisuje się dokładnie dla każdego pomieszczenia jakie ściany, podłoga, strop, okna, strony świata itp. i wychodzi ile energii trzeba dostarczyć żeby ośiągnąć określona temperaturę) dla takich domów do 100-120m2 ocieplonych mniej więcej 20cm styropianu, przy prostych dachach itp. wychodzi rocznie około 6-7 tysięcy kWh na CO I CWU.. ( cały czas piszę o prostych, energooszczędnych konstrukcjach, nierzadko na płycie fundamentowej ocieplonych od spodu - mój też tak robię). i jak będziesz grzał w taniej taryfie to przy 0,25 pln za kWh 7000x0,31 co daje niecałe 2200 złotych ROCZNIE.. pokaż gdzie ta eksploatacja jest droga?niech będzie 3000 rocznie.. ekogroszkowcy płacą więćej bo oni wiedzą lepiej jak twój kolega.. mam tez paru takich kolegów - rocznie najmniej 3500-4000 na grzanie wydają.. jak im liczę co i jak to nie wierzą.. ale jak pytam jakie mają ocieplenie to okazuje się że 10cm styro bo przecież więćej nie trzeba.. do tego 2 czy 3 balkony (zajebiste mostki) nie mówiąc o nie działającej wentylacji grawitacyjnej..

taki dom który ma być tani zwłaszcza w eksploatacji trzeba przemyśleć od początku do końca.. zamiast kabli za te same pieniądze mozna mieć wodną podłogówkę napędzaną prądem (kotłem i buforem do magazynowania wody nagrzanej w taniej taryfie) za podobne jak kable pieniądze..

jak ktoś ma parę zł więcej to jeszcze pompa ciepła powietrze-powoetrze za około 4-5 tysięcy i jest jeszcze mniej..

ja u sebie włożyłem rurki, jak kiedyś będzie gaz to zastanowię zię czy mi się oplaca poec z zamkniętą komorą wieszać.. na razie mimo rurek w płycie będą kable grzejne.. zobaczymy jak wyjdzie ale jak wyjdzie mi za CAŁY prąd rocznie (ze wszystkim) poniżej 5tys. to nawet nie będe rozwazał zmian..

 

edit. oczywiśnie nie jest tak że tylko prąd bo moze ktoś ma prywatny las.. ale przy małych domach to rzecz do przemyślenia i poważnego zastanowienia bo kazdy m2 to konkretna kasa a i później to może być różnie z cenami nośników energii (sprawdźcie jak zmieniały się ceny oleju opałowego.. ) prąd w jednej taryfie tani nie jest, ale w nocnej owszem, do tego z prądu korzystają wszyscy i cena nie poszybuje do góry 1500% jak rzeczony olej czy kilkaset jak gaz od ruskich.. zauwazcie że 5m2 na kotłownię przy 100m to 5% a z 5m2 to całkiem spora garderoba czy spizarnia będzie.. do tego można zrobic WM z odzyskiem ciepła i kolejne parę złotych zostanie..

Edytowane przez _artur_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...